Opinie użytkownika
Ig: patidoludzi
Znacie „Szeptem”? Jeśli nie… to nadeszła pora, by Wam je przedstawić.
Co byście powiedzieli, gdybym zaproponowała Wam nostalgiczną podróż do 2010 roku? Do czasów, gdy w wydawanych książkach królował gatunek paranormal romance, gdzie trup ścielił się gęsto, ale nikt nie pozostawał w trumnie zbyt długo, a nastolatki zakochiwały się w 500-letnich...
tt: patidoludzi
Oczywiście, że nie powinno się oceniać książki po okładce - ale często właśnie to robimy. Wystarczy jedno spojrzenie i już możemy domyślić się, co chciałaby zaoferować nam dana książka. Miałam więc konkretne oczekiwania przed przeczytaniem „Wszyscy byliśmy za młodzi”. I teraz mogę śmiało was zapewnić, że jeśli więc szukacie pozycji, która roztrzaska wasze...
"Memory Almost Gone" to mocno przeze mnie wyczekiwane zakończenie historii Amelii i Jonatana. Po przeczytaniu pierwszej części tej dylogii "Memory Almost Full" czułam mocny niedosyt. Brakowało mi rozwiązania niektórych spraw, domknięcia wątków i dokładniejszego zagłębienia się w psychikę bohaterów po tak trudnych przeżyciach. Czy otrzymałam to w drugiej części?
Tak! To i...
Wciągająca, z baśniowym klimatem i wielowymiarowymi bohaterami. Jeśli lubicie retellingi popularnych bajek - to ta książka przypadnie wam do gustu. Drobny minus za lekkie zgrzyty stylistyczne (przynajmniej mi coś tutaj nie zawsze grało) i za to, że książka była trochę za krótka. Gdyby była dłuższa, bardziej zależałoby mi na losie bohaterów i emocji byłoby jeszcze więcej.
Pokaż mimo to
Po zakończeniu czytania tej książki przez chwilę gapiłam się prosto w ścianę z myślą... co tu się właśnie stało?
"Memory Almost Full" to moje pierwsze spotkanie z Julią Biel i nie ukrywam, że początkowo wcale nie polubiłam się ze stylem pisania tej autorki. Odrzucały mnie niektóre humorystyczne wstawki i odniesienia do nastoletniego slangu, jakie przewijały się w...
Macie czasem tak, że boicie odezwać się do obcej osoby? A może stresowaliście się kiedyś zadzwonić do kogoś, kogo nie znacie? A co gdyby każda wasza interakcja z ludźmi wywoływała u was niesamowity stres, przerażenie, i powodowała ataki paniki? Tego właśnie doświadcza Maddie - bohaterka powieści „Zabiję cię” Vquiet. Walczyć z tym problemem pomaga głównej bohaterce jej...
więcej Pokaż mimo to„Orkan. Depresja” to książka, której początkowo nie byłam pewna. Ciężko jest pisać o depresji tak, aby oddać uczucia i emocje chorującej osoby. Zwykle jest albo zbyt podręcznikowo, albo zbyt płytko. Książki Ewy Nowak znam jednak nie od wczoraj. Wiem, że ta autorka, jak niewielu, potrafi przelać na papier to, czego faktycznie się doświadcza. Właśnie dlatego postanowiłam...
więcej Pokaż mimo toNie polecam tej książki tym, którzy nie potrafią dyskutować o poglądach i poddawać w wątpliwość własne widzenie świata. Autor nie boi się pisać o tym, o czym niektórzy woleliby nie wiedzieć. Nie wywyższa człowieka nad innymi istotami, które żyją lub żyły kiedyś na ziemi. Nie boi się obnażać tragedii, które nie były dziełem żadnych gorszych od nas potworów. To wszystko...
więcej Pokaż mimo to
Jestem kociarą. I to taką zawziętą. Nigdy nie miałam własnego psa, a niebezpieczne incydenty z udziałem psów tylko bardziej mnie zniechęciły: gdy byłam mała pewien nieduży zwierzak z tego gatunku ugryzł mnie w nogę. Tragiczne przeżycie dla kilkulatki.
Ale wiecie co? Suczka Lucy i jej szczeniaki mnie zauroczyły. Rozkochały w sobie bez granic. A przecież to tylko...
Imigracja jest w XXI wieku dosyć gorącym tematem. Wzbudza wiele kontrowersji, kojarzona jest zdecydowanie negatywnie. Duża ilość osób wciąż łączy (nie do końca słusznie) temat terroryzmu w Europie z przybyłymi do niej imigrantami. Posądza się ich również o kradzieże, gwałty, życie na koszt prawdziwych obywateli danego kraju.
A co, gdybyś poznał opowieść z drugiej...
Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją tej książki na blogu: http://ksiazkowypotwor.blogspot.com/2015/09/recenzja-maybe-someday-colleen-hoover.html
Pokaż mimo toWiecie co? Wcale nie chcecie być dziećmi półkrwi. Uwierzcie mi, jeśli kiedykolwiek zamarzycie o tym, lepiej szybko odepchnijcie od siebie ten pomysł. To wcale nie jest takie łatwe. I z pewnością niezbyt przyjemne. Ale! Czytanie książki o młodym herosie już niebezpieczne nie jest. Chyba, że chodzi o "Złodzieja pioruna" Ricka Riordana. Tutaj lepiej uważajcie, bo może was...
więcej Pokaż mimo to
,,Na początku tych dwoje nie przepada za sobą. Jednak coś sprawia, że cały czas wracają do siebie myślami. W końcu jakby znikąd rodzi się znajomość. Przyjaźń. I ostatecznie zakochanie."
Po resztę recenzji odsyłam tutaj:
http://ksiazkowypotwor.blogspot.com/2015/06/recenzja-eleonora-i-park-rainbow-rowell.html
Czytając książki Johna Greena bez problemu widzimy pewien schemat. Mamy grupę nastolatków, których cechuje jeden przymiotnik... nieprzeciętność. Są oni na wiele sposobów wyjątkowi, nadzwyczajnie inteligentni oraz podchodzą do życia w niezwykły jak na ich wiek, filozoficzny sposób. Colin lubi anagramy. Czy znacie nastolatka, który je lubi?...
Reszta recenzji tutaj:...
W ostatnim czasie bardzo często obawiam się sięgać po książki z gatunku antyutopii, romansu na tle fantastyki, science-fiction, paranormalności. Moje obawy są niejako słuszne - przeczytałam zbyt dużo książek z tego gatunku, żeby nie wiedzieć, czego się spodziewać. A oczekiwać po takiej lekturze można (zazwyczaj) niewiele.
W tym przypadku wielkiego zaskoczenia nie było. Ale...
Richard Paul Evans- autor, który lubi się powtarzać.
Sięgając po każdą kolejną jego powieść wiemy, czego można się spodziewać.
*Zwykle bogatego bohatera z bardzo dobrym życiem
*Narastających kłopotów
*Tragedii
*Zmiany myślenia głównego bohatera
*Nowej nadziei
*Szczęśliwego zakończenia
Wielu mówi, że kto przeczytał jedną książkę tego autora, tak naprawdę zapoznał się już...
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z recenzją na temat książki na blogu:
http://ksiazkowypotwor.blogspot.com/2015/05/recenzja-starter-lissa-price.html
http://ksiazkowypotwor.blogspot.com/2015/04/recenzja-sword-art-online-1-aincrad.html
Zapraszam do przeczytania recenzji na temat novelki. :)
Natka-uczennica drugiej klasy gimnazjum-w dalszym ciągu zapisuje relacje ze swojego zagmatwanego życia w pamiętniku. Bohaterka w pewnym sensie się rozwinęła- w drugiej klasie gimnazjum już prędzej podejmuje samodzielne decyzje, stara się nie radzić nikogo. Podoba mi się to, że się rozwija. :)
Pokaż mimo to