Opinie użytkownika
Zabrałem się za lekturę w ramach (hehe) nadrabiania zaległości. Jest ok, choć inne książki Clarke'a bardziej mi się podobały. Tutaj czuć, że punkt wyjścia jest ciekawy (od początku byłem fanem spotkań z obcymi, którzy pozostają dla nas niezrozumiali - vide Gateway czy Głos Boga), ale całości przydałby się retelling :D I nie ciskajcie na mnie gromów, po prostu od strony...
więcej Pokaż mimo to
Lekko napisana, parę ciekawostek o których nie wiedziałem, szybko się czyta.
Ale ego autora to zagina czasoprzestrzeń, momentami nie szło nie przewracać oczami ;p
(I co on ma do tych filozofów :D)
Ocena całej serii - jest ok, chętnie obejrzałbym animowaną ekranizację w formie filmu. Historia jest ciekawa, nawet jeśli tworzona od tomu do tomu, to zachowuje spójność. Nie jest to wszystko jakoś szczególnie oryginalne, ale chyba twórca zdaje sobie z tego sprawę i po prostu trzyma się reguł gatunku, całkiem sprawnie poruszając się w jego obrębie.
Pokaż mimo toOcena całej serii - jest ok, chętnie obejrzałbym animowaną ekranizację w formie filmu. Historia jest ciekawa, nawet jeśli tworzona od tomu do tomu, to zachowuje spójność. Nie jest to wszystko jakoś szczególnie oryginalne, ale chyba twórca zdaje sobie z tego sprawę i po prostu trzyma się reguł gatunku, całkiem sprawnie poruszając się w jego obrębie.
Pokaż mimo toOcena całej serii - jest ok, chętnie obejrzałbym animowaną ekranizację w formie filmu. Historia jest ciekawa, nawet jeśli tworzona od tomu do tomu, to zachowuje spójność. Nie jest to wszystko jakoś szczególnie oryginalne, ale chyba twórca zdaje sobie z tego sprawę i po prostu trzyma się reguł gatunku, całkiem sprawnie poruszając się w jego obrębie.
Pokaż mimo toUhm. Cóż. To opinia dotycząca całej serii, niewątpliwie pięknie namalowanej, pełnej niesamowitych postaci. Historia tętni żywą wyobraźnią, jeśli można tak powiedzieć. Strasznie mi się to wszystko kojarzyło ze stylem opowieści Terrego Gilliama, on mógłby coś takiego wymyślić, może nakręcić. Jest to po prostu jeden wielki surrealistyczny cyrk :) I niestety wraz z tymi...
więcej Pokaż mimo toUhm. Cóż. To opinia dotycząca całej serii, niewątpliwie pięknie namalowanej, pełnej niesamowitych postaci. Historia tętni żywą wyobraźnią, jeśli można tak powiedzieć. Strasznie mi się to wszystko kojarzyło ze stylem opowieści Terrego Gilliama, on mógłby coś takiego wymyślić, może nakręcić. Jest to po prostu jeden wielki surrealistyczny cyrk :) I niestety wraz z tymi...
więcej Pokaż mimo toUhm. Cóż. To opinia dotycząca całej serii, niewątpliwie pięknie namalowanej, pełnej niesamowitych postaci. Historia tętni żywą wyobraźnią, jeśli można tak powiedzieć. Strasznie mi się to wszystko kojarzyło ze stylem opowieści Terrego Gilliama, on mógłby coś takiego wymyślić, może nakręcić. Jest to po prostu jeden wielki surrealistyczny cyrk :) I niestety wraz z tymi...
więcej Pokaż mimo toUhm. Cóż. To opinia dotycząca całej serii, niewątpliwie pięknie namalowanej, pełnej niesamowitych postaci. Historia tętni żywą wyobraźnią, jeśli można tak powiedzieć. Strasznie mi się to wszystko kojarzyło ze stylem opowieści Terrego Gilliama, on mógłby coś takiego wymyślić, może nakręcić. Jest to po prostu jeden wielki surrealistyczny cyrk :) I niestety wraz z tymi...
więcej Pokaż mimo toUhm. Cóż. To opinia dotycząca całej serii, niewątpliwie pięknie namalowanej, pełnej niesamowitych postaci. Historia tętni żywą wyobraźnią, jeśli można tak powiedzieć. Strasznie mi się to wszystko kojarzyło ze stylem opowieści Terrego Gilliama, on mógłby coś takiego wymyślić, może nakręcić. Jest to po prostu jeden wielki surrealistyczny cyrk :) I niestety wraz z tymi...
więcej Pokaż mimo to
Oczekiwałem czegoś więcej. Zabawy w "co by było gdyby", zabawy pomysłem współistnienia dwóch inteligentnych i świadomych siebie nawzajem gatunków. W każdym razie czegoś ponad satyrę na ludzkość, bo - umówmy się - pisanie satyry na ludzkość to pójście na łatwiznę ;]
Jest to moje trzecie podejście do Cixin Liu - szanuję, fajnie że ktoś pisze takie oldskulowe książki s-f,...
Jako całość - spokojnie 8/10. Z przyjemnością obejrzałbym to w formie miniserialu animowanego :) I nie ukrywam, że na końcu się wzruszyłem. Podobało mi się przedstawienie emocji bohaterów, chciałoby się mieć w dzieciństwie taką paczkę przyjaciół, choć może trochę strasznie byłoby przeżywać to co oni.
Bardzo ładne plansze, świetne kolory. Śmiało można polecić nastoletnim...
Podobało mi się - za emocje i ich ewolucję na twarzy tytułowego magika gwiazdka w górę. Szkoda że historia jest dość szkicowa, wielu rzeczy nie wiemy, można się ich tylko domyślać, i czasem tak jest ok, ale tutaj jednak brakło mi jakiegoś spięcia klamrą tej historii i losów obecnych i przeszłych dwójki głównych bohaterów.
Pokaż mimo to
Bardzo mi się ta lektura podobała. Prosta czytelna kreska, stylowa, która nie utrudnia lektury, a historia, choć nie jest niczym nowym w fantastyce naukowej, to wciąga i naprawdę polubiłem Alphę :D
Ale - nie po raz pierwszy - mam wrażenie, że komiks tylko szkicuje historię, nie zagłębia się w nią, jakby zostawiając czytelnikom możliwość dopowiedzenia sobie wszystkiego -...
Jest ok. Trochę spoilerów poniżej. Cóż, film znam i bardzo mi się podoba, książka ma więc trochę trudniej - np brak mi tej interakcji między Harrym i Hermioną z przyszłości a nimi samymi w przeszłości - kamień wrzucony przez okno, krzyk Hermiony odciągający wilkołaka - to były fajne pomysły z filmu, ale za to jest parę scen, których w filmie zabrakło - koci upór w polowaniu...
więcej Pokaż mimo to
Jestem stary. Serio. Na pewno stary jak na pierwszą lekturę HP. No ale tak wyszło, że nie czytałem tego gdy wychodziło po raz pierwszy, tak więc postanowiłem nadrobić. Tym bardziej, że podobno im dalej w las, tym bardziej filmy gubią wątki z książek. A filmy widziałem parę razy ;]
Więc Komnata jest ok, czyta się lepiej niż Kamień Filozoficzny, ale widzę, że ekranizacje obu...
Dobra, sporo się dowiedziałem, ale mogłaby być o 1/3 cieńsza, co najmniej. Za dużo obyczajowych wstawek z życia bohatera. Dobrze że znalazło się miejsce dla pionierów i pionierek paleontologii, szkoda że nie ma wiele, a właściwie nic o Wojnie o Kości, ale przynajmniej wiem jakie zasłony miał Prokopi w domu i po kim belkę nad kominkiem, cha cha, bardzo to ciekawe ;]
Pokaż mimo to
No dobra, to jest niezła książka. Ciekawy świat, dobry początek, parę dobrych pomysłów po drodze. Stylistycznie też jest co najmniej ok. Podobał mi się klimat w wątku Essun, zwłaszcza na początku - prawdę mówiąc to było najbardziej oryginalne. Wątek Sjenit i Alabastra też ciekawy, zwłaszcza że dawał wgląd w świat przedstawiony.
Problem jest taki, że ja chyba szukam czegoś...
Namówiony, spróbowałem zmierzyć się z drugim tomem... Nie była to łatwa lektura, dość chaotyczna. Gdzieś tam w środku kryje się świetna historia, ale z wierzchu nie wygląda to za ciekawie. Może kiedyś sięgnę po finał...
Pokaż mimo totrudno powiedzieć cokolwiek wartego powiedzenia o takiej książce - chyba tylko, że próg wejście jest bardzo wysoki i nie wszystko ogarnąłem swoim rozumkiem. Ale opowiadania o loterii w Babilonie i nieskończonej bibliotece bardzo mi się podobało.
Pokaż mimo to