-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
2020-06-16
2020-06-16
2020-06-16
2020-06-16
2020-06-16
2020-06-16
2020-06-16
2019-09-21
Moc Srebra jest napisana w dynamicznym, Hemingwayowskim stylu. Dzięki temu zabiegowi oraz braku rozwleczonych opisów, pozwala wyobraźni czytelnika na bardzo dużą swobodę w imaginowaniu scenografii dla opowieści. Opisany świat tchnie czymś przyjemnym, i znajomym wszystkim wychowanym choć odrobinę na europejski baśniach i legendach. Fabuła została poprowadzona sprawnie i ciekawie, z wyraźnie zarysowanymi postaciami, i mocnymi kontrastami pomiędzy nimi. Osobiście najlepiej bawiłem przez pierwszą połowę książki, która była wypełniona zagadkami i tajemnicami, ale całość jest napisana bardzo dobrze więc fajnie się ją czytało do końca. Mam nadzieję, że takie baśniowe fantasy zagości na stałe na półkach księgarni.
Moc Srebra jest napisana w dynamicznym, Hemingwayowskim stylu. Dzięki temu zabiegowi oraz braku rozwleczonych opisów, pozwala wyobraźni czytelnika na bardzo dużą swobodę w imaginowaniu scenografii dla opowieści. Opisany świat tchnie czymś przyjemnym, i znajomym wszystkim wychowanym choć odrobinę na europejski baśniach i legendach. Fabuła została poprowadzona sprawnie i...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-29
2019-07-29
2019-07-29
2019-07-29
2019-06-30
Gdy ta książka pojawiła się w księgarniach odrzuciły mnie od niej trzy rzeczy: Krótki zarys fabuły który możecie przeczytać powyżej, okładka oraz nazwa. Wszystkie te rzeczy mówiły do mnie że będzie to książka wtórna i nudna, siląca się na udawanie SF w praktyce nią nie będąca. Tak łatwo można stracić czytelnika na samym starcie, a drugiego pierwszego wrażenia zrobić się nie da. Dzięki pojawieniu się tego tytułu w Storytel z mocną rezerwą, ale z braku ciekawszych alternatyw zdecydowałem się ją włączyć. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że to naprawdę dobra książka! Jestem wielkim fanem prozy Lema, Zajdla i Wnuka Lipińskiego (czyli generalnie socjologicznego SF) i ta książka bardzo dobrze wpasowała się w moje gusta. Mamy tutaj prawdziwe socjologiczne SF przemieszane z kryminałem, okraszone dawką tajemnic i zaskoczeń. Kilkukrotnie książce udało się pójść w zupełnie innym kierunku niż oczekiwałem, budząc moją ciekawość i rozbudzając wyobraźnię. Nawet zakończenie było dla mnie zaskakujące, a to chyba najtrudniejsza rzecz przy pisaniu książek. Myślę że w wolnej chwili kupię tę książkę żeby zwiększyć statystyki sprzedaży, ale na przyszłość chciałbym żeby polscy wydawcy bardziej się postarali. Ilość fajnych książek na rynku jest bardzo duża i pierwsze wrażenie jest bardzo ważne, a tutaj zostało totalnie zaprzepaszczone przez opis, tytuł i marną okładkę.
Gdy ta książka pojawiła się w księgarniach odrzuciły mnie od niej trzy rzeczy: Krótki zarys fabuły który możecie przeczytać powyżej, okładka oraz nazwa. Wszystkie te rzeczy mówiły do mnie że będzie to książka wtórna i nudna, siląca się na udawanie SF w praktyce nią nie będąca. Tak łatwo można stracić czytelnika na samym starcie, a drugiego pierwszego wrażenia zrobić się...
więcej Pokaż mimo to