Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i muszę przyznać, że bardzo udane. Małe, duszne i przytłaczające swoją tajemnicą miasteczko. Błyskotliwy podkomisarz Filip Krauze wraz ze swym współpracownikiem i przyjacielem Igorem Fijałkowskim rozwiązują zagadkę tajemniczych zbrodni wśród sąsiadów.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i muszę przyznać, że bardzo udane. Małe, duszne i przytłaczające swoją tajemnicą miasteczko. Błyskotliwy podkomisarz Filip Krauze wraz ze swym współpracownikiem i przyjacielem Igorem Fijałkowskim rozwiązują zagadkę tajemniczych zbrodni wśród sąsiadów.

Jeśli lubisz czuć dreszcz niepokoju podczas czytania książki, to ta opowieść jest właśnie dla Ciebie! Wiktoriańska posiadłość, która została wyremontowana i zamieniona w smart dom. Opiekunka, która zostaje sama z dziećmi i niewyjaśnione zdarzenia w ogromnym domu. Motyw znany od dawna jednak z twistem nowoczesności. Zdecydowanie polecam, chętnie sięgnę po inne ksiażki autorki. 😀

Jeśli lubisz czuć dreszcz niepokoju podczas czytania książki, to ta opowieść jest właśnie dla Ciebie! Wiktoriańska posiadłość, która została wyremontowana i zamieniona w smart dom. Opiekunka, która zostaje sama z dziećmi i niewyjaśnione zdarzenia w ogromnym domu. Motyw znany od dawna jednak z twistem nowoczesności. Zdecydowanie polecam, chętnie sięgnę po inne ksiażki autorki. 😀

Druga część serii z Jeremim i Lindą - Komu zginą trup? To kolejne moje spotkanie z książkami Małgosi Starosty. Bardzo dobra lekka książka na poprawę humoru. Zdecydowanie polecam. 😁

Druga część serii z Jeremim i Lindą - Komu zginą trup? To kolejne moje spotkanie z książkami Małgosi Starosty. Bardzo dobra lekka książka na poprawę humoru. Zdecydowanie polecam. 😁

Graham Masterton moja miłość od czasów nastoletnich. Do tej pory w głowie mam początek jednej z książek gdzie bohaterowie są przybijani gwoździami do podłogi w swoim domu....ale, ale Szpital Filomeny. Ciekawy pomysł na fabułę i dość wyraźne postaci. Wierzenia mieszkańców Afganistanu wplecione w życie bohaterów, które muszą zrozumieć i poskromić.
Niestety zawiodło mnie strasznie zakończenie książki, liczyłam na jakieś większe fajerwerki i rozwiązanie problemu. Masterton zamkną rozwiązanie w 7 kartkach, spodziewałam się jakiegoś bardziej spektakularnego zakończenia i wyjaśnienia pewnych sytuacji. Czekam na kolejną książkę, mize tym razem się nie zawiodę.

Graham Masterton moja miłość od czasów nastoletnich. Do tej pory w głowie mam początek jednej z książek gdzie bohaterowie są przybijani gwoździami do podłogi w swoim domu....ale, ale Szpital Filomeny. Ciekawy pomysł na fabułę i dość wyraźne postaci. Wierzenia mieszkańców Afganistanu wplecione w życie bohaterów, które muszą zrozumieć i poskromić.
Niestety zawiodło mnie...

O ja nie mogę! Co to była za pluszowa książka! Aktualnie trafia na moje top 5 tego roku!
Ciepła, pełna humoru, ale też z chwilami gdzie może popłynąć łezka... Otuliła moje serduszko i jestem ciekawa ekranizacji. 😀

O ja nie mogę! Co to była za pluszowa książka! Aktualnie trafia na moje top 5 tego roku!
Ciepła, pełna humoru, ale też z chwilami gdzie może popłynąć łezka... Otuliła moje serduszko i jestem ciekawa ekranizacji. 😀

Kolejne spotkanie z Koźlaczkami jak zawsze w punkt! Bawią, rozśmieszają i dają oderwać się od szarej rzeczywistości. Polecam na długie wieczory 😀

Kolejne spotkanie z Koźlaczkami jak zawsze w punkt! Bawią, rozśmieszają i dają oderwać się od szarej rzeczywistości. Polecam na długie wieczory 😀

,,Dynia i Jemioła..." to kolejna książka Anety Jadowskiej po którą sięgnęłam. Jak zawsze był to strzał w dziesiątkę. Lekkie, zabawne opowiadania ze świata Thornu, co raz bardziej zachęcają mnie do sięgnięcia po kolejne książki z cyklu z Dorą czy Nikitą. Bardzo polecam jako lekką książkę na gorszy czas. :-)

,,Dynia i Jemioła..." to kolejna książka Anety Jadowskiej po którą sięgnęłam. Jak zawsze był to strzał w dziesiątkę. Lekkie, zabawne opowiadania ze świata Thornu, co raz bardziej zachęcają mnie do sięgnięcia po kolejne książki z cyklu z Dorą czy Nikitą. Bardzo polecam jako lekką książkę na gorszy czas. :-)

Po książki Maxa Czornyja sięgam zawsze jak tylko pojawiają się na Storytel (z którym bardzo się lubimy już od ponad dwóch lat😁).
Tak było i tym razem. Zapowiada się ciekawa seria, jednak postać ekscentrycznego Honoriusza bardzo przypomina mi Gerarda Edlinga z książek Remigiusza Mroza.

Po książki Maxa Czornyja sięgam zawsze jak tylko pojawiają się na Storytel (z którym bardzo się lubimy już od ponad dwóch lat😁).
Tak było i tym razem. Zapowiada się ciekawa seria, jednak postać ekscentrycznego Honoriusza bardzo przypomina mi Gerarda Edlinga z książek Remigiusza Mroza.

Sięgam po książki Małgorzaty J. Kursy zawsze wtedy kiedy chcę czegoś lekkiego, gdzie nie przytłoczy mnie ciężkość książki i historia poruszona na jej łamach. Eliza i Matylda dwie "starsze" panie z zacięciem detektywistycznym zawsze znajdują się tam gdzie dzieje się coś ciekawego. 😁 Może i fabuła jest prosta, nie skomplikowana, ale zawsze z nutką humoru. Może i łatwo domyślić się rozwiązania zagadki, ale dla lekkiej i nie zobowiązującej lektury warto poświęcić im chwile.

Sięgam po książki Małgorzaty J. Kursy zawsze wtedy kiedy chcę czegoś lekkiego, gdzie nie przytłoczy mnie ciężkość książki i historia poruszona na jej łamach. Eliza i Matylda dwie "starsze" panie z zacięciem detektywistycznym zawsze znajdują się tam gdzie dzieje się coś ciekawego. 😁 Może i fabuła jest prosta, nie skomplikowana, ale zawsze z nutką humoru. Może i łatwo...

Moja przygodę z książkami Hanny Greń zaczęłam już jakiś czas temu od serii z Dionizą Remańską. Seria bardzo przypadls mj do gustu, więc jak tylko zobaczyłam na Storytel serię Śmiertelnych Wyliczanek z Nakim, Wolfem i Malą wiedziałam, że to będzie warte wysłuchania.
"Sam w dolinie" to lekko zagmatwane sledztwo, które z każdą przesłuchana minutą gmatwa się bardziej. Dobrze przedstawieni bohaterowie, z dobra dawka humoru wciągają czytelnika w fabułę.

Moja przygodę z książkami Hanny Greń zaczęłam już jakiś czas temu od serii z Dionizą Remańską. Seria bardzo przypadls mj do gustu, więc jak tylko zobaczyłam na Storytel serię Śmiertelnych Wyliczanek z Nakim, Wolfem i Malą wiedziałam, że to będzie warte wysłuchania.
"Sam w dolinie" to lekko zagmatwane sledztwo, które z każdą przesłuchana minutą gmatwa się bardziej. Dobrze...

Książka z przełomu 2021/2022 😉 sięgnęłam po tą książkę przez tytuł i prześliczną okładkę (z zawodu bibliotekarką jestem 😜), co do tematyki nie byłam przekonana bo historie wojenne z reguły omijam z daleka.
To moja pierwsza książka tego autora, jednak ciężko mi powiedzieć czy sięgnę po wcześniejsze. Czytało mi się ją dość dobrze, dzięki krótkim rozdziałom. Jednak historia w niej opowiedziana mimo wszystko mnie nie porwała.

Książka z przełomu 2021/2022 😉 sięgnęłam po tą książkę przez tytuł i prześliczną okładkę (z zawodu bibliotekarką jestem 😜), co do tematyki nie byłam przekonana bo historie wojenne z reguły omijam z daleka.
To moja pierwsza książka tego autora, jednak ciężko mi powiedzieć czy sięgnę po wcześniejsze. Czytało mi się ją dość dobrze, dzięki krótkim rozdziałom. Jednak historia...

Moja miłość do Jozefa Kariki zaczęła się od Szczeliny i podobny niepokój zaczął towarzyszyć Wiatrowi. Prastare wierzenia, tajemnica i niewyjaśnione wypadki to brzmiało bardzo dobrze. Jednak im dalej w las tym było zbyt dużo wewnętrznych przemyśleń egzystencjonalnych i filozofii. Szkoda bo był to na prawdę dobry pomysł na pyszną grozę.

Moja miłość do Jozefa Kariki zaczęła się od Szczeliny i podobny niepokój zaczął towarzyszyć Wiatrowi. Prastare wierzenia, tajemnica i niewyjaśnione wypadki to brzmiało bardzo dobrze. Jednak im dalej w las tym było zbyt dużo wewnętrznych przemyśleń egzystencjonalnych i filozofii. Szkoda bo był to na prawdę dobry pomysł na pyszną grozę.

Cudowna kontynuacja debiutu Marty Knopik pod tytułem Rok Zaćmienia. Książka pełna realizmu magicznego, ciepła, pokazujaca wartości rodzinne.
Zdecydowanie polecam osobą, które chcą zwolnić i zatracić się w Czarnym mieście w poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi. Nam badzieję, ze to nie moja ostatnia podróż na Śląsk gdzie wszystko pokrywa czarny kopalniany pył. 🤩😁

Cudowna kontynuacja debiutu Marty Knopik pod tytułem Rok Zaćmienia. Książka pełna realizmu magicznego, ciepła, pokazujaca wartości rodzinne.
Zdecydowanie polecam osobą, które chcą zwolnić i zatracić się w Czarnym mieście w poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi. Nam badzieję, ze to nie moja ostatnia podróż na Śląsk gdzie wszystko pokrywa czarny kopalniany pył. 🤩😁

Kolejna książka Małgorzaty J. Kursy, spotkanie z Wiedźmami I dobra dawka humoru. Zdecydowanie polecam jeśli ktoś potrzebuje lekkiej i przyjemnej lektury.

Kolejna książka Małgorzaty J. Kursy, spotkanie z Wiedźmami I dobra dawka humoru. Zdecydowanie polecam jeśli ktoś potrzebuje lekkiej i przyjemnej lektury.

Usłyszałam o niej kilka miesięcy temu i po recenzji, miałam mieszane uczucia czy chce ją przeczytać. Jednak tydzień temu pojawiła się na stroytel i jyz wiedziałam, że to będzie następna książka za którą się zabiorę!
"Wyborny trup" tak na prawdę nawet nie jest gatunkiem, który lubię. Jednak czasami wyjście że swojego czytelniczego komfortu pozwala otworzyć oczy na nowe. Książka jest dystopią, pełną przerażających obrazów, o który cięzko pomyśleć, że mogły by dziać się na Ziemi. Zdecydowanie polecam dla osób mniej wrażliwych. Bo tego co przeczytacie w "Wybornym trupie" nie da się "odzobaczyć."

Usłyszałam o niej kilka miesięcy temu i po recenzji, miałam mieszane uczucia czy chce ją przeczytać. Jednak tydzień temu pojawiła się na stroytel i jyz wiedziałam, że to będzie następna książka za którą się zabiorę!
"Wyborny trup" tak na prawdę nawet nie jest gatunkiem, który lubię. Jednak czasami wyjście że swojego czytelniczego komfortu pozwala otworzyć oczy na nowe....

Książki Margit Sandemo pochłaniałam jako nastolatka ❤ już wtedy zakochałam się w nich bez pamięci, teraz dzięki Storytel przypominam sobie na nowo losy Ludzi Lodu - Tengela Dobrego, Silie, Sol, Vilemo I wielu innych. Bywają lepsze i gorsze części, ale tą Sagę kocha się, albo nienawidzi. Ja zdecydowanie kocham miłością absolutną i cieszę się, że mogę ją teraz przesłuchać dzięki audiobooką. 😀

Książki Margit Sandemo pochłaniałam jako nastolatka ❤ już wtedy zakochałam się w nich bez pamięci, teraz dzięki Storytel przypominam sobie na nowo losy Ludzi Lodu - Tengela Dobrego, Silie, Sol, Vilemo I wielu innych. Bywają lepsze i gorsze części, ale tą Sagę kocha się, albo nienawidzi. Ja zdecydowanie kocham miłością absolutną i cieszę się, że mogę ją teraz przesłuchać...

To już moja trzecia książka Pauliny Kuzawińskiej i przypuszczam, że nie ostatnia. Mroczny klimat posiadłości, która kryje wiele tajemnic i wspomnień, które są schowane w najgłębszych zakamarkach pamięci nie straszy, ale niepokoi. Zdecydowanie lubię tak prowadzoną akcję, bohaterowie którzy dają się lubić i fabuła, która ciekawi. Zakończenie, któremu każdy z nas może sobie dopisać kontynuację w swojej głowie. Polecam jako przyjemną lekturę, która może być odskocznią od książek mocniejszego kalibru. 😀

To już moja trzecia książka Pauliny Kuzawińskiej i przypuszczam, że nie ostatnia. Mroczny klimat posiadłości, która kryje wiele tajemnic i wspomnień, które są schowane w najgłębszych zakamarkach pamięci nie straszy, ale niepokoi. Zdecydowanie lubię tak prowadzoną akcję, bohaterowie którzy dają się lubić i fabuła, która ciekawi. Zakończenie, któremu każdy z nas może sobie...

Po przeczytaniu pierwszej części cyklu z Podkomisarzem Robertem Lwem bardzo czekałam na kontynuację. 😀 Gdy nikt nie patrzy zaczęła się z przytupem, pełno w niej twistów i zwrotów akcji. Jednak niektóre wątki są ucinane dość szybko i to dość ostrym nozem. Jestem bardzo ciekawa czy cykl będzie miał swoją dalszą kontynuacje, chodź rozstanie z niektórymi bohaterami i koniec pewnych wątków smuci.
Kryminał z dobrze wplecionym wątkiem politycznym. Mimi wszystko zdecydowanie sięgnę po kolejny tom z cyklu jeśli się takowy pojawi. 😀

Po przeczytaniu pierwszej części cyklu z Podkomisarzem Robertem Lwem bardzo czekałam na kontynuację. 😀 Gdy nikt nie patrzy zaczęła się z przytupem, pełno w niej twistów i zwrotów akcji. Jednak niektóre wątki są ucinane dość szybko i to dość ostrym nozem. Jestem bardzo ciekawa czy cykl będzie miał swoją dalszą kontynuacje, chodź rozstanie z niektórymi bohaterami i koniec...

Archeologia fascynuje mnie od dziecka i zawsze chciałam być archeologiem - stąd chętnie sięgam po książki, które są osadzone w takim klimacie. Pierwszy tom serii z Mariem Yblem - Ofiarę Polikseny przeczytałam bardzo szybko i niesamowicie mnie wciągnęła. Drugi tom - Głowa Niobe, no cóż dobrze, że tym razem słuchałam audiobooka bo na bank bym ją odłożyła, ponieważ początek był niesamowicie nużący. Trzeba przebrnąć pierwsze 2-3 h słuchania, żeby akcja nabrała trochę tempa. Liczę na to, że kolejny tom będzie się lepiej czytało/słuchało, a akcją zdecydowanie przyspieszy. 😀

Archeologia fascynuje mnie od dziecka i zawsze chciałam być archeologiem - stąd chętnie sięgam po książki, które są osadzone w takim klimacie. Pierwszy tom serii z Mariem Yblem - Ofiarę Polikseny przeczytałam bardzo szybko i niesamowicie mnie wciągnęła. Drugi tom - Głowa Niobe, no cóż dobrze, że tym razem słuchałam audiobooka bo na bank bym ją odłożyła, ponieważ początek...

Seweryn Zaorski i Kaja Burzyńska to zdecydowanie mój ulubiony duet Remigiusza Mroza. Interesującą i napisana w bardzo ciekawy sposób książka nie pozwala się od siebie oderwać. W tej części Kaja i Seweryn bardziej bawią się w poszukiwaczy skarbów niż w policjantkę i patologia, jednak mnie to zupełnie nie przeszkadza. Z kryminału w poprzednich częściach "Szepty spoza nicości" stały się jak dla mnie powieścią przygodową z wątkiem kryminalnym w tle.
Zdecydowanue nie żałuję tych kilku godzin w ich towarzystwie. 😉

Seweryn Zaorski i Kaja Burzyńska to zdecydowanie mój ulubiony duet Remigiusza Mroza. Interesującą i napisana w bardzo ciekawy sposób książka nie pozwala się od siebie oderwać. W tej części Kaja i Seweryn bardziej bawią się w poszukiwaczy skarbów niż w policjantkę i patologia, jednak mnie to zupełnie nie przeszkadza. Z kryminału w poprzednich częściach "Szepty spoza...