-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2024-06-15
2024-06-11
To rewelacyjna książka! Jednak boję się napisać recenzję, żeby nie wyszło zbyt płytko.
To rewelacyjna książka! Jednak boję się napisać recenzję, żeby nie wyszło zbyt płytko.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-11
Powieść nie jest zła, ale też nie do końca mnie zachwyciła. Być może zamysłem autorki było, aby w dość minimalistycznej formie przedstawić całą historię, jednak po jej skończeniu poczułam się jakby nieco w zawieszeniu, jakby coś jeszcze miało nastąpić.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/bebok-z-niedosytem-bebok
Powieść nie jest zła, ale też nie do końca mnie zachwyciła. Być może zamysłem autorki było, aby w dość minimalistycznej formie przedstawić całą historię, jednak po jej skończeniu poczułam się jakby nieco w zawieszeniu, jakby coś jeszcze miało nastąpić.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/bebok-z-niedosytem-bebok
2024-06-07
Dotrwałam do końca powieści, nie pominęłam żadnego słowa, lecz powieść nie do końca mnie zachwyciła. Według mnie jest nieco przegadana, choć opowiedziana historia ma swój potencjał.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/powiesc-dla-wytrwalych-milczacy-zamek
Dotrwałam do końca powieści, nie pominęłam żadnego słowa, lecz powieść nie do końca mnie zachwyciła. Według mnie jest nieco przegadana, choć opowiedziana historia ma swój potencjał.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/powiesc-dla-wytrwalych-milczacy-zamek
2024-05-30
"Za zasłoną milczenia" to zdecydowanie powieść o kobietach. O ich sile i słabości, zwycięstwach i porażkach, ale przede wszystkim o poszukiwaniu własnej tożsamości.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/poszukiwanie-kobiecej-tozsamosci-za-zaslona-milczenia
"Za zasłoną milczenia" to zdecydowanie powieść o kobietach. O ich sile i słabości, zwycięstwach i porażkach, ale przede wszystkim o poszukiwaniu własnej tożsamości.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/poszukiwanie-kobiecej-tozsamosci-za-zaslona-milczenia
2024-05-26
"Osadę" Michała Śmielaka wysłuchałam w formie audiobooka we wspaniałej interpretacji Janusza Zadury i myślę, że to znacznie wpływa na moją ostateczną ocenę powieści, która świetnie się rozpoczyna. Dalej mamy ciekawy i wciągający czytelnika tok zdarzeń, by doznać rozczarowania po przeczytaniu ostatnich stron. Przynajmniej ja miałam takie odczucia. Czyżby autorowi zabrakło pomysłu na zakończenie?
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/gdyby-nie-to-zakonczenie-osada
"Osadę" Michała Śmielaka wysłuchałam w formie audiobooka we wspaniałej interpretacji Janusza Zadury i myślę, że to znacznie wpływa na moją ostateczną ocenę powieści, która świetnie się rozpoczyna. Dalej mamy ciekawy i wciągający czytelnika tok zdarzeń, by doznać rozczarowania po przeczytaniu ostatnich stron. Przynajmniej ja miałam takie odczucia. Czyżby autorowi zabrakło...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-21
To nie jest ambitna powieść, ale to nie znaczy, że płytka i głupia. "Bestseller" Kasi Keller to książka wprost idealna na ciężkie dni, do zabrania w podróż, a przede wszystkim na poprawę humoru.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/zatesknic-za-zadubiem-bestseller
To nie jest ambitna powieść, ale to nie znaczy, że płytka i głupia. "Bestseller" Kasi Keller to książka wprost idealna na ciężkie dni, do zabrania w podróż, a przede wszystkim na poprawę humoru.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/zatesknic-za-zadubiem-bestseller
2024-05-19
"Schronisko, które spowijał mrok" to nie tylko karkonoski kryminał, ale karkonoski research pisarski.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/karkonoski-research-schronisko-ktore-spowijal-mrok
"Schronisko, które spowijał mrok" to nie tylko karkonoski kryminał, ale karkonoski research pisarski.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/karkonoski-research-schronisko-ktore-spowijal-mrok
2024-05-18
"Czas ucieczki" to ciekawa, na pewno wyjątkowa pozycja na rynku wydawniczym odnosząca się do sytuacji narodu niemieckiego, w tym przypadku Niemek na terenach Dolnego Śląska po zakończeniu II wojny światowej. Jest pewnym wysiłkiem czytelnika, wczuć się w rolę matek i żon tych, którzy w latach 1939-1945 byli oprawcami naszych przodków. Trudno jest wykrzesać dla nich współczucie, zrozumieć ich zawziętość i nienawiść nawet po klęsce (Karla). Warto jednak tę próbę podjąć, bo w przeciwnym razie idea przebaczania i człowieczeństwa straci swój sens. Po lekturze powieści Sabiny Waszut wiem na pewno, że przebaczanie, współczucie i skrucha to uczucia trudne, ale wiele mówiące o człowieku, obojętnie po której stronie barykady stoi.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/historie-pisza-zwyciezcy-czas-ucieczki
"Czas ucieczki" to ciekawa, na pewno wyjątkowa pozycja na rynku wydawniczym odnosząca się do sytuacji narodu niemieckiego, w tym przypadku Niemek na terenach Dolnego Śląska po zakończeniu II wojny światowej. Jest pewnym wysiłkiem czytelnika, wczuć się w rolę matek i żon tych, którzy w latach 1939-1945 byli oprawcami naszych przodków. Trudno jest wykrzesać dla nich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-15
"Schronisko, które przetrwało" jest powieścią, w której wydarzenia, sposób ich opisania, w porównaniu do pierwszej części cyklu, pędzi niczym pociąg "Kamyki". Karkonosze nie są już leniwymi górami, budzącymi w nas uczucie nostalgii, bohaterowie nie wynurzają się jakby z mgły, w drugiej części Karkonosze żyją ekspresją, zmieniającą się pogodą, bohaterowie są wyraziści, pełni chęci do działania - tego dobrego i często niestety, tego złego.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/schronisko-ktore-przetrwalo-schronisko-ktore-przetrwalo-d5f71508-2456-4c55-8543-449e1952321d
"Schronisko, które przetrwało" jest powieścią, w której wydarzenia, sposób ich opisania, w porównaniu do pierwszej części cyklu, pędzi niczym pociąg "Kamyki". Karkonosze nie są już leniwymi górami, budzącymi w nas uczucie nostalgii, bohaterowie nie wynurzają się jakby z mgły, w drugiej części Karkonosze żyją ekspresją, zmieniającą się pogodą, bohaterowie są wyraziści, pełni...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-10
Powieść bardzo mi się podobała, choć bardziej zauroczyła mnie miejscem, w którym rozgrywa się akcja aniżeli wątkiem kryminalnym. Polecam ją wielbicielom Karkonoszy! Ja po kolejne tomy serii na pewno sięgnę.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/literacki-powrot-do-karkonoszy-schronisko-ktore-przestalo-istniec
Powieść bardzo mi się podobała, choć bardziej zauroczyła mnie miejscem, w którym rozgrywa się akcja aniżeli wątkiem kryminalnym. Polecam ją wielbicielom Karkonoszy! Ja po kolejne tomy serii na pewno sięgnę.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/literacki-powrot-do-karkonoszy-schronisko-ktore-przestalo-istniec
2024-05-04
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał powieści Jamesa Mallahana Caina, a lubi czarny i klasyczny kryminał - polecam!
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/czarny-kryminal-listonosz-zawsze-dzwoni-dwa-razy
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał powieści Jamesa Mallahana Caina, a lubi czarny i klasyczny kryminał - polecam!
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/czarny-kryminal-listonosz-zawsze-dzwoni-dwa-razy
2024-05-03
Romans dobry na majówkę lub lato. Lekki, choć porusza ważne tematy.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/romans-na-majowke-lub-lato-poniewaz-wierze-w-ciebie
Romans dobry na majówkę lub lato. Lekki, choć porusza ważne tematy.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/romans-na-majowke-lub-lato-poniewaz-wierze-w-ciebie
2024-04-30
„Zapomniane niedziele” nie zdeklasowały „Cudownych lat”, nie są też lepsze od „Życia Violette” lecz nadal zachwycają niebanalnością, ale też subtelnością, z jaką zostały opisane poszczególne wątki.
Całą recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/subtelna-niebanalnosc-zapomniane-niedziele
„Zapomniane niedziele” nie zdeklasowały „Cudownych lat”, nie są też lepsze od „Życia Violette” lecz nadal zachwycają niebanalnością, ale też subtelnością, z jaką zostały opisane poszczególne wątki.
Całą recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/subtelna-niebanalnosc-zapomniane-niedziele
2024-04-29
Czytelnik porusza się w powieści jak we mgle i zastanawia się o czym tak naprawdę była "Córka zegarmistrza". Jeśli o czasie, to ten poświęcony książce Kate Morton był trochę zmarnowany.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/zmarnowany-czas-corka-zegarmistrza
Czytelnik porusza się w powieści jak we mgle i zastanawia się o czym tak naprawdę była "Córka zegarmistrza". Jeśli o czasie, to ten poświęcony książce Kate Morton był trochę zmarnowany.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/zmarnowany-czas-corka-zegarmistrza
2024-04-24
"Potem" Kristin Harmel to powieść, którą śmiało można zakwalifikować do literatury młodzieżowej i to nie błahej, ale poruszającej poważny problem: śmierci i utraty najbliższej rodziny. To książka godna polecenia młodym ludziom, zwłaszcza tym, którzy borykają się z takim problemem. Jest to też dobra pozycja do omawiania wspomnianego tematu w grupie, na zajęciach tematycznych czy też terapeutycznych. Akcja nie jest skomplikowana, a autorka swoim lekkim stylem na pewno trafi w gusta młodzieży.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/potem-troche-inna-kristin-harmel-potem
"Potem" Kristin Harmel to powieść, którą śmiało można zakwalifikować do literatury młodzieżowej i to nie błahej, ale poruszającej poważny problem: śmierci i utraty najbliższej rodziny. To książka godna polecenia młodym ludziom, zwłaszcza tym, którzy borykają się z takim problemem. Jest to też dobra pozycja do omawiania wspomnianego tematu w grupie, na zajęciach tematycznych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-22
"Cudowne lata" to powieść nie na jedno czytanie, ale książka, do której warto wracać i zadawać sobie pytania, odpowiadać na nie i wciąż się zastanawiać. "Cudowne lata" podobały mi się o wiele bardziej aniżeli "Życie Violette" i z chęcią sięgnę po "Zapomniane niedziele", żeby sprawdzić, czym w tej powieści autorka mnie zauroczy.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/cudowne-lata-cudowne-lata
"Cudowne lata" to powieść nie na jedno czytanie, ale książka, do której warto wracać i zadawać sobie pytania, odpowiadać na nie i wciąż się zastanawiać. "Cudowne lata" podobały mi się o wiele bardziej aniżeli "Życie Violette" i z chęcią sięgnę po "Zapomniane niedziele", żeby sprawdzić, czym w tej powieści autorka mnie zauroczy.
Cała recenzja tutaj:...
2024-04-13
Lubię styl autorki, są emocje, zaskakujące watki, jednak tym razem miałam wrażenie, że było trochę za słodko. I to nie przez powieściową cukiernię, przepisy na wypieki czy tytuł, lecz zabrakło dramatyzmu w opisaniu losów zagubionych kochanków. Mam wrażenie, że autorka tak spieszyła się z napisaniem tej książki, że zapomniała o smutku i wzbudzeniu w czytelniku poczucia żalu i straty. W książce jedynie wątek Jacoba zdał ten egzamin. Ale to troszkę za mało. Zabrakło też rozwiązania tajemnicy pewnego ojcostwa. Po przeczytaniu ostatniego słowa, pozostałam z niedosytem, ze słodyczą niedosytu.
Całą recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/slodycz-niedosytu-slodycz-zapomnienia
Lubię styl autorki, są emocje, zaskakujące watki, jednak tym razem miałam wrażenie, że było trochę za słodko. I to nie przez powieściową cukiernię, przepisy na wypieki czy tytuł, lecz zabrakło dramatyzmu w opisaniu losów zagubionych kochanków. Mam wrażenie, że autorka tak spieszyła się z napisaniem tej książki, że zapomniała o smutku i wzbudzeniu w czytelniku poczucia żalu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-11
Być może niektórym powieść wyda się zbyt krótka, infantylna, łatwowierna, ale wczytując się w nią naprawdę wiele można się z niej nauczyć. Mariaż cierpienia, choroby, odchodzenia i optymizmu w powieści Kristin Harmel okazał się trafiony. Może "Jeszcze jeden dzień" nie trafi w gusta innych czytelników, mnie pozytywnie zaskoczył i trochę zauroczył.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/magiczne-drzewo-jeszcze-jeden-dzien
Być może niektórym powieść wyda się zbyt krótka, infantylna, łatwowierna, ale wczytując się w nią naprawdę wiele można się z niej nauczyć. Mariaż cierpienia, choroby, odchodzenia i optymizmu w powieści Kristin Harmel okazał się trafiony. Może "Jeszcze jeden dzień" nie trafi w gusta innych czytelników, mnie pozytywnie zaskoczył i trochę zauroczył.
Cała recenzja tutaj:...
2024-04-10
Czytając "Dom przy ulicy Amélie" miałam dziwne wrażenie, że autorka wykorzystała jeden research do napisania kilku powieści, czego nie ukrywa cytując w podziękowaniach po raz kolejny tytuły, która przytaczała w posłowiach do innych swoich książek. Nie jest to jednak zarzut z mojej strony, ale podziw dla umiejętności opowiedzenie różnych historii. Kristin Harmel wykorzystuje fakty, z których czerpie pewne elementy (biografie, zdarzenia) i buduje nowe historie. Podoba mi się, że nie są to wiernie odtworzone sytuacje czy też losy, ale wymyślone opowieści jedynie inspirowane faktami. Jednocześnie autorka w ten sposób oddaje hołd, ocala od zapomnienia działalność osób, które podczas II wojny światowej ratowały ludzkie istnienia przed nazistami, wskazując w jaki sposób toczono walkę z okupantem.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/nadia-to-nadzieja-dom-przy-ulicy-amelie
Czytając "Dom przy ulicy Amélie" miałam dziwne wrażenie, że autorka wykorzystała jeden research do napisania kilku powieści, czego nie ukrywa cytując w podziękowaniach po raz kolejny tytuły, która przytaczała w posłowiach do innych swoich książek. Nie jest to jednak zarzut z mojej strony, ale podziw dla umiejętności opowiedzenie różnych historii. Kristin Harmel wykorzystuje...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Opowiedziana przez Maxa Czornyja historia to kolejna okazja, aby przybliżyć czytelnikom poprzez literaturę trudną tematykę II wojny światowej. Dramaty, trudne wybory, bezsilność, walkę o przeżycie, bezsilność i wreszcie niczym nieusprawiedliwione okrucieństwo.
Cała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/powiesc-ktora-rodzi-pytania-corka-nazisty
Opowiedziana przez Maxa Czornyja historia to kolejna okazja, aby przybliżyć czytelnikom poprzez literaturę trudną tematykę II wojny światowej. Dramaty, trudne wybory, bezsilność, walkę o przeżycie, bezsilność i wreszcie niczym nieusprawiedliwione okrucieństwo.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCała recenzja tutaj: https://nakanapie.pl/recenzje/powiesc-ktora-rodzi-pytania-corka-nazisty