-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2022-08-29
2023-10-28
2020-10-26
2023-02-15
2019-03-20
Czytałam wydane uprzednio (mimo, że to "Diabeł Urubu" jest debiutem tego pisarza) książki. Były trudne, napisane ciężkim (wulgarnym) językiem, ale miały w sobie jakiś magnetyzm. Były też bardziej epickie - w sensie opowiadanej historii jak i objętości.
"Diabeł" jest napisany z nieco mniejszym rozmachem, ale spośród dotychczas wydanych w Polsce książek Marlona Jamesa najbardziej przypadł mi do gustu. Aż się zaczęłam zastanawiać, jak to jest możliwe, że powieść była wielokrotnie odrzucana nim autorowi udało się znaleźć wydawcę? Lektura jest fascynująca i zaskakująca, choć temat walki dobra i zła jest tak często podejmowany, że bywa i trywialny. Polecam.
Czytałam wydane uprzednio (mimo, że to "Diabeł Urubu" jest debiutem tego pisarza) książki. Były trudne, napisane ciężkim (wulgarnym) językiem, ale miały w sobie jakiś magnetyzm. Były też bardziej epickie - w sensie opowiadanej historii jak i objętości.
"Diabeł" jest napisany z nieco mniejszym rozmachem, ale spośród dotychczas wydanych w Polsce książek Marlona Jamesa...
Jest coś takiego w prozie Murakamiego, że człowiek nie potrafi się oderwać. Kończy jedną książkę i rzuca się na kolejną. "Zniknięcie słonia" to tylko zbiór opowiadań - ale jakich! Wszystkie po kolei są wyborne, mają jednak pewną wadę: kończą się zbyt szybko.
Fantastyczne postacie (jak zakochany zielony zwierz) czy absurdalne sytuacje (niezauważone przez nikogo pojawienie się TV People) w misternie tkanych opowieściach zawsze mają dla mnie jakiś odcień normalności. Tak, to mogłoby się zdarzyć - myślę sobie pochłaniając kolejne strony.
Jest coś takiego w prozie Murakamiego, że człowiek nie potrafi się oderwać. Kończy jedną książkę i rzuca się na kolejną. "Zniknięcie słonia" to tylko zbiór opowiadań - ale jakich! Wszystkie po kolei są wyborne, mają jednak pewną wadę: kończą się zbyt szybko.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFantastyczne postacie (jak zakochany zielony zwierz) czy absurdalne sytuacje (niezauważone przez nikogo pojawienie...