Opinie użytkownika
Rewelacyjna książka! Polecam każdemu całym sercem, a autorce gratuluję takiego debiutu ❤️
Pokaż mimo toRewelacyjny poradnik dla każdego, kto „robi w książkach” lub planuje działać na tym poletku ❤️
Pokaż mimo toPierwszych 200 stron super. Później zmiana stylu na dramat obyczajowy i dramat czytelniczy.
Pokaż mimo toŚwietna książka, która bawi, zaskakuje, wzrusza i robi mindfucka. Czyta się szybko, lekko i chce się wrócić po więcej. Zdecydowanie polecam :)
Pokaż mimo toJestem w szoku, bo to pierwsza ze wszystkich przeczytanych przeze mnie książek autorstwa Sparksa, która ma happy and i jest nie do końca przewidywalna. Cudowna powieść, polecam.
Pokaż mimo toBrałam się za tę książkę jak pies za jeża. W sumie, to chyba nie bardzo chciałam ją czytać. Była dla mnie przereklamowana - wszędzie mówiło się najpierw o niej, później o filmie, aż się odechciewało. Dzisiaj, cóż. Jestem świeżo po przeczytaniu książki i obejrzeniu filmu i z ręką na sercu polecam i jedno i drugie.
Pokaż mimo toTak dziwnej książki jeszcze nie czytałam. Akcja na początku rozgrywa się jak dla mnie ciut za szybko - Teo za szybko dostaje hopla na punkcie Clarice, za szybko dochodzi do porwania. Później nagły (choć czy aż tak nagły? Ja bym jej tej lampy nie dała) zwrot akcji i już myślałam, że wiem czego spodziewać się dalej, a tu... Czytając zakończenie czułam się, jakbym dostała...
więcej Pokaż mimo to
Pierwsza książka, w której to rozumiałam główną bohaterkę, to nie ogarniałam jej sposobów działania; to myślałam sobie "dobrze mała!", to "ej, co Ty czynisz?!"; to ją lubiłam, to miałam ochotę strzelić jej z liścia.
Świetna książka, super pomysł, świetne budowanie emocji. Nie mogę się doczekać dwóch kolejnych części!
Głównymi bohaterami książki są szefowa wydziału zabójstw Eve Dallas oraz jej mąż, najlepszy przyjaciel i pomocnik, miliarder Roarke. Nie mam pojęcia, jakimi sprawami zajmowali się wcześniej, ale teraz prowadzą bardzo osobiste śledztwo. Zostają bowiem znalezione zwłoki pani adwokat, z którą Eve miała kilka lat wcześniej ścięcie. I niby nic, zabójstwo jak zabójstwo, gdyby nie...
więcej Pokaż mimo toPrzez 17 lat Simon jest tylko ojcem. Jego żona, Rachel, każdy dzień spędza w kancelarii prawnej, zaś Simon zajmuje się domem i dwójką ukochanych dzieciaków, siedemnastoletnim Jake’m i piętnastoletnią Laney. Jednak pewnego listopadowego dnia ich spokojne życie się kończy. Simon dostaje smsa ze szkoły, do której chodzą jego dzieci, że doszło do strzelaniny. Gdy dociera na...
więcej Pokaż mimo toPoznali się lata temu, zakochali w sobie. Mieli plany na przyszłość, oczywiście wspólną. Wzięli ślub, założyli firmę, byli szczęśliwi. Ale pewnego dnia on źle się poczuł. Jeden dzień, drugi, kolejny. Zachorował. Choć choroba nie była śmiertelna, to nie dawała nadziei na polepszenie stanu jego zdrowia. Był dzielny, walczył. Nie sam, bo ona była obok. Kochali się i nadal...
więcej Pokaż mimo to„Nie patrz w tamtą stronę” to debiut literacki Marcina Grygier, który w bardzo doświadczony sposób przeniósł mnie do Warszawy i zapoznał z historią, która chwilami przerastała moje słabe nerwy. Głównym bohaterem powieści jest nadkomisarz Roman Walter. Początkowo zwykły glina, który dostaje do rozwiązania sprawę makabrycznego zabójstwa nastolatki, w trakcie czytania okazuje...
więcej Pokaż mimo toTłumaczenie woła o pomstę do nieba! Pierwszy rozdział " Greya" w porównaniu do pierwszego rozdziału oczami Chrystiana w "Pięćdziesiąt twarzy Greya" to jakieś nieporozumienie. Gdzieś tam w połowie książki zaczyna Ci być obojętne tłumaczenie, bo przestajesz się na nim skupiać, ale początek czyta się tragicznie.
Pokaż mimo toNajpierw trafiłam na blog Agnieszki. Bałam się czytać. Po jednym wpisie, odstawiłam na bok. Później czytałam Jej artykuły dla Onetu i wysokich obcasów i zaczęłam widzieć coś więcej niż ból, smutek, bezradność. Odważyłam się i przeczytałam. W ciągu dwóch dni przeczytałam cały blog Agnieszki i całą książkę. Po prostu przeczytałam całą Zorkownie. I dziękuję za to, że Agnieszka...
więcej Pokaż mimo to