Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[336]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
7,3 / 10
1399 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 3499
Opinie: 309
Cykl:
Mroczne umysły (tom 1)
Średnia ocen:
7,8 / 10
5479 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 13458
Opinie: 663
Średnia ocen:
7,1 / 10
692 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1983
Opinie: 199
Średnia ocen:
7,5 / 10
2733 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 6346
Opinie: 392
Średnia ocen:
6,7 / 10
12 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 52
Opinie: 4
Średnia ocen:
7,6 / 10
2107 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 5086
Opinie: 192
Średnia ocen:
7,0 / 10
697 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2408
Opinie: 108
Średnia ocen:
6,5 / 10
558 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (11 plusów)
Czytelnicy: 1320
Opinie: 154
Zobacz opinię (11 plusów)
Popieram
11
Średnia ocen:
8,0 / 10
1 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 13
Opinie: 0
Średnia ocen:
0,0 / 10
ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2
Opinie: 0
Średnia ocen:
5,8 / 10
225 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 589
Opinie: 36
Średnia ocen:
7,4 / 10
26 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 213
Opinie: 9
Średnia ocen:
6,9 / 10
171 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 616
Opinie: 39
Średnia ocen:
7,3 / 10
3125 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 6408
Opinie: 219
Cykl:
Komornik (tom 1)
Średnia ocen:
7,1 / 10
2159 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4219
Opinie: 307
http://niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/
Czy znacie to uczucie kiedy czytacie książkę i spostrzegacie, że nie możecie jej odłożyć? Kiedy czujecie się jak przeżycia bohatera stają się własnymi. Jednak wasza odwaga prawie nie istnieje, więc wasze uczucia zmieniają się od "to jest przerażające, jak będę dalej czytać to koszmary gwarantowane" do "muszę wiedzieć jak to się skończy"? Takie uczucia obudziła we mnie książka niemieckiego pisarza Jonasa Winnera o tytule "Cela".
Rodzina jedenastoletniego Sammego przeprowadza się z Londynu do starej willi w Berlinie. Chłopiec nudzi się w wakacje, więc kierowany dziecięcą ciekawością odkrywa coś przez co życie jego, jak i rodziny, już nie będzie takie same...
Historia trzymała mnie w napięciu, jednak nie od samego początku. Zaczynając ją czytać, łatwo było mnie od niej oderwać, a historia opisana na pierwszych dwudziestu stronach nie była dla mnie niczym szczególnym. Mogę zaliczyć tę książkę do tych co nie mają wciągającego początku, ale za to nadrabiają resztą. Gdy już wciągnie się w tę historię, nie można wypuścić książki z rąk. Pomimo mało przekonującego początku, w dalszych rozdziałach nie mogłam przestać czytać tej powieści. Jednak kiedy byłam zmuszona powrócić do rzeczywistości, to myślałam nad dalszym rozwojem akcji. Było to coś niesamowitego, gdyż dawno nie wciągnęłam się w żadną historię.
Z racji, że głównym bohaterem jest młody chłopiec, czytelnik dostaje relacje ze zdarzeń niedoświadczonego dziecka. Dodaje to realności historii, jednak sprawiło, że lektura była bardziej przerażająca. Krótkie przerywniki w postaci kawałków opisywanych przez osobę dorosłą, sprawiały, że włos na głowie mi się jeżył. Będąc przy temacie bohaterów, przejdźmy do tego w jaki sposób zostali oni wykreowani.
"Jak mógłby teraz się zatrzymać? człowiek żyje tylko raz. a to jest to, co on rozumie pod pojęciem "życie". wszystko inne jest już umieraniem. A on nie chce umierać. Chce żyć."
Skupię się jednak na bohaterach grających tu główne skrzypce, aby nie zdradzać za wiele. Moim zdaniem idealnie został wykreowany ojciec Sama - wpisywał się idealnie w rolę, jaką miał pełnić w książce. Mały problem pojawił się z chłopcem. Analizując swoje dzieciństwo wiem, że nie byłam tak odważna i nieustraszona. Uważam, że moje dzieci by tak się zachowywało w danych sytuacjach, dlatego było to dla mnie nierealne. Jednak to tylko drobne zastrzeżenie z mojej strony.
Historia przedstawiona w tej książce jest dla osób o mocnych nerwach. Powieść ta połyka czytelnika w całości, aby wypluć zdezorientowaną istotę. Czytając ją miałam wrażenie, że w każdym rozdziale czai się niespodziewany zwrot akcji, o którym wcześniej nie zdołałam pomyśleć. Oceniam ją bardzo pozytywnie, ponieważ dała mi to czego tak naprawdę się nie spodziewałam, że potrzebuję - mocnych wrażeń. Jestem pod takim wrażeniem historii, że nie mogę podejść do tej książki obiektywnie, jednak uważam to za dobry znak. Skoro książka wzbudza we mnie tak silne emocje to zazwyczaj jest bardzo dobra albo kiepska. Jednak w tym wypadku jest to pierwsza opcja.
http://niezapomniany-czas-czyli-o-ksiazkach.blogspot.com/
więcej Pokaż mimo toCzy znacie to uczucie kiedy czytacie książkę i spostrzegacie, że nie możecie jej odłożyć? Kiedy czujecie się jak przeżycia bohatera stają się własnymi. Jednak wasza odwaga prawie nie istnieje, więc wasze uczucia zmieniają się od "to jest przerażające, jak będę dalej czytać to koszmary gwarantowane" do...