rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

świetne, lekkie, choć niepozostawiające bez refleksji i wzruszeń. Czyta się jednym tchem.

świetne, lekkie, choć niepozostawiające bez refleksji i wzruszeń. Czyta się jednym tchem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Druga ukochana książka Chmielewskiej. Joanna kolejny raz daje upust swojej fantazji i zaczyna się szalona akcja, w której wszyscy stają się potencjalnymi zabójcami Stolarczyka... :) moment stypy- mój ulubiony (polecam!!!!).

Druga ukochana książka Chmielewskiej. Joanna kolejny raz daje upust swojej fantazji i zaczyna się szalona akcja, w której wszyscy stają się potencjalnymi zabójcami Stolarczyka... :) moment stypy- mój ulubiony (polecam!!!!).

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka, która powoduje (od początku do końca) głośny śmiech. Joanna i jej przyjaciele wspaniale snują przypuszczenia, rozwiązują zagadkę śmierci Edka i napaści na kolejne ofiary. Pan Muldgaard i jego "mnogo a mnogo" powala :) za każdym razem płaczę ze śmiechu i nie mogę się od tego powstrzymać :))))

Książka, która powoduje (od początku do końca) głośny śmiech. Joanna i jej przyjaciele wspaniale snują przypuszczenia, rozwiązują zagadkę śmierci Edka i napaści na kolejne ofiary. Pan Muldgaard i jego "mnogo a mnogo" powala :) za każdym razem płaczę ze śmiechu i nie mogę się od tego powstrzymać :))))

Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek ma kłopoty René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Mikołajek ma k... René Goscinny, Jean...

Na półkach: , ,

Znam pod innym tytułem "Joachim ma Kłopoty"- bo to jemu się urodził brat... czyżby się zmienił tytuł? Mimo to serdecznie polecam!!!

Znam pod innym tytułem "Joachim ma Kłopoty"- bo to jemu się urodził brat... czyżby się zmienił tytuł? Mimo to serdecznie polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Smutna, ale piękna. Uwielbiam.

Smutna, ale piękna. Uwielbiam.

Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek i inne chłopaki René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Mikołajek i in... René Goscinny, Jean...

Na półkach: , ,

Wszystkie książki o Mikołajku i jego kompanach po prostu powalają na łopatki nawet największych twardzieli i wszystkie smutasy. ŚWIETNE!!!

Wszystkie książki o Mikołajku i jego kompanach po prostu powalają na łopatki nawet największych twardzieli i wszystkie smutasy. ŚWIETNE!!!

Pokaż mimo to

Okładka książki Rekreacje Mikołajka René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Rekreacje Miko... René Goscinny, Jean...

Na półkach: , ,

Arcydzieło w swojej klasie. Do dziś wracam do tych książek z wielką chęcią i szybko wtapiam się w świat małych chłopców, którzy beztrosko odbierają życie, bawią się w najlepsze i próbują swoich sił w przyjaźni, bohaterstwie, nauce. Obowiązkowa lektura każdego dorosłego dzieciaka :)

Arcydzieło w swojej klasie. Do dziś wracam do tych książek z wielką chęcią i szybko wtapiam się w świat małych chłopców, którzy beztrosko odbierają życie, bawią się w najlepsze i próbują swoich sił w przyjaźni, bohaterstwie, nauce. Obowiązkowa lektura każdego dorosłego dzieciaka :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie oddany klimat gangsterskich porachunków w świecie honoru, który był nadrzędnym dobrem dla bohaterów powieści. Doskonale przedstawiony charakter Nowego Jorku i jego mieszkańców.

Świetnie oddany klimat gangsterskich porachunków w świecie honoru, który był nadrzędnym dobrem dla bohaterów powieści. Doskonale przedstawiony charakter Nowego Jorku i jego mieszkańców.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

I słów bark. Tak dobrze tę książkę wspominam. Warto!

I słów bark. Tak dobrze tę książkę wspominam. Warto!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Co tu dużo pisać/mówić- bardzo dobra książka. To powinno wystarczyć. Polecam gorąco.

Co tu dużo pisać/mówić- bardzo dobra książka. To powinno wystarczyć. Polecam gorąco.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, która przytłacza sobą każdego czytelnika. A jednak wciąga od palców u stóp po końce włosów. Jest spowita zimnem, skostniałością skał i mrocznej Szwecji, tajemnicą, a także przepełniona nieuleczalną miłością, pragnieniem ponad możliwości i tęsknotą, tak wielką jak pomnik górnika. Warto przeczytać, nie pozostawia obojętnym. Zapada głęboko w pamięć.

Książka, która przytłacza sobą każdego czytelnika. A jednak wciąga od palców u stóp po końce włosów. Jest spowita zimnem, skostniałością skał i mrocznej Szwecji, tajemnicą, a także przepełniona nieuleczalną miłością, pragnieniem ponad możliwości i tęsknotą, tak wielką jak pomnik górnika. Warto przeczytać, nie pozostawia obojętnym. Zapada głęboko w pamięć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam tę książkę, bo każda wiele moich znajomych o niej mówiło. (Jakie szczęście, że nie kupiłam jej, tylko pożyczyłam od jednej z piejącej peany na jej temat). Czytało się ją dość szybko, gdyż język jakim ją napisano nie jest zbyt wyszukany. Im dłużej czytałam tym bardziej irytował mnie główny wątek- oczekiwanie na podpisanie umowy na zabawy SM, który ciągnął się jak niedogotowany makaron...Moim skromnym zdaniem książka dla niezbyt wybrednych odbiorców, którzy rumienią się na widok gołego ciała. Ot i cały sekret "erotyku dla kobiet, który powinni przeczytać mężczyźni". Gniot, gniot i jeszcze raz nie polecam. I szkoda pieniędzy i czasu.

Przeczytałam tę książkę, bo każda wiele moich znajomych o niej mówiło. (Jakie szczęście, że nie kupiłam jej, tylko pożyczyłam od jednej z piejącej peany na jej temat). Czytało się ją dość szybko, gdyż język jakim ją napisano nie jest zbyt wyszukany. Im dłużej czytałam tym bardziej irytował mnie główny wątek- oczekiwanie na podpisanie umowy na zabawy SM, który ciągnął się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szczerze uśmiałam się czytając tę książkę. Nie ma w niej zadęcia, nie ma tysiąca sposobów na włoskie dania (tak popularny sposób na sprzedanie opowieści), jest za to humor, lekkość, przemyślenia autora, które dodają smaku. Polecam.

Szczerze uśmiałam się czytając tę książkę. Nie ma w niej zadęcia, nie ma tysiąca sposobów na włoskie dania (tak popularny sposób na sprzedanie opowieści), jest za to humor, lekkość, przemyślenia autora, które dodają smaku. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W kilku słowach: całkiem PRZYJEMNA lektura, co nie oznacza- o zbyt wyszukanej tematyce, ale język i ogólny wydźwięk raczej pozytywnie oceniam. Polecam, czemu nie!

W kilku słowach: całkiem PRZYJEMNA lektura, co nie oznacza- o zbyt wyszukanej tematyce, ale język i ogólny wydźwięk raczej pozytywnie oceniam. Polecam, czemu nie!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, czytając którą na pewno nikt się nie będzie niecierpliwił i nudził. Jest oczywiście w świetnym stylu (jak wszystkie tego autora) i bardzo spójna. Czyta się świetnie i żałuje się, że już nadszedł koniec. Po stokroć polecam.

Książka, czytając którą na pewno nikt się nie będzie niecierpliwił i nudził. Jest oczywiście w świetnym stylu (jak wszystkie tego autora) i bardzo spójna. Czyta się świetnie i żałuje się, że już nadszedł koniec. Po stokroć polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

I tu po raz pierwszy w stosunku do Pana Miłoszewskiego mam dylemat. Niby jest strasznie, niby zatrważająco jak na thriller przystało. A jednak trochę trąci myszką i rozśmiesza. Nie mniej jednak język, który tak u Pana Miłoszewskiego lubię i tym razem zachwyca, choć sama fabuła nie jest już aż tak porywająca. Ale polecam.

I tu po raz pierwszy w stosunku do Pana Miłoszewskiego mam dylemat. Niby jest strasznie, niby zatrważająco jak na thriller przystało. A jednak trochę trąci myszką i rozśmiesza. Nie mniej jednak język, który tak u Pana Miłoszewskiego lubię i tym razem zachwyca, choć sama fabuła nie jest już aż tak porywająca. Ale polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra książka, która od początku do końca interesuje i nie nudzi. Nie brałam jej długo do ręki przez film, który powstał na jej podstawie, a którym się nie zainteresowałam. Ale jak to bywa z adaptacjami książek zwykle i tym razem się potwierdziło- nie warto oglądać filmu zanim przeczyta się książkę. Pan Miłoszewski ma lekkie pióro, akcja, którą tworzy jest wartka i miło się o niej rozmyśla. Polecam.

Dobra książka, która od początku do końca interesuje i nie nudzi. Nie brałam jej długo do ręki przez film, który powstał na jej podstawie, a którym się nie zainteresowałam. Ale jak to bywa z adaptacjami książek zwykle i tym razem się potwierdziło- nie warto oglądać filmu zanim przeczyta się książkę. Pan Miłoszewski ma lekkie pióro, akcja, którą tworzy jest wartka i miło się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzieło totalne. Niesamowite, nietuzinkowe. Bardzo "wciągające", jeśli tak można się wyrazić o arcydziele. Nie czytałam w liceum- nie wiem jakim cudem to się stało. Teraz żałuję, ze tak późno poznałam tę książkę.

Dzieło totalne. Niesamowite, nietuzinkowe. Bardzo "wciągające", jeśli tak można się wyrazić o arcydziele. Nie czytałam w liceum- nie wiem jakim cudem to się stało. Teraz żałuję, ze tak późno poznałam tę książkę.

Pokaż mimo to