Bardzo się zawiodłam. Liczyłam na hardcorowy opis Lockdownu a w tej książce tego brak. Cała fabuła jest o tym jak to bogata matka po trupach dąży do odnalezienia córki. O dziwo nikt nie może stanąć jej na drodze. Jest takim terminatorem w spódnicy. Pełno w tej książce absurdów. Laska, która chodzi na golasa, szczyci się swoim wyglądem, rzuca się na mężczyzn, powala ich, strzela i zabija, największego doła łapie jak ma zatańczyć w ubraniu przed starym mafiozo. No ludzie 🤦🏻‍♀️ Trochę melo trochę dramat. I mężczyzna, który jej pomaga. Bezinteresownie. Na początku prawie zginął ale jednak przeżył i leje wszystkich po równo. Mało dziwactw? To proszę, jeszcze jedno, porywacze wysyłają matce jak jej córka leje pod siebie a ta ujeżdża kilkakrotnie ku***ga na dobry początek dnia ...

Bardzo się zawiodłam. Liczyłam na hardcorowy opis Lockdownu a w tej książce tego brak. Cała fabuła jest o tym jak to bogata matka po trupach dąży do odnalezienia córki. O dziwo nikt nie może stanąć jej na drodze. Jest takim terminatorem w spódnicy. Pełno w tej książce absurdów. Laska, która chodzi na golasa, szczyci się swoim wyglądem, rzuca się na mężczyzn, powala ich,...

Taki trochę amerykański film akcji. Czyta się szybko, czasem z niedowierzaniem. Zbyt wielu bohaterów, niepotrzebne opisy chaosu wywołanego pandemią ( nie wnoszą wiele do akcji ). A jednocześnie chce się wiedzieć, jak to się wszystko skończy, choć podejrzenie jak rośnie z każdą chwilą. Wystarczy dobrze przeczytać prolog...

Taki trochę amerykański film akcji. Czyta się szybko, czasem z niedowierzaniem. Zbyt wielu bohaterów, niepotrzebne opisy chaosu wywołanego pandemią ( nie wnoszą wiele do akcji ). A jednocześnie chce się wiedzieć, jak to się wszystko skończy, choć podejrzenie jak rośnie z każdą chwilą. Wystarczy dobrze przeczytać prolog...

Dobra książka, idealnie wpasowuje się w klimat covida

Dobra książka, idealnie wpasowuje się w klimat covida

Epidemia śmiercionośnego wirusa nie jest świeżym tematem w literaturze. Na początku miałam wrażenie, że autor za mocno zasugerował się podobnym motywem w zagranicznych powieściach, ale z drugiej strony, czemu nie mogłoby tak być i u nas?

Lockdown jest w zasadzie tylko tłem dla powieści. Główny motyw jest czysto sensacyjny- w całym chaosie wywołanym chorobą i stanem wojennym, miliarderka próbuje odnaleźć porwaną córkę. Ze względu na blokady kont w bankach, zorganizowanie okupu staje się bardzo trudną sprawą. Kobieta z pomocą swojego kierowcy, który okazuje się nie być zwyczajnym kierowcą, zanurza się w świat podziemia i musi układać się z przestępcami.

Całość akcji przerywana jest krótkimi i sugestywnymi scenami z opanowanych chaosem ulic. Według mnie to świetna książka sensacyjna, jako rozrywka bardzo dobrze spełnia swoją rolę.

Epidemia śmiercionośnego wirusa nie jest świeżym tematem w literaturze. Na początku miałam wrażenie, że autor za mocno zasugerował się podobnym motywem w zagranicznych powieściach, ale z drugiej strony, czemu nie mogłoby tak być i u nas?

Lockdown jest w zasadzie tylko tłem dla powieści. Główny motyw jest czysto sensacyjny- w całym chaosie wywołanym chorobą i stanem...

A cóż to za czytadło? Gniot klasy B, a może nawet jeszcze niżej. Po tytule spodziewałam się czegoś zupełnie innego, a tu po prostu zabili go i uciekł, trochę jeżdżenia to tu, to tam, oczywiści seks, no bo jakby tu bez niego i wiadomo od razu jak się skończy.
Przesłuchałam przy sprzątaniu i zmywaniu garów. Inaczej szkoda by mi było czasu.

A cóż to za czytadło? Gniot klasy B, a może nawet jeszcze niżej. Po tytule spodziewałam się czegoś zupełnie innego, a tu po prostu zabili go i uciekł, trochę jeżdżenia to tu, to tam, oczywiści seks, no bo jakby tu bez niego i wiadomo od razu jak się skończy.
Przesłuchałam przy sprzątaniu i zmywaniu garów. Inaczej szkoda by mi było czasu.

"- Wszyscy mamy siłę , żeby mordować, ale większość ludzi jest zbyt przerażona, by jej użyć. Ci, którzy tego strachu nie odczuwają, naprawdę kontrolują życie".

LOCKDOWN to typowa książka akcji. Już sam prolog zapowiada, że nudy nie będzie. Autor całą akcję rozpisał na 3 dni, w czasie których wiele się dzieje – czasami miałem wrażenie, że aż za dużo.

Akcja książki dzieje się w Warszawie ogarniętej chaosem i przemocą, spowodowanymi ogłoszeniem stanu wyjątkowego z powodu groźnego wirusa. Jak dla mnie ten chaos został zbyt hollywoodzko pokazany, ale rozumiem, że chodziło o podkręcenie atmosfery?

Opowieść dotyczy Olgi – główna bohaterka jest kobietą sukcesu. Miliarderka, której firma rozwija się wprowadzając na polski rynek kolejne, nowoczesne rozwiązania handlowe. Matka Dominiki, która zostaje porwana, a za jej wolność porywacze żądają 10 milionów euro. I wokół tej sprawy toczy się akcja książki.

Autor w ciekawy sposób pokazał "ludzkie twarze" w bardzo różnych sytuacjach. Generalnie to jest smutny obraz. Jako ludzie, w ekstremalnych sytuacjach, potrafimy zachowywać się nieobliczalnie.

LOCKDOWN to książka – rozrywka. Czyta się ją szybko. Jakoś specjalnie nie zmusza do głębszej zadumy, chodź znalazłem fragment dla siebie: "Kiedyś chciałem z tym walczyć. Naprawiać świat, sprawiać, żeby był choć na chwilę bardziej cywilizowany. A potem zrozumiałem, że się mylę. Że to, co chcę zrobić, jest nierealne. Świat musi być tak podzielony. Nie da się urządzić go inaczej, bo w tym podziale na noc i dzień tkwi jakaś głęboka prawda o nas samych".

Autor wymyślił sobie świat i osadził w nim tę historię, którą mocno ubarwił. Tak chciał to pokazać. Przyjmuję, choć jak dla mnie za dużo i za chaotycznie...

"- Wszyscy mamy siłę , żeby mordować, ale większość ludzi jest zbyt przerażona, by jej użyć. Ci, którzy tego strachu nie odczuwają, naprawdę kontrolują życie".

LOCKDOWN to typowa książka akcji. Już sam prolog zapowiada, że nudy nie będzie. Autor całą akcję rozpisał na 3 dni, w czasie których wiele się dzieje – czasami miałem wrażenie, że aż za dużo.

Akcja książki dzieje...

Mocna, intensywna, surrealistyczna, czasem niespójna... Ale wciąga.

Mocna, intensywna, surrealistyczna, czasem niespójna... Ale wciąga.

Całkiem dobry thriller o wartkiej akcji, która jest największym plusem tej książki, bo naprawdę szybko się ją czyta. Co do samej fabuły to jest trochę przerysowana i zahacza tematyką o apokaliptyczne science-fiction, ale nie jest to aż tak duży problem. Spodobały mi się wplatane przez autora ciekawostki na temat Warszawy i historii.

Całkiem dobry thriller o wartkiej akcji, która jest największym plusem tej książki, bo naprawdę szybko się ją czyta. Co do samej fabuły to jest trochę przerysowana i zahacza tematyką o apokaliptyczne science-fiction, ale nie jest to aż tak duży problem. Spodobały mi się wplatane przez autora ciekawostki na temat Warszawy i historii.

Niezły sensacyjniak, ale wątek innej pandemii mało wiarygodny i porzucony w zasadzie po kilku stronach

Niezły sensacyjniak, ale wątek innej pandemii mało wiarygodny i porzucony w zasadzie po kilku stronach

świetna książka. bardzo szybko się czyta!

świetna książka. bardzo szybko się czyta!