-
ArtykułyPlenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2
-
ArtykułyW świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać1
-
ArtykułyZaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2
-
ArtykułyMa 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant6
Biblioteczka
2021-02-01
2020-02-18
2020-02-18
2020-02-18
2020-02-18
Przepiękna książka będąca efektem współpracy dwóch wspaniałych artystek. Książka do kontemplacji. Wyjątkowe, głębokie ilustracje Joanny Concejo.
Przepiękna książka będąca efektem współpracy dwóch wspaniałych artystek. Książka do kontemplacji. Wyjątkowe, głębokie ilustracje Joanny Concejo.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-11
Książka przybliża życie i artystyczne wybory genialnej artystki Mariny Abramovic. W połączeniu z wystawą w toruńskim CSW - uczta dla ducha, oka i intelektu. Książka jest zdecydowanie różna od często zawiłych interpretacji krytyków sztuki. Napisana przystępnym językiem, bardzo czysto i dobitnie opisuje inspiracje, przesłanie i poszukiwania artystki. Do przeczytania jednym tchem, i do pooglądania - zawiera obszerny materiał wizualny.
Książka przybliża życie i artystyczne wybory genialnej artystki Mariny Abramovic. W połączeniu z wystawą w toruńskim CSW - uczta dla ducha, oka i intelektu. Książka jest zdecydowanie różna od często zawiłych interpretacji krytyków sztuki. Napisana przystępnym językiem, bardzo czysto i dobitnie opisuje inspiracje, przesłanie i poszukiwania artystki. Do przeczytania jednym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-01-01
Książka po prostu piękna. O tym, co każdy (?) mężczyzna czuje, ale może nie wie jak o tym powiedzieć przepięknie zilustrowana przez Joanna Concejo, ilustratorkę polskiego pochodzenia. Według mojej wiedzy to druga jej książka na polskim rynku (pierwsza to Dym, wydany w Tako), . Uwielbiam te subtelna, ołówkowe ilustracje. Na osobny aplauz zasługuje również oryginalna i wyrafinowana introligatorka książki. Nie mylić z książką dla dzieci. To raczej książka na prezent dla mądrego mężczyzny.
Książka po prostu piękna. O tym, co każdy (?) mężczyzna czuje, ale może nie wie jak o tym powiedzieć przepięknie zilustrowana przez Joanna Concejo, ilustratorkę polskiego pochodzenia. Według mojej wiedzy to druga jej książka na polskim rynku (pierwsza to Dym, wydany w Tako), . Uwielbiam te subtelna, ołówkowe ilustracje. Na osobny aplauz zasługuje również oryginalna i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-09-01
Po pierwsze książka jest mistrzowsko zilustrowana, przenosi stylistycznie w lata 60-te, a że od tego czasu minęło wystarczająco dużo czasu żeby moda, design i ilustracja zatoczyły koło, ma się wrażenie jakby książkę stworzył młody współczesny ilustrator. Piękna kolorystyka, świetna, zmienna kompozycja stron i narracja. I przede wszystkim genialnie rysowana architektura, nie znajduję innego określenia, po prostu genialna. A przy okazji mnóstwo ciekawostek o mieście podanych lekko, przystępnie, a że marzeniem mojej córki jest wycieczka do Paryża, to ta książeczka jest bardzo przyjemnym ku temu wstępem.
Po pierwsze książka jest mistrzowsko zilustrowana, przenosi stylistycznie w lata 60-te, a że od tego czasu minęło wystarczająco dużo czasu żeby moda, design i ilustracja zatoczyły koło, ma się wrażenie jakby książkę stworzył młody współczesny ilustrator. Piękna kolorystyka, świetna, zmienna kompozycja stron i narracja. I przede wszystkim genialnie rysowana architektura, nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzyznaję, że jeszcze nie przeczytałam, ale za wyjątkowe, bajeczne, wciągające, pobudzające wyobraźnię, wyrafinowane ilustracje przyznaję maksimum gwiazdek.
Przyznaję, że jeszcze nie przeczytałam, ale za wyjątkowe, bajeczne, wciągające, pobudzające wyobraźnię, wyrafinowane ilustracje przyznaję maksimum gwiazdek.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-09-01
Iwona Chmielewska potrafi zobaczyć historię we wszystkim, nawet w niepotrzebnych, zapomnianych papierowych "motkach nici". I choć treściowo ta akurat pozycja nie jest moją ulubioną w repertuarze Iwony Chmielewskiej, to przyznaję dodatkowe gwiazdki za mistrzowskie kompozycje i gamę kolorystyczną ilustracji oraz z radości, że mogę kupować dla siebie i córki takie książki, które zachowam na zawsze.
Iwona Chmielewska potrafi zobaczyć historię we wszystkim, nawet w niepotrzebnych, zapomnianych papierowych "motkach nici". I choć treściowo ta akurat pozycja nie jest moją ulubioną w repertuarze Iwony Chmielewskiej, to przyznaję dodatkowe gwiazdki za mistrzowskie kompozycje i gamę kolorystyczną ilustracji oraz z radości, że mogę kupować dla siebie i córki takie książki,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-09-01
Uwielbiam książki Iwony Chmielewskiej, dokładnie wszystkie! Kolejna mądra, ponadczasowa książka dla każdego. Do odczytywania na różnych poziomach, do tłumaczenia dziecku świata, do wzruszeń. A przy tym mistrzowsko zilustrowana. Niestety tylko w dobrych księgarniach. A takie książki powinny być lekturą obowiązkową.
Uwielbiam książki Iwony Chmielewskiej, dokładnie wszystkie! Kolejna mądra, ponadczasowa książka dla każdego. Do odczytywania na różnych poziomach, do tłumaczenia dziecku świata, do wzruszeń. A przy tym mistrzowsko zilustrowana. Niestety tylko w dobrych księgarniach. A takie książki powinny być lekturą obowiązkową.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wybitna, archetypiczna interpretacja bajki o Czerwonym Kapturku. Aż gęsto od znaczeń, symboli, domysłów i dwuznaczności w warstwie ilustracyjnej. Wspaniała!
Wybitna, archetypiczna interpretacja bajki o Czerwonym Kapturku. Aż gęsto od znaczeń, symboli, domysłów i dwuznaczności w warstwie ilustracyjnej. Wspaniała!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to