-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2018-05-09
2016-12-12
2014-10-22
2012-05-14
Muszę przyznać, że książka zbiła mnie z tropu, ale jak najbardziej pozytywnie. Spodziewałem się - pewnie jak większość - że najciekawsze momenty dotyczyć będą rozmów o zbrodniach, ewentualnie ich opisy. Tymczasem najciekawsze dla mnie fragmenty to opisy Kąkolewskiego, który przygotowuje się na spotkanie z kolejnym zbrodniarzami: wybiera taktykę, planuje scenariusz rozmowy (chociaż z pozoru u wszystkich ma być na początku taki sam :)
W tym tkwi moim zdaniem jego indywidualny i unikalny styl.
Muszę przyznać, że książka zbiła mnie z tropu, ale jak najbardziej pozytywnie. Spodziewałem się - pewnie jak większość - że najciekawsze momenty dotyczyć będą rozmów o zbrodniach, ewentualnie ich opisy. Tymczasem najciekawsze dla mnie fragmenty to opisy Kąkolewskiego, który przygotowuje się na spotkanie z kolejnym zbrodniarzami: wybiera taktykę, planuje scenariusz rozmowy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-11-26
2014-06-03
2014-08-31
Świetna lektura wakacyjna. Piasek z plaży do tej pory znajduję pomiędzy kartkami :D
Świetna lektura wakacyjna. Piasek z plaży do tej pory znajduję pomiędzy kartkami :D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-09-02
Kiedy czytałem prognozy się materializowały: USA zawarły porozumienie z Iranem, na co negatywnie zareagował Izrael. Wszystko dokładnie jak w książce :)
Kiedy czytałem prognozy się materializowały: USA zawarły porozumienie z Iranem, na co negatywnie zareagował Izrael. Wszystko dokładnie jak w książce :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-06-06
2014-05-01
Przed chwilą skończyłem! :) Nie wiem, jak to opisać, ale chyba najlepszym słowem będzie wrażliwość. Tak, to to uczucie pojawiało się u mnie bardzo często w trakcie tej lektury. Co jest dla nas naprawdę ważne, jak myślimy o naszych bliskich i ile tak naprawdę znaczą w naszym życiu. To dla mnie najmocniejsze punkty tej książki. Dodatkowo jakieś ciepło, które pomimo niekoniecznie pozytywnych zdarzeń cały prawie czas biło z powieści Miłoszewskiego. Po zakończeniu lektury przez dobrą chwilę wpatrywałem się w zadumie w okładkę, patrząc na te książkę jak na coś, co dało mi wewnętrzny spokój i wiele momentów zadumy...
Przed chwilą skończyłem! :) Nie wiem, jak to opisać, ale chyba najlepszym słowem będzie wrażliwość. Tak, to to uczucie pojawiało się u mnie bardzo często w trakcie tej lektury. Co jest dla nas naprawdę ważne, jak myślimy o naszych bliskich i ile tak naprawdę znaczą w naszym życiu. To dla mnie najmocniejsze punkty tej książki. Dodatkowo jakieś ciepło, które pomimo...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to