Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Już od pewnego czasu planowałam sięgnąć po tą pozycję i gdy zobaczyłam ją na półce w bibliotece pomyślałam, że to najwyższy czas. Niestety był to błąd. Zmarnowałam tylko kilka (lub kilkanaście, sama nie wiem) dobrych godzin.
Nie ma tu wielu bohaterów, których da się lubić, a jeśli nawet jacyś się pojawiają, to na tyle rzadko, że nie dodaje to plusów książce. Sam tytułowy bohater jest natomiast bardzo irytujący. Były moment, kiedy przerywałam czytanie w połowie rozdziału, bo miałam go dość. Być może to ja go tak odbieram, ale uważam że jest niezwykle egoistyczny. Nie ważne w jakiej znajdzie się sytuacji, jako czytelnicy znamy z narracji jego myśli i w pierwszej kolejności zawsze dążą do jego samego. Jakby nie umiał okazać nawet za grosz empatii i wrażliwości. NIE WSZYSTKO KRĘCI SIĘ WOKÓL CIEBIE NOAH!!! Ponadto ma on podobno prawie 16 lat, ale gdybym miała zgadywać po jego zachowaniu, to powiedziałabym, że to małe, rozpieszczone dziecko. Jego sytuacja w domu (zresztą w szkole też) nie jest najwspanialsza i nie mam zamiaru usprawiedliwiać matki, która momentami zachowuje się gorzej niż on, ale jako prawie dorosły chłopak mógłby też chociaż trochę ją zrozumieć, a nie wpieprzać się w jej życie osobiste (na początku nie zna sytuacji, więc jeszcze nie wie czy robi dobre, czy źle w tej kwestii, ale i tak postanawia wejść z butami z życie miłosne matki). Zwłaszcza, że jego relacje rodzinne to nie jest coś co się wydarzyło nagle przed chwilą, tylko minęło już sporo dobrych lat. Jeśli autor chciał w ten sposób ucharakteryzować podejście do sytuacje przez bohatera powinien zrobić go dużo młodszym. Chociaż czasem czytając to dochodziłam do wniosku, że wiek bohatera nie jest niższy tylko i wyłącznie po to, aby cały czas móc pisać o seksie. Normalnie by mi to nawet nie przeszkadzało, gdyby nie to w jak żenujący sposób książka opisuje wszystko związane z tym tematem.
Ostatnią rzeczą, o której chcę wspomnieć, to relacja bohatera z Harrym, która wnioskując z opisu powinna być przewodnim motywem tej książki. Cóż ,,powinna być”, to słowa klucz. Jak dla mnie ta relacja nie istnieje. Niby od początku wiemy, że są najlepszymi przyjaciółmi, ale szczerze powiedziawszy, absolutnie nic na to nie wskazuje. Samą postać Harry'ego polubiłam, szkoda tylko, że jako czytelnik praktycznie go nie znam. Jego prawie w tej książce nie ma. Nawet jak się pojawia, to na krótko i szczerze mówiąc nie widzę wówczas między nimi jakiejkolwiek chemii. Czy to romantycznej, czy po prostu przyjacielskiej. Nic a nic. Jakby posadzić razem dwójkę ludzi w podobnym wieku, którzy w zasadzie się nie znają, ale też nie mają nic przeciwko żeby pogadać od czasu do czasu, bo akurat nie mają co robić. Zdaje mi się, że głębsze rozmowy miewałam ze starszymi paniami na przystanku autobusowym, niż oni jako przyjaciele. Zresztą oni praktycznie w ogóle nie rozmawiają, jak mi się zdaje. Ciężko więc mi w zasadzie powiedzieć, czemu Harry lubi Noah. Noah natomiast przedstawiany jako najlepszy przyjaciel Harry'ego (podkreślam to ponownie, bo książka też to podkreśla, chociaż nic na to nie wskazuje jak już wspomniałam) zdaje się mieć kompletnie gdzieś jego potrzeby i uczucia. To oczywiste, że może myśleć, czuć i zachowywać się inaczej, ale powinien też zdawać sobie sprawę, że inni też mają do tego prawo. Cóż, jak napisałam wcześniej, Noah jest cholernym egoistą i myśli tylko o sobie, więc przez większość książki zdaje się nie zważać kompletnie na to jak czuje się jego przyjaciel. Nie ważne co bym robiła, nie jestem po prostu w stanie polubić tego bohatera.
Nie umiem też zrozumieć zakończenia, bo nie mamy w tej książce za dużo głębokich przemyśleń Noah na temat jego orientacji. Powiedziałabym, ze prawie w ogóle ich nie mamy. Autor najwyraźniej wolał zająć się wszystkimi pozostałymi wątkami, a na koniec bez najmniejszego poparcia treścią nadal udawać, że ta lektura, to w jakiś sposób romans.
Co więcej, do końca miałam nadzieję, że bohater specjalnie jest tak przedstawiany, aby mógł przejść pewnego rodzaju przemianę w trakcie. Myliłam się. To raczej wszystko wokół przeszło przemianę pod potrzeby stworzonego charakteru, a nie odwrotnie.
Co do pozytywów, to Babcia Millie. (Jako jedyna zasługuje na napisanie jej dużą literą.) Kocham Panią Babcię. Prawdopodobnie moja ulubiona bohaterka. Sceny z nią były momentami jedynym co trzymało mnie przy tej książce. Ciężko czyta się fragmenty, gdy gubi ona fakty i ewidentnie nie jest już dawną sobą przez chorobę, ale mimo to były to chyba najbardziej wyczekiwane przeze mnie chwiley. Jest ona po prostu pocieszna.
Kolejnym pozytywem byłaby tu zdecydowanie fabuła. Pomijając jak bardzo nie podoba mi się świat przedstawiony, przed wszystkim bohaterowie, sama fabuła jest w moim odczuciu naprawdę dobra, jak na książkę młodzieżową i gdyby tylko autor zechciał podejść do niej nieco inaczej, zamiast tworzyć tą żenującą abominację, uważam że książka mogłaby wylądować nawet w gronie moich ulubionych. Niestety tak nie będzie. Wątki z tajemnicą nie są na tyle rozwinięte, aby faktycznie ich rozwiązanie przynosiło satysfakcję, a o reszcie już rozpisałam się, aż nadto. Wciąż boli mnie również, że główna fabuła z opisu jest ledwo tknięta.
Podsumowując, chociaż miałam przeczucie, że ta pozycja wpadnie w moje gusta, mocno się przeliczyłam. Nie podobała mi się. Szybko się to czyta, ale i tak czułam, jak się męczę. Nawet najlepszą fabułę przyćmi bohater jaki jest Noah. Co innego gdyby był napisany specjalnie jako ktoś, kogo mamy nie lubić, ale zamierzenie autora było zdecydowanie inne. Czy sięgnę po kolejny tom? Nie mam takiego planu, ale zobaczymy co życie przyniesie. Jednak jeśli ktoś spyta mnie o tą książkę, zdecydowanie mu jej nie polecę.

Już od pewnego czasu planowałam sięgnąć po tą pozycję i gdy zobaczyłam ją na półce w bibliotece pomyślałam, że to najwyższy czas. Niestety był to błąd. Zmarnowałam tylko kilka (lub kilkanaście, sama nie wiem) dobrych godzin.
Nie ma tu wielu bohaterów, których da się lubić, a jeśli nawet jacyś się pojawiają, to na tyle rzadko, że nie dodaje to plusów książce. Sam tytułowy...

Świetna i zdecydowanie nie przesłodzona książka świąteczna o zwyczajnej miłości, poszukiwaniu szczęścia i odkrywaniu tego, co naprawdę ważne w życiu. Polecam.

Świetna i zdecydowanie nie przesłodzona książka świąteczna o zwyczajnej miłości, poszukiwaniu szczęścia i odkrywaniu tego, co naprawdę ważne w życiu. Polecam.

Książka fabularnie była bardzo fajna i pod tym względem nie mam jej nic do zarzucenia, jednak bardzo denerwował mnie sposób w jaki została napisana. Przez cały czas miałam wrażenie jakbym czytała streszczenie, a nie pełnoprawną lekturę, a to za sprawą zbyt mało wnikliwie przedstawionej i rozwiniętej akcji dziejącej się w danym momencie fabuły. Ponadto miałam wrażenie, że wydarzenia nie są tam pełnoprawnie opisywane, a jedynie pobieżnie przedstawiane (np.: zamiast opisać, że bohaterka gdzieś poszła i wprowadzić czytelnika w sytuację, powiedziane jest po prostu, że gdzieś poszła, co robi się problematyczne i ujmuje dużo książce, gdy fabuła jest prowadzona w ten sposób przez cały czas). Ponadto akcja często przeskakiwała nagle do następnego dnia, albo kilka dni później, bez większego w prowadzenia, a ponieważ książka nie ma jako tako rozdziałów, tylko jest pisana ciągiem, można się było w tym pogubić. Myślę, że czytałoby się to o wiele lepiej i książka naprawdę wyszłaby genialna, gdyby wszystko nieco bardziej rozwinąć i wprowadzać czytelnika w poszczególne wątki opisami i bardziej rozbudowanymi elementami akcji, ponieważ fabuła jest niesamowicie wciągająca i udana.

Książka fabularnie była bardzo fajna i pod tym względem nie mam jej nic do zarzucenia, jednak bardzo denerwował mnie sposób w jaki została napisana. Przez cały czas miałam wrażenie jakbym czytała streszczenie, a nie pełnoprawną lekturę, a to za sprawą zbyt mało wnikliwie przedstawionej i rozwiniętej akcji dziejącej się w danym momencie fabuły. Ponadto miałam wrażenie, że...

Cudowna książka. Podobnie jak wszystkie powieści ze świata Nocnych Łowców miała cudowną, rozbudowaną fabułę, która w całości mnie pochłonęła, wzbudzając we mnie chyba wszystkie możliwe uczucia, poprzez radość, zdenerwowanie, oburzenie, rozbawienie, ciekawość, fascynację, aż do łez szczęścia i rozpaczy. Czuję, że jeszcze długo po jej przeczytaniu, nie będę mogła dojść do siebie. Polecam wszystkim miłośnikom fantastyki, ale także osobą, które lubią wczuć się w fabułę, jakby byli jej częścią.

Cudowna książka. Podobnie jak wszystkie powieści ze świata Nocnych Łowców miała cudowną, rozbudowaną fabułę, która w całości mnie pochłonęła, wzbudzając we mnie chyba wszystkie możliwe uczucia, poprzez radość, zdenerwowanie, oburzenie, rozbawienie, ciekawość, fascynację, aż do łez szczęścia i rozpaczy. Czuję, że jeszcze długo po jej przeczytaniu, nie będę mogła dojść do...

Jeśli kiedykolwiek powiedziałam, że ,,Dwór Cierni i Róż" jest genialny, to to jest arcydzieło. Wspaniała książka pełna namiętności, intryg, przygód i więzi. Fabuła, przy której nie da się nudzić i wspaniali bohaterowie. Czego chcieć więcej?

Jeśli kiedykolwiek powiedziałam, że ,,Dwór Cierni i Róż" jest genialny, to to jest arcydzieło. Wspaniała książka pełna namiętności, intryg, przygód i więzi. Fabuła, przy której nie da się nudzić i wspaniali bohaterowie. Czego chcieć więcej?

Seria ,,Dary Anioła" to, zdecydowanie, najlepsza fantastyka, jaką w życiu czytałam. Polecam.

Seria ,,Dary Anioła" to, zdecydowanie, najlepsza fantastyka, jaką w życiu czytałam. Polecam.

Świetna książka, przy której nie można się nudzić, z powodu ogromu akcji. Polecam wszystkim miłośnikom fantastyki.

Świetna książka, przy której nie można się nudzić, z powodu ogromu akcji. Polecam wszystkim miłośnikom fantastyki.

Czy jeśli wszystkie twoje plany legną w gruzach, może wydarzyć się coś dobrego? Najwyraźniej może. A nie ma chyba lepszego miejsca na rozmowę o uczuciach i zbliżenie się do innej osoby, niż dzicz, z której nie ma ucieczki. Urocza opowieść, która porwała moje serce.

Czy jeśli wszystkie twoje plany legną w gruzach, może wydarzyć się coś dobrego? Najwyraźniej może. A nie ma chyba lepszego miejsca na rozmowę o uczuciach i zbliżenie się do innej osoby, niż dzicz, z której nie ma ucieczki. Urocza opowieść, która porwała moje serce.

Jakże relacje między ludźmi bywają trudne. Ta książka pokazuje, że nawet to, co na pierwszy rzut oka wydaje się prostą umową, może się skomplikować. Świetna fabuła i przyjemna w czytaniu opowieść i nieoczekiwanej miłości. W sam raz do przeczytania, przy szklance herbaty, w chłodny wieczór.

Jakże relacje między ludźmi bywają trudne. Ta książka pokazuje, że nawet to, co na pierwszy rzut oka wydaje się prostą umową, może się skomplikować. Świetna fabuła i przyjemna w czytaniu opowieść i nieoczekiwanej miłości. W sam raz do przeczytania, przy szklance herbaty, w chłodny wieczór.

Świetna, porywająca i ciekawa opowieść, która zdecydowanie odstaje od reszty. Zachwyciła mnie jej oryginalność i fabuła. Naprawdę warto przeczytać.

Świetna, porywająca i ciekawa opowieść, która zdecydowanie odstaje od reszty. Zachwyciła mnie jej oryginalność i fabuła. Naprawdę warto przeczytać.

Piękna, wzruszająca, pełna emocji książka o wspaniałej fabule. Polecam.

Piękna, wzruszająca, pełna emocji książka o wspaniałej fabule. Polecam.

Naprawdę świetna, pełna akcji i ciekawych wątków książka z przemyślaną fabułą. Jeśli mam być szczera, z początku nie byłam do niej przekonana, bo fakty, że jest to POLSKA FANTASTYKA mnie odpychał. Jednak lubię wyrabiać sobie o książce dwa zdania. Przed przeczytaniem i po przeczytaniu, aby wiedzieć, czy moje przypuszczenia się sprawdzą. Postanowiłam nie szufladkować jej od razu i zaryzykować. Już po kilku rozdziałach wiedziałam jak bardzo się pomyliłam. Mówię serio. Nigdy nie pomyliłam się dotąd tak bardzo w ocenie książki. Była cudowna, wzruszająca i pełna emocji. Świetnie napisana. Nie wiem, szczerze mówiąc, czego się spodziewałam, ale zdecydowanie nie tego. Jestem mile zaskoczona i nie mogę się doczekać kolejnych części. Polecam każdemu.

Naprawdę świetna, pełna akcji i ciekawych wątków książka z przemyślaną fabułą. Jeśli mam być szczera, z początku nie byłam do niej przekonana, bo fakty, że jest to POLSKA FANTASTYKA mnie odpychał. Jednak lubię wyrabiać sobie o książce dwa zdania. Przed przeczytaniem i po przeczytaniu, aby wiedzieć, czy moje przypuszczenia się sprawdzą. Postanowiłam nie szufladkować jej od...

Zakochałam się w tej książce i od razu mnie wciągnęła. To jeden z najlepszych romansów jaki czytałam. Ma świetną fabułę, która nie dawała mi się nudzić. A najbardziej zaskoczyło mnie to jak szybko przeczytałam tą książkę, pomimo jej grubość. Naprawdę polecam.

Zakochałam się w tej książce i od razu mnie wciągnęła. To jeden z najlepszych romansów jaki czytałam. Ma świetną fabułę, która nie dawała mi się nudzić. A najbardziej zaskoczyło mnie to jak szybko przeczytałam tą książkę, pomimo jej grubość. Naprawdę polecam.

Jeden z najlepszych thrillerów jakie czytałam. Pesymistyczny i aż nadto przerysowany świat mimo wszystko pokazuje dzisiejsze realia i tragedie zwyczajnych ludzi. A dziewczyna robiąca złe rzeczy dla dobrej sprawy ma być dla tego świata wybawieniem. Jest najlepszą z tych złych. Książka naprawdę potrafi poruszyć i doprowadzić do refleksji. Warto się nad nią dużej zastanowić i postarać się zrozumieć jej przekaz. Polecam wszystkim miłośnikom dobrych i ciekawych książek przepełnionych mrokiem i złem natury ludzkiej. Nie zrozumiałam jednak do końca jednego wątku, który pojawia się pod koniec. UWAGA SPOILER: Czy Judah w końcu istnieje, czy jest wytworem jej niezrównoważonej psychiki? Jeśli ktoś wie, to proszę o odpowiedź.

Jeden z najlepszych thrillerów jakie czytałam. Pesymistyczny i aż nadto przerysowany świat mimo wszystko pokazuje dzisiejsze realia i tragedie zwyczajnych ludzi. A dziewczyna robiąca złe rzeczy dla dobrej sprawy ma być dla tego świata wybawieniem. Jest najlepszą z tych złych. Książka naprawdę potrafi poruszyć i doprowadzić do refleksji. Warto się nad nią dużej zastanowić i...

Naprawdę świetna seria. Strasznie wciąga, a są to krótkie książki, w sam raz, na jeden wieczór.

Chciałabym jednak zgłosić drobny błąd, bo ,,Złoty strzał perkusisty" jest 15 częścią, a nie 14. Wiem, że się czepiam o szczegóły.

Naprawdę świetna seria. Strasznie wciąga, a są to krótkie książki, w sam raz, na jeden wieczór.

Chciałabym jednak zgłosić drobny błąd, bo ,,Złoty strzał perkusisty" jest 15 częścią, a nie 14. Wiem, że się czepiam o szczegóły.

Świetny, typowo młodzieżowy romans, na którym się nie zawiodłam. Polecam wszystkim nastolatką, które lubią książkę o prostej, pięknej miłości i dobrym zakończeniu.

Świetny, typowo młodzieżowy romans, na którym się nie zawiodłam. Polecam wszystkim nastolatką, które lubią książkę o prostej, pięknej miłości i dobrym zakończeniu.

Książka ma naprawdę fajną fabułę, ale nie podoba mi się to w jaki sposób jest napisana. Wiele wątków jakby się urywa, a postaci naprawdę mnie denerwują. Ponad to, główne bohaterki są strasznie naiwne.

Książka ma naprawdę fajną fabułę, ale nie podoba mi się to w jaki sposób jest napisana. Wiele wątków jakby się urywa, a postaci naprawdę mnie denerwują. Ponad to, główne bohaterki są strasznie naiwne.

świetna książka. Zdecydowanie nie spodziewałam się wielu rzeczy. Nie spodobało mi się jednak to, że niektóre wątki się urywają (np. ten z Krewetką)

świetna książka. Zdecydowanie nie spodziewałam się wielu rzeczy. Nie spodobało mi się jednak to, że niektóre wątki się urywają (np. ten z Krewetką)

Książka jest naprawdę fajna i świetnie przedstawia ideę współczesnego panoptykonu, który stworzyła, dla graczy, gra NERVE. Uwięzieni oraz obserwowani w własnym życiu, bez większych perspektyw na ucieczkę i nieświadomi zagrożenia bohaterowie, wydawali się nieco głupi w swoim postępowaniu, ale to chyba idealny obraz współczesnej młodzieży. Jednak uważam, że nie jest to lektura dal każdego odbiorcy i wiele osób może nie poruszyć tak bardzo jak mnie. Jednak ciekawa fabuła i niespodziewane zakończenie, to coś co większość z nas lubi i przemawia za przeczytaniem książki ,,Nerve".

Książka jest naprawdę fajna i świetnie przedstawia ideę współczesnego panoptykonu, który stworzyła, dla graczy, gra NERVE. Uwięzieni oraz obserwowani w własnym życiu, bez większych perspektyw na ucieczkę i nieświadomi zagrożenia bohaterowie, wydawali się nieco głupi w swoim postępowaniu, ale to chyba idealny obraz współczesnej młodzieży. Jednak uważam, że nie jest to...

KOCHAM TĄ SERIĘ!!! Niektórych wydarzeń z zakończenia w życiu bym się nie domyśliła. Polecam wszystkim fanom fantastyki i romansu. Naprawdę, to jest świetna książka.

KOCHAM TĄ SERIĘ!!! Niektórych wydarzeń z zakończenia w życiu bym się nie domyśliła. Polecam wszystkim fanom fantastyki i romansu. Naprawdę, to jest świetna książka.