-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2016-04-09
2016-02-15
Wciągająca historia, momentami trudno się oderwać od czytania. Fabuła całkiem zgrabnie zapleciona, bohaterowie bynajmniej nie nijacy. Jedyny minus to według mnie niedopracowana końcówka. Mam wrażenie, że mimo dobrego pomysłu zabrakło zgrabnego powiązania kulminacji akcji z zakończeniem.
Wciągająca historia, momentami trudno się oderwać od czytania. Fabuła całkiem zgrabnie zapleciona, bohaterowie bynajmniej nie nijacy. Jedyny minus to według mnie niedopracowana końcówka. Mam wrażenie, że mimo dobrego pomysłu zabrakło zgrabnego powiązania kulminacji akcji z zakończeniem.
Pokaż mimo to2016-01-05
Nie dawno przypomniałam sobie o świetnej książce, mrocznej i trzymającej w napięciu, przeczytanej lata temu. Był to "Relikwiarz" autorstwa panów Preston & Child. Zatęskniłam do dobrej sensacyjnej literatury i nabyłam "Błękitny labirynt". I tyle by było z mojej radości. Nieustannie miałam wrażenie, że ktoś tu próbuje się pochwalić ogromną wiedzą i skomplikowanym słownictwem z rozmaitych dziedzin, od biologii,, przez medycynę, uzbrojenie, aż po samochody i inne których nawet nie usiłowałam zapamiętać. Super, tylko za bardzo nie wiem czemu to miało służyć? Książka odchudzona o zbędne szczegóły i specjalistyczne opisy, byłaby o wiele przyjemniejsza.
Nie dawno przypomniałam sobie o świetnej książce, mrocznej i trzymającej w napięciu, przeczytanej lata temu. Był to "Relikwiarz" autorstwa panów Preston & Child. Zatęskniłam do dobrej sensacyjnej literatury i nabyłam "Błękitny labirynt". I tyle by było z mojej radości. Nieustannie miałam wrażenie, że ktoś tu próbuje się pochwalić ogromną wiedzą i skomplikowanym słownictwem...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-12-01
Jakoś tak się stało, że fragment opisu "by poznać przebieg wielu fascynujących eksperymentów psychologicznych" wpadł w moje pole przyciągania i jak namagnesowana przywarłam do lektury. Nie czytam poradników, jednak tym razem uległam pokusie i nie żałuję. Ciekawie zilustrowane wynikami eksperymentów funkcjonowanie ludzkiego mózgu, często zaskakujące i wydawałoby się wbrew logice. Nie trzeba od razu stosować się do rad, ale przeczytać warto. Jest o czym pomyśleć.
Jakoś tak się stało, że fragment opisu "by poznać przebieg wielu fascynujących eksperymentów psychologicznych" wpadł w moje pole przyciągania i jak namagnesowana przywarłam do lektury. Nie czytam poradników, jednak tym razem uległam pokusie i nie żałuję. Ciekawie zilustrowane wynikami eksperymentów funkcjonowanie ludzkiego mózgu, często zaskakujące i wydawałoby się wbrew...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-08-20
Nie chcę krytykować tej książki, ponieważ nie jestem odbiorcą docelowym i mam tego świadomość. Z pewnością jestem już za stara na młodzieżową literaturę, jednak pożyczyłam tą książkę od córki. Uznałam, że skoro "Gwiazd naszych wina" tego samego autora przypadła mi do gustu jako dobrze skonstruowana i napisana w niezłym stylu opowieść, podobnie będzie z "Papierowymi miastami". Zawiodłam się.
Nie chcę krytykować tej książki, ponieważ nie jestem odbiorcą docelowym i mam tego świadomość. Z pewnością jestem już za stara na młodzieżową literaturę, jednak pożyczyłam tą książkę od córki. Uznałam, że skoro "Gwiazd naszych wina" tego samego autora przypadła mi do gustu jako dobrze skonstruowana i napisana w niezłym stylu opowieść, podobnie będzie z "Papierowymi...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-07-24
Nie mogę wyjść ze zdumienia dlaczego traciłam czas na dobrnięcie do końca tej książki. Już sama okładka powinna mnie zniechęcić do sięgnięcia po nią. Wulgarny język i styl narracji są niestrawne, bohaterowie obrani z rozumu, akcja rodem z tanich amerykańskich filmów sensacyjnych. Jak dla mnie dno.
Nie mogę wyjść ze zdumienia dlaczego traciłam czas na dobrnięcie do końca tej książki. Już sama okładka powinna mnie zniechęcić do sięgnięcia po nią. Wulgarny język i styl narracji są niestrawne, bohaterowie obrani z rozumu, akcja rodem z tanich amerykańskich filmów sensacyjnych. Jak dla mnie dno.
Pokaż mimo to2015-07-23
Po raz kolejny mroczny świat Gaimana bezceremonialnie mnie "wessał". Świat pełen dziwnych kreatur, niecodziennych zdolności, tajemnic i swego rodzaju nieskończoności. Z każdym zamknięciem książki miałam wrażenie, że otrzepuję kurz i idę dalej, ale tylko po to by jak najszybciej tam wrócić. Naprawdę dobra opowieść.
Po raz kolejny mroczny świat Gaimana bezceremonialnie mnie "wessał". Świat pełen dziwnych kreatur, niecodziennych zdolności, tajemnic i swego rodzaju nieskończoności. Z każdym zamknięciem książki miałam wrażenie, że otrzepuję kurz i idę dalej, ale tylko po to by jak najszybciej tam wrócić. Naprawdę dobra opowieść.
Pokaż mimo to2015-05-02
Niestety... skończyła się opowieść o Lodowym Ogrodzie. Dawno nie zdarzyło mi się czytać z taka przyjemnością i to w dodatku aż czterech tomów. Co tu się wymądrzać... Ostatnia część dopasowana pod każdym względem do poprzednich. Bardzo dobre zakończenie. Zdecydowanie jedna z najlepszych powieści "wielotomowych" jakie czytałam.
Niestety... skończyła się opowieść o Lodowym Ogrodzie. Dawno nie zdarzyło mi się czytać z taka przyjemnością i to w dodatku aż czterech tomów. Co tu się wymądrzać... Ostatnia część dopasowana pod każdym względem do poprzednich. Bardzo dobre zakończenie. Zdecydowanie jedna z najlepszych powieści "wielotomowych" jakie czytałam.
Pokaż mimo to2015-04-19
Trzecia część mnie nie zawiodła. w niczym nie ustępuje dwóm poprzednim. Szybkie tempo, szalona wyobraźnia, nie ma czasu na ziewanie. Przeplatające się wątki dwóch historii w końcu się splotły i akcja jeszcze nabiera prędkości. Koniec trzeciego tomu idealny. Nic tylko natychmiast otwierać i czytać czwarty.
Trzecia część mnie nie zawiodła. w niczym nie ustępuje dwóm poprzednim. Szybkie tempo, szalona wyobraźnia, nie ma czasu na ziewanie. Przeplatające się wątki dwóch historii w końcu się splotły i akcja jeszcze nabiera prędkości. Koniec trzeciego tomu idealny. Nic tylko natychmiast otwierać i czytać czwarty.
Pokaż mimo to2015-04-12
Drugi tom równie dobry jak pierwszy. Dynamiczny, nie daje zbyt dużo czasu na przerwy. Z przyjemnością zaczynam trzeci.
Drugi tom równie dobry jak pierwszy. Dynamiczny, nie daje zbyt dużo czasu na przerwy. Z przyjemnością zaczynam trzeci.
Pokaż mimo to2015-03-24
Zazwyczaj książka wsiąka we mnie pomału jak mżawka. Ta porwała mnie od pierwszych stron z mocą ulewy. Świetne tempo, styl, utrzymane napięcie i narastająca chęć na więcej.
Zazwyczaj książka wsiąka we mnie pomału jak mżawka. Ta porwała mnie od pierwszych stron z mocą ulewy. Świetne tempo, styl, utrzymane napięcie i narastająca chęć na więcej.
Pokaż mimo to2015-03-08
2015-02-25
"Sprawa osobista" to moje pierwsze i zdecydowanie przypadkowe spotkanie z Lee Childem i jego bohaterem. Nie zachwyciło, ale świetnie nadaje się na tzw. zabijacz czasu w drodze do pracy. Irytowały mnie wielokrotne powtórzenia niektórych zwrotów, jakby autor do tego stopnia był zadowolony z ich wymyślenia, że wciskał je przy każdej pasującej sposobności. Dodatkowy plus za krótki opis procesu jaki zachodzi w fordzie bronco podczas jego uruchamiania - znakomity :)
"Sprawa osobista" to moje pierwsze i zdecydowanie przypadkowe spotkanie z Lee Childem i jego bohaterem. Nie zachwyciło, ale świetnie nadaje się na tzw. zabijacz czasu w drodze do pracy. Irytowały mnie wielokrotne powtórzenia niektórych zwrotów, jakby autor do tego stopnia był zadowolony z ich wymyślenia, że wciskał je przy każdej pasującej sposobności. Dodatkowy plus za...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-11-23
Opowiadanie siecze deszczem pytań:
- jak bardzo można dać się upokarzać w imię wiary ?
- kim byłby Bóg bez swoich wyznawców ?
- kto komu jest bardziej potrzebny: Bóg wyznawcom, czy odwrotnie ?
...
Topor na ostro i bez pardonu. Warto przeczytać.
Opowiadanie siecze deszczem pytań:
- jak bardzo można dać się upokarzać w imię wiary ?
- kim byłby Bóg bez swoich wyznawców ?
- kto komu jest bardziej potrzebny: Bóg wyznawcom, czy odwrotnie ?
...
Topor na ostro i bez pardonu. Warto przeczytać.
2014-02-09
2013-12-30
2013-11-09
Relacja z podróży na Syberię napisana z dużą dozą humoru, bez zadręczania nudnymi opisami.
Relacja z podróży na Syberię napisana z dużą dozą humoru, bez zadręczania nudnymi opisami.
Pokaż mimo to2013-10-09
Pierwszy tom "Achaji" przeczytałam siłą rozpędu i z rosnącym niedowierzaniem. Co spowodowało tak ogromny sukces tej powieści pozostanie dla mnie zagadką, ponieważ po kilku rozdziałach drugiego tomu zamknęłam książkę i z pewnością już jej nie otworzę. Przytłaczająca ilość wulgaryzmów, niewiarygodnie płytkie dialogi, powtarzające się te same zdania... Zupełnie jakby autor otwarcie wątpił w inteligencję czytelników ... Wymyślenie historii to jedno, ale opowiedzenie jej w dobrym stylu to drugie, o czym Ziemiański chyba zapomniał.
Pierwszy tom "Achaji" przeczytałam siłą rozpędu i z rosnącym niedowierzaniem. Co spowodowało tak ogromny sukces tej powieści pozostanie dla mnie zagadką, ponieważ po kilku rozdziałach drugiego tomu zamknęłam książkę i z pewnością już jej nie otworzę. Przytłaczająca ilość wulgaryzmów, niewiarygodnie płytkie dialogi, powtarzające się te same zdania... Zupełnie jakby autor...
więcej Pokaż mimo to