Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To jest gorsze od Bednarka.

To jest gorsze od Bednarka.

Nie

Nie

Litości panie Bednarek. Tak beznadziejnie głupiej książki nie czytałam już dawno. Malo tego, w tej pisaninie jest tyle błędów róznego typu, że to woła o pomstę do nieba albo chociaż o powrót do szkoły ( swoją drogą. KTO TO DOPUŚCIŁ DO DRUKU??). Liczne powtórzenia, porównania jak z dupy, stylistyka, nawet słownicto jest tak cienkie jak dupa komara. "Z jej ust wytrysnął gęsty kawałek krwi", albo morderca mówi : "Trzeci raz nie powtórzę, wyrzuć to narzędzie kuchenne"- noszkurła co za patos. Także ja bym była za tym żeby zmienił Pan nałóg pisania na coś lepszego, balet może? Albo ewentualnie poczytał jakiś dobry kryminał żeby się podszkolić? Daję jeden, bo niżej nie ma i omijam z daleka.

Litości panie Bednarek. Tak beznadziejnie głupiej książki nie czytałam już dawno. Malo tego, w tej pisaninie jest tyle błędów róznego typu, że to woła o pomstę do nieba albo chociaż o powrót do szkoły ( swoją drogą. KTO TO DOPUŚCIŁ DO DRUKU??). Liczne powtórzenia, porównania jak z dupy, stylistyka, nawet słownicto jest tak cienkie jak dupa komara. "Z jej ust wytrysnął...

Dno i wodorosty

Dno i wodorosty

Zapamiętać nazwisko autorki, żeby wiedzieć czego następnym razem nie czytać. Przerost formy nad treścią. Tak jak już ktoś wcześniej napisał- kolejny autor który zabił piękną historię.

Zapamiętać nazwisko autorki, żeby wiedzieć czego następnym razem nie czytać. Przerost formy nad treścią. Tak jak już ktoś wcześniej napisał- kolejny autor który zabił piękną historię.

Najgorsza książka na świecie.

Najgorsza książka na świecie.

Lepszy byłby tytuł "Nienapisana".

Lepszy byłby tytuł "Nienapisana".

Już mnie nudzą książki Link. Każda według jednego schematu.

Już mnie nudzą książki Link. Każda według jednego schematu.

Pierdu, pierdu

Pierdu, pierdu

Dla mnie rewelacja

Dla mnie rewelacja

Dupy nie urywa. Czytam następną.

Dupy nie urywa. Czytam następną.

Początek ciekawy, środek jeszcze daje radę, ale potem to już zajeżdża harlekinem.

Początek ciekawy, środek jeszcze daje radę, ale potem to już zajeżdża harlekinem.

Tu jest ksiazka pamiętnik sadeczanki

Tu jest ksiazka pamiętnik sadeczanki

Jak zwykle klasa.

Jak zwykle klasa.

Byłam przebiegła i zamiast czytać to gówienko, wybrałam film- bo mniej czasu stracę :D Kurwa, jakie to denne.Toć to głupsze niż "Zmierzch" i całe stado Harlequinów. Nie skończyłam oglądać. Po około 20 minutach katorgi stwierdziłam, że poziom jednak mi nie odpowiada. Jedna gwiazdka za to, że niedługo Mikołaj.

Byłam przebiegła i zamiast czytać to gówienko, wybrałam film- bo mniej czasu stracę :D Kurwa, jakie to denne.Toć to głupsze niż "Zmierzch" i całe stado Harlequinów. Nie skończyłam oglądać. Po około 20 minutach katorgi stwierdziłam, że poziom jednak mi nie odpowiada. Jedna gwiazdka za to, że niedługo Mikołaj.

Do połowy
niezła dalsza część mniej ciekawa

Do połowy
niezła dalsza część mniej ciekawa

Gniot

Gniot

Ło hesu, nie przebrnęłam. Ten bidok tak sie plątał i plątał...

Ło hesu, nie przebrnęłam. Ten bidok tak sie plątał i plątał...

nuda

nuda

Ledwo przemordowałam do połowy. Pierwsza książka Cooka, której nie mogłam przeczytać, tak mnie znudziła.

Ledwo przemordowałam do połowy. Pierwsza książka Cooka, której nie mogłam przeczytać, tak mnie znudziła.