Jesteśmy społecznością, która kocha książki

podoba mi się choć nie jestem fanem stylu Pilcha

podoba mi się choć nie jestem fanem stylu Pilcha

Zdecydowanie najsłabsza pozycja Murakamiego. Porównywanie jej do Norwegian Wood jest dużym nieporozumieniem.
PS całe szczęście przeczytanie tej książki zajmuje tylko 1 dzień, inaczej byłaby to strata czasu.

Zdecydowanie najsłabsza pozycja Murakamiego. Porównywanie jej do Norwegian Wood jest dużym nieporozumieniem.
PS całe szczęście przeczytanie tej książki zajmuje tylko 1 dzień, inaczej byłaby to strata czasu.

nie jest zła, ale przez całą książkę miałem wrażenie, że czytam kiepską kopię Larssona

nie jest zła, ale przez całą książkę miałem wrażenie, że czytam kiepską kopię Larssona

"Mrok wieczorny, babcia siwa, przy kominku głową kiwa..."

"Mrok wieczorny, babcia siwa, przy kominku głową kiwa..."

historia polskiej muzyki lat 60, 70, 80 i 90, zlepiona z wypowiedzi artystów, menadżerów oraz właścicieli i szefów klubów

historia polskiej muzyki lat 60, 70, 80 i 90, zlepiona z wypowiedzi artystów, menadżerów oraz właścicieli i szefów klubów

zdecydowanie ponadczasowa

zdecydowanie ponadczasowa

dobry kawał reportażu

dobry kawał reportażu

jedna z moich ulubionych książek Głowackiego

jedna z moich ulubionych książek Głowackiego

mistrz polskiego reportażu i jego najlepsza książka

mistrz polskiego reportażu i jego najlepsza książka

dobry reportaż

dobry reportaż

nie jest zła, ale dla mnie trochę zbyt ogólnikowa, nie znalazłem w niej tego czego o himalaiźmie szukałem

nie jest zła, ale dla mnie trochę zbyt ogólnikowa, nie znalazłem w niej tego czego o himalaiźmie szukałem

nie przepadam za książkami, tego typu, ale ktoś mi polecił i okazała się bardzo OK

nie przepadam za książkami, tego typu, ale ktoś mi polecił i okazała się bardzo OK

nie, nie, nie i jeszcze raz nie, jak reportaże z Rosji to tylko Hugo-Bader

nie, nie, nie i jeszcze raz nie, jak reportaże z Rosji to tylko Hugo-Bader

dzięki tej książce zrozumiałem Afganistan, powinna być lekturą obowiązkową dla każdego kto tam jedzie

dzięki tej książce zrozumiałem Afganistan, powinna być lekturą obowiązkową dla każdego kto tam jedzie

jeden z niewielu przykładów, kiedy książka jest gorsza od filmu...

jeden z niewielu przykładów, kiedy książka jest gorsza od filmu...

obraz Warszawy, którego nie da się znaleźć nigdzie indziej

obraz Warszawy, którego nie da się znaleźć nigdzie indziej

"życie towarzyskie i uczuciowe" w realu

"życie towarzyskie i uczuciowe" w realu

moim skromnym najlepsza książka Puzo

moim skromnym najlepsza książka Puzo

najwyższej klasy polski reportaż

najwyższej klasy polski reportaż

spodziewałem się czegoś lepszego, nie podszedł mi styl (może to wina tłumaczenia), a same historie - poza jedną - były moim zdaniem mało ciekawe

spodziewałem się czegoś lepszego, nie podszedł mi styl (może to wina tłumaczenia), a same historie - poza jedną - były moim zdaniem mało ciekawe