-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2014-06-16
2014-02-23
2014-02-27
Jestem żółtodziobem w kwestii mang, ale pokochałam shoujo. :)
Jestem żółtodziobem w kwestii mang, ale pokochałam shoujo. :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-03-09
2014-03-09
Według mnie to najlepsza książka Kinga, jaką dotychczas czytałam. Jednak spodziewałam się więcej.
Według mnie to najlepsza książka Kinga, jaką dotychczas czytałam. Jednak spodziewałam się więcej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-29
Chyba najsłabsza część Trylogii Mgły. Jednakże bardzo dobra! Całość nieco przypominała kryminał, ale pozostawała świetną fantastyką i - jak zawsze - horrorem. Nie pasował mi pewien moment z lalką, której odpadła ręka i wylądowała na dłoni Iana, by skuć go w kajdanki. Nie jest spójna z ideą płonącego widma.
Chyba najsłabsza część Trylogii Mgły. Jednakże bardzo dobra! Całość nieco przypominała kryminał, ale pozostawała świetną fantastyką i - jak zawsze - horrorem. Nie pasował mi pewien moment z lalką, której odpadła ręka i wylądowała na dłoni Iana, by skuć go w kajdanki. Nie jest spójna z ideą płonącego widma.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-21
Książka bardzo ciekawa, cały czas się coś działo. Jednak pierwsza część była trochę lepsza.
Książka bardzo ciekawa, cały czas się coś działo. Jednak pierwsza część była trochę lepsza.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-14
Wszyscy wielbiciele horrorów zachwycają się Stephenem Kingiem. Przynajmniej większa ich część. No więc to skłoniło mnie do sięgnięcia po jego twórczość. W przeciwieństwie do "Oczu smoka", "Joyland" był horrorem. Z początku akcja nie była porywająca, książka mnie nudziła.Nic niezwykłego. Czekałam na straszny moment. Aż nadszedł... Ale na trzysetnej stronie! Za to to można nazwać strachem. Byłam u babci, chwilowo sama w domu (nie licząc kota). Kiedy najgorsze się zaczęło zaczęłam szczękać zębami i zadzwoniłam do mamy. Dałam radę dop końca książki i moja ocena to 5/10. Nic niezwykłego, nic takiego, czego się spodziewałam. Nawet opowieści o morderstwach (nie tylko Lindy Gray) nie spowodowały gęsiej skórki ani żadnych emocji. Może się nie znam, może coś ze mną jest nie tak.
Wszyscy wielbiciele horrorów zachwycają się Stephenem Kingiem. Przynajmniej większa ich część. No więc to skłoniło mnie do sięgnięcia po jego twórczość. W przeciwieństwie do "Oczu smoka", "Joyland" był horrorem. Z początku akcja nie była porywająca, książka mnie nudziła.Nic niezwykłego. Czekałam na straszny moment. Aż nadszedł... Ale na trzysetnej stronie! Za to to można...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-21
Przecudowna! Wciągnęła mnie i pochłonęłam w 4 dni ;-)
Przecudowna! Wciągnęła mnie i pochłonęłam w 4 dni ;-)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-06-08
Na samym początku książka słabo mi szła. Może przez brak na nią czasu spowodowany nauką, albo tym, że jestem wielbicielką fantasy i powieści przygodowych(nienawidzę podróżniczo-przygodowych). Natomiast jeśli ktoś lubi psychologiczne powieści, ta jest stworzona dla niego. Ogólnie lekko się czyta (jeśli ma się do tego chęć i ,,wenę''). Jest ładnie napisana, zawiera mnóstwo przemyśleń na temat życia itp. Akcja w miarę ciekawa, szkoda, że pod koniec autorka tak mało napisała o Daelu. Nie potrafię określić, czy jest godna polecenia ;/
Na samym początku książka słabo mi szła. Może przez brak na nią czasu spowodowany nauką, albo tym, że jestem wielbicielką fantasy i powieści przygodowych(nienawidzę podróżniczo-przygodowych). Natomiast jeśli ktoś lubi psychologiczne powieści, ta jest stworzona dla niego. Ogólnie lekko się czyta (jeśli ma się do tego chęć i ,,wenę''). Jest ładnie napisana, zawiera mnóstwo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-05-19
Bardzo dobra książka. Wciągająca, ciekawa. Znowu Zafon przeszkodził mi w spaniu :/ Ogólnie dobra książka, spodobała mi się, godna polecenia :)
Bardzo dobra książka. Wciągająca, ciekawa. Znowu Zafon przeszkodził mi w spaniu :/ Ogólnie dobra książka, spodobała mi się, godna polecenia :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-05-11
Ciekawe zakończenie trylogii, jednak bardziej spodobały mi się dwie pierwsze części. Było krwawo. Wielu bohaterów się zmieniło, wielu zginęło. Co do spraw sercowych, skończyło się tak, jak chciałam i kibicowałam xD Szkoda zmarłych bohaterów, bo do większości (prawie wszystkich) poczułam sympatię. To oznacza, że byli dobrze przedstawieni. Podsumowując trylogię: 1. Dobry pomysł na przedstawienie państwa totalitarnego. 2. Znakomity sposób przedstawienia dystryktów. 3. Pesymistyczna wizja przyszłości. 4. Realni bohaterowie. 5. Umiejętność zaciekawienia czytelnika przy narracji pierwszoosobowej. Wniosek?;)
Ciekawe zakończenie trylogii, jednak bardziej spodobały mi się dwie pierwsze części. Było krwawo. Wielu bohaterów się zmieniło, wielu zginęło. Co do spraw sercowych, skończyło się tak, jak chciałam i kibicowałam xD Szkoda zmarłych bohaterów, bo do większości (prawie wszystkich) poczułam sympatię. To oznacza, że byli dobrze przedstawieni. Podsumowując trylogię: 1. Dobry...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-03-12
Mistrzostwo! Niezwykle wciągająca, zaskakująca. Fenomenalna! Można by powiedzieć, że to chyba najbardziej udany debiut. Widać, że powieść była pisana z pasji, nie na zamówienie. Nie spodziewałam się tożsamości Rolanda. Tak samo jak i wielu innych faktów. Nutka romansu, magia. Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam! Natomiast przez pierwszą wizytę Maksa w ogrodzie posągów, musiałam spać przy zaświeconym świetle ...
Mistrzostwo! Niezwykle wciągająca, zaskakująca. Fenomenalna! Można by powiedzieć, że to chyba najbardziej udany debiut. Widać, że powieść była pisana z pasji, nie na zamówienie. Nie spodziewałam się tożsamości Rolanda. Tak samo jak i wielu innych faktów. Nutka romansu, magia. Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam! Natomiast przez pierwszą wizytę Maksa w ogrodzie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-05-01
Kocham to! Niezwykle ciekawa, nie mogłam się oderwać. Laura Gallego cudownie pisze! Nieraz pewne momenty były tak opisane, że łzy napływały mi do oczu. Polecam!
Kocham to! Niezwykle ciekawa, nie mogłam się oderwać. Laura Gallego cudownie pisze! Nieraz pewne momenty były tak opisane, że łzy napływały mi do oczu. Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Moja pierwsza manga. Więc nie jestem w stanie obiektywnie jej ocenić. ;)
Moja pierwsza manga. Więc nie jestem w stanie obiektywnie jej ocenić. ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to