Autostopem przez galaktykę

Okładka książki Autostopem przez galaktykę Douglas Adams
Okładka książki Autostopem przez galaktykę
Douglas Adams Wydawnictwo: Albatros Cykl: Autostopem przez Galaktykę (tom 1) Ekranizacje: Autostopem przez galaktykę (2005) fantasy, science fiction
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Autostopem przez Galaktykę (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Hitchhiker's Guide to the Galaxy
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
8373592016
Tłumacz:
Paweł Wieczorek
Ekranizacje:
Autostopem przez galaktykę (2005)
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
3125 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
257
2

Na półkach:

HAHAHAHAHAHAHAHA UWIELBIAM TĘ KSIĄŻKĘ

Zacząłem czytać bez przekonania tylko po to, żeby mieć o czym mówić na obronie pracy dyplomowej o literaturze drogi. No i raczej mi się nie przyda, bo wbrew tytułowi autostopu nie ma w niej prawie wcale. Dobra, who cares. I tak jest zarąbista.
Uwielbiam komedie z elementami absurdu i filozofii („Dobre Miejsce”, patrzę na ciebie, słońce). Druga połowa „Autostopem przez galaktykę” składa się z moich najbardziej odjechanych fantazji nt. sensu egzystencji, Ostatecznej Odpowiedzi i filozofów. O ile nie jestem przywiązany do science-fiction sensu stricto, o tyle resztę biorę w ciemno — kurczę, sam chciałbym i często próbuję pisać w ten sposób. Marzę o byciu Brytyjczykiem tylko po to, żeby posiąść dar brytyjskiego humoru. No i żeby mieć bliżej na „Króla Lwa” w Lyceum Theatre. Z tych dwóch powodów. Tak czy inaczej stawiam piwo, że dogadałbym się z autorem. Podobnie zresztą jak z Marvinem, moim drugim ulubionym robotem maniakalno-depresyjnym w historii kultury (wiem, wiem, przepraszam, Oskarze z „Syberii”, ty nie jesteś robotem, tylko automatem, tym bardziej cię kocham ❤️). Specjalne miejsce w moim serduchu zajmie nawiązanie do twierdzenia o nieskończonej liczbie małp (cudownie wplecione!),monolog kaszalota, „strajk generalny filozofów”, no i białe myszy. Szacun za waszą pracę, guys, oby tak dalej!

HAHAHAHAHAHAHAHA UWIELBIAM TĘ KSIĄŻKĘ

Zacząłem czytać bez przekonania tylko po to, żeby mieć o czym mówić na obronie pracy dyplomowej o literaturze drogi. No i raczej mi się nie przyda, bo wbrew tytułowi autostopu nie ma w niej prawie wcale. Dobra, who cares. I tak jest zarąbista.
Uwielbiam komedie z elementami absurdu i filozofii („Dobre Miejsce”, patrzę na ciebie,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
391
103

Na półkach: , ,

Książka na pewno dobra i ważna - ale nie byłem w stanie przebrnąć przez styl autora oraz jego poczucie humoru. Dla jednych arcydzieło, dla innych w tym dla mnie - nieporozumienie.

Książka na pewno dobra i ważna - ale nie byłem w stanie przebrnąć przez styl autora oraz jego poczucie humoru. Dla jednych arcydzieło, dla innych w tym dla mnie - nieporozumienie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
234
34

Na półkach:

Trochę się zawiodłem. Humor w tej książce trochę zbyt infantylny jak dla mnie, chociaż trzeba przyznać, że pomysłowy. Mnie niezbyt rozbawiał. Fajne jest to, że wszystkie wydarzenia podszyte są treściami nieco głębszymi, a nawet ostatecznymi i ma to swój urok. Natomiast ten klimat jakoś mnie nie przekonuje, postaci z resztą też. Właściwie to przelatywałem przez tą książkę w nadziei, że wyłuskam ten czy inny cenny okruszek treści (i zdarzało się, choć rzadko),bo cała reszta to było okrutne lanie wody dla mnie.

Trochę się zawiodłem. Humor w tej książce trochę zbyt infantylny jak dla mnie, chociaż trzeba przyznać, że pomysłowy. Mnie niezbyt rozbawiał. Fajne jest to, że wszystkie wydarzenia podszyte są treściami nieco głębszymi, a nawet ostatecznymi i ma to swój urok. Natomiast ten klimat jakoś mnie nie przekonuje, postaci z resztą też. Właściwie to przelatywałem przez tą książkę w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
111
13

Na półkach: ,

Nie sięgam często po literaturę z gatunku science fiction i w sumie nie wiem, z czego to wynika. Brak zainteresowania? Istnienie innych gatunków? Strach przed tym, że nie zrozumiem przekazu albo nie docenię wyobraźni autora? Mimo to nie mogłam odmówić sięgnięcia po „Autostopem przez Galaktykę” Douglasa Adamsa. Po pierwsze, mamy szóstą edycję Kosmicznego Lipca, akcji organizowanej przez Dianę z Bardziej Lubię Książki niż Ludzi na Instagramie i YouTube. Po drugie, „Autostop” został lekturą lipca Dyskusyjnego Klubu Książki moderowanego przez Dianę. Jak widać – nie miałam wymówek ani wyjścia innego, niż przeczytać tę kultową książkę.

Na początku historii poznajemy Artura Denta – młodego Ziemianina, który dowiaduje się, że jego dom ma zostać zburzony, ponieważ na jego miejscu planowana jest budowa autostrady. Z pomocą i wsparciem przychodzi mu Ford, przyjaciel – jak się wkrótce okazuje – z innej planety. Przekonuje on Artura, że nie musi martwić się utratą domu; za dwanaście minut zostanie bowiem zniszczona cała Ziemia.

W drugim wątku autor przedstawia nam obecnego prezydenta Galaktyki, Zaphoda Beeblebroxa. Wraz ze swoją towarzyszką Trillian przemierza on Wszechświat w poszukiwaniu planety uznawanej przez większość za mityczną. Losy całej czwórki bohaterów łączą się na pokładzie supernowoczesnego statku Serce ze Złota, kiedy przybysze z Ziemi zostają przez przypadek uratowani przed pochłonięciem przez kosmiczną próżnię. Od tego momentu Artur stara się przywyknąć do nowej rzeczywistości, towarzysząc reszcie w międzygalaktycznej przygodzie oraz zgłębiając wiedzę o życiu i podróżach pośród gwiazd. Pomaga mu w tym… „Autostopem przez Galaktykę” – połączenie podręcznika z encyklopedią, zawierające wyczerpujące opisy wszystkich haseł o Wszechświecie.

Poza tym w powieści występuje Marvin – neurotyczny robot cierpiący na depresję oraz Eddie, bardzo wyluzowany i optymistycznie nastawiony do własnej egzystencji komputer pokładowy. Dzięki tak egzotycznym postaciom my, jako ludzie z planety Ziemia, możemy spojrzeć na siebie z zupełnie nowej perspektywy.

Jak już wspomniałam, celem podróży Zaphoda Beeblebroxa była Magrathea – najbogatsza planeta wszech czasów, swego rodzaju Eldorado, miejsce, w którego istnienie wątpiła większość istot. Według legendy to właśnie jej mieszkańcy mieli skonstruować komputer, który byłby w stanie sformułować ostateczne pytanie o życie, wszechświat i wszystko inne.

Jak widać, w książce są poruszane tematy nie lada filozoficzne. Nie zmienia to jednak faktu, że jest ona przepełniona cudownym, absurdalnym humorem, miksem Terry’ego Pratchetta i Monty Pythona (ciekawym doświadczeniem było czytanie jej zaraz po „Blasku fantastycznym”). Język jest tutaj dość prosty i zrozumiały, a akcja płynie wartko, co moim zdaniem czyni „Autostopem przez Galaktykę” dobrą opcją na początek czytelniczej przygody ze science fiction.

Muszę wspomnieć, że omawiana książka jest pierwszym tomem „trylogii w pięciu częściach” – już sam ten zwrot sugeruje nam poziom osiąganego tu absurdu – o tym samym tytule. Na jej podstawie powstał film pełnometrażowy, dwukrotnie nominowany do nagród Teen Choice.

Jeśli więc chcielibyście zacząć czytelniczą przygodę z gatunkiem, jakim jest science fiction, serdecznie polecam „Autostopem przez Galaktykę”. Nawet ja – jako laik w temacie – bawiłam się fantastycznie. Powieść jest dość krótka, podzielona na kilkustronicowe rozdziały, które uciekają jeden po drugim. Jakiś czas temu, z okazji 42 rocznicy pierwszej publikacji do księgarń trafiło efektowne wydanie specjalne, okraszone ilustracjami Chrisa Riddella. Z pewnością będzie ono ozdobą biblioteczki, gratką nie tylko dla fanów kultowej serii.

Nie sięgam często po literaturę z gatunku science fiction i w sumie nie wiem, z czego to wynika. Brak zainteresowania? Istnienie innych gatunków? Strach przed tym, że nie zrozumiem przekazu albo nie docenię wyobraźni autora? Mimo to nie mogłam odmówić sięgnięcia po „Autostopem przez Galaktykę” Douglasa Adamsa. Po pierwsze, mamy szóstą edycję Kosmicznego Lipca, akcji...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
819
166

Na półkach:

Zachęcony filmem, który był wspaniały sięgnąłem po latach po książkę, widząc, że w bibliotece mamy wszystkie tomy i muszę powiedzieć, że jestem trochę rozczarowany.

A raczej wiem, że jako młodsza osoba znacznie bardziej by mnie ucieszyła ta książka. Gdybym też nie zobaczył filmu, to też by chyba było lepiej. Humor jest wspaniały, ale z czasem robi się jednak przewidywalny (no w końcu już to widziałem).

Ale każdemu kto chciałby coś porąbanego ale w sumie lekkiego z kosmitami i kosmosem i pokazywaniem, że jako ludzie generalnie rzecz ujmując jesteśmy średni, to polecam.

Zachęcony filmem, który był wspaniały sięgnąłem po latach po książkę, widząc, że w bibliotece mamy wszystkie tomy i muszę powiedzieć, że jestem trochę rozczarowany.

A raczej wiem, że jako młodsza osoba znacznie bardziej by mnie ucieszyła ta książka. Gdybym też nie zobaczył filmu, to też by chyba było lepiej. Humor jest wspaniały, ale z czasem robi się jednak przewidywalny...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
364
274

Na półkach: , ,

Specyficzny humor, specyficzna akcja. Gdybym czytała tą książkę w czasach liceum to bardziej by mi się podobała. A tak, zestarzałam się niestety i ten humor mnie nie śmieszy. Owszem jest tu dużo naprawdę fajnych smaczków i zabaw z akcją i wydarzeniami. I tyle.
Czy polecam? W sumie to tak, bo jest bardzo specyficzna.

Specyficzny humor, specyficzna akcja. Gdybym czytała tą książkę w czasach liceum to bardziej by mi się podobała. A tak, zestarzałam się niestety i ten humor mnie nie śmieszy. Owszem jest tu dużo naprawdę fajnych smaczków i zabaw z akcją i wydarzeniami. I tyle.
Czy polecam? W sumie to tak, bo jest bardzo specyficzna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
128
68

Na półkach:

Klasyka....niby...
Ani to śmieszne, ani dobre, ani wciągające. Głupie jak but. Przerwane czytanie po 1/3.

Klasyka....niby...
Ani to śmieszne, ani dobre, ani wciągające. Głupie jak but. Przerwane czytanie po 1/3.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
41
27

Na półkach:

Pełna abstrakcyjnego humoru z wierzchu, a pod spodem serwuje mnóstwo przemyśleń o życiu i jego sensie. Szybko się czyta, ale długo pozostaje w pamięci.

Pełna abstrakcyjnego humoru z wierzchu, a pod spodem serwuje mnóstwo przemyśleń o życiu i jego sensie. Szybko się czyta, ale długo pozostaje w pamięci.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
206
201

Na półkach: , , , ,

Sięgnęłam w końcu po tę książkę, bo wszędzie czytałam, że jest absolutnym klasykiem z gatunku SF. Nie mogłam zupełnie wkręcić się w historię. Miałam wrażenie, że czytam parodię książek SF. Wrażenie to było z każdą stroną potęgowane językiem, absurdalnym humorem, absurdalnymi imionami, określeniami zjawisk, nazwami przedmiotów. Abstrakcyjność dosłownie wszystkiego w tej powieści sprawiła, że mam poczucie, że książka została napisana w świecie The Sims przez sima i dla simów, podczas czytania aż słyszałam w głowie durnowate ścieżki dźwiękowe z gry.

Sięgnęłam w końcu po tę książkę, bo wszędzie czytałam, że jest absolutnym klasykiem z gatunku SF. Nie mogłam zupełnie wkręcić się w historię. Miałam wrażenie, że czytam parodię książek SF. Wrażenie to było z każdą stroną potęgowane językiem, absurdalnym humorem, absurdalnymi imionami, określeniami zjawisk, nazwami przedmiotów. Abstrakcyjność dosłownie wszystkiego w tej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
92
3

Na półkach:

Pytanie o życie, wszechświat i całą resztę? 42 <3

Pytanie o życie, wszechświat i całą resztę? 42 <3

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 314
  • Chcę przeczytać
    5 879
  • Posiadam
    1 164
  • Ulubione
    419
  • Fantastyka
    157
  • Teraz czytam
    133
  • Chcę w prezencie
    93
  • 100 książek BBC
    74
  • 100 tytułów BBC
    56
  • 2014
    54

Cytaty

Więcej
Douglas Adams Autostopem przez galaktykę Zobacz więcej
Douglas Adams Autostopem przez galaktykę Zobacz więcej
Douglas Adams Autostopem przez galaktykę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także