Topieliska

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2021-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-19
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328716896
Telefon z przychodni wyrywa Polę ze snu. Okazuje się, że jej trzyletni synek wraz ze swoim tatą nie pojawili się na umówionej wizycie. Gdy Pola nie może skontaktować się ze swoim mężem, mimo szalejącej za oknem zamieci, decyduje się pojechać do przychodni. Po drodze jest świadkiem prowadzonej nad rzeką akcji ratunkowej. Na jej oczach dźwig wyławia samochód z roztrzaskaną przednią szybą. W pustym wraku Pola rozpoznaje nissana Kuby... Zamarznięte ciało jej męża zostaje wyłowione z rzeki kilka dni później. Zwłoki ich synka nie zostają jednak odnalezione. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek - Jakub nie zdołał uwolnić z pułapki ani siebie, ani dziecka. Tak brzmi oficjalna wersja...
Mijają dni, a nad dobrym imieniem Kuby zaczynają się zbierać czarne chmury. W pracy dopuścił się kilku matactw i zapewne w związku z tym był szantażowany. W odległej przeszłości Kuby mnożą się kolejne luki, a główną z nich wypełnia tajemnicza dziewczyna, która kilkanaście lat wcześniej utonęła w kaszubskim jeziorze...
Spirala obłędu zacieśnia się w trakcie przeszukiwania domu małżeństwa. W piwniczce na wina policja natrafia na zamknięte w metalowej skrzyni szczątki małego dziecka...
"Ta książka wessie i odbierze dech!"
Max Czornyj
"Mroczna, zagadkowa i nieodkładalna. Czekam na więcej!"
Marcel Moss
"Trzyma w napięciu od pierwszej strony!"
Katarzyna Puzyńska
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Zły sen
„Zwalnia mój oddech, słabnie warkot silników, nawet głos gliny odpływa, jest jakby za dźwiękoszczelną kurtyną moich własnych mylnych wyobrażeń. Czuję się tak, jakby ktoś umieścił mnie w niemym filmie, w pieprzonym koszmarze bez fonii, bez celu, bez nadziei. W miejscu, z którego nie można się tak po prostu wyrwać”.
Z prawdziwym zainteresowaniem wziąłem do ręki najnowszą powieść Ewy Przydrygi pod tytułem „Topieliska”. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Muza. Autorka jest już znana czytelnikom z wcześniejszych powieści, ja jednak pierwszy raz zetknąłem się z jej twórczością. Lubię ten moment, kiedy nie znam jeszcze stylu danego pisarza i zastanawiam się, czym zaskoczy mnie powieść.
Jeśli chodzi o „Topieliska”, tych zaskoczeń było kilka. Czy wszystkie pozytywne? Zacznę od tego, że do książki zachęcił mnie opis wydawcy. Do zaspanej Poli dzwoni telefon. Pani z przychodni pyta ją, kiedy zgłosi się z synkiem do lekarza. Kobieta jest zdezorientowana, albowiem jej mąż wraz z dzieckiem wyjechali jakiś czas temu i w zasadzie powinni już wracać. Gdzie zatem są? Co się stało? Zdenerwowana Pola szybko rusza do przychodni. Po drodze natrafia na wypadek – na jej oczach z rzeki wyławiany jest samochód. Samochód, w którym z przerażeniem rozpoznaje pojazd męża. Ciało Kuby zostaje znalezione wkrótce. Natomiast zwłok ich syna nie udaje się odnaleźć. Czy Jaś żyje? Co doprowadziło do wypadku? Czy dziecko uda się odnaleźć?
Niezależnie od dochodzenia policyjnego, kobieta prowadzi własne śledztwo. Już na pogrzebie męża odkrywa, że wiedziała o nim zaskakująco mało. Wkrótce okazuje się, że mężczyzna miał kłopoty w pracy. Dopuszczał się oszustw, prawdopodobnie był szantażowany. Pola uświadamia sobie, jak mało wiedziała o przeszłości swego męża. Nie utrzymywał kontaktu ze swoją rodziną. Właściwie nie zna jego krewnych. Fakty, które wychodzą na jaw po pogrzebie burzą obraz idealnego męża i ojca. Tymczasem do Poli przyjeżdża jej siostra Ida. Chce ją pocieszyć po stracie i z jednej strony pomóc w przeżywaniu żałoby, z drugiej zaś w poszukiwaniach małego Jasia.
„Topieliska” to nie jest książka, jakiej się spodziewałem. Sądziłem, że będziemy mieć do czynienia raczej z klasycznym kryminałem lub thrillerem. Myślałem, że autorka skupi się na wątku wypadku i poszukiwań dziecka. Jednak w pewnym momencie dużą rolę zaczyna odgrywać psychologia. Śledząc poczynania głównej bohaterki, zastanawiamy się, kim tak naprawdę jest ta kobieta. Czy rzeczywiście znamy Polę? Czy jest ona tym, za kogo się podaje? Jakie relacje łączą ją z siostrą? Dlaczego nie potrafi rozmawiać z własną matką?
Autorka z każdą kolejną stroną mnoży tajemnice i niedomówienia. Stawia coraz to nowe pytania, które każą spojrzeć na fabułę powieści z innej strony. Okazuje się, że „Topieliska” to thriller psychologiczny. Ewa Przydryga raczy nas nawet mini wykładami z szeroko pojętej psychologii. Zakończenie książki zaś jest bardzo zaskakujące. Przyznaję, że odgadłem je połowicznie. Czy wam się to uda?
Pozostaje najważniejsza kwestia – czy książka mi się spodobała? Odpowiedź jest twierdząca. Była to moja pierwsza przygoda z tą autorką i pewnie nie ostatnia. Chociaż fabuła powieści nieco odbiegła od moich wyobrażeń, to nie uznaję tego za minus. Zakończenie zaś jest naprawdę zaskakujące, a to czy wszystkim się spodoba to kwestia otwarta. Reasumując, sięgnijcie po „Topieliska” i przekonajcie się sami, jak niezgłębione mogą być tajniki ludzkiej psychiki.
Wojciech Sobański
Popieram [ 14 ] Link do recenzji
OPINIE i DYSKUSJE
Dawno tak mnie nie wciągnęła książka
Dawno tak mnie nie wciągnęła książka
Pokaż mimo toPola i Kuba są udanym małżeństwem oraz szczęśliwymi rodzicami małego Jasia. Kuba udaje się z trzyletnim synkiem na umówioną wizytę w przychodni, a Pola pozwala sobie poleżeć jeszcze w łóżku. Po jakimś czasie budzi ją telefon z przychodni z wiadomością, że jej mąż i synek nie dotarli na wizytę. Kobieta wpada w panikę i czym prędzej rusza trasą, którą mógł udać się jej mąż. Pola dociera do mostu, gdzie dźwig jest w trakcie wyciągania samochodu z rzeki. Ku jej przerażeniu okazuje się, że jest to auto Kuby, jednak wrak jest pusty.
Kilka dni później zamarznięte ciało jej męża zostaje wyłowione z rzeki, lecz zwłoki jej synka dalej pozostają nieodnalezione. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek, jednak wkrótce okazuje się, że Kuba skrywał przed Polą tajemnice, które mogą być związane z wypadkiem. Czy Pola dotrze do prawdy i dowie się, co stało się z Jasiem?
Bardzo lubię pióro autorki i po raz kolejny zostałam wyciągnięta w historię, jaką Ewa Przydryga nam zaserwowała. Od samego początku towarzyszy nam pewne napięcie, a wraz z rozwojem fabuły i kolejnymi odkrywanymi tajemnicami bohaterów, to napięcie rosło. Ciekawym pomysłem było również poruszenie tematu świadomego snu, co nadało tej książce nieco psychodelicznego i tajemniczego klimatu.
Mimo że książka jest naprawdę wciągająca i ciekawa, to szybko udało mi się poukładać niektóre kawałki układanki i rozwiązać pewne tajemnice. Zakończenie bardzo dobre, ale nie zaskoczyło mnie, aczkolwiek z pewnością spodoba się czytelnikom. Książkę polecam. Moja ocena to mocne 8/10.
Pola i Kuba są udanym małżeństwem oraz szczęśliwymi rodzicami małego Jasia. Kuba udaje się z trzyletnim synkiem na umówioną wizytę w przychodni, a Pola pozwala sobie poleżeć jeszcze w łóżku. Po jakimś czasie budzi ją telefon z przychodni z wiadomością, że jej mąż i synek nie dotarli na wizytę. Kobieta wpada w panikę i czym prędzej rusza trasą, którą mógł udać się jej mąż....
więcej Pokaż mimo toMam troszkę mieszane odczucia. Bo zarys fabuły fajny, historia fajna, opis mnie skusił ale wnętrze nie do końca wciągnęło. Czytałam bo czytałam, jakoś specjalnie większej przyjemności z tego nie miałam. Ogólnie książka dość dobra, ale bez szału.
📖
Główna bohaterka nie przekonała mnie do siebie. Ja na jej miejscu po stracie najbliższej rodziny szalałabym z rozpaczy a Pola była... hmm... za spokojna jak na mój gust. Jej wizerunek, brak rozpaczy totalnie kłócił mi się z powstałą sytuacją i wydaje mi się, że to było przyczyną braku "współpracy" między mną a książką - Pola nie pozwalała mi wciągnąć się w jej historię. No nie urzekła mnie dziewczyna ;)
📖📖
Historia stworzona przez autorkę jest dobra, nawet bardzo dobra, ale przez brak mojej symbiozy z lekturą odbieram ją jako znośną. No nie wciągnęłam się i tyle. Zobaczę jak będzie z drugą częścią.
📖📖📖
Narracja w pierwszej osobie, przez karty książki oprowadza nas główna bohaterka, Pola.
Podsumowując: niestety nie wciągnęłam się. Książka ma potencjał, ale mnie nie bardzo przypadła do gustu. Najbardziej przeszkadzała mi główna bohaterka - jej obraz kłócił mi się z tragedią, która ją spotkała. No jakoś tak mało wiarygodna dziewczyna jest. Jak dla mnie jedna ze słabszych pozycji autorki. Zobaczymy jak będzie z "Murszem"....
Mam troszkę mieszane odczucia. Bo zarys fabuły fajny, historia fajna, opis mnie skusił ale wnętrze nie do końca wciągnęło. Czytałam bo czytałam, jakoś specjalnie większej przyjemności z tego nie miałam. Ogólnie książka dość dobra, ale bez szału.
więcej Pokaż mimo to📖
Główna bohaterka nie przekonała mnie do siebie. Ja na jej miejscu po stracie najbliższej rodziny szalałabym z rozpaczy a Pola...
To nie tak miało być.. Miało być słowiańsko, bo tak w moim umyśle wybrzmiał tytuł po jego poznaniu.. miało być magicznie..
A było zaskakująco i w sumie nawet lepiej..
Historia, która bardzo poruszyła moją wyobraźnię i matczyne lęki..
Bardzo przeżyłam tę książkę..
Jest napisana bardzo realistycznie i jednocześnie niezwykle mrocznie.
To nie tak miało być.. Miało być słowiańsko, bo tak w moim umyśle wybrzmiał tytuł po jego poznaniu.. miało być magicznie..
Pokaż mimo toA było zaskakująco i w sumie nawet lepiej..
Historia, która bardzo poruszyła moją wyobraźnię i matczyne lęki..
Bardzo przeżyłam tę książkę..
Jest napisana bardzo realistycznie i jednocześnie niezwykle mrocznie.
Trzyma w napięciu, nieodkładalna, wessie i odbierze dech... Czy ja wiem... Po przeczytaniu takich komentarzy na książce liczyłam na emocje jakie czułam choćby przy czytaniu "Kasztanowego Ludzika". Tymczasem taka nasunęła mi się refleksja przy czytaniu, że film mógłby być z tego fajny, natomiast książka to takie hmmm 6, max 7 na 10. Chociaż nie, 7 to aż nad to.
"Topieliska" to thriller, który nie jest tak oczywisty jak się z początku wydaje. Akcja faktycznie dzieje się od pierwszych stron i nawet zaciekawia. Niestety po kilku rozdziałach Autorka wprowadza parę elementów, przez które powieść staje się lekko mówiąc naciągana. I ten niesmak został ze mną już do końca. Chyba była by bardziej wiarygodna gdyby była "opowiadana" z perspektywy policji niż głównej bohaterki. Bohaterki, która była jak dla mnie zimna emocjonalnie. Co dziwi, bo wiemy, że w tragicznych okolicznościach traci męża i syna, a mimo to jakoś nie czuć rozpaczy, bezradności czy załamania. Nie wiem, mam strasznie mieszane uczucia względem tej książki. Końcówka mi się podobała, wszystko się wyjaśniło, wszystko do siebie pasowało, ale nie potrafię w ogólnej ocenie wysoko ocenić "Topieliska". W dodatku jest to jedna z nielicznych książek, przy czytaniu której wręcz przebiegałam tekst wzrokiem jedynie by wyłapać wg mnie najistotniejsze w danym momencie fragmenty, po to by skończyć ją szybciej. Przyznam, że snów Poli nie przeczytałam wcale i nic na tym nie straciłam w odbiorze treści i domyślenia się samej o co chodzi. Mam co do tej książki tak pogmatwane uczucia, jak pogmatwane było życie głównej bohaterki. Nic nie jest jednoznaczne.
Ale film byłby fajny...
Trzyma w napięciu, nieodkładalna, wessie i odbierze dech... Czy ja wiem... Po przeczytaniu takich komentarzy na książce liczyłam na emocje jakie czułam choćby przy czytaniu "Kasztanowego Ludzika". Tymczasem taka nasunęła mi się refleksja przy czytaniu, że film mógłby być z tego fajny, natomiast książka to takie hmmm 6, max 7 na 10. Chociaż nie, 7 to aż nad to.
więcej Pokaż mimo to"Topieliska"...
Po ok. 150 stronach zaczyna wciągać i trzymać w napięciu :) Z kolei po ok. 220 stronach przewidziałam zakończenie.
Po ok. 150 stronach zaczyna wciągać i trzymać w napięciu :) Z kolei po ok. 220 stronach przewidziałam zakończenie.
Pokaż mimo toNie wiem skąd zachwyty, odnoszę wrażenie, że część bookstagramerów chciała się jedynie przypodobać autorce, która prężnie działała na ig. Przyznam szczerze, że wlansie tym mnie zachęciła do sięgnięcia po tę pozycję. Jednakże zawód był, bo książka nie zachęcała do tego, żeby ją skończyć. Irytująca postać siostry głównej bohaterki, która ma głupią gadkę, ciągle powtarza "sis", chyba autorka chciała pokazać, że postać jest wyluzowana, ale wyszło bardzo nienaturalnie. Dodatkowo odkrycie swoich sekretów przed siostrą też wyszło nienaturalnie. Całe życie milczała i nagle ot tak o opowiada jej historię życia? I nie zostało to zgrabnie wplecione w fabułę, tylko ta siostra sobie z nią gada i jej wszystko opowiada, w to się nawet nie można wczuć. Moim zdaniem ta książka może podejść jedynie tym, którzy szybko czytają, nie zwracając uwagi na takie mankamenty.
Nie wiem skąd zachwyty, odnoszę wrażenie, że część bookstagramerów chciała się jedynie przypodobać autorce, która prężnie działała na ig. Przyznam szczerze, że wlansie tym mnie zachęciła do sięgnięcia po tę pozycję. Jednakże zawód był, bo książka nie zachęcała do tego, żeby ją skończyć. Irytująca postać siostry głównej bohaterki, która ma głupią gadkę, ciągle powtarza...
więcej Pokaż mimo toRewelacyjnie skrojona historia. Zwroty akcji , klimat i choroba w tle . Bardzo sYbko się czyta i bardzo dobre zakończenie. Moje pierwsze i na pewno nie ostatnie spotkanie z autorka. Polecam.
Rewelacyjnie skrojona historia. Zwroty akcji , klimat i choroba w tle . Bardzo sYbko się czyta i bardzo dobre zakończenie. Moje pierwsze i na pewno nie ostatnie spotkanie z autorka. Polecam.
Pokaż mimo toCzytałam wiele pochlebnych recenzji i dlatego skusiłam się na przeczytanie. I szczerze powiedziawszy bombki popękały świąt w tym roku nie będzie… A tak na poważnie, początek strasznie chaotyczny, wszystkiego dużo. Czułam nagły natłok wszystkiego i to mi przeszkadzało i psuło czytanie. Dopiero od połowy zaczęło się klarownie robić i fabuła zachęcała do czytania dalej.
Autorka miała bardzo dobry pomysł, ale wydaje mi się, że chciała za dużo naraz wszystko wyłożyć w pewnym momencie i to zaburza trochę odbiór, ale wszystko na szczęście później idzie dobrą drogą.
Koniec niesamowicie zaskakujący, choć w mojej głowie tliło się coś w myślach pewien motyw jeśli chodzi o siostrę i to akurat odgadłam, ale to dalsze zakończenie mnie bardzo zaskoczyło i tego się nie spodziewałam.
Pomysł jest świetny, początek zbyt chaotyczny i wybija z rytmu czytania, bo za dużo wszystkiego według mnie, lecz potem naprawdę książka zyskuje jakby dostała drugi oddech i lepiej się czyta. Koniec może Was, a w sumie na pewno zaskoczy. Lubię takie klimaty i takie zakończenia.
Czytałam wiele pochlebnych recenzji i dlatego skusiłam się na przeczytanie. I szczerze powiedziawszy bombki popękały świąt w tym roku nie będzie… A tak na poważnie, początek strasznie chaotyczny, wszystkiego dużo. Czułam nagły natłok wszystkiego i to mi przeszkadzało i psuło czytanie. Dopiero od połowy zaczęło się klarownie robić i fabuła zachęcała do czytania dalej....
więcej Pokaż mimo toTopieliska to książka, o której u wielu osób na Instagramie słyszałam, że jest wow! Super, świetna, opisywana w samych superlatywach. Zresztą, już na okładce widzimy kilka króciutkich wychwalających i zachęcających do sięgnięcia po ten tytuł opinii.
Zaczęło się rzeczywiście mocno, zdarzenie, które niesie za sobą niewyobrażalny ból i rozpacz. I pozostaje już tylko nadzieja, która trzyma przy życiu.
Z czasem na jaw wychodzi coraz więcej kłamstw i tajemnic. Autorka potrafi stworzyć taki ciężki klimat, mocno też tajemniczy i pełen...brudu.
W tej książce jest po prostu miliard pytań i niewiadomych.
Jest to też taka psychologiczna bomba, może dlatego czasem odkładałam ją co rozdział gdzieś na bok?
W pewnym momencie miałam też wrażenie, że trochę tu taki natłok wszystkiego. Zrobiło się tego za dużo, złapałam się nawet na tym, że zdążyłam zapomnieć (no niedosłownie) od czego się to wszystko zaczęło i co było najważniejsze. Jaś. Gdzieś to zostało trochę zepchnięte na bok.
Końcówka jest mocna i powinna szokować, wiem to, a jednak mnie nie szokuje, po prostu odkryłam prawdę. Mimo wszystko, wiem, że na wielu z pewnością zrobi to spore wrażenie! :)
Dla mnie "wow" nie było, ale jestem w stanie zrozumieć zachwyty.
Topieliska to książka, o której u wielu osób na Instagramie słyszałam, że jest wow! Super, świetna, opisywana w samych superlatywach. Zresztą, już na okładce widzimy kilka króciutkich wychwalających i zachęcających do sięgnięcia po ten tytuł opinii.
więcej Pokaż mimo toZaczęło się rzeczywiście mocno, zdarzenie, które niesie za sobą niewyobrażalny ból i rozpacz. I pozostaje już tylko nadzieja,...