Opinie użytkownika
Cóż, jaki jest efekt kilku stuleci rozwijania kultury?
Odkryliśmy brak sensu. Odkryliśmy, że nic nie trzyma się kupy, chociaż wszystko jest uporządkowane.
Co zrobić kiedy wszechświat się rozszerzył i powiązania między jego częściami zaniknęły? Kiedy staje się chaotycznym zbiorem cząstek?
Możesz próbować go porządkować.
Ta książka mówi, że ci się nie uda.
Berg.
Edward Lee robi to co tylko on mógł zrobić ze starą żydowską legendą.
Tfu...
Chciałem napisać, że robi tylko to co może.
To nie jest dobra powieść. Mówię to nawet mimo, że lubię koncept ekstremalnego horroru. Edward najzwyczajniej w świecie nie pokazuje tutaj nic poza:
1. Przerzuceniem legendy do amerykańskiej rzeczywistości.
2. Wrzuceniem w nią wszystkich...
Niewiele mogę o tej książce napisać, bo i niewiele ma do zaoferowania.
Obiecuje dużo. Przyciągające nazwiska i gadanie o starych dobrych czasach, kiedy nie ważne były gatunki, ważne były fabuły.
I w większości przypadków z obietnicy się nie wywiązuje. Większość tekstów wydaje się raczej odrzutami, z którymi autorzy nie mieli co zrobić. "Cześć Michael. Antologia? Tak,...
Moi drodzy - tak się pisze książki wielkie.
Nienawidzę tej książki. Nigdy więcej nie chce mieć z nią do czynienia.
Podobne emocje targały mną przez całą lekturę. Czemu chwytałem za nią w każdej wolnej chwili? Nie, nie czytało jej się tak dobrze. Co parę stron miałem ochotę rzucić nią o ścianę i nie ruszać, aż ktoś inny wyrzuci do śmieci. Ale musiałem ją skończyć. Dlatego...
Nie ukrywam, nie przepadam za powieściami poetyckimi. Czytanie długich form pisanych wierszem sprawia mi problem, nie mogę się na nich skupić i często się gubię. Na szczęście większość nie jest szczególnie obszerna.
Mimo to co napisałem - polecam tę lekturę. W końcu Słowacki Wielkim Poetą Był. Tutaj możemy dostrzec jego początki, dopiero kiełkujący warsztat, który powoli...
Po pierwsze - chciałbym powiedzieć, że jestem zachwycony sposobem, w jaki Gide igra z czytelnikami tytułem swojej powieści (powiastki?).
Po drugie - że szanuję tematykę książki. Fabuła opiera się na ciekawej intrydze, obok której dostajemy filozoficzne rozważanie nad indywidualnością i moralnością, korespondujące z nietzscheańską myślą.
A po trzecie i ostatnie - że to...
Zacznę od tego, bez czego recenzja tego tomu przecież nie może istnieć, czyli zwyczajowego pochwalenia tłumaczenia pana Płazy, bo każda pochwała jaką dostaje, bezwzględnie mu się należy. Trochę czasem bije po oczach zmiana dotychczasowo przyjętych tytułów tekstów, ale jedyną dobrą reakcją jest tutaj odrzucenie pamięci o nich i pogodzenie się z wyższością nowych przekładów....
więcej Pokaż mimo toZawsze cenie sobie zabawę konwencją. Nie spodziewałem się jej jednak czytając książkę Hammetta. Kupiłem ją z zamiłowania do czarnego kryminału i trochę pod tym względem się zawiodłem, bo dostałem czarny kryminał, który jednocześnie wcale nie ma większości cech definiujących ten gatunek! Ale, ale. To wcale nie znaczy, że uważam, że to zła książka, albo, że dobrze się na niej...
więcej Pokaż mimo toPrzyjaciel powiedział mi jednego dnia, że "jeżeli potrzebujesz do tego podręcznika, to coś jest z tobą nie tak". Ale to zupełnie nie o to chodzi. "Doświadczenie psychodeliczne" nie jest książką, której ktokolwiek potrzebuje, ani nie rości sobie do tego prawa. To jedynie garstka wskazówek, która pomaga czerpać z podróży jak najwięcej satysfakcji oraz pokazuje jedną z...
więcej Pokaż mimo toIzrael kojarzy mi się z wieloma rzeczami, ale nigdy nie kojarzył mi się z zabawnym absurdem. Pierwszy zbiór Kereta to było coś niespodziewanego. Widziałem kiedyś film ma podstawie głównego opowiadania ze zbioru, a jednak nie byłem gotowy na dawkę groteski i kolokwialny język twórczości autora. Nie byłem na to przygotowany i szalenie miło zostałem zaskoczony. Króciutkie...
więcej Pokaż mimo toDługo chciałem zabrać się za lekturę "Portretu...". W ręce wpadł mi w sklepie ze starociami (głównie ciuchy, jakieś domowe badziewia, sprzęt elektroniczny, nikt nie spodziewał się tam półki z książkami), więc lekturę rozpocząłem zaraz po powrocie do domu. Wszyscy kochają tę książkę, wszyscy w koło zachwalają, także aż chciałoby się napisać o niej coś niepochlebnego. A tu,...
więcej Pokaż mimo toSpóźnij się Reymont ze swoją powieścią, ale dzisiaj to już żaden problem i zamiast oczekiwać książki wnoszącej coś do literackiego świata, możemy przyjrzeć się jak wypada na tle swoich szybciej reagujących kolegów po piórze. Ale tutaj i tak uczucia są mieszane. Książka wciąga, czyta ją się lekko i oferuje ciekawą atmosferę Londynu na granicy wieków. Wystarczyłoby pisarzowi...
więcej Pokaż mimo toDzieło niezwykłe, jak na Sienkiewicza. Trochę polski Werter, trochę melancholijna młodopolska powieść, a raczej słaba przestroga (bo o to przecież autorowi chodziło). Dzisiaj może trochę męczyć, ale przeczytać warto.
Pokaż mimo toKsiążka ciekawa jako zjawisko na tle swoich czasów, ale dzisiaj już, zdecydowanie nie ciekawa lektura. Nie oferuje wiele poza erotyką (a może nawet pornografią), a i to napisane językiem, który śmieszy raczej, niż podnieca. Na plus, że jakaś fabuła jednak się przez całość ciągnie, więc da się przemęczyć. Kończy się morałem, ale ten zadowoli raczej 12-letnią dziewczynkę,...
więcej Pokaż mimo to