Opinie użytkownika
Na pewno masz czasem tak, że wszystko, na czym Ci zależy, wali się na głowę, a jedyną myślą, jaka się w Tobie kłębi jest, żeby dać sobie spokój. Nie widzisz już sensu niczego i tylko czujesz, że swoją osobą wadzisz wszystkim na drodze. Jak sobie z tym radzisz? Czekasz, aż czarne myśli opuszczą Twoją głowę? Z całych sił starasz się o tym nie myśleć? Czy może załamujesz się i...
więcej Pokaż mimo toW ciągu ostatnich kilku miesięcy przez moje ręce przewinęło się całkiem sporo książek młodzieżowych. Jedne były lepsze, innych lepiej nie wspominać; niemniej jednak całkiem przyjemnie mi się je czytało. Bardzo potrzebowałam tego odprężenia, a czasem wręcz zbytniego niemyślenia nad tym co czytam, dlatego też ten gatunek często mi towarzyszył. Wszystko było w porządku,...
więcej Pokaż mimo to
Ohh, Panie Green. Jak Cię nie kochać?
To już czwarta z kolei książka Johna Greena, jaką było mi dane przeczytać. Jako, że wpadła mi w ręce wtedy, kiedy powinnam uczyć się do zbliżającej się już wielkimi krokami sesji, nikogo nie zdziwi fakt, że po prostu ją pożarłam.
Ale jak właściwie odebrałam debiut literacki Zielonego? Od początku niezmiennie trwałam w team’ie GNW. W...
Nie było mi po drodze z panią Clare. Oj, bardzo. Już nawet w duchu odpuściłam lekturę całej serii Darów Anioła. Wszystko za sprawą obejrzanego wcześniej filmu. Zawsze brak mi mobilizacji do przeczytania jakiejś książki, jeśli przed nią widziałam już jej ekranizację. Jest na to tylko jedno określenie. Nie owijając w bawełnę, jestem zwyczajnie leniwa. Ale człowiek chyba...
więcej Pokaż mimo toWiem, że ten tekst byłby całkowicie inny, gdybym Czas żniw przeczytała w którymkolwiek momencie, tylko nie tym. Nie w tym, kiedy w XXI wieku, w cywilizowanym świecie bestialsko zabija się masę ludzi bo tak. I choć recenzję publikuję już jakiś czas po tragedii w Paryżu, odczucia związane z lekturą wciąż są silnie powiązane z tymi zdarzeniami. Dlatego też potraktujcie ten...
więcej Pokaż mimo toCały hype i słodka otoczka związana z kampanią reklamową kolejnej książki autorki Eleonory i Parka w ogóle do mnie nie trafiała. Ja rozumiem, piżama z Harrym, no ale Fangirl? Nie, to chyba nie dla mnie. Moje sceptyczne nastawienie do powieści potęgował fakt, że zieloną okładkę widziałam dosłownie wszędzie. Widać masa, odmiennie do mnie, połknęła haczyk zarzucony przez...
więcej Pokaż mimo to
„Był szok po upadku i krew na moim kolanie, a Simon niósł mnie całą drogę do przyczepy zupełnie sam, bez niczyjej pomocy, choć omal o to nie zabiło, ale mimo wszystko to zrobił, zrobił to dla mnie, ponieważ mnie kochał.“*
Zapytaj księżyc wypełniona jest po brzegi takimi cytatami. A jeśli początek nie przekonał Was dostatnio, zachęcam do zapoznania się z dalszą częścią tego...
Biegniesz przed siebie. Nie oglądasz się, pędzisz co sił w nogach. I nagle Twoim oczom ukazuje się mglisty obraz, jakiego nigdy wcześniej byś nie zauważył. Dom. Stara rudera. Podupadająca ruina. Wchodzisz do niego, a wraz z przestąpieniem progu coś się dzieje. Twoje życie już nie będzie takie samo.
"Jesteśmy istotami kruchymi. Przemijamy. Zostają po nas tylko dzieła, dobro...
Po zakończeniu Wybranych, tkwiąc jeszcze w zauroczeniu świeżo przeczytaną książką, praktycznie od razu sięgnęłam po Dziedzictwo, czyli kolejny tom serii Nocna Szkoła. Czy owy zachwyt podtrzymał się po lekturze drugiej książki o przygodach Allie? Hmm… Zacznijmy od początku.
Aby dużo nie zdradzać, zakreślę tylko schematycznie fabułę Dziedzictwa. Po wydarzeniach letniego...
Wyobraź sobie, że z dnia na dzień znika z Twojego życia najważniejsza dla Ciebie osoba. Bez słowa wyjaśnienia nagle jej brakuje. Wszystkie miejsca i momenty, jakie wypełniała swoją obecnością nagle zioną nieprzeniknioną pustką. Ciągle zmuszają Cię do jednej, najtrudniejszej refleksji: dlaczego? Jak się w takiej sytuacji zachowujesz?
Allie poznajemy w momencie, kiedy...
„Jeśli tego doświadczyłeś, wiesz, że nie ma słów, którymi można ująć to choć powierzchownie. A jeśli nie doświadczyłeś, nie zrozumiesz nigdy.“*
Jodi Picoult to pisarka, do której mam ogromny sentyment. To pierwsza autorka dorosłej literatury, po której książki sięgnęłam. Na długo przeze mnie zapomniana, wreszcie doczekała się na swój czas. To, co zostało leży na mojej...
Po przeczytaniu „Gwiazd naszych wina” ustawiłam sobie małe wyzwanie, aby przeczytać wszystkie książki, jakie do tej pory wydał John Green. 19 razy Katherine była moim trzecim z kolei podejściem do twórczości tego autora. Tego, czy była udana, dowiecie się w dalszej części mojej paplaniny.
Colin Singleton gustuje wyłącznie w dziewczętach o imieniu Katherine. A te zawsze go...
Czy ludzkość jest w stanie stawić czoła inwazji obcej cywilizacji tysiąckrotnie bardziej zaawansowanej niż nasza?
Nie.
Ponura wizja świata w obliczu zagłady zawsze wprawiała mnie w przygnębienie. Bo przecież dlaczego? Za co? W jakim celu to wszystko? Jednocześnie wojna to jedna z tajemnic (tak, tajemnic, nadal jest i chyba będzie to dla mnie niepojęte), które niezmiernie...
Mocna kawa i głupia książka na wieczór to mój must have na ostatnie chwile moich wakacji. Od razu mówię – nie zrozumcie mnie źle - określając książkę głupią mam mimo wszystko na myśli pozytywne odczucia. Masa zawirowań i miliard rzeczy na głowie sprawiają, że pod koniec dnia nie marzę o niczym innym jak tylko położyć się spać. Z drugiej strony chętnie bym coś poczytała....
więcej Pokaż mimo toWitajcie w Le Cirque des Rêves: w namiotach w biało – czarne paski czekają na was niezwykłe przeżycia, można się tam zgubić w gąszczu chmur, przechadzać po bujnym ogrodzie z lodu i podziwiać jak wytatuowana kobieta guma wciska się do szklanego pudełka. W tym świecie iluzji rozgrywa się zaciekła rywalizacja – pojedynek dwojga magików, Celii i Marca, których od dzieciństwa...
więcej Pokaż mimo toMartin i jego saga patrzyli na mnie z półki już od dobrego roku (jak to dobrze jest mieć młodszego brata, któremu nie szkoda było kilku stów na tak opasłe tomiszcza). Z początku jednak bardzo sceptycznie podchodziłam do całego halo na temat GOT. Serial, który wszyscy oglądali i wychwalali pod niebiosa przepełnił czarę goryczy i tak do tej pory książki leżały na regale...
więcej Pokaż mimo to
Od czego by tu.. A tak. Recenzja. Maciej Frączyk. Książka. Hmm.. W sumie czemu ja ją czytałam? Przecież nawet go nie oglądam. No nic. Przeczytałam, stało się. Teraz chyba słówko o niej, co? Na to wychodzić. Okej, to zaczynam.
Książka wpadła w moje ręce całkiem nieoczekiwanie i dotąd jakoś nie miałam przesadnej chęci ani parcia, by ją przeczytać. Jednak tak się złożyło, że...
Z nazwiskiem Agnieszki Olejnik miałam styczność w 2014 roku, kiedy to moja koleżanka czytała jej inną powieść, mianowicie osławione już Zabłądziłam. Złożyło się tak, że nie zdążyłam od niej pożyczyć książki i tak nasze drogi się rozeszły. Rozeszły się po to, by na nowo trafić na siebie za sprawą książki Dante na tropie. Teraz już wiem, że będę musiała nadrobić zaległości...
więcej Pokaż mimo toKsiążka zwyczajnie mnie zmęczyła. Czytając ją prawie rok, chyba dałam temu dowód dostatecznie. Bronte? Tak. Jednak zdecydowanie nie ta książka.
Pokaż mimo to
Miałam się dziś zabierać za napisanie paru słów o skończonej wczoraj Księdze cmentarnej, jednak tej czytelniczej katastrofy pominąć nie mogę i od razu po skończonej lekturze dorwałam się do pisania o porażce, jaką jest Harry Potter. Filozoficzny czarodziej.
Szczerze mówiąc, nawet nie wiem, od czego zacząć. Jest tego tyle, że ciężko mi wszystko uporządkować. Od początku...