Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Śledzę Ricardsa i bardzo lubię jego teorię i w pełni je popieram. Krach z 2008 powinien doprowadzić do bankructwa wielu, ale z pomocą przyszła Rezerwa Federalna, która zaburzyła cały proces ratując kolegów po fachu i pompując jeszcze większe bańki. Następny krach to będzie coś wielokrotnie większego niż ten z 2008 roku, bo dzięki generowaniu pustego pieniądza, Rezerwa Federalna stworzyła praktycznie twory "too big to be bailed out" (zbyt duże, żeby wykupić) co doprowadzi do takiego kryzysu, że tylko zwrot w kierunku podstaw - złota będzie w stanie nas ochronić.

Tak wygląda krótkie streszczenie. Książka napisana bardzo przyzwoitym językiem. Nie trzeba wiedzy super-ekonomicznej, żeby zrozumieć podstawy. Każdy, kto choć raz słyszał co to FED, złoto, kryzys 2008, wzrost PKB, dług publiczny, deficyt, inflacja, deflacja raczej poradzi sobie bez problemu ze zrozumieniem 95% zawartości książki.

Śledzę Ricardsa i bardzo lubię jego teorię i w pełni je popieram. Krach z 2008 powinien doprowadzić do bankructwa wielu, ale z pomocą przyszła Rezerwa Federalna, która zaburzyła cały proces ratując kolegów po fachu i pompując jeszcze większe bańki. Następny krach to będzie coś wielokrotnie większego niż ten z 2008 roku, bo dzięki generowaniu pustego pieniądza, Rezerwa...

Książka o współczesnych problemach ludzi, które w gruncie rzeczy sztucznie zostały wykreowane przez wirtualną rzeczywistość. Tak naprawdę w tej książce nie ma jakiejś super tajnej wiedzy, wiele rzeczy się po prostu wie, albo zdaje sobie z nich sprawę, jednak autorka, po prostu wzięła się za usystematyzowanie całej wiedzy. Głównym przesłaniem nie jest de-facto rola mediów społecznościowych w społeczeństwie, ale postępująca degeneracja społeczeństwa, które w coraz mniejszym stopniu potrafi się między sobą komunikować potęgując liczne kompleksy wzmacniane przez retusze zdjęć i polowania na lajki.

Tak czy siak nie jestem fejsbukowiczem i cieszę się z tego ogromnie, ale sporo osób, które obserwujemy w naszym otoczeniu, po przeczytaniu tej książki, stanie się dla nas biednymi zakompleksionymi ludźmi wyrażające inne ja na portalu zamiast w prawdziwym życiu.

Książka o współczesnych problemach ludzi, które w gruncie rzeczy sztucznie zostały wykreowane przez wirtualną rzeczywistość. Tak naprawdę w tej książce nie ma jakiejś super tajnej wiedzy, wiele rzeczy się po prostu wie, albo zdaje sobie z nich sprawę, jednak autorka, po prostu wzięła się za usystematyzowanie całej wiedzy. Głównym przesłaniem nie jest de-facto rola mediów...

Nie będę się rozpisywać, ale nawet nie zdawałem sobie sprawy w jak wielu kwestiach jestem podatny na szantaż emocjonalny, albo wręcz jak często się z nim spotykam i podświadomie mu ulegam. Książka napisana w bardzo przystępny sposób opisująca wręcz różne zachowania z życia wzięte, które mają nam zobrazować i ukazać problem szantażu emocjonalnego, wraz a analizą najczęstszych błędów popełnianych przez ofiary. Dodatkowo zawiera szereg ćwiczeń wzmacniających nasze poczucie własnego ja czy integralności, które jeszcze dodatkowo klarują każdy krok szantażu. Dochodzę do wniosku, że bardzo dużo osób stosuje szantaż emocjonalny, niestety też coraz więcej osób mu ulega. Często przyczyny leżą w naszej przeszłości, często tej której się wstydzimy lub wyparliśmy z naszego umysłu.

Nie będę się rozpisywać, ale nawet nie zdawałem sobie sprawy w jak wielu kwestiach jestem podatny na szantaż emocjonalny, albo wręcz jak często się z nim spotykam i podświadomie mu ulegam. Książka napisana w bardzo przystępny sposób opisująca wręcz różne zachowania z życia wzięte, które mają nam zobrazować i ukazać problem szantażu emocjonalnego, wraz a analizą...

Chyba najlepsza książka jaką czytałem opisująca stan rzeczywisty współczesnej klasy niższej, średniej i wyższej. Fakt, że książka opisuje przemiany społeczne w Wielkiej Brytanii to łatwo można to przerzucić na inne zakątki kraju. Autor generalnie sprzedaje tezę, że wzrost biedy, agresji, przemocy, analfabetyzmu i braku umiejętnego im przeciwdziałania to efekt niczego innego jak liberalnego i socjalnego podejścia do zarządzania światem, przez siłową próbę zwalczania ubóstwa za pośrednictwem szeroko pojętego właśnie socjalu. Z każdą stroną moje oczy otwierały się coraz bardziej ze zdumienia dzięki świetnym, dla mnie nawet nie do podważenia argumentom autora, który skurulatnie na potwierdzenie swoich tez przytacza liczne przykłady ze swojego życia i pracy jako lekarza psychiatry. Pierwszy raz daje 10/10.

Chyba najlepsza książka jaką czytałem opisująca stan rzeczywisty współczesnej klasy niższej, średniej i wyższej. Fakt, że książka opisuje przemiany społeczne w Wielkiej Brytanii to łatwo można to przerzucić na inne zakątki kraju. Autor generalnie sprzedaje tezę, że wzrost biedy, agresji, przemocy, analfabetyzmu i braku umiejętnego im przeciwdziałania to efekt niczego innego...

W mojej ocenie książka oczywiście jak najbardziej godna przeczytania, aby otworzyć oczy na temat "utajonego podatku" jakim jest inflacja, która właściwie jest powodowana przez rządy zachłyśnięte swoimi sprawami chcącymi wyrównać różnice społecznie, jednak nigdy nic dobrego z tego nie wyjdze, a rządy co najwyżej liczą, że to nie stanie się za ich kadencji. Dobra lektura, choć trudna w/g mnie, albo po prostu styl pisania mi nie odpowiada, choć mam dość sporą wiedzę ekonomiczną i wiele pojęć mnie nie zaskoczyło z tej książki to jednak nie przypadła mi ona do gustu.

W mojej ocenie książka oczywiście jak najbardziej godna przeczytania, aby otworzyć oczy na temat "utajonego podatku" jakim jest inflacja, która właściwie jest powodowana przez rządy zachłyśnięte swoimi sprawami chcącymi wyrównać różnice społecznie, jednak nigdy nic dobrego z tego nie wyjdze, a rządy co najwyżej liczą, że to nie stanie się za ich kadencji. Dobra lektura,...

Autor w sposób dość przekonujący pokazuje paranoje prognostyków i ich sposobu postrzegania swiata w/g matematycznego rozkładu normalnego, który w rzeczywistości ma zastosowanie do jak to autor nazywa Przeciętnostanu. Życie w Ekstremistanie na które zwykły człowiek jest znacznie bardziej narażony rządzi się zupełnie innymi prawami. Mnie książka bardzo przekonuje, właściwie wyjaśnia, że w całym naszym życiu istnieje nikła szansa zbliżająca się do zera dwóch skrajności czyli albo będzie bardzo źle albo będzie super dobrze, jednak Ci co mają już dobrze będzie im znacznie łatwiej mieć bardzo dobrze, a Ci co mają źle będzie im dużo łatwiej mieć bardzo źle. Wielu rzeczy faktycznie nie widzimy i nie jesteśmy ich w stanie przewidzieć, jednak wbrew pozorom wiele rzeczy potrafimy dostrzec jednak ich nie dostrzegamy - dlaczego? Zapraszam do przeczytania :)

Autor w sposób dość przekonujący pokazuje paranoje prognostyków i ich sposobu postrzegania swiata w/g matematycznego rozkładu normalnego, który w rzeczywistości ma zastosowanie do jak to autor nazywa Przeciętnostanu. Życie w Ekstremistanie na które zwykły człowiek jest znacznie bardziej narażony rządzi się zupełnie innymi prawami. Mnie książka bardzo przekonuje, właściwie...

Książka będąca z pogranicza biografii autora i jego teorii "burnoutu" czyli wypalenia zawodowego na kanwie własnych doświadczeń autora. Jak dla mnie tak średnio plus warta przeczytania. 50%-75% książki mogłoby nie być, bo to luźne dygresje, które prowadzą do stwierdzenia, że "musisz mieć jakąś religię i w coś wierzyć". Trochę tego za dużo było w porównaniu do ogólnego przesłania książki i merytorycznych wniosków. Gdybyśmy wyrzucili przeżycia autora i jego rozprawy filozoficzne, które dość często prowadzi w oparciu o Sokratesa czy Arystotelesa książka miałaby może z 50 stron, które uważam, że są bardzo wartościowe. Ogólnie czytając tą książkę przechodziłem sinusoidalne fazy zaangażowania - bardzo mnie nużyła, bo miałem dość już przeżyć autora, który cierpiał niczym Werter i znowu mu coś nie wyszło, szukając rozwiązania miotał się po swoim życiu nie znajdując oczywiście nic. Od momentu gdy jednak autor doszedł do konkluzji i zaczynał opisywać to czarno na białym robiło się ponownie ciekawie, bo wnioski faktycznie wydają się z jednej strony banalne, z drugiej ciężkie do rozpoznania gdy nie mamy czasu nawet zastanowić się nad swoimi podstawowymi potrzebami i celami w życiu ze względu na ciągle pędzące życie. Ogólnie polecam, bo niektórym doświadczenia mogą przypaść do gustu, a książkę czyta się bardzo lekko. Nie wiem czy to poradnik czy biografia, dla mnie to w 75% biografia w 25% poradnik. Sięgnąłem po nią jako poradnik więc może dlatego takie są moje odczucia.

Książka będąca z pogranicza biografii autora i jego teorii "burnoutu" czyli wypalenia zawodowego na kanwie własnych doświadczeń autora. Jak dla mnie tak średnio plus warta przeczytania. 50%-75% książki mogłoby nie być, bo to luźne dygresje, które prowadzą do stwierdzenia, że "musisz mieć jakąś religię i w coś wierzyć". Trochę tego za dużo było w porównaniu do ogólnego...

Każdy kto interesuje się ekonomią i aktualnym systemem montetarnym musi przeczytać tą książkę. Trochę zamówiłem ją przypadkiem, gdy odkryłem, że to jakaś bajka dla dzieci, odłożyłem ją na półkę, ale przez przypadek z powrotem po nią sięgnąłem i przeczytałem jednym tchem. Ksiązka w bardzo przystępny sposób pokazuje historię USA i powody kryzysów, które w dużej mierze (zresztą jak wszystkie kryzysy) były napędzane przez żądnych władzy polityków. Wiele porównań jest bardzo humorystycznych, ale niestety trafnych. Niezależnie czy masz pojęcie o skomplikowanych zagadnieniach ekonomii, czy jesteś początkującym, ta książka to istny mus (sam w sprawach ekonomii wyceniam swoją wiedzę na dobry (4rkę)). Przesłanie jest proste. Rządy zrobią wszystko aby za ich czasów wszystko było idealne, nawet kiedy za słowem "idealne" kroczy słowo "kryzys", "recesja", "bezrobocie". System monterarny oparty na wiecznym zadłużaniu w końcu pęknie generując przeogromną redystrybucję dóbr od A do B - niestety jeszcze do końca nie wiemy kto będze dokładnie A a kto B. Jedno jest pewne - wygranym będzie ten, który jak najmniej będzie zadłużony i który jak najwięcej będzie potrafił swoimi własnymi środkami wyprodukować dóbr.

Każdy kto interesuje się ekonomią i aktualnym systemem montetarnym musi przeczytać tą książkę. Trochę zamówiłem ją przypadkiem, gdy odkryłem, że to jakaś bajka dla dzieci, odłożyłem ją na półkę, ale przez przypadek z powrotem po nią sięgnąłem i przeczytałem jednym tchem. Ksiązka w bardzo przystępny sposób pokazuje historię USA i powody kryzysów, które w dużej mierze...

Książka dająca dużo do myślenia w kwestiach działalności kapitalizmu i jego bezwzględnego wdrażania przez tzw szkołę chicagowską. Szoki wywoływane strachem, całe doktryny wojenne i konstrukcje więzień to wszystko po to by wywoływać u nas odpowiedni strach. Świat rządzony przez USA to świat korporacji i bezwzględnej prywatyzacji najlepiej za grosze. Ludzie do niczego nie są potrzebni, a nową potrzebą jest zapewnienie "bezpieczeństwa" wszystkim i wszędzie. Izrael uczynił z tego bezpieczeństwa nawet główny towar eksportowy, przy okazji przekonując swoich obywateli, że ciągła wojna z Jerozolimą jest potrzebna. Wszystko po to aby mała garstka ludzi mogła zrobić kolejny miliardowy biznes. Nie będę zdradzać szczegółów bo są one przedstawione w innych recenzjach, ale mam wrażenie, że ta książka idealnie uzupełnia się z książką Song'a Hongbing'a "Wojna o pieniądz". Pinochet, "Solidarność", Argentyna, Chiny, Irak, Izrael, RPA, Rosja - Jelcyna - to wiele przykładów jak rozkradziono kraje korzystając z szoku, inflacji i gwałtownego zubożenia społeczeństwa i kraju, który jest w stanie zrobić wszystko, żeby się utrzymać na powierzchni, ale to trzeba przeczytać bo może akurat jesteśmy przed kolejnym szokiem?

Książka dająca dużo do myślenia w kwestiach działalności kapitalizmu i jego bezwzględnego wdrażania przez tzw szkołę chicagowską. Szoki wywoływane strachem, całe doktryny wojenne i konstrukcje więzień to wszystko po to by wywoływać u nas odpowiedni strach. Świat rządzony przez USA to świat korporacji i bezwzględnej prywatyzacji najlepiej za grosze. Ludzie do niczego nie są...

Ja jako inwestor mam bardzo mieszane uczucia do tej książki. Trochę poradnik "dla akwizytorów" i widzę, że Kiyosaki tłucze już wszystko na jedno kopyto. Bardzo upraszczając przekaz całej książki można ująć w kilku zwrotach i hasłach a w przerywniku użyć słowa CASHFLOW, czyli grę którą powinieneś kupić, bo bez niej niczego się nie nauczysz.
Dla kogoś kto nie ma żadnej styczności z biznesem i inwestycjami z prawdziwego zdarzenia wiedza podana tutaj w sposób łatwy lekki i przyjemny jest z pogranicza rzeczywistości i bajki. Ludzie biorą sobie serio do serca wszystkie uwagi, bo Kiyosaki jest mocno przekonujący, choć uważam, że 90% jego książki to podstawy z kategorii :
"Jak chcesz jeździć na rowerze, to musisz go kupić i zacząć jeździć, aż spadniesz 5 raz to się nauczysz jeździć na rowerach" - tylko podane prostym i lekkim językiem dającym czytelnikowi pozory profesjonalizmu.
Polecam, ale przeczytaj to jako bardziej bajkę a nie żaden poradnik. Jeżeli sądzisz że będziesz bogiem inwestycji po jego książkach to raczej będziesz co najwyżej stratny na zakupie gry CASHFLOW + kosztach jego innych książek które są dokładnie o tym samym.

Ja jako inwestor mam bardzo mieszane uczucia do tej książki. Trochę poradnik "dla akwizytorów" i widzę, że Kiyosaki tłucze już wszystko na jedno kopyto. Bardzo upraszczając przekaz całej książki można ująć w kilku zwrotach i hasłach a w przerywniku użyć słowa CASHFLOW, czyli grę którą powinieneś kupić, bo bez niej niczego się nie nauczysz.
Dla kogoś kto nie ma żadnej...

Jeżeli w sposób łatwy lekki i przyjemny chcesz poczytać o problemach współczesnego mężczyzny to tak - ta książka jest dla Ciebie. Przeczytanie jej w 2 dni jak na tak słabego czytelnika jak ja, świadczy o łatwej przyswajalności tekstu. Zanim doczytałem się do tych diagnoz od roku wcześniej sam zacząłem obserwować pewne zaburzenia w funkcjonowaniu mojego organizmu i jestem typowym przykładem podanym w jednym rozdzialem z książki, a książka właśnie otworzyła mi oczy na te sprawy jeszcze bardziej.

Jeżeli w sposób łatwy lekki i przyjemny chcesz poczytać o problemach współczesnego mężczyzny to tak - ta książka jest dla Ciebie. Przeczytanie jej w 2 dni jak na tak słabego czytelnika jak ja, świadczy o łatwej przyswajalności tekstu. Zanim doczytałem się do tych diagnoz od roku wcześniej sam zacząłem obserwować pewne zaburzenia w funkcjonowaniu mojego organizmu i jestem...

Ja nie podchodzę zbyt entuzjastycznie do tej książki. 12 wywiadów ze sławnymi traderami, a jestem w stanie podsumować całą książkę może w 6 punktach. Wszyscy traderzy mówią dokładnie to samo.
1/ Cierpliwość
2/ Nie pożyczaj kapitału. Trade'uj taką kwotą którą możesz stracić
3/ Odstaw emocje na bok (psychologia).
4/ Znajdź mentora
5/ Wymyśl system. Ucz się ciągle.
6/ Nie graj zbyt często i zbyt dużo
Do tego kwestia wiary i odpoczynku i właśnie streściłem całą książkę. Miałem wrażenie, że czytałem 12 wywiadów z tą samą osobą, która używała jedynie innych słów.

Ja nie podchodzę zbyt entuzjastycznie do tej książki. 12 wywiadów ze sławnymi traderami, a jestem w stanie podsumować całą książkę może w 6 punktach. Wszyscy traderzy mówią dokładnie to samo.
1/ Cierpliwość
2/ Nie pożyczaj kapitału. Trade'uj taką kwotą którą możesz stracić
3/ Odstaw emocje na bok (psychologia).
4/ Znajdź mentora
5/ Wymyśl system. Ucz się ciągle.
6/ Nie graj...

Prosta motywacyjna książka otwierająca oczy na temat inwestowania i rozwijania swojej wiedzy finansowej. Napisana bardzo łatwym językiem, będąca podstawą do dalszego zgłębiania wiedzy czy to ekonomicznej czy motywacyjnej. Wiele po niej nie można się spodziewać, ale daje wysoką ocenę za przedstawienie w przejrzysty sposób podstaw.

Prosta motywacyjna książka otwierająca oczy na temat inwestowania i rozwijania swojej wiedzy finansowej. Napisana bardzo łatwym językiem, będąca podstawą do dalszego zgłębiania wiedzy czy to ekonomicznej czy motywacyjnej. Wiele po niej nie można się spodziewać, ale daje wysoką ocenę za przedstawienie w przejrzysty sposób podstaw.

Można by nazwać ją powieścią beletrystyczną niż poradnikiem psychologicznym i to jest jej niewątpliwy atut. Nie czytam szybko a jednak przez książkę przebrnąłem jak tornado. Książka w sposób bardzo przystępny i za pomocą przykładów z życia wziętych opisuje siły naszych nawyków. Od prostych nawyków jak zakodowane chodzenie na spacer uliczkami, bo bardziej skomplikowane transformacje całych firm, szpitali, czy zakorzenianie w nas klientach, za pośrednictwem marketingu, pewnych rutyn przez firmy które nam sprzedają produkty.

Można by nazwać ją powieścią beletrystyczną niż poradnikiem psychologicznym i to jest jej niewątpliwy atut. Nie czytam szybko a jednak przez książkę przebrnąłem jak tornado. Książka w sposób bardzo przystępny i za pomocą przykładów z życia wziętych opisuje siły naszych nawyków. Od prostych nawyków jak zakodowane chodzenie na spacer uliczkami, bo bardziej skomplikowane...

Bardzo ciekawa lektura dająca mocno do myślenia odnośnie związków międzyludzkich. W trochę historyczny sposób przedstawiono ewolucję człowieka oraz jego podejście do relacji z drugą płcią na podstawie prehistorycznych faktów czy obserwacji ssaków naczelnych. Książka wyjaśnia uważam bardzo skutecznie powody zdrad małżeńskich, kwestie związane z fascynacjami, podnieceniem czy nawet historią wynalezienia wibratora (swoją drogą wibrator to jedno z pierwszych urządzeń na prąd tuż po tosterze, maszynie do szycia, wentylatorze i czajniku). Nie ma żadnych morałów, każdy sam musi sobie wyciągnąć wnioski, ale uważam, że wiedza z tej książki na pewno będzie w stanie wytłumaczyć nam niezrozumiałe zachowania naszego partnera.

Bardzo ciekawa lektura dająca mocno do myślenia odnośnie związków międzyludzkich. W trochę historyczny sposób przedstawiono ewolucję człowieka oraz jego podejście do relacji z drugą płcią na podstawie prehistorycznych faktów czy obserwacji ssaków naczelnych. Książka wyjaśnia uważam bardzo skutecznie powody zdrad małżeńskich, kwestie związane z fascynacjami, podnieceniem czy...

Krotko zwiezle i na temat. Poradnik kieszonkowy, ktory moze niekoniecznie jest w stanie pokazac wewnetrzne skomplikowane mechanizmy rzadzace ludzmi przy podejmowaniu decyzji. Czego jednak wymagac od poradnika kieszonkowego. Mamy ogolny zarys teorii, faktycznie troche fantazji autora, kilka wstawek z NLP o kontroli stresu i calosc w/g mnie napisana bardzo przystepnym jezykiem dla laika. Ogolnie pierwsza ksiazka tego autora, ale z checia przeczytam w przyszlosci inne.

Krotko zwiezle i na temat. Poradnik kieszonkowy, ktory moze niekoniecznie jest w stanie pokazac wewnetrzne skomplikowane mechanizmy rzadzace ludzmi przy podejmowaniu decyzji. Czego jednak wymagac od poradnika kieszonkowego. Mamy ogolny zarys teorii, faktycznie troche fantazji autora, kilka wstawek z NLP o kontroli stresu i calosc w/g mnie napisana bardzo przystepnym...

Przeczytane zaliczone. Ksiazka o dosc podobnej tematyce co 5-ty poziom, jednak bardziej koncentrujaca sie na kobietach i mowiaca "o" kobietach. Poniewaz interesuje sie psychologia spoleczna, ksiazka jest mocnym splyceniem wielu zagadnien psychologii. Dla mnie powrotka i streszczenie wrecz bryk innych ksiazek, jednak napisany w bardzo dostepny sposob dla kogos kto nie chce wnikac glebiej w tajniki psychologii.

Przeczytane zaliczone. Ksiazka o dosc podobnej tematyce co 5-ty poziom, jednak bardziej koncentrujaca sie na kobietach i mowiaca "o" kobietach. Poniewaz interesuje sie psychologia spoleczna, ksiazka jest mocnym splyceniem wielu zagadnien psychologii. Dla mnie powrotka i streszczenie wrecz bryk innych ksiazek, jednak napisany w bardzo dostepny sposob dla kogos kto nie chce...

Volant i blog roku w kategorii life-style. Czytalem jego blog na dlugo przed tym jak zostal "znany". Ksiazka super, w sposob bardzo lekki latwy i przyjemny opisuje po czesci jak byc lepszy w zyciu.

Aby dodac minusa :

Nic nowego i odkrywczego dla kogos kto interesuje sie choc odrobine psychologia spoleczna. Dla mnie ta ksiazka to mini powtorka bardziej "zaawansowanych" pozycji.

Volant i blog roku w kategorii life-style. Czytalem jego blog na dlugo przed tym jak zostal "znany". Ksiazka super, w sposob bardzo lekki latwy i przyjemny opisuje po czesci jak byc lepszy w zyciu.

Aby dodac minusa :

Nic nowego i odkrywczego dla kogos kto interesuje sie choc odrobine psychologia spoleczna. Dla mnie ta ksiazka to mini powtorka bardziej "zaawansowanych"...

Wole jednak bloga autora od jego ksiazki. Mam jej druga czesc i jestem przerazony jak bedzie napisana w tym samym stylu. Belkot, malo co mozna wyniesc z tej ksiazki. Sam jestem pokoleniem autora i albo mam wrazenie, ze opowiada o innych czasach, albo ja zylem w innych. Ksiazka wlasciwie o jednym - uganianiu sie za cyckami. Rozumiem, ze niektorym przyslania to cale zycie, ale bez przesady. Niestety autor stracil w moich oczach, choc lubie jego wpisy, to odnosze wrazenie, ze ucywilizowal sie znacznie bardziej na blogu niz w swojej pierwszej ksiazce.

Wole jednak bloga autora od jego ksiazki. Mam jej druga czesc i jestem przerazony jak bedzie napisana w tym samym stylu. Belkot, malo co mozna wyniesc z tej ksiazki. Sam jestem pokoleniem autora i albo mam wrazenie, ze opowiada o innych czasach, albo ja zylem w innych. Ksiazka wlasciwie o jednym - uganianiu sie za cyckami. Rozumiem, ze niektorym przyslania to cale zycie,...

Bardzo ciekawa lektura na 1 góra 2 dni czytania jak ktoś się leni. Autor zmierza się z tematem przyswajania wszędzie obecnych chaosów informacyjnych, które nie dość, że spłycają nasze myślenie to powodują, że jesteśmy jednak coraz głupsi mówiąc bezwzględnie. Czy wiesz, że google testował 41 odcieni koloru niebieskiego patrząc jak wpływa to na nasze zachowanie? Czy wiesz, ze ludzie czytają strony nie linearnie jak książki a w kształcie litery F i z każdych 100 słów przyswajają 18? Książka bardzo ciekawa dająca do myślenia i faworyzująca balans pomiędzy szybkimi nieefektywnymi informacjami, które musimy przetwarzać online wraz z czystym linearnym zapisem stosowanym w książkach. Wymogła wręcz na mnie zakup innych książek i zmusiła do czytania, tak po prostu tak w ogóle i czytania książek a nie stron w internecie z ogromną ilością reklam i linków, które faktycznie cholernie rozpraszają.

Bardzo ciekawa lektura na 1 góra 2 dni czytania jak ktoś się leni. Autor zmierza się z tematem przyswajania wszędzie obecnych chaosów informacyjnych, które nie dość, że spłycają nasze myślenie to powodują, że jesteśmy jednak coraz głupsi mówiąc bezwzględnie. Czy wiesz, że google testował 41 odcieni koloru niebieskiego patrząc jak wpływa to na nasze zachowanie? Czy wiesz, ze...