-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2019-11-02
2021-09-20
2023-04-14
2021-06-10
2020-07-12
2019-05-30
2022-05-02
Uch, co to była za książka!
Sprzątający mężczyzna, Łowczyni much i Dziewczynka z fioletowym kosmykiem. W tej powieści bohaterowie są bezimienni a ich losy splatają się w zadziwiający sposób. Myślą przewodnią jest, jak to często u Carrisiego, krzywda wyrządzana dzieciom.
Autor przedstawia nam różne odcienie rodzicielstwa, jednak żaden z nich nie jest różowy. To, co dla jednych jest złem, dla innych staje się wybawieniem. Ten, kto dla wielu jest potworem, dla drugich staje się aniołem.
Ta książka to absolutne mistrzostwo świata! Niesamowicie mroczny klimat i nietuzinkowi bohaterowie to tylko połowa fenomenu. Głównym atutem jest tutaj zakończenie, które wbija czytelnika w fotel i zmusza do refleksji. A najbardziej niesamowite jest to, że według słów autora "opowiedziane tu historie zainspirowane są rzeczywistymi wydarzeniami".
Bardzo gorąco polecam tę pozycję!
Uch, co to była za książka!
Sprzątający mężczyzna, Łowczyni much i Dziewczynka z fioletowym kosmykiem. W tej powieści bohaterowie są bezimienni a ich losy splatają się w zadziwiający sposób. Myślą przewodnią jest, jak to często u Carrisiego, krzywda wyrządzana dzieciom.
Autor przedstawia nam różne odcienie rodzicielstwa, jednak żaden z nich nie jest różowy. To, co dla...
2023-04-23
"-Boże jedyny. Czy na tej ziemi jest człowiek z pragnieniem zemsty silniejszym niż twoje"?
Bruno Janoschek - rdzenny mieszkaniec Oppeln, sportowiec z zamiłowania, cyrkowiec z konieczności, essesman-komandos z rozkazu, więzień polityczny z przymusu.
Bruna poznajemy latem 1936 roku na opolskim Zaodrzu, dzielnicy barwnej i szemranej. Już na pierwszej stronie książki wpada w poważne tarapaty i musi uciekać z miasta. Trafia do cyrku, gdzie pod czujnym okiem mistrza Alvaro, zostaje fenomenalnym nożownikiem. Kiedy wybucha wojna, dziwnym zrządzeniem losu zostaje wcielony do elitarnego oddziału komandosów SS pod dowództwem legendarnego Otto Skorzenego. W 1943 roku bierze udział w brawurowej akcji odbicia faszystowskiego dyktatora Włoch - Benita Mussoliniego.
Po wojnie trafia do Kairu, gdzie szkoli egipskie oddziały elitarne. Jesienią 1954 roku wraca do Polski, oficjalnie - by spotkać się z matką, nieoficjalnie - by odnaleźć zagubiony w Sudetach bunkier, w którym podczas wojny składowano śmiercionośny uran.
W tym momencie "Nemezis" w fenomenalny sposób łączy się z "Katharsis". Losy Bruna płynnie splatają się z historią rodziny spolszczonych Greków - Tosidowskich i prowadzą do zaskakującego finału.
Tytułowa Nemezis - grecka bogini zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia jest motorem kierującym historią Bruna, który całe swoje życie poświęcił planowaniu odwetu za śmierć ukochanego brata. Zaślepiony wizją śmierci morderców Herberta, Bruno Janoschek nie zauważa, jak życie przecieka mu przez palce i jak powoli traci to, co w życiu najważniejsze - miłość i oddanie najbliższych.
Rzadko daję książkom najwyższą ocenę, ale w przypadku "Nemezis" nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przyznać 10/10. Książka jest z gatunku tych nieodkładalnych. Po raz kolejny, podczas zagłębiania się w twórczość autora, muszę zebrać protezę z podłogi, by nie podziwiać z rozdziawioną gębą kunsztu łączenia fikcji literackiej z wydarzeniami historycznymi. Czapkę z głowy zdejmę też przed ogromną wiedzą i dbałością o szczegóły Macieja Siembiedy! Fenomenalnie oddany klimat, zarówno przedwojennej, jak i powojennej rzeczywistości, zasługuje na najwyższe uznanie.
Czytajcie koniecznie!
"-Boże jedyny. Czy na tej ziemi jest człowiek z pragnieniem zemsty silniejszym niż twoje"?
Bruno Janoschek - rdzenny mieszkaniec Oppeln, sportowiec z zamiłowania, cyrkowiec z konieczności, essesman-komandos z rozkazu, więzień polityczny z przymusu.
Bruna poznajemy latem 1936 roku na opolskim Zaodrzu, dzielnicy barwnej i szemranej. Już na pierwszej stronie książki wpada w...
2020-11-04
Daj świrowi dostęp do paralizatora i nieszczęście (a nawet kilka nieszczęść) gotowe!
Oskar Blajer wychodzi z psychiatryka, kupuje mały domek na wsi i wiedzie w nim życie spełnionego pisarza powieści kryminalnych. Sielankę tę zakłócają cykliczne wizyty u psychiatry Marty Makuch, które były warunkiem wypuszczenia go z wariatkowa. Powodem jego frustracji jest także brak ukochanej Luizy. Oskar ma jednak plan doskonały zarówno w kwestii pozbycia się "doktor jebniętej", jak i zapewnienia sobie substytutu zamordowanej Luizy. I nie spocznie, dopóki nie osiągnie zamierzonego celu, choćby po trupach...
Po raz kolejny Adrian Bednarek znokautował mnie swoją twórczością! W tej książce nikt nie jest normalny! Festiwalu świrów, pomyleńców i popaprańców ciąg dalszy! Poczynając od Oskara, który jest klasycznym psychopatą, poprzez młodszą siostrę zmarłej Luizy - Melanię, której obsesją jest Oskar, a kończąc na "doktor jebniętej", która naprawdę jest jeb...ęta.
Znowu muszę dać 10/10 i aż się boję, co będzie się działo w trzeciej części. Jak najbardziej polecam!
Daj świrowi dostęp do paralizatora i nieszczęście (a nawet kilka nieszczęść) gotowe!
Oskar Blajer wychodzi z psychiatryka, kupuje mały domek na wsi i wiedzie w nim życie spełnionego pisarza powieści kryminalnych. Sielankę tę zakłócają cykliczne wizyty u psychiatry Marty Makuch, które były warunkiem wypuszczenia go z wariatkowa. Powodem jego frustracji jest także brak...
Do "Ojca chrzestnego" musiałam dojrzeć. Dojrzewałam do niego długo i wciąż wydawało mi się, że nie jestem gotowa na brutalny świat mafii. To nie tematyka dla mnie - myślałam. Twardy świat bezwzględnych mężczyzn długo wydawał mi się światem nie do ogarnięcia.
A jednak zakochałam się w tej książce od pierwszego akapitu. Marian Puzon (jak pieszczotliwie nazywa go mój syn)zauroczył mnie światem gangsterskiej Ameryki lat powojennych. Honor, omerta, rodzina - wartości, dla których żył, zabijał i umarł Don Corleone.
Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam!!!
Do "Ojca chrzestnego" musiałam dojrzeć. Dojrzewałam do niego długo i wciąż wydawało mi się, że nie jestem gotowa na brutalny świat mafii. To nie tematyka dla mnie - myślałam. Twardy świat bezwzględnych mężczyzn długo wydawał mi się światem nie do ogarnięcia.
A jednak zakochałam się w tej książce od pierwszego akapitu. Marian Puzon (jak pieszczotliwie nazywa go mój...
2021-02-26
2021-02-22
O jeżu kolczasty! Co tu się wyprawiało!?!
Trzynastoletnia Ellissa zostaje odurzona i porwana z parkingu. Budzi się w ciemnej, zimnej piwnicy i z przerażeniem stwierdza, że jest przykuta łańcuchem do kamiennego podłoża. Tajemniczy porywacz nie ujawnia, jakie ma wobec niej plany.
Wkrótce w jej celi pojawia się dwunastoletni Elijah. W dziewczynce budzi się nadzieja na ratunek. Jednak Elijah nie zamierza uwolnić Ellisy ani powiadomić policji o miejscu jej pobytu. Chłopiec chce się z nią bawić. Opowiada jej o otaczającym ich Lesie Pamięci, ona w zamian uczy go podstaw gry w szachy. Jej analityczny umysł wciąż próbuje znaleźć sposób na skłonienie Elijaha do pomocy. Tymczasem porywacz staje się coraz bardziej brutalny, życie dziewczynki jest zagrożone.
"Schronisko" to mroczna, klimatyczna opowieść o traumie, jaka staje się udziałem porwanych dzieci. To także opowieść o więzi, tęsknocie i nadziei. Na uwagę zasługują bardzo plastyczne opisy strachu i emocji. Kilka wątków pozostaje niedopowiedzianych, jak choćby ten o motywacjach porywacza. Nie zmienia to jednak faktu, że książka jest praktycznie nieodkładalna, pochłonęłam ją w jeden dzień. Niesamowicie udany debiut, który bardzo polecam!
O jeżu kolczasty! Co tu się wyprawiało!?!
Trzynastoletnia Ellissa zostaje odurzona i porwana z parkingu. Budzi się w ciemnej, zimnej piwnicy i z przerażeniem stwierdza, że jest przykuta łańcuchem do kamiennego podłoża. Tajemniczy porywacz nie ujawnia, jakie ma wobec niej plany.
Wkrótce w jej celi pojawia się dwunastoletni Elijah. W dziewczynce budzi się nadzieja na...
2022-03-06
Siedemnastoletnia Maja wychowywana jest przez ojca. Matka umarła, gdy Maja była bardzo mała. Nie pamięta jej. Zna tylko miłość ojca.
Po wakacjach spędzonych u babki w Stanach Zjednoczonych, dziewczyna diametralnie się zmienia. Po normalnej, radosnej nastolatce zostaje tylko wspomnienie. Maja zamyka się w sobie, opuszcza się w nauce, odsuwa od siebie przyjaciół, popada w dziwny marazm.
Zmianę w jej zachowaniu z niepokojem obserwuje szkolna pani psycholog (nie cierpię słowa psycholożka). Zgłębiając sytuację rodzinną Mai odkrywa mroczne sekrety, które wpłyną także na jej życie. I nie będzie to wpływ pozytywny...
"Żywa i martwa" to pierwsza książka Magdaleny Zimniak, jaką miałam okazję przeczytać. Trafiłam na nią zupełnym przypadkiem. I po raz chyba pierwszy w życiu nie mam pojęcia, co napisać po przeczytaniu.
Ta książka jest ohydna, porusza najbrudniejsze z brudnych tematy rodzinnych relacji. Chorych relacji! Przedstawia świat, który normalnemu człowiekowi nie mieści się w głowie. Niewyobrażalną krzywdę zadaną dziecku.
To książka, która gwałci wszelkie moralne prawa, zadaje ból, niszczy poczucie bezpieczeństwa.
To książka, po której ciężko się pozbierać. Zostaje w głowie i zmusza do zastanowienia. Napisana lekkim, przystępnym językiem nastoletniej uczennicy, rozwala emocjonalnie na milion kawałków.
Książkę oceniam 10/10 i polecam wszystkim chcącym przeżyć wstrząs. Ogrom emocji gwarantowany!
Siedemnastoletnia Maja wychowywana jest przez ojca. Matka umarła, gdy Maja była bardzo mała. Nie pamięta jej. Zna tylko miłość ojca.
Po wakacjach spędzonych u babki w Stanach Zjednoczonych, dziewczyna diametralnie się zmienia. Po normalnej, radosnej nastolatce zostaje tylko wspomnienie. Maja zamyka się w sobie, opuszcza się w nauce, odsuwa od siebie przyjaciół, popada w...
2023-07-05
"Podglądanie ludzi jest interesujące. Robienie im psikusów niszczących ich życie wciąga jak bagno (...). Ale chyba najpiękniejsze jest mszczenie się, szczególnie gdy obiekt nie wie, skąd padł cios".
"40.Raków" autorstwa Agnieszki Peszek to książka, która przyciąga hipnotyzującą okładką. Zaskakujący jest również sam tytuł, którego znaczenie poznajemy w zasadzie na ostatnich kartach powieści.
Fabuła, podzielona na dwie wyraźnie linie, początkowo sprawia wrażenie chaosu. Zupełnie jakby Autorka opowiadała nam dwie różne, choć równie makabryczne, historie.
Powoli, stopniowo te dwie linie zbliżają się do siebie, by w końcu przeniknąć się i stworzyć bardzo spójną całość. Całość, która zaskakuje, szokuje i pozostawia czytelnika z szeroko rozdziawioną gębą.
Ta książka to absolutna petarda! Fajnie wykreowane postaci średnio rozgarniętych policjantów, świetne czarne charaktery, trzymająca w napięciu akcja - wszystko to sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko i nie sposób się od niej oderwać. Osobiście, najbardziej podobały mi się rozdziały zatytułowane "Ona".
Jestem pod wrażeniem, dawno nie czytałam tak dobrego kryminału. Widać, że Autorka rozwija się i to w bardzo dobrym kierunku. Ode mnie mocne 9/10.
I tym razem tylko jedna uwaga: krawiec nie zajmuje się naprawą butów, od tego jest szewc.
"Podglądanie ludzi jest interesujące. Robienie im psikusów niszczących ich życie wciąga jak bagno (...). Ale chyba najpiękniejsze jest mszczenie się, szczególnie gdy obiekt nie wie, skąd padł cios".
"40.Raków" autorstwa Agnieszki Peszek to książka, która przyciąga hipnotyzującą okładką. Zaskakujący jest również sam tytuł, którego znaczenie poznajemy w zasadzie na ostatnich...
2021-05-09
2021-04-19
2022-07-01
2017-06-03
Dawno nie miałam okazji czytać czegoś tak powalonego, jak "Inspiracja". Ta książka to istny festiwal świrów, pomyleńców i popaprańców.
Po traumatycznych przeżyciach związanych z tragiczną śmiercią matki, Oskar ucieka w świat literatury. Pisanie opowiadań kryminalnych ma być jego terapią. W poszukiwaniu inspiracji udaje się na pogrzeb brutalnie zamordowanej nastolatki, gdzie poznaje Luizę. Zafascynowany dziewczyną szybko zbliża się do niej i jej rodziny.
Wkrótce okazuje się, że zamordowana nastolatka jest początkiem serii brutalnych zbrodni. W mieście zaczyna grasować Łowca Nimfetek. Oskar ze zdumieniem odkrywa, że makabryczne morderstwa są powiązane z najbliższymi Luizy.
"Inspiracja" zapewniła mi dziś nieprzespaną noc. Ta książka czyta się sama, nie sposób się od niej oderwać! Wartka akcja, świetnie wyprofilowane postaci i makabryczne opisy zbrodni - czego chcieć więcej???
Polecam!
10/10
Dawno nie miałam okazji czytać czegoś tak powalonego, jak "Inspiracja". Ta książka to istny festiwal świrów, pomyleńców i popaprańców.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo traumatycznych przeżyciach związanych z tragiczną śmiercią matki, Oskar ucieka w świat literatury. Pisanie opowiadań kryminalnych ma być jego terapią. W poszukiwaniu inspiracji udaje się na pogrzeb brutalnie zamordowanej nastolatki,...