Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem wielką wielbicielką literatury pana Tochmana. Byłam pod wielkim wrażeniem "Córeńki". Gdy jednak chodzi o "Dzisiaj...". To nie wiem, co mam powiedzieć... Nie powiem, że jestem zachwycona treścią, bo treść mnie poraża po prostu i po raz kolejny myślę sobie, gdzie są te zapewnienia, które deklarowano po II wojnie światowej, gdzie jest to "nigdy więcej"...? Poraża okrucieństwo, jakie ludzie sobie nawzajem mogą wyrządzić. "Dlaczego? Z jakich pobudek? Jak tak można?" - te pytania chyba najczęściej kołatały mi się po głowie, po kolejnych przeczytanych zdaniach. Polecam jako przestrogę a także jako literaturę z wysokiej półki.

Jestem wielką wielbicielką literatury pana Tochmana. Byłam pod wielkim wrażeniem "Córeńki". Gdy jednak chodzi o "Dzisiaj...". To nie wiem, co mam powiedzieć... Nie powiem, że jestem zachwycona treścią, bo treść mnie poraża po prostu i po raz kolejny myślę sobie, gdzie są te zapewnienia, które deklarowano po II wojnie światowej, gdzie jest to "nigdy więcej"...? Poraża...

Dla mnie jako osoby urodzonej w '89 roku jest to ciekawa relacja z czasów gdy latałam po podwórku z innymi dzieciakami nieświadoma tego jak wielkie zmiany zachodzą tym czasem w Polsce ludzi dorosłych.
polecam!!!

Dla mnie jako osoby urodzonej w '89 roku jest to ciekawa relacja z czasów gdy latałam po podwórku z innymi dzieciakami nieświadoma tego jak wielkie zmiany zachodzą tym czasem w Polsce ludzi dorosłych.
polecam!!!

Bardzo lubię styl pisania p. Hołowni. Nic nie próbuje nam narzucić. Pisze językiem zupełnie zrozumiałym dla każdego człowieka.
Dzięki tej lekturze dowiedziałam się wielu ciekawych informacji na temat pewnych zjawisk historycznych, na temat pewnych osób.
polecam!

Bardzo lubię styl pisania p. Hołowni. Nic nie próbuje nam narzucić. Pisze językiem zupełnie zrozumiałym dla każdego człowieka.
Dzięki tej lekturze dowiedziałam się wielu ciekawych informacji na temat pewnych zjawisk historycznych, na temat pewnych osób.
polecam!

sięgnęłam z ciekawości.
wynudziłam się niepomiernie, bo nie lubię tego typu literatury.

sięgnęłam z ciekawości.
wynudziłam się niepomiernie, bo nie lubię tego typu literatury.

Spodziewałam się, że będzie to coś lepszego. Teraz jeszcze czas na film.

Spodziewałam się, że będzie to coś lepszego. Teraz jeszcze czas na film.

Jak zwykle pan Coelho mnie nie zawiódł, wręcz ta książka stała się jedną z moich ulubionych z całej jego twórczości.
Krótko i na temat - jak nie marnować darowaneg nam tutaj czasu na ziemi na jakies niepotrzebne zmartwienia. Życie jest po to by nim się cieszyć.

polecam!

Jak zwykle pan Coelho mnie nie zawiódł, wręcz ta książka stała się jedną z moich ulubionych z całej jego twórczości.
Krótko i na temat - jak nie marnować darowaneg nam tutaj czasu na ziemi na jakies niepotrzebne zmartwienia. Życie jest po to by nim się cieszyć.

polecam!

Paulo Coelho jest jednym z moich ulubionych autorów po każdą jego kolejną książkę sięgam z wielką chęcią. Ten zbiór to 'creme de la creme', czyli zbiór najlepszych cytatów spośród jego dzieł. Taki Coelho w pigułce.
polecam!

Paulo Coelho jest jednym z moich ulubionych autorów po każdą jego kolejną książkę sięgam z wielką chęcią. Ten zbiór to 'creme de la creme', czyli zbiór najlepszych cytatów spośród jego dzieł. Taki Coelho w pigułce.
polecam!

Kolejna z serii 'W dżungli...", która zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Jeśli ktoś ma problemy ze sobą, swoim życiem,... to to jest najlepsza lektura z receptą wypisaną na każdej ze stron.
szczerze polecam zarówno tym, którzy właśnie wchodzą w dorosłość jak i tym, którzy już w niej tkwią głęboko.

Kolejna z serii 'W dżungli...", która zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Jeśli ktoś ma problemy ze sobą, swoim życiem,... to to jest najlepsza lektura z receptą wypisaną na każdej ze stron.
szczerze polecam zarówno tym, którzy właśnie wchodzą w dorosłość jak i tym, którzy już w niej tkwią głęboko.

Książka przeczytana w ciągu kilku godzin z jedną zaledwie przerwą - na sen.
Ja jestem wielką fanką twórczości pana Wojtka. Czy to programu "Boso przez świat" czy to książek czy też audycji radiowych. Pan WC ma wspaniały dar opowiadania o miejscach, w których był, o ludziach, których poznał itd. Nie zawsze zgadzam się z jego poglądami (właściwie to częściej to jestem nimi oburzona niż zachwycona) jednak podziwiam go i to co osiągnął. Każdy ma prawo do wygłaszania swoich poglądów, a że jego są tak radykalne... cóż każdy z nas jest inny.
Opowieści zawarte w tej książce są naprawdę niezwykłe i bardzo zabawne. Czasami rzeczywiście trudno uwierzyć, że coś takiego mogło się wydarzyć, ale jak widać mogło. Jeśli ktoś chce się pośmiać, to ta książka jest warta polecenia. Jeśli ktoś chce poznać niezwykłe opowieści o niezwykłych ludziach, niecodziennych sytuacjach, o miejscach, które nawet nam się nie śniły, to proszę sięgnąc po tę książkę.
Jeden mankament, który może niektórym przeszkadzać, to wtrącanie pobocznych wątków, a następnie wracanie do wątku głównego. Ja sama zazwyczaj w taki sam sposób opowiadam o jakiś ważnych wydarzeniach, więc dla mnie nie miało to większego znaczenia. Książka po prostu wciąga i nie pozwala opuścić siebie dopóki się jej nie ukończy.
polecam!!!

Książka przeczytana w ciągu kilku godzin z jedną zaledwie przerwą - na sen.
Ja jestem wielką fanką twórczości pana Wojtka. Czy to programu "Boso przez świat" czy to książek czy też audycji radiowych. Pan WC ma wspaniały dar opowiadania o miejscach, w których był, o ludziach, których poznał itd. Nie zawsze zgadzam się z jego poglądami (właściwie to częściej to jestem nimi...

Jak dla mnie czasami za dużo nudnych informacji było i gdzieś moja uwaga i zainteresowanie odlatywało. Ogólnie sam pomysł na tą książkę interesujący, co do wykonania mogło być lepsze. Mimo wszystko:
polecam.

Jak dla mnie czasami za dużo nudnych informacji było i gdzieś moja uwaga i zainteresowanie odlatywało. Ogólnie sam pomysł na tą książkę interesujący, co do wykonania mogło być lepsze. Mimo wszystko:
polecam.

Po przeczytaniu książki stwierdzam, że film bije ją na głowę. Gdy ją zaczynałam myślałam, że to może tylko początek jest taki nudny, ale po kolejnych przeczytanych stronach nie widziałam żadnej odmiany, rozkręcenia akcji czegoś co by mnie zaciekawiło mocno. Nic.
nie polecam, bo tylko nudzi, lepiej film oglądnąć.

Po przeczytaniu książki stwierdzam, że film bije ją na głowę. Gdy ją zaczynałam myślałam, że to może tylko początek jest taki nudny, ale po kolejnych przeczytanych stronach nie widziałam żadnej odmiany, rozkręcenia akcji czegoś co by mnie zaciekawiło mocno. Nic.
nie polecam, bo tylko nudzi, lepiej film oglądnąć.