rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Jestem zachwycona. Po całości.

Jestem zachwycona. Po całości.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka przyjemna w czytaniu - napisana w takim samym stylu, w jakim sama niegdyś pisałam swoje prace (na potrzeby szkoły czy do szuflady) - co było dla mnie miłe. Plusem książki jest również to, że to kryminał, ale nikt nikogo nie bije, nie ma przez większość książki jakichś odrażających trupów itp. (w sam raz dla osób, które nie lubią kryminałów, tak jak ja ich nie lubię). Bardzo spodobał mi się układ - śledztwo vs. druga strona i wywody osoby pijącej do lustra. Są zaskoczeniem, z grubej rury i bardzo dobrze. Ogromny plus, że od tego książka się w ogóle zaczyna.

Książka przyjemna w czytaniu - napisana w takim samym stylu, w jakim sama niegdyś pisałam swoje prace (na potrzeby szkoły czy do szuflady) - co było dla mnie miłe. Plusem książki jest również to, że to kryminał, ale nikt nikogo nie bije, nie ma przez większość książki jakichś odrażających trupów itp. (w sam raz dla osób, które nie lubią kryminałów, tak jak ja ich nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ile szczegółów! Na plus. ;)

Ile szczegółów! Na plus. ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka jak książka. Czytałam ją długo, bo w komunikacji miejskiej po kilka stron dziennie.
Plus jest taki, że ma krótkie rozdziały i nadaje się na krótkie odcinki między przesiadkami oraz taki, że akcja dzieje się głównie w Norwegii :) Minus jest taki, że nie porywa... albo może to ja nie przepadam za kryminałami?

Nie nabrałam jednak awersji do autora i chętnie poczytam coś jeszcze.

Książka jak książka. Czytałam ją długo, bo w komunikacji miejskiej po kilka stron dziennie.
Plus jest taki, że ma krótkie rozdziały i nadaje się na krótkie odcinki między przesiadkami oraz taki, że akcja dzieje się głównie w Norwegii :) Minus jest taki, że nie porywa... albo może to ja nie przepadam za kryminałami?

Nie nabrałam jednak awersji do autora i chętnie poczytam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślałam, że ta książka będzie hitem - zmylił mnie ciekawy trailer filmu zrobionego na jej podstawie.
Jednak nie nadaję się do czytania kryminałów / thrillerów. Poza jednym faktem który w książkach lubię - tym, że napisana jest w 1. osobie - to książka wydała mi się nudna i bezsensowna. Faktycznie, bohaterka, a właściwie bohaterki były psami, a nie ludźmi. Co to za zachowanie w ogóle?? Wstyd.
Nie, nie dla mnie.

Myślałam, że ta książka będzie hitem - zmylił mnie ciekawy trailer filmu zrobionego na jej podstawie.
Jednak nie nadaję się do czytania kryminałów / thrillerów. Poza jednym faktem który w książkach lubię - tym, że napisana jest w 1. osobie - to książka wydała mi się nudna i bezsensowna. Faktycznie, bohaterka, a właściwie bohaterki były psami, a nie ludźmi. Co to za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niesamowita - trudna i pełna emocji. Co to znaczy kochać? Jak wygląda prawdziwa Miłość i co jest w życiu ważne?
Daję ocenę "arcydzieło" nie tylko za treść - niezwykle dopracowaną, doszczegółowioną i piękną, ale także za stylistykę i możliwość wczucia się w różne osoby, także Ciebie.
Arcydzieło pisarskie.
Przeczytajcie!

Książka niesamowita - trudna i pełna emocji. Co to znaczy kochać? Jak wygląda prawdziwa Miłość i co jest w życiu ważne?
Daję ocenę "arcydzieło" nie tylko za treść - niezwykle dopracowaną, doszczegółowioną i piękną, ale także za stylistykę i możliwość wczucia się w różne osoby, także Ciebie.
Arcydzieło pisarskie.
Przeczytajcie!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytałam i czułam emocje. Jest ich w tej książce aż tyle. I niesamowita prawdziwa miłość - która przetrwa wszystko.

Kocham.

Czytałam i czułam emocje. Jest ich w tej książce aż tyle. I niesamowita prawdziwa miłość - która przetrwa wszystko.

Kocham.

Pokaż mimo to


Na półkach:

2 opowiadanka. Nie jest to literatura najwyższych lotów i nie wciąga specjalnie, łatwo można przewidzieć ciąg dalszy. Jednak na odmóżdżenie po ciężkim dniu tuż przed zaśnięciem nie najgorsza. :-)

2 opowiadanka. Nie jest to literatura najwyższych lotów i nie wciąga specjalnie, łatwo można przewidzieć ciąg dalszy. Jednak na odmóżdżenie po ciężkim dniu tuż przed zaśnięciem nie najgorsza. :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziwnie mi się czytało. Szkoda mi było Hope, bo nie chciałabym mieć takiego życia jak ona - stale pod opieką, z deszczu pod rynnę, a jeśli nie, to wszystko jak po myśli - oferta pracy, dom, samochód itd... Bolało mnie też w tej książce to, że wszyscy zasłaniali się swoimi domysłami (niekoniecznie słusznymi) na temat innych i swoją chorą dumą, czym doprowadzali się sami do upadku. Smutna książka. Ale nauczyła mnie czegoś również ;-)

Dziwnie mi się czytało. Szkoda mi było Hope, bo nie chciałabym mieć takiego życia jak ona - stale pod opieką, z deszczu pod rynnę, a jeśli nie, to wszystko jak po myśli - oferta pracy, dom, samochód itd... Bolało mnie też w tej książce to, że wszyscy zasłaniali się swoimi domysłami (niekoniecznie słusznymi) na temat innych i swoją chorą dumą, czym doprowadzali się sami do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chciałam poczytać w te Święta. Marzyłam jak nigdy wcześniej o powrocie do domu i usadowieniu się jak najbliżej choinki z książką w ręku - wyłączeniu od wszystkich spraw codzienności.
Tak się składa, że kilka dni przed Świętami dostałam w prezencie tę książkę. Nie czytałam dwóch pierwszych części, ale to mi nie przeszkodziło.
Jak rozkosznie było poznawać przygody Autumn, Lucy, Nadii i Chantal. To kobiety nieco starsze ode mnie. W porównaniu z moim singlowatym (choć wypełnionym czym innym) życiem, u nich każdy dzień wywoływał wichurę zdarzeń, uczuć i emocji, w której jedynym stałym elementem była ich przyjaźń i... czekolada (której Miłośniczką również jestem ja :-) ).
Świetna pozycja do poczytania podczas świątecznego leniuchowania, idealna dla osób (kobiet), które chcą oderwać się od codzienności, zatopić się w idealnym świecie pełnym przyjaciółek, facetów i czekolady i napawać się optymizmem. Jestem po niej zrelaksowana ;-)

Chciałam poczytać w te Święta. Marzyłam jak nigdy wcześniej o powrocie do domu i usadowieniu się jak najbliżej choinki z książką w ręku - wyłączeniu od wszystkich spraw codzienności.
Tak się składa, że kilka dni przed Świętami dostałam w prezencie tę książkę. Nie czytałam dwóch pierwszych części, ale to mi nie przeszkodziło.
Jak rozkosznie było poznawać przygody Autumn,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo dobra książka dla dziewczyn, które chcą się czegoś dowiedzieć na temat różnic w postrzeganiu świata przez kobietę i mężczyznę i jak sobie z tym fantem poradzić. Zawiera bardzo mądre i wartościowe rady.
Nie daję jednak oceny wyżej, bo pomimo chwytliwego tytułu i tego, że w ogóle książkę się bardzo dobrze czyta, nie wniosła raczej nic nowego do mojego systemu wartości i nie odpowiedziała na pytania, które aktualnie sobie stawiam. Byłabym zachwycona, gdyby pierwsze rozdziały były dłuższe i konkretniejsze, a rozwlekły rozdział pt. "dlaczego nie sypiać z chłopakiem" z tymi wszystkimi porównaniami krótszy. Niemniej jednak osobom, które pierwszy raz zadają sobie pytanie "jak znaleźć księcia z bajki" jak najbardziej tę książkę polecam.

Bardzo dobra książka dla dziewczyn, które chcą się czegoś dowiedzieć na temat różnic w postrzeganiu świata przez kobietę i mężczyznę i jak sobie z tym fantem poradzić. Zawiera bardzo mądre i wartościowe rady.
Nie daję jednak oceny wyżej, bo pomimo chwytliwego tytułu i tego, że w ogóle książkę się bardzo dobrze czyta, nie wniosła raczej nic nowego do mojego systemu wartości...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze - przeczytałam 1/3 i dalej nie czytam. Nie mój styl, nie mój gust, nie moje klimaty... męczyłam się, nudziłam, czytałam na siłę.

Nie dla mnie.

Szczerze - przeczytałam 1/3 i dalej nie czytam. Nie mój styl, nie mój gust, nie moje klimaty... męczyłam się, nudziłam, czytałam na siłę.

Nie dla mnie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Dochodząc do TAK. Negocjowanie bez poddawania się Roger Fisher, Bruce Patton, William Ury
Ocena 6,7
Dochodząc do T... Roger Fisher, Bruce...

Na półkach:

Książka opisuje bardzo dobrą metodę negocjacji z oddzieleniem problemu od ludzi. Autorzy nazywają różne sytuacje, jakie mogą przydarzyć się w negocjacjach.

Jednak oceniam całość książki nisko, bo napisana jest dla mnie zbyt skomplikowanym językiem + przykłady z życia w niej użyte są dla mnie zbyt odległe i ciężko było mi je przełożyć na sytuacje z mojego życia, w których miałam problem z negocjacjami. Wydaje mi się, że ta książka przyda się w szczególności osobom, które przed jej przeczytaniem miały już jakąś świadomość negocjacyjną z innych źródeł (książek, warsztatów, szkoleń, itd.). Dla osoby, która nic nie wie o negocjowaniu - takiej jak ja - i sięgnie po tę książkę jako pierwsze źródło wiedzy - może być zbyt lejąca "o niczym" i nudna. A metoda w niej opisana jest moim zdaniem bardzo wartościowa. Tyle, że mało przystępnie opisana.

Książka opisuje bardzo dobrą metodę negocjacji z oddzieleniem problemu od ludzi. Autorzy nazywają różne sytuacje, jakie mogą przydarzyć się w negocjacjach.

Jednak oceniam całość książki nisko, bo napisana jest dla mnie zbyt skomplikowanym językiem + przykłady z życia w niej użyte są dla mnie zbyt odległe i ciężko było mi je przełożyć na sytuacje z mojego życia, w których...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia Brzydkiego Kaczątka XIX wieku :-) Niesamowicie wyraźne zarysowane charaktery postaci (Stirlingowie vs Abel, Barney), zderzenie dwóch zupełnie różnych światów, przekonań, "wychowań", "żyć".

Chciałoby się być Valancy i choć w XXI wieku dużo łatwiej o szalone decyzje, to jednak nie każda kobieta decyduje się taką Valancy zostać. A może warto?

Zauważmy, że Valancy staje się tu właściwie sobą, tj. zaczyna żyć wg własnych zasad, własnych wartości, własnego kodeksu, których się nie wypiera i z których nie rezygnuje :-)

Historia Brzydkiego Kaczątka XIX wieku :-) Niesamowicie wyraźne zarysowane charaktery postaci (Stirlingowie vs Abel, Barney), zderzenie dwóch zupełnie różnych światów, przekonań, "wychowań", "żyć".

Chciałoby się być Valancy i choć w XXI wieku dużo łatwiej o szalone decyzje, to jednak nie każda kobieta decyduje się taką Valancy zostać. A może warto?

Zauważmy, że Valancy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jaka ta powieść jest smutna, jak wiele w niej cierpienia i jak bardzo przeraża... :-( To straszne, co życie może zrobić z istotą (nie tylko psem, ale każdą istotą żywą), jak bardzo życie potrafi być okrutne.

Jaka ta powieść jest smutna, jak wiele w niej cierpienia i jak bardzo przeraża... :-( To straszne, co życie może zrobić z istotą (nie tylko psem, ale każdą istotą żywą), jak bardzo życie potrafi być okrutne.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ależ by się chciało mieć takie podwórko z furtkami do poszczególnych bajek. Poznać osobiście rybaka z Bajki o Złotej Rybce, Śpiącą Królewnę czy Królewnę Śnieżkę i siedmiu Krasnoludków.... Rozmarzyłam się, ale chciałabym podać im swą dłoń :-)

Ależ by się chciało mieć takie podwórko z furtkami do poszczególnych bajek. Poznać osobiście rybaka z Bajki o Złotej Rybce, Śpiącą Królewnę czy Królewnę Śnieżkę i siedmiu Krasnoludków.... Rozmarzyłam się, ale chciałabym podać im swą dłoń :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspomnień i porządkowania szafki ciąg dalszy. Piękna historia biednego człowieka o ogromnym sercu, które okazał mimo, że przez całe życie jedyna osoba, z którą miał kontakt, wpajała mu co innego.
Książka, którą posiadam jest bogato ilustrowana i to duży plus dla niej :-) Dla dzieci w sam raz!

Wspomnień i porządkowania szafki ciąg dalszy. Piękna historia biednego człowieka o ogromnym sercu, które okazał mimo, że przez całe życie jedyna osoba, z którą miał kontakt, wpajała mu co innego.
Książka, którą posiadam jest bogato ilustrowana i to duży plus dla niej :-) Dla dzieci w sam raz!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka opisuje przygody paczki muzyków na obozie harcerskim dla artystów (na który pojechali z dnia na dzień zamiast nad morze, nie mając pojęcia o harcerstwie).
Ogólnie pomysł jest całkiem znośny, młodego czytelnika może zainteresować. Ja chyba jednak jestem już na to za stara. Książkę znalazłam przy porządkowaniu szafki i ponieważ przypomniała mi czasy podstawówki i las, w który sama jako dziecko jeździłam na wakacje (choć nie na obozy), przeczytałam ją ponownie.
Jednak czytając teraz, poza treścią, która jest całkiem znośna, bardzo denerwował mnie styl pisania. Autor często zmienia czasy. Generalnie fabuła dzieje się w czasie rzeczywistym, jednak w książce można na jednej stronie znaleźć np. opis pisany w czasie teraźniejszym "wpada", "idzie", "robimy" w jednym akapicie, a w następującym po nim dialogu od razu "powiedział" mimo, że bohater mówi nadal w tym momencie. Mętlik pod tym względem w tej książce jest spory, co wywołało u mnie poczucie, że książka pisana była na kolanie bez żadnego sprawdzenia spójności (tak jakby była słowem mówionym) i to, co wyszło, zostało wydane. Stąd moja ocena jedynie "może być".

Książka opisuje przygody paczki muzyków na obozie harcerskim dla artystów (na który pojechali z dnia na dzień zamiast nad morze, nie mając pojęcia o harcerstwie).
Ogólnie pomysł jest całkiem znośny, młodego czytelnika może zainteresować. Ja chyba jednak jestem już na to za stara. Książkę znalazłam przy porządkowaniu szafki i ponieważ przypomniała mi czasy podstawówki i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Korzystając z wolnego zajrzałam do szafki i ją znalazłam. Wygrałam ją w radio i czytałam zeszłej wiosny... pamiętam tyle, że mnie nie porwała. Była nudna - takie "lanie wody", którego nie lubię. Na dodatek główna bohaterka wg. mnie sama nie wiedziała czego chce. Patrząc po opiniach, będę chyba jedną z nielicznych, ale mnie ta książka nie zachwyciła. Może jej nie zrozumiałam? Może powinnam najpierw przeczytać pierwsze części, żeby mi się bardziej spodobała? Nie wiem. Przeczytałam tę i przeczytawszy ją (co trwało długo) jakoś nie chcę sięgać po nią ponownie. Po wcześniejsze części też nie chcę sięgać. Dla mnie słaba.

Korzystając z wolnego zajrzałam do szafki i ją znalazłam. Wygrałam ją w radio i czytałam zeszłej wiosny... pamiętam tyle, że mnie nie porwała. Była nudna - takie "lanie wody", którego nie lubię. Na dodatek główna bohaterka wg. mnie sama nie wiedziała czego chce. Patrząc po opiniach, będę chyba jedną z nielicznych, ale mnie ta książka nie zachwyciła. Może jej nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka sobie. Wygrałam, to przeczytałam. Bez fajerwerków.

Taka sobie. Wygrałam, to przeczytałam. Bez fajerwerków.

Pokaż mimo to