Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Przekombinowana

Przekombinowana

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo interesujaca, choć wasztatowi autorki brakuje dojrzałości przez co czyta się ją trochę jak rozprawkę studenta-to chyba jedyny poważny zarzut wobec tej pozycji.

Bardzo interesujaca, choć wasztatowi autorki brakuje dojrzałości przez co czyta się ją trochę jak rozprawkę studenta-to chyba jedyny poważny zarzut wobec tej pozycji.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dość przydatny dla narzeczonych choć moim zdaniem byłby o wiele lepszy gdyby było w nim mniej nachalnej religijności. Mógłby chociaż ostrzegać że jest przeznaczony dla wierzących.

Dość przydatny dla narzeczonych choć moim zdaniem byłby o wiele lepszy gdyby było w nim mniej nachalnej religijności. Mógłby chociaż ostrzegać że jest przeznaczony dla wierzących.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciekawe koncepcje ale strasznie trudno się przebić przez rozbuchane ego autora. Notka wydawnicza o byciu jedną z najważniejszych książek od czasów II wś też mocna przesada.

Ciekawe koncepcje ale strasznie trudno się przebić przez rozbuchane ego autora. Notka wydawnicza o byciu jedną z najważniejszych książek od czasów II wś też mocna przesada.

Pokaż mimo to

Okładka książki Między wódką a zakąską Aleksander Baron, Łukasz Klesyk
Ocena 4,4
Między wódką a... Aleksander Baron, Ł...

Na półkach: ,

Zupełne farmazony w bardzo ładnym wydaniu. Przepisy na zakąski albo "wymyślate" do absurdu, albo zbyt proste (maliny z pieprzem, lol) ale w obu przypadkach nie wydają się nadawać do użycia w praktyce.

Zupełne farmazony w bardzo ładnym wydaniu. Przepisy na zakąski albo "wymyślate" do absurdu, albo zbyt proste (maliny z pieprzem, lol) ale w obu przypadkach nie wydają się nadawać do użycia w praktyce.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nieustępliwy choć niepozbawiony racji atak na legendę Forda; sprawia wrażenie pisanego przez komunistę.

Nieustępliwy choć niepozbawiony racji atak na legendę Forda; sprawia wrażenie pisanego przez komunistę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak to (zbyt) często w polskiej fantastyce bywa, pomysł na 6 "z koronką", a wykonanie na 3=...
Postapokaliptyczny świat, który przemierzamy z Komornikiem, podejrzanie przypomina kartonową dekorację rodem z westernu, a napotykamy zdarzenia albo przypominające generator spotkań losowych z RPG, albo tak tajemnicze, że ich doniosłe znaczenie trudno rozszyfrować nie tylko biednemu, prostemu Komornikowi, ale także czytelnikowi.

Jak to (zbyt) często w polskiej fantastyce bywa, pomysł na 6 "z koronką", a wykonanie na 3=...
Postapokaliptyczny świat, który przemierzamy z Komornikiem, podejrzanie przypomina kartonową dekorację rodem z westernu, a napotykamy zdarzenia albo przypominające generator spotkań losowych z RPG, albo tak tajemnicze, że ich doniosłe znaczenie trudno rozszyfrować nie tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lekka, przyjemna lektura. Ciekawy świat, wartka i wielotorowa akcja, niebanalni bohaterowie. Jedyny zarzut - widać, że autorka uwielbia swoich bohaterów na tyle, że nic naprawdę złego nie może im się przytrafić.

Lekka, przyjemna lektura. Ciekawy świat, wartka i wielotorowa akcja, niebanalni bohaterowie. Jedyny zarzut - widać, że autorka uwielbia swoich bohaterów na tyle, że nic naprawdę złego nie może im się przytrafić.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga książka z polskiej fantastyki (obok Rhezusa) której lektura mnie mocno zirytowała. Tu na szczęście nie jest aż tak źle, ale całkiem ciekawy pomysł, z ogromnym potencjałem, prowadzony jest w tak infantylny i oklepany sposób, że aż bolą zęby. Styl na przestrzenie książki ulega nieco poprawie i końcówkę nawet da się czytać, więc może kolejne tomy będą lepsze choć pod tym względem.

Druga książka z polskiej fantastyki (obok Rhezusa) której lektura mnie mocno zirytowała. Tu na szczęście nie jest aż tak źle, ale całkiem ciekawy pomysł, z ogromnym potencjałem, prowadzony jest w tak infantylny i oklepany sposób, że aż bolą zęby. Styl na przestrzenie książki ulega nieco poprawie i końcówkę nawet da się czytać, więc może kolejne tomy będą lepsze choć pod tym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przystępna i zdecydowanie warta przeczytania dla poszerzenia własnych horyzontów.

Przystępna i zdecydowanie warta przeczytania dla poszerzenia własnych horyzontów.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem pełna uznania dla autora że z tak ciekawego materiału: niebanalnych osobowości i ważnych wydarzeń historycznych, udało mu się stworzyć tak nudną i nijaką książkę. Gratulacje, matematyka nigdy nie była równie nuda.

Jestem pełna uznania dla autora że z tak ciekawego materiału: niebanalnych osobowości i ważnych wydarzeń historycznych, udało mu się stworzyć tak nudną i nijaką książkę. Gratulacje, matematyka nigdy nie była równie nuda.

Pokaż mimo to

Okładka książki Listy niezapomniane Shaun Usher, praca zbiorowa
Ocena 8,0
Listy niezapom... Shaun Usher, praca ...

Na półkach: , ,

Trudno ocenić zbiór listów, tak różny jak ich nadawcy i odbiorcy. Na pewno jest tam parę perełek do których będzie się wracać, jest też kilka takich, o których zapomni się po przeczytaniu ostatniego słowa - i dla każdego będą to zapewne inne listy. Warto jednak je wszystkie przeczytać i znaleźć swoje własne. Komentarze opisujące kontekst poszczególnych listów, choć miejscami zbyt emocjonalnie nacechowane, są bezcenną pomocą.

Trudno ocenić zbiór listów, tak różny jak ich nadawcy i odbiorcy. Na pewno jest tam parę perełek do których będzie się wracać, jest też kilka takich, o których zapomni się po przeczytaniu ostatniego słowa - i dla każdego będą to zapewne inne listy. Warto jednak je wszystkie przeczytać i znaleźć swoje własne. Komentarze opisujące kontekst poszczególnych listów, choć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niby wszystkie najpopularniejsze mity są, niby solidnie zebrane, a jednak niedosyt. Po Gaimanie spodziewałabym się lepiej, ładniej, pełniej. A tu - najwyżej poziom szkolnych bryków.

Niby wszystkie najpopularniejsze mity są, niby solidnie zebrane, a jednak niedosyt. Po Gaimanie spodziewałabym się lepiej, ładniej, pełniej. A tu - najwyżej poziom szkolnych bryków.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dobry, przekrojowy i dość spójny wybór tekstów. Natomiast w przekładzie było coś dla mnie drażniącego.

Dobry, przekrojowy i dość spójny wybór tekstów. Natomiast w przekładzie było coś dla mnie drażniącego.

Pokaż mimo to

Okładka książki Jak wytresować Cthulhu. Tom I. Magia dla początkujących Jacek Frąś, Maciej Jasiński
Ocena 7,0
Jak wytresować... Jacek Frąś, Maciej ...

Na półkach: , ,

Jak na tematykę to spodziewałam się bardziej oczka puszczanego do dorosłego czytelnika (co dzieciom po Cthulhu? a w akcji mogłoby go zastąpić doprawdy dowolne inne magiczne dziwadło) a dostajemy książeczkę zdecydowanie dla dzieci. Mimo ciekawego zabiegu paragrafowej akcji, bardzo niewiele dróg prowadzi do odmiennych rozwiązań, co również na minus. Jako ciekawostka - może być.

Jak na tematykę to spodziewałam się bardziej oczka puszczanego do dorosłego czytelnika (co dzieciom po Cthulhu? a w akcji mogłoby go zastąpić doprawdy dowolne inne magiczne dziwadło) a dostajemy książeczkę zdecydowanie dla dzieci. Mimo ciekawego zabiegu paragrafowej akcji, bardzo niewiele dróg prowadzi do odmiennych rozwiązań, co również na minus. Jako ciekawostka - może być.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kawaii Scotland 1 Ilona Myszkowska, Katarzyna Stasiowska
Ocena 7,8
Kawaii Scotland 1 Ilona Myszkowska, K...

Na półkach: , ,

Parodia w mocnych oparach absurdu. Obśmiałam się jak norka.

Parodia w mocnych oparach absurdu. Obśmiałam się jak norka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Plus za oryginalny koncept Vaszynów i wartkie tempo akcji, ale reszta jest niestety jedynie popisem grafomanii... W dodatku napisanym ciężkim językiem i z dialogami które miejscami biją na głowę Trudne Sprawy...

Plus za oryginalny koncept Vaszynów i wartkie tempo akcji, ale reszta jest niestety jedynie popisem grafomanii... W dodatku napisanym ciężkim językiem i z dialogami które miejscami biją na głowę Trudne Sprawy...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Brawurowy popis przeogromnej erudycji autora przysłania wszystko inne i sprawia, że dzieło jest zupełnie nieprzystępne w odbiorze.

Brawurowy popis przeogromnej erudycji autora przysłania wszystko inne i sprawia, że dzieło jest zupełnie nieprzystępne w odbiorze.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest ładnie, jest malowniczo (także językowo), jest interesująco. Dopracowana, wysmakowana i spójna kreacja świata przedstawionego jest mocną stroną powieści. Jedyna dysharmonia pojawia się w dialogach, które jak dla mnie niezbyt pasują do mieszkańców mocno stylizowanego na feudalną Japonię świata, raczej np. dla członków gildii Grabieżców ;) Odrobinę nuży, ale nie przeszkadza, kolejny bohater stworzony przez panią Kossakowską na tym samym szablonie. A sposób, w jaki kończy się pierwszy tom, zakrawa na znęcanie się nad czytelnikiem ;)

Jest ładnie, jest malowniczo (także językowo), jest interesująco. Dopracowana, wysmakowana i spójna kreacja świata przedstawionego jest mocną stroną powieści. Jedyna dysharmonia pojawia się w dialogach, które jak dla mnie niezbyt pasują do mieszkańców mocno stylizowanego na feudalną Japonię świata, raczej np. dla członków gildii Grabieżców ;) Odrobinę nuży, ale nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W zestawieniach antyutopii -nie wiedzieć czemu- często wymieniana jednym tchem z Rokiem 1984 czy Nowym Wspaniałym Światem, ale jeśli czymś poraża, to raczej naiwnością.

W zestawieniach antyutopii -nie wiedzieć czemu- często wymieniana jednym tchem z Rokiem 1984 czy Nowym Wspaniałym Światem, ale jeśli czymś poraża, to raczej naiwnością.

Pokaż mimo to