Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

"Na drugim końcu lata" Emma Mills

Sloane wraz z rodzicami przenosi się z Nowego Jorku na Florydę. Na imprezie
poznaję Verę i jej brata Gabe'a. Ich znajomość się zacieśnia, a w międzyczasie
Sloane poznaje, nowych znajomych. Uczęstrzają razem do szkoły, razem imprezują
i spędzają czas.
Podczas pobytu u bliźniaków Sloane słyszy kłótnię i dowiaduje się, że obraz
ważnych dla rodzeństwa zostaje wywieziony i sprzedany do galerii sztuki. Główna
bohaterka postanawia go odnaleźć i w miarę możliwości zwrócić z powrotem
rodzeństwu. Robi wszystko, co w jej mocy, aby odzyskać obraz.
Książka porusza temat straty i samotności, ale nie brakuje w niej śmiesznych
dialogów między bohaterami.
Były momenty, w których nie mogłam zrozumieć do końca wypowiedzi między
bohaterami, bo zawierały one błędy. Brakowało przecinków i to zniechęcało do
książki, ale jeżeli chodzi o fabułę, była całkiem okej.
Jakoś bardzo nie porwała mnie ta książka i spodziewałam się czegoś więcej.
Opisana jedna z sytuacji, gdzie jeden bohater chce pocałować jedną z
bohaterek, a dwójka znajomych tak o bez żadnego konkretnego powodu idzie szukać
krabów.
Moim zdaniem historia nie do końca dopracowana i takie sytuacje wciśnięte, aby
coś się działo.
Kolejną rzeczą bez sensu było wciskanie tekstu książki autorstwa jej taty, i
czytanie przez bohaterkę fanfików, bo można było to zmienić w jakąś ciekawszą
fabułę.

"Na drugim końcu lata" Emma Mills

Sloane wraz z rodzicami przenosi się z Nowego Jorku na Florydę. Na imprezie
poznaję Verę i jej brata Gabe'a. Ich znajomość się zacieśnia, a w międzyczasie
Sloane poznaje, nowych znajomych. Uczęstrzają razem do szkoły, razem imprezują
i spędzają czas.
Podczas pobytu u bliźniaków Sloane słyszy kłótnię i dowiaduje się, że obraz
ważnych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Zagraj dla mnie” Natalia Brożek

Po stracie mamy, Jagoda przejmuje jej obowiązki. Ojciec z bratem Jagi obracają się w świecie mafii i gangów, gdzie główna bohaterka nie ma wstępu. Jagoda przez błąd brata musi zgodzić się na zadanie, jakie przygotował jej szef gangu Kacper.
Musi poderwać policjanta z wydziału antynarkotykowego - Remka i wyciągnąć z niego wszystkie potrzebne informacje. Jednak dla Jagody odnalezienie się w świecie, gdzie rządzi mafia wcale nie jest łatwe.

Widziałam, że jakaś dziewczyna z bookstagrama ma patronat nad tą książką (nie pamiętam niestety kogo był ten profil) i jej recenzja zachęciła mnie do przeczytania, ale było to moje największe rozczarowanie. Zachowanie bohaterów, nie podobało mi się, najbardziej Kacpra. Fabuła była całkiem fajna, ale książka nie miała tego czegoś w sobie, ogólnie nie lubię jak akcja książek dzieje się w Polsce, oczywiście są wyjątki i inne książki bardzo mi się podobają, jednak tu mi to wszystko nie pod pasowało. Relacja między ojcem, a córką też mi nie przypasowała.

Mimo wszystko jestem ciekawa, jak dalej potoczy się akcja, i raczej skuszę się na kolejną część książki.

5/10

„Zagraj dla mnie” Natalia Brożek

Po stracie mamy, Jagoda przejmuje jej obowiązki. Ojciec z bratem Jagi obracają się w świecie mafii i gangów, gdzie główna bohaterka nie ma wstępu. Jagoda przez błąd brata musi zgodzić się na zadanie, jakie przygotował jej szef gangu Kacper.
Musi poderwać policjanta z wydziału antynarkotykowego - Remka i wyciągnąć z niego wszystkie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"S.T.A.G.S" M.A Bennett

Greer dzięki stypendium dostaje się do ekskluzywnej szkoły, która zatrzymała
się w średniowieczu. Uczniowie nie mogą używać telefonów, wszystko jest
staromodne.
Pewnego dnia Greer zostaje zaproszona przez Ludzi Średniowiecza na polowanie,
strzelanie i wędkowanie. Jest ostrzegana przez jedną z dziewczyn, która była
przed nią rok temu na tym samym wydarzeniu. Jednak główna bohaterka decyduje
się wyjechać.
Pierwszą ofiarą staje się zaproszona dziewczyna, ona wraz z Greer i jednym
chłopakiem dochodzą do tego na czym polega tradycja. Kiedy drugą ofiarą staje
się ich znajomy już nie mają wątpliwości, kto stanie się trzecią ofiarą.
Wydarzenia toczą się tak, że na końcu ginie jedna osoba, ale na jaw wychodzą
nowe zaskakujące i przerażające fakty.
Nie chcę za dużo zdradzać imion i wydarzeń, książka na początku historia mnie
nie zachwyciła. Później zaczęła się rozkręcać i szybko dobrnęłam do końca.
Denerwowało mnie ciągłe porównywanie bohaterki różnych sytuacji do różnych
filmów.
Lektura jakoś bardzo mnie nie zachwyciła, ale podobała mi się.
6/10

"S.T.A.G.S" M.A Bennett

Greer dzięki stypendium dostaje się do ekskluzywnej szkoły, która zatrzymała
się w średniowieczu. Uczniowie nie mogą używać telefonów, wszystko jest
staromodne.
Pewnego dnia Greer zostaje zaproszona przez Ludzi Średniowiecza na polowanie,
strzelanie i wędkowanie. Jest ostrzegana przez jedną z dziewczyn, która była
przed nią rok temu na tym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Związane Dusze" Nana Bekher

Ariana jest zaradną, waleczną kobietą, która wie czego chce w życiu. Niestety
przez ojca tyrana i brata miała ukończyć tylko szkołę podstawową, ale dzięki
pomocy swojej babci i wypadku samochodowym, w którym giną jej rodzice ma szansę
iść na studia, gdzie kształciła się na architekta i terez jest dobra w tym.
Zaczyna pracę w firmie, ponieważ musisz utrzymać swoją młodszą siostrę i
babcie,a tam spotyka swojego przeznaczonego, z którym nie chce być, ponieważ
widziała jak ojciec traktował matkę i to samo widzi jak jej brat traktuje swoją
przeznaczoną, a ona nie chce skończyć tak jak one.
Po wielku sprzeczkach i udawaniu tego, że nie są sobie przeznaczeni muszą ze
sobą zamieszkać, ponieważ Camilo, jako alfa musi spędzić miesiąc ze swoją
towarzyszką. A Rada daje mi ograniczenia i osobę, która ma ich nadzorować czy
nie łamią tych zasad.
Między bohaterami zaczyna iskrzyć i w końcu mogłoby się wydawać, że jest
wszystko dobrze, ale jest chwila zwątpienia w to wszystko.
Główna bohaterka dowiaduje się o tajemnicy, o tym kim jest, a także o
tajemnicy ojca.
Występują sceny 18+, ale pojawiają się one pod koniec książki.
Książka była całkiem okej, napisana prostym językiem, więc szybko ją
przeczytałam.
Było kilka, ale teraz nie mogę ich sobie przypomnieć.

"Związane Dusze" Nana Bekher

Ariana jest zaradną, waleczną kobietą, która wie czego chce w życiu. Niestety
przez ojca tyrana i brata miała ukończyć tylko szkołę podstawową, ale dzięki
pomocy swojej babci i wypadku samochodowym, w którym giną jej rodzice ma szansę
iść na studia, gdzie kształciła się na architekta i terez jest dobra w tym.
Zaczyna pracę w firmie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„The Candidates. Panna Richwood” Marcel Moss

W dniu osiemnastych urodzin Jasmin otrzymuje list od rodziców. Dowiaduje się, że została adoptowana, a jej jedynym żyjącym krewnym jest miliarder Bernard Richwood.
Kiedy bohaterka decyduje się w końcu odwiedzić swojego wuja, ten próbuje wywrzeć na niej wszystko to, co chce. W międzyczasie poznaje Theo, na początku niemiły i opryskliwy, jego zachowanie do głównej bohaterki po paru spotkaniach się zmienia, a Jas poznaje jeszcze synów znanych milionerów czy miliarderów z organizacji Silver Seven. Jednego z nich ledwo spotyka, a już zaczynają się przyjaźnić i wyrusza z nim na jakąś przejażdżkę. Jak się dowiadujemy drugi kandydat na męża to znany influenser i z nim także się zaprzyjaźnia. Między główną bohaterką, a jej wujem dochodzi stale do spięć, ten jej obiecuje, że nie będzie jej niczego narzucał i do niczego zmuszał, a wychodzi jak wychodzi. Ona mu grozi, że wyjedzie i wróci do domu jak nie przestanie ingerować w jej życie.
To tak w skrócie trochę, ale mam kilka, ale do książki, a mianowicie kto jedzie z dopiero poznanym chłopakiem i to tego po wymienieniu kilku zdań nad morze, by obejrzeć zachód słońca.
Jas mówi, że nie pije, ale jak chłopak proponuje jej papierosa to chce zapalić, wiem, że jest pełnoletnia, ale skąd nagle pomyślała by zapalić? I choć stale się kłóciła z Bernardem to tak robiła to, co jej kazał.
Książkę przeczytałam w jeden dzień. W miarę mi się podobała. Czy sięgnę po drugi tom? Tak, jestem ciekawa dalszego rozwoju sytuacji, bo autor zostawił nas w takiej scenie, że muszę się dowiedzieć, co było dalej.
5/10

„The Candidates. Panna Richwood” Marcel Moss

W dniu osiemnastych urodzin Jasmin otrzymuje list od rodziców. Dowiaduje się, że została adoptowana, a jej jedynym żyjącym krewnym jest miliarder Bernard Richwood.
Kiedy bohaterka decyduje się w końcu odwiedzić swojego wuja, ten próbuje wywrzeć na niej wszystko to, co chce. W międzyczasie poznaje Theo, na początku niemiły i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Znużona wyprawami i krwawymi bitwami orczyca Viv postanawia otworzyć własną
kawiarnię... z kawą, podobną do tej, którą odwiedziła w Azymucie. W tym celu
przybywa do Thune i tam postanawia się osiedlić. Kupuję starą nieużywaną
stajnię i przy pomocy Kata odnawia ją. Szuka również pracownika. Zgłasza się do
niej Tandri, która ma talent artystyczny i pomaga bohaterce w promocji
kawiarni. Na początku trudno o klientów mieszkańcy miasta nie mają pojęcia o
kawie. Ale małymi krokami zbliża się sukces. Przybywa coraz więcej klientów,
lokal poszerza się o więcej maszyn i nowego pracownika. W międzyczasie przyjaźń
między Viv, Kątem i Tandri rozkwita.
Czy bohaterka miała szczęście do przyjaźni i do lokalu? Czy zyskała przyjaciół
tak po prostu i czy kawiarnia osiągnęła zyski i popularność dzięki ciężkiej
pracy, a nie dzięki tajemnicy, którą skrywa pod kamieniem? Takie wątpliwości
towarzyszą naszej bohaterce.
Szczęście w nieszczęściu po wydarzeniach Viv już wie, że zyskała przyjaciół,
których jej nie opuścili i pomogli jej w trudnej chwili.
Lekka i przyjemna fantastyka, książkę pochłonęłam w dzień-dwa. Akcja książki ciągnie się w równym tempie, nie poświęcamy dużo czasu na jakieś niepotrzebne opisy, co widać po objętości książki. Bardzo mi się podobała. Mam wrażenie, że nie była to typowa lektura. Oczywiście była fantastyka, ale świat nie był jakoś za mocno rozbudowany, nie mieliśmy niepotrzebnych postaci, każda z nich odgrywała jakąś rolę. Fajnie też, że był tylko jeden tom.

Znużona wyprawami i krwawymi bitwami orczyca Viv postanawia otworzyć własną
kawiarnię... z kawą, podobną do tej, którą odwiedziła w Azymucie. W tym celu
przybywa do Thune i tam postanawia się osiedlić. Kupuję starą nieużywaną
stajnię i przy pomocy Kata odnawia ją. Szuka również pracownika. Zgłasza się do
niej Tandri, która ma talent artystyczny i pomaga bohaterce w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

„The boy she hates” Stacey Marie Brown

Jaymerson dzięki swojemu chłopakowi najgorętszemu chłopakowi w szkole Coltonowi staje się popularna, należy do cheerlederek i wkręca się w grupę popularnych dzieciaków. Jedynym problemem w jej życiu jest brat jej chłopaka-Hunter, tajemniczy bad boy. Krążą o nim plotki, którym nie zaprzecza. Colton, co chwilę musi mu pomagać. Tak oczywiście to wygląda, gdy zagłębiamy się w książkę, ale prawda okazuje się inna. Gdy w wypadku ginie chłopak Jaymerson, a ona i jego brat ledwo uchodzą z życiem, dziewczyna nie może przestać myśleć i obserwować Huntera. Uważa, że powinni trzymać się razem z powodu ich straty, ale pochodzą zupełnie z innych światów i towarzystwa. Po wypadku główna bohaterka zmienia się i nie jest już tą samą dziewczyną sprzed wypadku, wydobywa się z niej osoba, która była w niej od dawna. Bohaterowie są przepełnieni różnego rodzaju emocjami i przenoszą je na drugą osobę.
Jaymerson wraz z Hunterem zaczynają coraz więcej spędzać ze sobą czasu. JayJay poznaje bliżej Huntera i jak się okazuję wcale nie jest osobą, za jaką go miała.
Historia bohaterów wciągnęła mnie i to bardzo. Książka przepełniona bólem, stratą, żałobą, ale i rodzącym się uczuciem. Idealnie sprawdzi się tu cytat „Po burzy zawsze wychodzi słońce”. Nie mogłam się od niej oderwać, a emocje jakie mi towarzyszył podczas czytania zostały ze mną na długo po skończeniu książki. Jest to zdecydowanie jedna z faworytów tego roku.
8/10

„The boy she hates” Stacey Marie Brown

Jaymerson dzięki swojemu chłopakowi najgorętszemu chłopakowi w szkole Coltonowi staje się popularna, należy do cheerlederek i wkręca się w grupę popularnych dzieciaków. Jedynym problemem w jej życiu jest brat jej chłopaka-Hunter, tajemniczy bad boy. Krążą o nim plotki, którym nie zaprzecza. Colton, co chwilę musi mu pomagać. Tak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Prawo matki" Przemysław Piotrkowski

Luta pracuje na platformach wiertniczych u wybrzeży Norwegii. Jako kobieta na
początku nie ma łatwo, sami mężczyźni wokoło, musi wypracować sobie ich uznanie.
Sama wychowuje dwójkę dzieci. Wraca do Polski, aby udać się z nimi na wspólne
wakacje.
Główna bohaterka nie ma pojęcia czym skończy się wyjście z matką i przyrodnim
bratem na karuzele. Chwila nie uwagi kosztuje Lutę wiele.
Jako weteranka bierze sprawy w swoje ręce i na własną rękę zaczyna szukać
córki.


Szatan glina razem z główną bohaterką wyruszają razem w poszukiwanie Weroniki.
Luta żeby odzyskać córkę musi wrócić do przeszłości, a Szatan nie może
zapomnieć tego, co wydarzyło się dwadzieścia pięć lat temu, a pomagają mu w tym
blizny.

Czy sytuacja z przed lat ma jakiś związek ze sprawą zniknięcia dziewczynki?

W książce mamy ukazany handel ludźmi. Różne intrygi i interesy na najwyższych
szczeblach władzy. Przecież od organów ścigania czy też różnego rodzaju
urzędników, polityków oczekujemy, że będą zapobiegać właśnie takim sytuacją,
ale jak wiemy świat jest zupełnie inaczej zbudowany i rządzi się swoimi prawami.

Główna bohaterka bardzo mi się podobała. Moja jedna z najbardziej lubianych,
silnych postaci kobiecych, która nie cofnie się przed niczym, by odzyskać
własne dziecko.

Pan Przemysław pisze brutalne książki (jak dla mnie). Czytając serię o Igorze
Brudnym nie miałam wątpliwości, że ta książka również będzie pełna przemocy,
wulgaryzmów, a co najważniejsze pełna akcji. Uwielbiam książki tego autora.
Świetnie mi się jej słuchało.

7/10

"Prawo matki" Przemysław Piotrkowski

Luta pracuje na platformach wiertniczych u wybrzeży Norwegii. Jako kobieta na
początku nie ma łatwo, sami mężczyźni wokoło, musi wypracować sobie ich uznanie.
Sama wychowuje dwójkę dzieci. Wraca do Polski, aby udać się z nimi na wspólne
wakacje.
Główna bohaterka nie ma pojęcia czym skończy się wyjście z matką i przyrodnim
bratem na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Co wyszeptał nam deszcz" Joanna Balicka

Rain i Olivia przyjaźnią się od dzieciństwa. Połączyły ich uczucia, planu i
obietnica, że będą przyjaciółmi aż do śmierci.
Ona marzy o udziale w mistrzostwach baletu, ale budzi się w szpitalu, dzień po
mistrzostwach.
Olivia jest chora na raka. Po zjeździe swojego najlepszego przyjaciela, jej
jedynym marzeniem jest spotkanie go znów. Po tylu latach rozłąki.
Rain to młody i utalentowany chłopak. Wyprowadza się z małego miasteczka i
udaje się do Nowego Jorku, by tam zostać raperem.
Popada w nałóg. Przy wsparciu najbliższych mu ludzi walczy i nie jest to
rodzina. Jego mama nie żyje. Tata nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Wsparcie jakie Roy daje daje Raianowi jest tym, czego młodzi, sławni i z
problemami ludzie potrzebują. Czytając książki czy oglądając filmy widać jak
wytwórnia czy inne studio zrywa kontrakty z artystami dlatego, że mają nałóg i
wyszedł on na światło dzienne.
Co chwilę plakałam na tej książce. Była wspaniała. Bardzo mi się podobała.
Jeśli szukacie wyciskacza łez to idealnie trafiliście.
Ig: @fan.tastyczneksiazki

"Co wyszeptał nam deszcz" Joanna Balicka

Rain i Olivia przyjaźnią się od dzieciństwa. Połączyły ich uczucia, planu i
obietnica, że będą przyjaciółmi aż do śmierci.
Ona marzy o udziale w mistrzostwach baletu, ale budzi się w szpitalu, dzień po
mistrzostwach.
Olivia jest chora na raka. Po zjeździe swojego najlepszego przyjaciela, jej
jedynym marzeniem jest spotkanie go...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ben - główny bohater wyznaje swoim rodzicom, że jest osobą niebinarną. Zostaje
przez nich wyrzucony z domu i mieszka ze swoją siostrą Hannah i jej mężem
Thomasem. W międzyczasie przenosi się do North Wake i tam poznaję Nathana,
który oprowadza go po szkole. Po pewnym czasie się zaprzyjaźniają.
Ben przechodzi kilka ataków paniki. Nie jest mu łatwo w świecie, gdzie
wszystko dzieli się na dwie płcie. Nie może mówić otwarcie o tym kim jest.
Przyjaźń między Benem, a Nathanem się zacieśnia i pomału się rozwija.

Akcja toczy się zwykłym przyjemnym tempem.
Jestem zakochana w tej książce niby zwykła, a jednak nie. Jest w niej coś, co
mnie przyciąga, ale nie wiem, co to jest i jest to cudowne. Od samego początku
byłam ciekawa, co ma do zaoferowania ta książka. Nie mogę się od niej oderwać.

Nikt nie zasłużył na to, by być odrzuconym przez społeczeństwo, a tym bardziej
przez rodziców. Niektórym takie osoby jak Ben - niebinarne przeszkadzają. Ja
uważam, że każdy niezależnie od niczego powinien odnaleźć swoje miejsce i czuć
się w nim bezpiecznie i komfortowo, ale na świecie zawsze znajdzie się ktoś
komu własnie taka (nie) zwykła osoba będzie przeszkadzać.

Ben - główny bohater wyznaje swoim rodzicom, że jest osobą niebinarną. Zostaje
przez nich wyrzucony z domu i mieszka ze swoją siostrą Hannah i jej mężem
Thomasem. W międzyczasie przenosi się do North Wake i tam poznaję Nathana,
który oprowadza go po szkole. Po pewnym czasie się zaprzyjaźniają.
Ben przechodzi kilka ataków paniki. Nie jest mu łatwo w świecie, gdzie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Never Never Tarryn Fisher, Colleen Hoover
Ocena 7,3
Never Never Tarryn Fisher, Coll...

Na półkach: ,

Charlie i Silas tracą pamięć. Nie pamiętają swoich rodzin, znajomych i siebie.
Kim są, gdzie mieszkają i co ich łączy. Są dla siebie całkowicie obcy, pochodzą
z dwóch innych światów. Ich rodzice prowadzili razem firmę. Charlie ma młodszą
siostrę, matkę alkoholiczkę i ojca w wiezieniu. Silas młodszego brata, ojca
tyrana. Z opowiadań byli parą, ale żadne z nich nie było święte. Kartki,
notatki i fotografie muszą im pomóc odkryć kim byli, przed zanikiem pamięci.
Sytuacja, która się powtarza, co czterdzieści osiem godzin pozwala mi inaczej
spojrzeć na siebie i na nowo odbudować relacje, która ich łączyła, gdy
pamiętali kim byli.

Książka od początku bardzo mi się podobała. Ciekawa fabuła i bohaterowie.
Napięcie rośnie z każdym przeczytanym rozdziałem.
Sylas mega romantyczny i opiekuńczy chłopak, który dla swojej dziewczyny jest
w stanie zrobić wszystko.
Dobrze się bawiłam czytając.
Epilog niesamowity, jestem ciekawa czy wyszłaby druga część, bo byłabym
ciekawa jak się sytuacja potoczyła.
Przeżyłam super przygodę razem z bohaterami.
Fajny pomysł na fabułę, inny niż dotychczas czytałam.

Charlie i Silas tracą pamięć. Nie pamiętają swoich rodzin, znajomych i siebie.
Kim są, gdzie mieszkają i co ich łączy. Są dla siebie całkowicie obcy, pochodzą
z dwóch innych światów. Ich rodzice prowadzili razem firmę. Charlie ma młodszą
siostrę, matkę alkoholiczkę i ojca w wiezieniu. Silas młodszego brata, ojca
tyrana. Z opowiadań byli parą, ale żadne z nich nie było...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Nie słyszę cię, kochanie” Małgorzata Starosta

Bohaterką jest Magda, przewodniczka po Wrocławiu. Pewnego dnia budzi się i odkrywa,że straciła słuch i nie pamięta, o co pokłóciłam się z Mikołajem. Okazuje się, również że zniknął jej mąż. Gdy do drzwi zaczyna pukać policja, sytuacja robi się jeszcze bardziej skomplikowana. Do tego dochodzi sąsiadka, która jak się okazuję jest babcią zaginionej Izabeli. I powtarza Magdzie, że to przez jej męża nie żyje jej wnuczka. Bohaterka przechodzi trudny czas, a pomaga jej w tym jej były mąż, który jest policjantem i pomaga kobiecie dojść do prawdy. W międzyczasie dostaje pocztówkę, od zaginionego męża, zaczynam przypominać sobie urywki z tego feralnego dnia, a na jaw wychodzą mroczne sekrety z przyszłości.

Czy była kto komedia kryminalna? Kryminał to był, ale czy komediowy? Czytając książkę nie odniosłam takiego wrażenia (może przez moje inne poczucie humoru lub jego brak). Napisana lekkim piórem, szybko się czytało.
Całkiem mi się podobała i myślę, że to nie ostatnie spotkanie z autorką.
6/10

„Nie słyszę cię, kochanie” Małgorzata Starosta

Bohaterką jest Magda, przewodniczka po Wrocławiu. Pewnego dnia budzi się i odkrywa,że straciła słuch i nie pamięta, o co pokłóciłam się z Mikołajem. Okazuje się, również że zniknął jej mąż. Gdy do drzwi zaczyna pukać policja, sytuacja robi się jeszcze bardziej skomplikowana. Do tego dochodzi sąsiadka, która jak się okazuję...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Winter Flower" Julia Brylewska
Wspaniała wzruszająca książka o Destiny, która posiada dar rozmawiana z
duchami. Przez swój dar w dzieciństwie traci przyjaciół i ojca, który nie
podołał darowi córki i ją opuścił, a w szkole jest uważana za dziwadło. Do
czasu, gdy jest już nastolatką, a do jej szkoły przeprowadza się Nicholas jej
życie staje się inne. Dopiero przy nim czuje doceniona, kochana i co
najważniejsze szczęśliwa. Stara się pokonywać swoje lęki. Oboje mają trudną
przeszłość, która nie chce ich opuścić. Ich spotkanie, przyjaźń daje im
wolność, pogodzenie się z tym co nie uchronne. Mają siebie nawzajem, to tak
naprawdę mają wszytko czego potrzebują. Oboje przeszli przez stratę ukochanej
osoby. Są dla siebie wsparciem, które jest nam potrzebne.
Chodź książka jest o tym, że główna bohaterka potrafi rozmawiać z duchami,
głównym elementem staje się przyjaźń z Nicholasem.
Cudowna książka o odrzuceniu i miłości.
W książce poruszane są kwestie, o których trzeba rozmawiać i ich nie
lekceważyć.
Zakończenie było wspaniałe, chodź nie spodziewałam się go to rozbiło moje
serce na kawałki. Byłam zakochana od pierwszych stron. Nie przeczytałam jeszcze
tak wspaniałej książki. Nie raz łza w oku się zakreciła, a nie raz też kącik
ust się uniósł.
Jestem zakochana w tej książce i na długo zagości w moim serduszku.

"Winter Flower" Julia Brylewska
Wspaniała wzruszająca książka o Destiny, która posiada dar rozmawiana z
duchami. Przez swój dar w dzieciństwie traci przyjaciół i ojca, który nie
podołał darowi córki i ją opuścił, a w szkole jest uważana za dziwadło. Do
czasu, gdy jest już nastolatką, a do jej szkoły przeprowadza się Nicholas jej
życie staje się inne. Dopiero przy nim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Yamilet szesnastoletnia bohaterką zostaje odrzucona przez swoją przyjaciółkę.
Przenosi się do katolickiej szkoły, żeby zacząć od nowa i mieć na oku swojego
brata. Tam poznaje Bo i resztę przyjaciół.
Zostaje wychowana przez mamę. Ich tata został deportowany i jego obowiązki
zostają przeniesione na Yemilet. Jest w cieniu swojego młodszego brata, który
jest faworytem ich matki, a cała wina za Cesara spada na nią.
Bohaterka zmaga się z problemami swoimi, gdyby mama się dowiedziała, że jest
lesbijką to prawdopodobnie wyrzuciła, by ją z domu i musi szukać pracy,ale musi
też zmierzyć się z rodzinnymi problemami. Musi udawać, że nie jest lesbijką, a
jest to trudne przez przyjaciółkę, w której się zakochuje. Ich relacja powoli
rozkwita. W międzyczasie dowiadujemy się, że jej brat woli chłopaków.
Relacje między główna bohaterką, a bratem są wspaniałe. Nie zawsze jest między
nimi dobrze, ale widać, że się kochają. Ich relacja mnie oczarowała.
Yamilet otwiera się przed swoim tatą, a ten ją odrzuca. Powinien wspierać
swoją córkę, ale i syna. Nie ważne czy wierzą w coś innego, wyznają inne
wartości czy poprostu wolą dziewczyny czy chłopców.
Książka porusza ważne, delikatne kwestię, o których się nie rozmawia, a
powinno.
Rodzice powinni być wsparciem dla swoich dzieci, w tej książce tak nie jest.
Dopiero po tym co chciał zrobić Cesar postawa ich mamy się zmienia.
Zakończenie książki bardzo mi się podobało.
Książka nie była z tych, "od których nie mogłam się oderwać", ale podobała mi
się.

Yamilet szesnastoletnia bohaterką zostaje odrzucona przez swoją przyjaciółkę.
Przenosi się do katolickiej szkoły, żeby zacząć od nowa i mieć na oku swojego
brata. Tam poznaje Bo i resztę przyjaciół.
Zostaje wychowana przez mamę. Ich tata został deportowany i jego obowiązki
zostają przeniesione na Yemilet. Jest w cieniu swojego młodszego brata, który
jest faworytem ich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki A jak to się wyda Cale Dietrich, Sophie Gonzales
Ocena 6,8
A jak to się wyda Cale Dietrich, Soph...

Na półkach: ,

"A jak to się wyda" Sophie Gonzales i Cale Dietrich

Zespół Saturday kończy cześć trasy w Ameryce i udaje się do Europy.

Ich przyjaźni połączyła muzyka.
Stali się sobie bliscy, wiedzieli o sobie dużo nikogo nie udawali. Teraz każdy z nich musi udawać kogoś kim nie jest. Musieli założyć maski żeby stać się takimi jakimi chce ich wytwórnia. Niepodporządkowanie nie wchodzi w grę.
Głównymi bohaterami książki są Ruben i Zach. Poznajemy ich historię, relacje z rodzicami, przeżycia i emocje.
Po imprezie główni bohaterowie znajdują się w jednym pokoju. Zaczyna między nimi iskrzyć i dzieję się to, co nie powinno się nigdy wydarzyć - według Zacha.
Zach próbuje przekonać się, że nic nie czuję do Rubena, nie czuje nic w stosunku do chłopców. Mogłoby się wydawać, że oboje wyglądają na dojrzałych. Nie unikają tematu tego, co stało się pewniej nocy między nimi. Tak to na początku wyglądało, ale zagłębiając się dalej w fabułę czytamy, że Zach musi to sobie przemyśleć i ich relacja z dnia na dzień się psuje, co wpływa na zespół. Fani, coś podejrzewają, kłótnie wybuchają. Czy to wróży koniec zespołu i przyjaźni?
Zach i Ruben udają się nad kanały w Amsterdamie. Tam wyjaśniają między sobą wszystko i tak widzimy jak zaczyna rozkwitać ich związek. Zostają stłamszeni... Muszą udawać. Wytwórnia próbuje ukryć ich, ale też umiejętności.
W końcu przeciwstawiają się i w końcu mogą być sobą. Później sprawy się nie co komplikują, wytwórnia chce ich pozwać, ale mają się i dadzą sobie z tym radę.
Historia Rubena i Zacha była cudowna.

Książka podobała mi się. Akcja toczy się odpowiednim tempem. Nie jest nudna.

"A jak to się wyda" Sophie Gonzales i Cale Dietrich

Zespół Saturday kończy cześć trasy w Ameryce i udaje się do Europy.

Ich przyjaźni połączyła muzyka.
Stali się sobie bliscy, wiedzieli o sobie dużo nikogo nie udawali. Teraz każdy z nich musi udawać kogoś kim nie jest. Musieli założyć maski żeby stać się takimi jakimi chce ich wytwórnia. Niepodporządkowanie nie wchodzi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Jesienna miłość" Nicholas Sparks

Głowny bohater Landon uczęstrza do ostatniej klasy szkoły średniej wraz z Jamie. Jest uważana za dziwną i nikt nie chce się z nią zadawać. Przerwy spędza na czytaniu Biblii i pomaganiu innym.
Bohaterowie znali się już wcześniej, ale poznajemy ich historię, gdy Landon zapisuje się na zajęcia teatralne oraz zaprasza Jamie na bal, na który nie ma z kim iść i tak zaczyna się ich historia.
Zgadza się by zagrać główną rolę w przedstawieniu, którą napisał jej ojciec pastor. Po próbach odprowadza ją do domu i z każdym dniem stają się sobie bliżsi.
W końcu główny bohater zakochuje się w Jamie i wspólnie przeżywają wspaniałe, ale także i smutne wydarzenia, w których grają główną rolę.

Książka mnie zachwyciła i tak jak zapewniał autor najpierw się śmiejemy, a później płaczemy.
Nie pisałam dalej, co się dzieje, bo nie chce zdradzać fabuły i chce Was zachęcić do przeczytania jej.
Jestem zakochana w tej książce. I na pewno będę ją wszystkim polecać.

"Jesienna miłość" Nicholas Sparks

Głowny bohater Landon uczęstrza do ostatniej klasy szkoły średniej wraz z Jamie. Jest uważana za dziwną i nikt nie chce się z nią zadawać. Przerwy spędza na czytaniu Biblii i pomaganiu innym.
Bohaterowie znali się już wcześniej, ale poznajemy ich historię, gdy Landon zapisuje się na zajęcia teatralne oraz zaprasza Jamie na bal, na który...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Ruchomy zamek Hauru" autorstwa Diany Wynne Jones.

Główną bohaterką jest najstarsza z trójki rodzeństwa Sophie Kapeluszniczka. Po śmierci ich ojca Fanny druga żona Kalepusznika przyjmuję ją na praktykę do ich rodzinnego biznesu, ponieważ jako najstarsza ma odziedziczyć sklep. Niespodziewanie w sklepie pojawia się Wiedźma i rzuca zaklęcie na Sophie. Główna bohaterka nie panikuje, jest spokojna i nie gniewa się na rzucenie na nią klątwy. Zachowuje się jakby była to najnormalniejsza rzecz na świecie. Wyrusza w podróż i udaje się do ruchomego zamku Hauru z nadzieją, że czarnoksiężnik będzie w stanie z powrotem cofnąć rzucony czar. Tam ucina sobie drzemkę, a później wdaje się w rozmowę demonem i podpisuje z nim umowę. Sophie nie znając Hauru udała się do niego i mówiła o nim jakby go znała. Pod pretekstem zostaje jego sprzątaczką, co ma jej pomóc w uwolnieniu demona. Dochodzi do kilku starć z Wiedźmą. Na końcu książki, odnajdujemy wszystkie niewiadome i opowieść staje się w miarę jasna.

Były momenty, w których nie rozumiałam nic. Było dużo powtórzeń imienia bohaterki. Książka średnio przypadła mi do gustu. Zakończenie książki w jakimś stopniu rekompensuje mi początek, ponieważ zakończenie mi się w miarę podobało, a to daje większą ocenę książce.

"Ruchomy zamek Hauru" autorstwa Diany Wynne Jones.

Główną bohaterką jest najstarsza z trójki rodzeństwa Sophie Kapeluszniczka. Po śmierci ich ojca Fanny druga żona Kalepusznika przyjmuję ją na praktykę do ich rodzinnego biznesu, ponieważ jako najstarsza ma odziedziczyć sklep. Niespodziewanie w sklepie pojawia się Wiedźma i rzuca zaklęcie na Sophie. Główna bohaterka nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka opowiada o znanej szkolnej dziewczynie, która ma sławę i idealne życie. Jest tak dopóki nie zdarza się wypadek, w którym prawdopodobnie zginęła, ale historia zatacza koło i jej dzień, który przeżyła znów się powtarza.
Możemy się domyślać, że bohaterka dostała szansę, na zmianę siebie.
Poznajemy wydarzenia, w których próbuje zmienić swoje życie. Raz jej się nie udaje, a raz wychodzi wszystko tak jak chciała.
Zaczyna dostrzegać małe codzienne rzeczy i się nimi zachwyca.
Jest to książka z przesłaniem. Możemy zauważyć, jak w porę dostrzeżemy zwykłe na pierwszy rzut oka nic nie znaczące rzeczy mogą, np. gotowe śniadanie, troskę rodziców zmienić nasz dzień, ale nie tylko.
Zaczynamy inaczej spostrzegać pewne sprawy czy wydarzenia.
Nie wątpię, że każdy z nas, gdyby wiedział, że umrze zacząłby cieszysz się właśnie z tych nic nie znaczących drobiazgów.
Książka porusza ważne kwestie, ale dla mnie nie była najlepsza.
Jak na razie najgorsza książka jaką przeczytałam w tym roku.
Nudna, ciągnąca się fabuła. Dopiero na końcu książki relacje między główną bohaterką a Kentem mnie zaciekawiła.

Książka opowiada o znanej szkolnej dziewczynie, która ma sławę i idealne życie. Jest tak dopóki nie zdarza się wypadek, w którym prawdopodobnie zginęła, ale historia zatacza koło i jej dzień, który przeżyła znów się powtarza.
Możemy się domyślać, że bohaterka dostała szansę, na zmianę siebie.
Poznajemy wydarzenia, w których próbuje zmienić swoje życie. Raz jej się nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Wszyscy jesteśmy łotrami Amanda Foody, Christine Lynn Herman
Ocena 7,0
Wszyscy jesteś... Amanda Foody, Chris...

Na półkach:

Siedem rodzin i siedmiu ich przedstawicieli. Grupka osób, które zostały
wystawione przez swoje rodziny, by zmierzyć się w pojedynku o Wysoką Magię. Ten
pojedynek może wygrać tylko jedna osoba i ona posiądzie magię na kolejne
dwadzieścia lat, aż do następnego starcia.
Poznajemy czterech głównych bohaterów. Każdy wychowany, aby stawić czoła
wyzwaniu i sobie nawzajem. Każdy z nich jest w stanie poświęcić wszystko nawet
siebie, tylko po to by wygrać. Byli zaślepieni wygraną i nic innego się dla
nich nie liczyło ( tytuł idealnie pasuje do postaci), chodź turniej sam w sobie
był okrutny.
Bohaterzy zostali w dość fajny sposób wykreowani. Podobała mi się magia, która
zostawała wywoływana z pierścieni na ręce i miała poziomy mocy.
Książka jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła i spodziewałam się po niej
czegoś więcej. Brakuje szybszej akcji i sceny ciągną się niemiłosiernie, ale
występują pojedynku, które są dobrze opisane i dały to, że książka zyskała
odrobinę w moich oczach.

Siedem rodzin i siedmiu ich przedstawicieli. Grupka osób, które zostały
wystawione przez swoje rodziny, by zmierzyć się w pojedynku o Wysoką Magię. Ten
pojedynek może wygrać tylko jedna osoba i ona posiądzie magię na kolejne
dwadzieścia lat, aż do następnego starcia.
Poznajemy czterech głównych bohaterów. Każdy wychowany, aby stawić czoła
wyzwaniu i sobie nawzajem....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hailie czternastoletna dziewczyna, która traci w wypadku samochodowym najważniejsze i jedyne osób w jej życiu.
Zostaje zadoptowana przez przyrodniego brata Vincenta. Z Wielkiej Brytanii przenosi się do Stanów Zjednoczonych dokładnie do Pansylwani.
Tam poznaje swojego pierwszego przyrodniego brata-Willa, który jest dla niej jak prawdziwy brat, o którym mogłaby pomarzyć.
Z resztą braci już nie jest tak kolorowo.
Głownej bohaterce ciężko jest odnaleźć się w posiadłości braci Monet, czego bracia jest nie ułatwiają. Na Hailie zostają nałożone zasady, których musi się trzymać.
W dalszej części książki ich relacje się pogłębiają, ale nie są tak idealne. Główna bohaterka czyje się niekochana, niepotrzebna. Często płaczę.
Parę razy czytając książkę serduszko zabiło szybciej. Podobała mi się, ale nie byłabym sobą, gdybym się do czegoś nie przyczepiła. Pierwsze to wiek, który mi się nie zgadzał, jak czytałam książkę. Nie chce się na ten temat rozpisywać, ale jeśli dobrze czytałam to było tam małe zagmatwanie.
Styl typowy dla Wattpada. Przwodpobnie tak samo napisałabym tę książkę i widziałam trochę w tym swój styl. Książka urzekła mnie od pierwszych stron i oczywiście czekam na więcej, ponieważ autorka zostawiła nas w napięciu!

Hailie czternastoletna dziewczyna, która traci w wypadku samochodowym najważniejsze i jedyne osób w jej życiu.
Zostaje zadoptowana przez przyrodniego brata Vincenta. Z Wielkiej Brytanii przenosi się do Stanów Zjednoczonych dokładnie do Pansylwani.
Tam poznaje swojego pierwszego przyrodniego brata-Willa, który jest dla niej jak prawdziwy brat, o którym mogłaby pomarzyć.
Z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to