-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2016-12-26
2016-09-30
2016-09-23
2016-02-28
2015-11-03
Najstraszniejsze w tej książce jest to, że nie jest ona fikcyjna...
Najstraszniejsze w tej książce jest to, że nie jest ona fikcyjna...
Pokaż mimo to2015-10-25
Sztuką jest wpleść w znany nam świat nowe, wyimaginowane szczegóły i dodać do tego mocno rozbudowaną, ale spójną fabułę. Wychodzi z tego coś, co nie jest zwykłą książką, ale dziełem - dziełem niezwykłej wyobraźni.
Nie polecam. Nakazuję przeczytać każdemu.
Sztuką jest wpleść w znany nam świat nowe, wyimaginowane szczegóły i dodać do tego mocno rozbudowaną, ale spójną fabułę. Wychodzi z tego coś, co nie jest zwykłą książką, ale dziełem - dziełem niezwykłej wyobraźni.
Nie polecam. Nakazuję przeczytać każdemu.
2015-05-11
2015-03-03
No no, pan Beckett wrócił do łask. Taka zabawa w kotka i myszkę z rozwiązaniem zagadki, a na koniec prztyczek w nos. Polecam.
No no, pan Beckett wrócił do łask. Taka zabawa w kotka i myszkę z rozwiązaniem zagadki, a na koniec prztyczek w nos. Polecam.
Pokaż mimo to2015-02-24
Moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem Holmesem i doktorem Watsonem. Bardzo udane spotkanie. Z chęcią przeczytam inne przygody tej dwójki. Dedukcja pierwsza klasa!
Moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem Holmesem i doktorem Watsonem. Bardzo udane spotkanie. Z chęcią przeczytam inne przygody tej dwójki. Dedukcja pierwsza klasa!
Pokaż mimo to2014-12
2014-08-31
W porównaniu do części pierwszej tutaj jest bardziej klimatycznie. Samo zakończenie nareszcie wciąga i zachęca by sięgnąć po część trzecią.
W porównaniu do części pierwszej tutaj jest bardziej klimatycznie. Samo zakończenie nareszcie wciąga i zachęca by sięgnąć po część trzecią.
Pokaż mimo to2014-08-19
Dobra książka, końcówka wciąga - jest dynamicznie i groźnie. Jednakże reszta książki jest taka sobie, niby się coś dzieje, ale jednak za mało jest tej mrocznej atmosfery, strachu. Zapewne wynika to z tego, że główny bohater jest socjopatą, co miało być na plus jeśli chodzi o samą postać, ale właśnie przez to klimat trochę kuleje. Nie mogę powiedzieć, że książka jest zła, choć spodziewałam się czegoś jeszcze bardziej mrocznego. Niemniej polecam przeczytać.
Dobra książka, końcówka wciąga - jest dynamicznie i groźnie. Jednakże reszta książki jest taka sobie, niby się coś dzieje, ale jednak za mało jest tej mrocznej atmosfery, strachu. Zapewne wynika to z tego, że główny bohater jest socjopatą, co miało być na plus jeśli chodzi o samą postać, ale właśnie przez to klimat trochę kuleje. Nie mogę powiedzieć, że książka jest zła,...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-07-20
Piękna i trochę melancholijna książka o życiu na polskiej wsi. Kwintesencja tego co definiuje człowieka oraz sens jego istnienia. Największy zachwyt budzi jednak cudowna polszczyzna, która pokazuje jak piękny jest nasz polski język. Czyta się książkę, a tu jakby gdzieś melodia płynęła, niczym szemrzący strumyk pośród drzew.
Piękna i trochę melancholijna książka o życiu na polskiej wsi. Kwintesencja tego co definiuje człowieka oraz sens jego istnienia. Największy zachwyt budzi jednak cudowna polszczyzna, która pokazuje jak piękny jest nasz polski język. Czyta się książkę, a tu jakby gdzieś melodia płynęła, niczym szemrzący strumyk pośród drzew.
Pokaż mimo to
Zabierając się do tej książki z początku myślałam, że będzie to coś w stylu Kinga. Pierwsze strony zapowiadały coś mrocznego, przez chwilę czuć było niepokój i nawet strach przed tajemniczym Nosferatu. Potem jednak przemieniło się to w normalną, ale bardzo wciągającą opowieść. Czy to źle, że nie było tak strasznie jak się zapowiadało? Moim zdaniem nie, zdecydowanie warto przeczytać.
Zabierając się do tej książki z początku myślałam, że będzie to coś w stylu Kinga. Pierwsze strony zapowiadały coś mrocznego, przez chwilę czuć było niepokój i nawet strach przed tajemniczym Nosferatu. Potem jednak przemieniło się to w normalną, ale bardzo wciągającą opowieść. Czy to źle, że nie było tak strasznie jak się zapowiadało? Moim zdaniem nie, zdecydowanie warto...
więcej Pokaż mimo to