Opinie użytkownika
Fenomenalna - 8/10.
To moja pierwsza książka pani Agaty, ale już wiem, że sięgnę po kolejne. Już sam opis fabuły w 100 procentach pokrył się z moim gustem. Pusty apartamentowiec, duszny klimat, cichy prześladowca i zagadka sprzed lat. Do tego główną bohaterką jest pisarka, co bardzo lubię i co stanowi ważny element w prowadzeniu wątków.
Choć już na początku domyśliłam się...
Udana, ale dość przewidywalna. - 6/10.
Przyznam, że dość szybko domyśliłam się tego, jak rozwinie się wątek z siostrą bliźniaczką. Być może za dużo czytam kryminałów. Miałam też wrażenie, że ta historia molestowania wypływa zbyt szybko w fabule, a to odbiera jej już od początku dynamizmu i zagadkowości.
Godna kontynuacja serii - 9/10.
Pierwsze dwie części serii karkonoskiej przeczytałam jesienią i z miejsca je pokochałam. W nich jest wszystko: zbrodnia, tajemnica przeszłości i oczywiscie Karkonosze :) Dlatego ucieszyłam się z premiery trzeciego tomu.
Sławomir Gortych po raz kolejny dodał składniki, które stanowiły o sukcesie poprzednich książek. Znów mamy schronisko i...
Za krótka - 8/10.
Książki Kariki mają jedną wadę - są zdecydowanie za krótkie. Autor ma świetny styl, kreuje ciekawe postacie - ALE- mam wrażenie, że umyślnie nie rozwija ich, nie wgłębia się w ich przeszłość i psychikę. Mówię tu o postaciach drugoplanowych. Podobnie jak "Wietrze", chciałabym żeby Karika więcej stron poświęcił przyjaciołom głównego protagonisty -...
Apetyt na więcej - 7/10.
Pierwsza połowa "Wiatru" jest znakomita - zagadkowa, stopniująca napięcie, mroczna. Niestety, druga część książki wydaje się zbyt mało zaskakująca. Brakuje tajemnic, zaś sam finał zbyt przeintelektualizowany. O ile w "Szczelinie" niedopowiedzenia na końcu sprawdzały się, to w "Wiatrze" rozczarowują. Liczyłam na wielkie WOW, bo początek był...
Nieco gorsza od "Szczeliny" - 7/10.
I nieco krótsza. Nie oznacza jednak, że to zła książka. To świetny thriller psychologiczny, który czyta się z zapartym tchem. Jednak to "Szczelina" mnie bardziej przestraszyła.
Wróćmy jednak do "Ciemności". Fabuła jest prosta - sfrustrowany małżeństwem i karierą scenarzysta, postanawia spędzić Święta zdala od toksycznego związku i...
Świetna - 9/10.
Moja pierwsza książka Karika. Przyznam, że miałam ją od dawna na czytniku, ale ciągle na bieżącą pozycję czytelniczą "wskakiwała" inna powieść. Duży błąd! Teraz żałuję, że tak późno sięgnęłam po twórczość słowackiego autora.
W "Szczelinie" jest wszystko: nietypowy zabieg narracyjny (wplatanie samego Karika), ciekawi bohaterowie (naprawdę mogliby istnieć w...
Niezła - 6/10.
Miło spędziłam przy książce czas, ale do niej nie wrócę. Zdecydowanie to pozycja na raz.
Opis mnie nie zachęcił, bo nie interesuję się muzyką metalową. Natomiast uwielbiam Grady'ego Xendrixa! "Sprzedaliśmy duszę" to czwarta pozycja, którą przeczytałam w jego dorobku. Zdecydowanie słabsza niż "Jak sprzedać nawiedzony dom", ale nadal na przyzwoitym...
Ciekawy pomysł, choć opowieść sztampowa - 6/10.
To już moja trzecia książka Grady Hendrixa. Dotychczasowy ranking przedstawia się tak:
1. "Jak sprzedać nawiedzony dom"
2. "Horrorstor"
3. "Poradnik zabójców wampirów z Południa"
Najpierw parę słów o samej okładce i pomyśle na wydanie. Jednym słowem: rewelacja! Pomysł, aby horror rozgrywający się w sklepie meblowym wydać w...
Wspaniała - 8/10.
Grady Hendrix umiejętnie połączył horror, komedię i obyczajowkę o rodzinnych traumach. Choć pierwsza połowa książki była trochę lepsza niż druga część, to spędziłam przy niej miło czas i nieźle się pośmiałam na przekór scenom grozy.
Największym atutem powieści jest wątek trudnej relacji między rodzeństwem. Obserwujemy dynamikę konfliktu między siostrą a...
Miło spędzony czas - 7/10.
O książce czytałam różne opinie. Najpierw zobaczyłam ją Instagramie @jesc_tresc, gdzie Ola pisała, że nie do końca spełniła jej oczekiwania. Postanowiłam zatem nie mieć znaczących oczekiwań wobec tej pozycji.
Jestem mile zaskoczona. Przede wszystkim, autorowi udało się wyprowadzić mnie w pole i napisać takie zakończenie, którego bym się nie...
Dobra, ale gorsza od pierwszej części - 8/10.
Choć uwielbiam pióro Roberta McCammona, to "Królową Bedlam" czytałam z przerwami aż trzy miesiące. Dlaczego? Według mnie akcja za wolno posuwała się do przodu. Autor - jak zwykle - pięknie i barwnie opisuje świat, ale tym razem za bardzo rozwleka główny wątek fabularny. Tytułową królową Bedlam spotykamy dopiero ok. strony 400....
Pierwsza i najsłabsza książka Charlotte - 6/10.
Początkowo została odrzucona przez wydawców i autorka zadebiutowała dopiero "Jane Eyre". Według mnie "Profesor" nie jest wcale zły. Szkopuł w tym, że blado wypada przy innych dziełach Charlotte.
Po pierwsze: jest najkrótsza. Jedynie 300 stron. Po drugie, mało przekonywująco wypada uczucie profesora i uczennicy. Trudno...
Hipnotyzująca - 9/10.
Ta opowieść uwodzi tajemniczością, bajkowością i zmysłowością. Unosi się nad nią duch fatalizmu i czyhającego nieszczęścia. Zakończeni zaskakujące, ale spodobał mi się taki finał. Od początku kibicowałam Azazure w tym, aby udało jej się wyrwać z toksycznej baśni! Chora relacja Indigo-Azazure to najlepszy wątek powieści.
Groza i groteska - 7/10.
Mam słabość do wydawnictwa Vesper. Uwielbiam w jaki sposób wydają książki - twarda oprawa, ilustracje, zakładki. Dlatego, gdy zobaczyłam nową pozycję wydawniczą nie wahałam się z zamówieniem. Tym bardziej, że akcja rozgrywa się w moim mieście - Poznaniu.
Co mogę powiedzieć o "Omnifagusie"? To opowiadania dość surrealistyczne. Groza miesza się z...
Mroczna i zaskakująca - 9/10.
Wyrażenie "powieść gotycka" działa na mnie jak miód na misia Puchatka. UWIELBIAM powieści gotyckie. Nie wiem, ile razy czytałam "Dziwne losy Jane Eyre", czy "Wichrowe wzgórza"! Dlatego tak chętnie sięgnęłam po "Szkołę aniołów", której polecenie widziałam na kanale youtub'owym Wielkiego Buka.
Jak na ironię, okładka - choć piękna - nie kojarzy...
Irytujący sposób prowadzenia fabuły - 5/10.
Rozczarowałam się "Szymkiem". Była to lektura mało ciekawa, broniąca się jedynie przedstawieniem problemu znęcania się w szkole i dyskryminacji na tle orientacji seksualnej.
Problem w tym, że akcja w tej książce dziwnie się rozgrywa. Już na początku dowiadujemy się, jakie wydarzenie przyczyniło się do samobójstwa Szymka i jaka...
Udana - 7/10.
Chociaż miałam nadzieję, że będzie więcej Maksymiliana i Marty (znanych z pierwszej części), to mimo wszystko łatwo wdrożyłam się w przygody Justyny. Jest tajemnica powiązana z historią, jest klimat Karkonoszy... Czego chcieć więcej? Z niecierpliwością czekam na trzecią część!
Niezła - 6/10.
Pierwsza połowa zdecydowanie lepsza, dałabym jej 9/10. Później napięcie siadło. Druga część to typowy slasher. Lekko rozczarowało mnie zakończenie - za mało rozwiniętą była motywacja mordercy i rozwój jego osobowości. Owszem, byłam zdziwiona jego tożsamością, ale nie przekonało mnie to rozwiązanie.
Świetna - 8/10.
Ciekawy kryminał (choć tradycyjnie dobrze wytypowałam głównego antagonistę 😜). Jednak największą zaletą "Schroniska..." jest niesamowity klimat, który udało się stworzyć autorowi - pokryte śniegiem Karkonosze, uczucie odizolowania w górach i tajemnica sprzed lat.
Nie zgadzam się z opiniami, że wstawek historycznych było za dużo. Po pierwsze, one świetnie...