Opinie użytkownika
Lubię Kinga. I czekam na każdą jego powieść z utęsknieniem.
Holly nie była zła. Złe dla mnie było politykowanie (autor ma do tego prawo), kategoryczne dzielenie ludzi na tych mądrych, empatycznych (demokraci) i kretynów, hipokrytów (republikanie). I jest to tak widoczne i wkurzające, że czasami miałam ochotę książkę odłożyć, bo strasznie mnie to denerwowało. Myślę, że King...
Ależ to była nudna i irytująca lektura. Wielkie rozczarowanie. Bohaterki , które chciałam udusić. Nie da się ich polubić. A jak ktoś pisze o sobie: widziałom, było (a nie był, czy była)... dla mnie jest to tak rażące, oczy mnie bolą. I nie chodzi nawet o tolerancję, czy jej brak, ale o zwykłe poszanowanie języka ojczystego. Czas zmarnowany. Szkoda.
Pokaż mimo toJestem świeżo po lekturze. To moje pierwsze spotkanie z Panią Gargaś. I napiszę WOW. Serio. Było ciepło, zabawnie, wzruszająco. Przepiękna historia. Polecam!
Pokaż mimo to
Niestety tylko 6 gwiazdek. Dlaczego? Z powodu pani teolożki. Niestety autorzy tendencyjnie wybrali panią pod swoją jedyną i z góry założona tezę, że Kościół katolicki to samo zło, ciemnogród, obrzydliwa patriarchalna instytucja. Opinię tę poparła swoimi słowai pani teolożka ekspert od Kościoła.
Ja jako teolożka katolicka, może i też feministka katolicka, mam zgoła inne...
Tak książka jest pełna emocji, przemyśleń i wskazówek. Jest piękna i wzruszająca. Będę do niej na pewno wracać. Cudowna.
Pokaż mimo to
Od dawna chciałam przeczytać tę książkę. Czekałam na poruszająca miłosną historie, przy której może uda mi się też kilka razy uśmiechnąć. Chciałam czegoś lekkiego i zabawnego. A tymczasem dostałam powieść polityczną z elementami romansu. A dodatkowo ten romans był jakiś taki nie za bardzo do mnie przemawiający. Nie polubiłam bohaterów.
Czytanie strasznie mi się dłużyło....
Odcinki są przezabawne. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam. Chętnie wrócę do tej pozycji :)
Pokaż mimo toPięknie opowiedziana historia ludzi zwyczajnych, których spotkały rzeczy nadzwyczajne. I tragiczne. Łzy wylane przy czytaniu nie poszły na marne, bo opłakujemy osoby, które żyły tu i teraz...
Pokaż mimo to
Przeczytałam, ale jakim kosztem? ;) Początek całkiem niezły, bardzo mnie historia małej Magdy i ogrodu jej dziadków zaintrygowała. Niestety później było już tylko gorzej... Językowo spoko nawet, ale język to nie wszystko.
W sumie można przeczytać...
Spodziewałam się wiele po tej pozycji. A dostałam dużo więcej.
Państwo Gucwińscy to celebryci mojego dzieciństwa. Kochałam ich programy, kochałam ich zoo i ich zwierzęta. Wspominam urodzinowe wypady do wrocławskiego zoo. To był czas magiczny. Ale tak naprawdę cóż mogłam wiedzieć o tym, co dzieje się w samym sercu tego miejsca. Po lekturze wiem dużo więcej, tak myślę. Ale...
Przerażająca wizja świata. Ludzie to nie ludzie.
Chcę wierzyć w to, że taki scenariusz nie jest możliwy. Że jednak jest jakaś granicą ludzkiego szaleństwa.
Trochę żałuję przeczytania tej książki. Boję się, że pewne sceny powieści będą mnie już zawsze prześladować...
Chyba oczekiwałam czegoś więcej.
Pani Beata skacze po wszystkich tematach. I nie ma według mnie płynnych przejść. Historie się po prostu urywają.
Nie wzruszałam się, ani nie rozbawiłam.
Wszystko w historiach było dla mnie jakieś takie płaskie, bez wyrazu.
Trochę nie moja bajka.
Ważna pozycja dla nastolatków, ale także dla ich rodziców. Ale tak naprawdę jest to powieść dla każdego. I chyba każdy z nas odnajdzie w tej historii cząstkę siebie. Ja odnalazłam. Chciałabym, żeby mój syn w przyszłości sięgnął po tę książkę. Polecam!
Pokaż mimo toNaprawdę myślał byś o seksie, bądź odbywał stosunek dzień po tym jak porywają Tobie dziecko? Ten wątek tutaj był zupełnie niepotrzebny. Poza tym, to taki kryminał w stylu amerykańskich filmów. Przeczytać można, ale nie trzeba.
Pokaż mimo to