Opinie użytkownika
Tym razem Sanderson napisał książkę bardziej science fiction niż fantasy, a przy tym skierowaną do trochę młodszego odbiorcy (chociaż sądzę, że spodoba się każdemu, bez względu na wiek ;). Całkiem ciekawa konstrukcja świata, dużo szczegółów, wątków i... maszyn. I jak to u Sandersona - nie zabrakło tu też życiowej filozofii, traumatycznych przeżyć i ciekawych aspektów...
więcej Pokaż mimo to
Książka jest po prostu świetna. Opowiada o traumach z przeszłości, które definiują człowieka w niemal nieodwracalny sposób. Z pozoru irracjonalne zachowania, mają swoje głębokie wytlumaczenie.
Mocno doceniam to, że Pan Małecki zrobił porządne rozpoznanie tematyki, w której obraca się główny bohater. Mam kolegę w wojsku, który opowiadał mi o misjach w Afganistanie i w 100%...
Całkiem fajna książka. Wykreowany świat jest całkiem oryginalny, chociaż są nawiązania do mniej lub bardziej powszechnych mitów i wierzeń. Akcja jest dość wartka przez co całkiem przyjemnie się czyta ten utwór. Czasami brakowało mi logicznosci fabuły i postaci, ale i tak z pewnością sięgnę po kolejne części.
Pokaż mimo to
Wstyd się przyznać, ale kupiłam tę książkę przez okładkę. Bardzo przypadła mi do gustu. Na szczęście o treści mogę powiedzieć to samo. :)
Na początku mojej przygody z tym utworem myślałam, że jeszcze jedno nowe nazwisko, nowa historia i wyrzucę tę książkę przez okno. Serio. Ciężko się było połapać kto jest kim. Nie mogłam ogarnąć który władca włada i czym włada. Potem była...
Kroniki Królobójcy to seria, którą polecę każdemu miłośnikowi fantasy. Na pierwszym planie mamy ciekawą perspektywę pisania, a więc zgodnie z tytułem są to kroniki z życia głównego bohatera. Ale opowiadane (i spisywane) na bieżąco. Z jednej strony mamy więc opowieść dziejącą się gdzieś w przeszłości, a z drugiej wstawki z teraźniejszości. I tutaj mała uwaga: jeśli lubicie...
więcej Pokaż mimo to
Książka fantasy z wstawkami z normalnej rzeczywistości. Dobrze napisana, zaskakująca swoimi zwrotami akcji. Daję plusika za ciekawy pomysł.
Ale.. Jest w tej książce to, za czym nie przepadam. Słabo budowane napięcie. Akcji jest dużo i jest przewrotna, ale kończy się równie szybko jak się zaczyna. Szach-mat i po wszystkim. Niestety panie Roger - ja nie lubię takich...
Nie przepadam za książkami pełnymi ognistych romansów, ale ta książka mnie wciągnęła. Być może za sprawą tego, iż oglądałam wcześniej serial, stworzony na podstawie książki. Jednak niezaprzeczalnie to dzieło ma 3 duże zalety:
-bohaterów napisanych według mnie świetnie i konsekwentnie,
-świat, który mnie urzekł od pierwszego wejrzenia
-nieszablonowy pomysł na samą...
Książka taka sobie. Postacie napisane wg mnie słabo. Akcja niezbyt wciągająca, nietrzymająca w napięciu. Trochę się zmęczyłam żeby przeczytać do końca.
Plus za pomysł - całkiem ciekawy.
Wątek miłosny wpleciony tak, że ciężko było go w ogóle zrozumieć.
Książki S.J. Maas przepełnia marysuizm. Zaczynając to dzieło byłam tego w pełni świadoma. Jednak nie sądziłam, że osiągnie on aż takie rozmiary.
Do tego ma się wrażenie, że istnieje niepisany wyścig między bohaterami. Wyścig o to, kto ma bardziej tragiczną przeszłość i kto dzięki temu ma prawo do strzelania większych fochów.
Dodajmy jeszcze godne pożałowania opisy...