Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Pomimo tego, że uważam serię tę za naprawdę przyjemną i zabawną, to ta część troszkę mnie zawiodła, miałam dużo mniejszy ubaw czytając ją niż przy poprzednich częściach, mam nadzieję, że następna książka o niesamowitej Betsy będzie lepsza. Ale mimo to, miałam frajdę przewracając kolejne kartki "Nieumarłej nieodwracalnie". :)

Pomimo tego, że uważam serię tę za naprawdę przyjemną i zabawną, to ta część troszkę mnie zawiodła, miałam dużo mniejszy ubaw czytając ją niż przy poprzednich częściach, mam nadzieję, że następna książka o niesamowitej Betsy będzie lepsza. Ale mimo to, miałam frajdę przewracając kolejne kartki "Nieumarłej nieodwracalnie". :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciekawa pozycja. Przedstawione są w niej dzieje Legii Cudzoziemskiej na przestrzeni lat, od jej powstania, aż do dziś. Kampanie, które zostały przedstawione są opisane w taki sposób, że nie nudzą, a raczej wzbudzają zainteresowanie. Najbardziej podobał mi się rozdział na temat Dahomeju, w którym to przedstawione zostały Amazonki z tamtych rejonów, o których, muszę szczerze przyznać, nigdy wcześniej nie słyszałam. Zarówno Legia Cudzoziemska jak i Amazonki Dahomeju tak mnie zainteresowały, że poszukam książek na te tematy. :)

Ciekawa pozycja. Przedstawione są w niej dzieje Legii Cudzoziemskiej na przestrzeni lat, od jej powstania, aż do dziś. Kampanie, które zostały przedstawione są opisane w taki sposób, że nie nudzą, a raczej wzbudzają zainteresowanie. Najbardziej podobał mi się rozdział na temat Dahomeju, w którym to przedstawione zostały Amazonki z tamtych rejonów, o których, muszę szczerze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po raz kolejny jestem zachwycona Dziennikiem Cwaniaczka. "Zezowate szczęście" to kolejna z serii książka Jeffa Kinnera, który w niesamowity sposób bawi czytelników przygodami Grega. Z niecierpliwością oczekuję na następny dziennik. :)

Po raz kolejny jestem zachwycona Dziennikiem Cwaniaczka. "Zezowate szczęście" to kolejna z serii książka Jeffa Kinnera, który w niesamowity sposób bawi czytelników przygodami Grega. Z niecierpliwością oczekuję na następny dziennik. :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Ada albo Żar" to dzieło niesamowite. Pomimo tego, że przeczytanie tej książki zajęło mi wyjątkowo dużo czasu, nie rwałam się zbytnio do tego, to jestem zachwycona. Nabokov po raz kolejny stworzył coś powalającego, istne cudo literackie. Książka ta jest dosyć wymagająca, od groma w niej odwołań do literatury, sztuki, muzyki, biologii... Czytając ją praktycznie cały czas przewracałam kartki do stron z przypisami. ;)
Myślę, że historia w niej przedstawiona jest poruszająca, miłość i pożądanie Vana i Ady, uczucia zbierające za sobą żniwo, dla nich praktycznie niedostrzegalne. Po przeczytaniu "Ady" targają mną pozytywne odczucia, towarzyszyć bohaterom tej książki od ich młodości po późną starość było czymś wspaniałym.

"Ada albo Żar" to dzieło niesamowite. Pomimo tego, że przeczytanie tej książki zajęło mi wyjątkowo dużo czasu, nie rwałam się zbytnio do tego, to jestem zachwycona. Nabokov po raz kolejny stworzył coś powalającego, istne cudo literackie. Książka ta jest dosyć wymagająca, od groma w niej odwołań do literatury, sztuki, muzyki, biologii... Czytając ją praktycznie cały czas...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo przyjemnie spędziłam czas czytając ten komiks. Przedstawia on, w bardzo zabawny i przystępny sposób, losy żydowskiej społeczności oczami tytułowego kota Rabina, który swym cynizmem powala. :) Postaram się jeszcze zdobyć resztę komiksów z tej serii i będę wniebowzięta.

Bardzo przyjemnie spędziłam czas czytając ten komiks. Przedstawia on, w bardzo zabawny i przystępny sposób, losy żydowskiej społeczności oczami tytułowego kota Rabina, który swym cynizmem powala. :) Postaram się jeszcze zdobyć resztę komiksów z tej serii i będę wniebowzięta.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Pachnidło" jest niesamowicie dobrze napisaną książką. Suskind naprawdę wspaniale zaprezentował czytelnikowi zapachy, ich woń można wręcz poczuć przy lekturze. Każde słowo wydaje się dokładnie przemyślane i mimo tego, że książka składa się głównie z opisów, nie nudzi a wręcz przeciwnie, wciąga i intryguje.

"Pachnidło" jest niesamowicie dobrze napisaną książką. Suskind naprawdę wspaniale zaprezentował czytelnikowi zapachy, ich woń można wręcz poczuć przy lekturze. Każde słowo wydaje się dokładnie przemyślane i mimo tego, że książka składa się głównie z opisów, nie nudzi a wręcz przeciwnie, wciąga i intryguje.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czytało się przyjemnie, choć niestety muszę stwierdzić, że pierwsza część była dużo lepsza i w porównaniu z tą, o wiele bardziej rozbudowana, choć pewnie jest to spowodowane tym, że druga część jest zwieńczeniem historii Wichmana i miała za zadanie domknąć wszystkie wątki. Mimo wszystko z przyjemnością skończyłam historię przedstawioną przez Piotra Owcarza.

Czytało się przyjemnie, choć niestety muszę stwierdzić, że pierwsza część była dużo lepsza i w porównaniu z tą, o wiele bardziej rozbudowana, choć pewnie jest to spowodowane tym, że druga część jest zwieńczeniem historii Wichmana i miała za zadanie domknąć wszystkie wątki. Mimo wszystko z przyjemnością skończyłam historię przedstawioną przez Piotra Owcarza.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Naprawdę wspaniała książka. Jest poruszająca, akcje, które są tam opisane wzbudzają zachwyt i szacunek wobec ludzi, którzy poświęcali swoje życie, pragnienia oraz marzenia byśmy mieli wolny kraj. Przerażające jest to, że tylu młodych ludzi, którzy dopiero tak naprawdę powinni wtedy zaczynać swe życie, snuć plany na przyszłość, tracili taką możliwość przez zwykłe okrucieństwo, które nie powinno mieć w ogóle miejsca. Mam nadzieję, że jeśli kiedyś zdarzy się sytuacja, w której trzeba będzie znów walczyć o wolność, to będziemy mieć bohaterów, którzy będą tak samo odważni i oddani jak Ci z "Kamieni na szaniec".

Naprawdę wspaniała książka. Jest poruszająca, akcje, które są tam opisane wzbudzają zachwyt i szacunek wobec ludzi, którzy poświęcali swoje życie, pragnienia oraz marzenia byśmy mieli wolny kraj. Przerażające jest to, że tylu młodych ludzi, którzy dopiero tak naprawdę powinni wtedy zaczynać swe życie, snuć plany na przyszłość, tracili taką możliwość przez zwykłe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzeci tom serii znów powala poczuciem humoru i absurdalnymi sytuacjami. Niezmiernie zaskoczyła mnie "diaboliczna" siostra Betsy, która jest słodka jak cukierek. ;)

Trzeci tom serii znów powala poczuciem humoru i absurdalnymi sytuacjami. Niezmiernie zaskoczyła mnie "diaboliczna" siostra Betsy, która jest słodka jak cukierek. ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę tę czyta się naprawdę przyjemnie, miałam problem z oderwaniem się od niej. Historia w niej przedstawiona, tajemnica obrazu namalowanego przez wybitnego flamandzkiego artystę, który pomimo upływu lat nadal zaskakuje, niesamowicie złożone postacie i ten dreszczyk emocji, to wszystko tworzy naprawdę dobry kryminał. Autor z łatwością wprowadza nas w klimaty piętnastowiecznej intrygi, która koniec swój może znaleźć dopiero po pięciuset latach. A wszystko to sprowadza się do jednego - "Quis necavit equitem".

Książkę tę czyta się naprawdę przyjemnie, miałam problem z oderwaniem się od niej. Historia w niej przedstawiona, tajemnica obrazu namalowanego przez wybitnego flamandzkiego artystę, który pomimo upływu lat nadal zaskakuje, niesamowicie złożone postacie i ten dreszczyk emocji, to wszystko tworzy naprawdę dobry kryminał. Autor z łatwością wprowadza nas w klimaty...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Drugą część czyta się tak samo szybko i lekko jak pierwszą. Książka ta poprawiła mi humor, podejście Betsy znów mnie rozłożyło na łopatki, a grupa zabójczych nastolatków niesamowicie rozśmieszyła. Już niedługo zabieram się za kolejną część, bo co jak co, ale historia absurdalnej królowej wampirów jest wciągająca. ;)

Drugą część czyta się tak samo szybko i lekko jak pierwszą. Książka ta poprawiła mi humor, podejście Betsy znów mnie rozłożyło na łopatki, a grupa zabójczych nastolatków niesamowicie rozśmieszyła. Już niedługo zabieram się za kolejną część, bo co jak co, ale historia absurdalnej królowej wampirów jest wciągająca. ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo długo szukałam książki na temat rzezi mającej miejsce w Nankinie, która nie jest okraszona tylko suchymi faktami i datami, na szczęście wreszcie trafiłam na to cudo. To co zostało opisane w tej książce, ta cała brutalność, znieczulenie, okrutność, to wszystko jest przerażające, a do tego w pewien sposób napawa mnie uczuciem obrzydzenia. Nie mam pojęcie jak ktokolwiek może dopuścić się takich okropności. Bardzo podobało mi się spojrzenie z trzech różnych perspektyw: chińskiej, japońskiej i reszty świata. Szczerze powiedziawszy zaskoczył mnie fakt odnośnie rozdziału "Nankińska Strefa Bezpieczeństwa", w którym to opisane jak wiele dla Nankinu zrobił niemiecki nazista John Rabe, no cóż, pewnie nie tylko mnie naziści nie kojarzą się zbyt dobrze. Podsumowując, książka warta przeczytania, cieszę się, że mogę należeć do grona osób, które są świadome okropności wyrządzonych Chińczykom przez Japończyków.

Bardzo długo szukałam książki na temat rzezi mającej miejsce w Nankinie, która nie jest okraszona tylko suchymi faktami i datami, na szczęście wreszcie trafiłam na to cudo. To co zostało opisane w tej książce, ta cała brutalność, znieczulenie, okrutność, to wszystko jest przerażające, a do tego w pewien sposób napawa mnie uczuciem obrzydzenia. Nie mam pojęcie jak ktokolwiek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Nieumarła i niezamężna" to naprawdę lekka i przyjemna książeczka, która pomaga się szybko odstresować. Sposób w jaki Betsy podchodzi do swojego "małego problemu", którym jest wampiryzm przedstawiony jest w dosyć niespotykany sposób, rozterki, których doświadcza główna bohaterka bawią, a priorytety, którymi się kieruje mogą nieźle zaskoczyć. Pomimo tego, że literatura ta jest niskich lotów uważam, że warto poświęcić trochę czasu na to nadzwyczaj dobre czytadło.

"Nieumarła i niezamężna" to naprawdę lekka i przyjemna książeczka, która pomaga się szybko odstresować. Sposób w jaki Betsy podchodzi do swojego "małego problemu", którym jest wampiryzm przedstawiony jest w dosyć niespotykany sposób, rozterki, których doświadcza główna bohaterka bawią, a priorytety, którymi się kieruje mogą nieźle zaskoczyć. Pomimo tego, że literatura ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

No cóż, niestety nastąpił ten smutny moment - koniec historii Kane'ów. Jestem bardzo szczęśliwa, że miałam możliwość przeczytać tak wspaniałą historię. Jak zawsze zostałam pochłonięta przez wariackie przygody Sadie i Cartera, których komentarze niejednokrotnie przywoływały uśmiech na mej twarzy. Książka, zarówno jak jej poprzedniczki, posiada tę lekkość czytania i jest pełna humoru (żelkowe wymysły Sadie mnie rozłożyły na łopatki). :)

No cóż, niestety nastąpił ten smutny moment - koniec historii Kane'ów. Jestem bardzo szczęśliwa, że miałam możliwość przeczytać tak wspaniałą historię. Jak zawsze zostałam pochłonięta przez wariackie przygody Sadie i Cartera, których komentarze niejednokrotnie przywoływały uśmiech na mej twarzy. Książka, zarówno jak jej poprzedniczki, posiada tę lekkość czytania i jest...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Przysięga Smoka Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 7,1
Przysięga Smoka Kristin Cast, Phyll...

Na półkach:

"Przysięga Smoka" - jako iż przeczytałam jak na razie wszystkie wydane książki z cyklu "Domu Nocy" postanowiłam przeczytać i tę nowelkę. Książkę czyta się szybciutko, lekko i przyjemnie, ot, takie "czytadło". Uważam, że dobrym pomysłem było napisanie dodatkowych książek do sagi Domu Nocy. Pomimo tego, że Smok nie jest moją ulubioną postacią, to miło spędziłam czas zagłębiając się w jego przeszłość. O wiele bardziej nie mogę się doczekać "Ślubowania Lenobii", które już jest w Polsce. :)

"Przysięga Smoka" - jako iż przeczytałam jak na razie wszystkie wydane książki z cyklu "Domu Nocy" postanowiłam przeczytać i tę nowelkę. Książkę czyta się szybciutko, lekko i przyjemnie, ot, takie "czytadło". Uważam, że dobrym pomysłem było napisanie dodatkowych książek do sagi Domu Nocy. Pomimo tego, że Smok nie jest moją ulubioną postacią, to miło spędziłam czas...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Za książkę tę zabierałam się dosyć długo, pożyczyłam od koleżanki i tak jakoś leżała i leżała. Wreszcie postanowiłam ją przeczytać i... niesamowita! Naprawdę bardzo dobra książka, te wszystkie intrygi, spiski i coraz to więcej pytań, na które nie ma odpowiedzi. Od książki trudno się oderwać, postacie urzekające, każda ma swój wyrazisty charakter, wyśmienity humor i świat, który jest przedstawiony w niesamowity, ale też łatwo przyswajalny, sposób. Chylę czoła przed panem Douglasem, niesamowity debiut. Jeszcze odłożę trochę pieniążków i mam zamiar kupić "Honor Złodzieja" i oczywiście jego kontynuację, na którą z niecierpliwością czekam.

Za książkę tę zabierałam się dosyć długo, pożyczyłam od koleżanki i tak jakoś leżała i leżała. Wreszcie postanowiłam ją przeczytać i... niesamowita! Naprawdę bardzo dobra książka, te wszystkie intrygi, spiski i coraz to więcej pytań, na które nie ma odpowiedzi. Od książki trudno się oderwać, postacie urzekające, każda ma swój wyrazisty charakter, wyśmienity humor i świat,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Ognisty tron" to kontynuacja historii zamieszczonej w "Czerwonej Piramidzie, dotyczącej rodu Kane, rodu, który jest niezaprzeczalnie związany z magią starożytnego Egiptu. Po pierwszej części, która mnie zachwyciła, nie jestem zawiedziona, wręcz przeciwnie, uważam ją za jeszcze lepszą od poprzedniczki. Od książki trudno się odciągnąć, czyta się ją szybko i sprawnie, jest ona lekka, przyjemna i zabawna. Już niedługo wezmę się za trzecią, i niestety ostatnią, część tej niesamowitej opowieści.

"Ognisty tron" to kontynuacja historii zamieszczonej w "Czerwonej Piramidzie, dotyczącej rodu Kane, rodu, który jest niezaprzeczalnie związany z magią starożytnego Egiptu. Po pierwszej części, która mnie zachwyciła, nie jestem zawiedziona, wręcz przeciwnie, uważam ją za jeszcze lepszą od poprzedniczki. Od książki trudno się odciągnąć, czyta się ją szybko i sprawnie, jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Obrona Łużyna" nie należy do książek łatwych. Przedstawiony nam geniusz popada w obłęd, zlewają mu się dwa światy, ten szachowy i ten realny, toczy partię w grze zwanej życie. Historia, która jest przedstawiona w tej książce jest historią niesamowitą, tytułowa obrona, którą Łużyn wymyślił pozwala mu na wygranie partii, z którą zmagał się od samego początku, partii, która spędzała mu sen z powiek, partii, która była jego najdoskonalszą rozgrywką szachową.

"Obrona Łużyna" nie należy do książek łatwych. Przedstawiony nam geniusz popada w obłęd, zlewają mu się dwa światy, ten szachowy i ten realny, toczy partię w grze zwanej życie. Historia, która jest przedstawiona w tej książce jest historią niesamowitą, tytułowa obrona, którą Łużyn wymyślił pozwala mu na wygranie partii, z którą zmagał się od samego początku, partii, która...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rick Riordan znów mnie nie zawiódł. Po jego poprzedniej serii "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" od razu miałam w planie przeczytanie historii rodu Kane. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, postacie są ciekawie przedstawione, a starożytny Egipt i magia jaka się z nim wiąże - niesamowite. Bardzo polubiłam Sadie i Cartera i oczywiście wspaniałą kocią boginię - Bastet! :) Już niedługo mam zamiar się wziąć za drugą część książki.

Rick Riordan znów mnie nie zawiódł. Po jego poprzedniej serii "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" od razu miałam w planie przeczytanie historii rodu Kane. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, postacie są ciekawie przedstawione, a starożytny Egipt i magia jaka się z nim wiąże - niesamowite. Bardzo polubiłam Sadie i Cartera i oczywiście wspaniałą kocią boginię - Bastet! :)...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

I proszę, oto jest - zwieńczenie trylogii - "Krąg Ognia". Pomimo tego, że byłam oczarowana historią przedstawioną nam w tej opowieści, to koniec poruszył mnie, nie spodziewała się takiego rozwiązania, smutną rzeczą jest to, że los zgotował taką historię bliźniaczkom, mimo wszystko były one kochającym się rodzeństwem, które zostało rozdzielone przez coś na co na dłuższą metę nie miały wpływu.

I proszę, oto jest - zwieńczenie trylogii - "Krąg Ognia". Pomimo tego, że byłam oczarowana historią przedstawioną nam w tej opowieści, to koniec poruszył mnie, nie spodziewała się takiego rozwiązania, smutną rzeczą jest to, że los zgotował taką historię bliźniaczkom, mimo wszystko były one kochającym się rodzeństwem, które zostało rozdzielone przez coś na co na dłuższą metę...

więcej Pokaż mimo to