-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant2 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika![](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-80x80.jpg)
![](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/116718/89639-80x80.jpg)
2014-10-05
2014-06-04
2012-08-14
2013-01-07
Jeszcze bardziej niesamowita i wciągająca od poprzedniczki!
Tym razem akcja przeważnie rozgrywa się w niebie, gdzie Wiktoria, Beleth, Azazel i Piotruś pakują się w kolejne kłopoty.
Dziewczyna pragnie za wszelką cenę wyrzucić ze swojego życia diabły i zacząć normalnie egzystować u boku Piotrusia. Beleth nie poddał się jeszcze po odrzuceniu ze strony byłej diablicy i ciągle ponawia próby zdobycia jej serca. Tymczasem Azazel ma kolejny genialny plan - po nieudanej próbie zajęcia miejsca Szatana, postanawia powrócić do korzeni, na powrót odzyskać anielskie skrzydła i stać się archaniołem! Natomiast Piotruś... nie zamierza dopuścić diabłów (szczególnie jednego z nich) w pobliże Wiktorii i pozwolić ukochanej wpakować się w ich kolejne intrygi...
Mam tylko jedno pytanie: co Wiki, do jasnej-ciasnej, widzi w Piotrusiu?!
Jeszcze bardziej niesamowita i wciągająca od poprzedniczki!
Tym razem akcja przeważnie rozgrywa się w niebie, gdzie Wiktoria, Beleth, Azazel i Piotruś pakują się w kolejne kłopoty.
Dziewczyna pragnie za wszelką cenę wyrzucić ze swojego życia diabły i zacząć normalnie egzystować u boku Piotrusia. Beleth nie poddał się jeszcze po odrzuceniu ze strony byłej diablicy i ciągle...
2013-01-05
Powieść napisana ciekawym, wręcz amerykańskim stylem z dużą dawką humoru. Przedstawienie Piekła jako miejsca pełnego zabaw i używek, diaboliczna Wiktoria, pociągający Beleth, szalony Azazel i Piotruś "ciepłe kluchy" - to wszystko stworzyło niesamowitą fabułą, od której nie można się oderwać!
Gorąca polecam tą książkę!
Powieść napisana ciekawym, wręcz amerykańskim stylem z dużą dawką humoru. Przedstawienie Piekła jako miejsca pełnego zabaw i używek, diaboliczna Wiktoria, pociągający Beleth, szalony Azazel i Piotruś "ciepłe kluchy" - to wszystko stworzyło niesamowitą fabułą, od której nie można się oderwać!
Gorąca polecam tą książkę!
2013-01-10
Kolejna fascynująca część przygód Wiktorii, która tym razem trafia do Tartaru. Była diablica właśnie zdecydowała się na porzucenie Piotrusia i przyszłość u boku przystojnego diabła, Beletha. Jednak jej plany nie uwzględniały tragicznej śmierci. Znowu.
Czy Wika poradzi się w zaświatach, pełnych od ludzi pokroju Hitlera i Kuby Rozpruwacza? Jak wiele Beleth będzie w stanie poświęcić, by uratować ukochaną?
Pokochałam tę trylogię i z ciężkim sercem się z nią rozstaję. Jestem ogromnie wdzięczna sile, która kazała mi zapoznać się z tą powieścią, którą Wam gorąco polecam!
Kolejna fascynująca część przygód Wiktorii, która tym razem trafia do Tartaru. Była diablica właśnie zdecydowała się na porzucenie Piotrusia i przyszłość u boku przystojnego diabła, Beletha. Jednak jej plany nie uwzględniały tragicznej śmierci. Znowu.
Czy Wika poradzi się w zaświatach, pełnych od ludzi pokroju Hitlera i Kuby Rozpruwacza? Jak wiele Beleth będzie w stanie...
2014-01
2013-04-15
2013-12
2011-06-01
Tą książkę spokojnie można okrzyknąć oryginalną. Mit o Persefonie i Hadesie został tu pięknie wykorzystany. Powieść nie jest dokładnym odwzorowaniem mitu - on jest zaledwie początkiem do zupełnie nowej magicznej historii pełnej miłości.
Główną bohaterką jest Pierce - siedemnastoletnia dziewczyna, która przeszła śmierć kliniczną. Od tamtego czasu, niczym Śnieżka zamknęła się w szklanej trumnie i odcięła od reszty świata. Jednak pewne wydarzenia zmuszają ją do wyjścia z dotychczasowego więzienia i zmierzenia się z NIM.
No, właśnie. Kim jest ten tajemniczy ON?
Cóż, najprościej mówiąc - to koleś, przed którym Pierce uciekała przez dwa lata. Jednak on zawsze ją znajdował.
Johna Haydena główna bohaterka poznała mając siedem lat, podczas pogrzebu dziadka. Już wtedy ją zafascynował. Mijały lata, a ona zajęła się własnym życiem i zapomniała o tajemniczym chłopaku, który dokonał cudu na cmentarzu. Dopóki nie umarła. W Podziemiach spotkała go ponownie. Tym razem nie było tak przyjemnie, jak przed laty. Pierce udało się uciec śmierci, lecz nie jemu. On zawsze będzie prześladował dziewczynę - dopóki nie zaciągnie jej z powrotem tam, gdzie jej miejsce. Do Podziemi.
Bohaterowie są barwni i trudno ich nie lubić. Johna wręcz ubóstwiam i chłonęłam sceny, w których się pojawiał (a było ich sporo). Powieść czytało się lekko, co zawdzięczam przede wszystkim niebanalnemu stylowi Meg. Nie odłożyłam jej nawet na minutę. Kiedy tylko zaczęłam czytać już nie przestawałam, aż do ostatniej linijki. Jeszcze tego samego dnia przeczytałam ją po raz drugi - tak bardzo byłam zafascynowana zupełnie nowym dziełem pani Cabot. Po skończeniu czułam wielki niedosyt - najbliższa część miała pojawić się dopiero po roku. Wciąż oczekuję jej z wielkim utęsknieniem.
Polecam tą powieść wszystkim tym, którzy chcą się oderwać od szarej rzeczywistości i przenieść w cudowny świat mitów i miłości przeplatającej się ze śmiercią.
Tą książkę spokojnie można okrzyknąć oryginalną. Mit o Persefonie i Hadesie został tu pięknie wykorzystany. Powieść nie jest dokładnym odwzorowaniem mitu - on jest zaledwie początkiem do zupełnie nowej magicznej historii pełnej miłości.
Główną bohaterką jest Pierce - siedemnastoletnia dziewczyna, która przeszła śmierć kliniczną. Od tamtego czasu, niczym Śnieżka zamknęła się...
2014-04-17
2013-09
2014-01
2013-01-28
Gwendolyn czuje się oszukana. Zapewne każdy by miał wątpliwości, gdyby jego ukochany, wyznał mu, że wszystko było tylko grą. Tymczasem diamentowi i rubinowi przyjdzie się ostatecznie zmierzyć z hrabią de Saint-Germain i rozwikłać tajemnicę Kręgu Dwanaściorga. A prawda może okazać się bardziej niebezpieczna, niż ci się może wydawać...
Nie żałuję rozpoczęcia przygody z tą trylogią. "Zieleń szmaragdu" pochłonęła mnie całkowicie, nie pozwalając oderwać się nawet na chwilę. Polecam ją wszystkim złaknionym przygody, miłości i szokujących tajemnic.
Gwendolyn czuje się oszukana. Zapewne każdy by miał wątpliwości, gdyby jego ukochany, wyznał mu, że wszystko było tylko grą. Tymczasem diamentowi i rubinowi przyjdzie się ostatecznie zmierzyć z hrabią de Saint-Germain i rozwikłać tajemnicę Kręgu Dwanaściorga. A prawda może okazać się bardziej niebezpieczna, niż ci się może wydawać...
Nie żałuję rozpoczęcia przygody z tą...
2012-12-11
Życie Meghan Chase obróciło się o 180 stopni w dniu jej szesnastych urodzin. Wtedy Puk pokazał jej zupełnie nowy świat, pełen magii i niebezpieczeństw. Dziewczyna musiała zmierzyć się z elfimi królami, żelaznymi stworami, a także z własnym dziedzictwem. A teraz jest przetrzymywana na dworze królowej Mab. Nie wie, czy kiedykolwiek uda jej się stamtąd wydostać, czy wróci do rodziny i normalnego życia w świecie śmiertelników. I czy zimne serce ukochanego w końcu otworzy się dla niej...
"Srebrzyste oczy Asha spojrzały przez dzielącą nas ścianę, tak jasne i smutne jak nigdy. Ból na jego twarzy mnie zaskoczył, zupełnie jakby to on był uwięziony i nie mógł oddychać"
Ucieczka to jedyne wyjście po kradzieży Berła Pór Roku i zdradzeniu swoich dworów. Starzy przyjaciele powrócą, pojawią się nowi, a ty nigdy nie będziesz pewien, czy uśmiechasz się do sprzymierzeńca, czy przed tobą stoi wróg...
Żelazne stworzenia zjawią się ponownie, potężniejsze, z panującym nowym królem. Teraz Meghan będzie musiała podjąć najważniejszą decyzję...
"- Złooodzieje! - zaryczał głęboki, nieludzki głos, po czym potężny jęzor ognia ogarnął krzaki, natychmiast je spopielając, a powietrze zrobiło się gorące jak w piecu. Żelazny Koń stanął dęba. Puk przeklął, złapał mnie za ramię i pociągnął w kierunku, z którego przybyliśmy"
Czy Meghan będzie uparcie dążyć do lodowego serca księcia, czy podda się, ulegając jego namowom i da sobie z tym ryzykownym uczuciem spokój? A jeśli nie, co zdoła poświęcić, by uwolnić ukochanego spod mrocznej mocy elfów i otworzyć mu oczy na kiełkujące między nimi uczucie? A ty, jak wiele jesteś w stanie wyrzec się w imię miłości?
"Gdy sen zniknął, a ja zatonęłam w mrocznej pustce, wciąż pamiętałam jego ostatnie słowa, które wyszeptał. Zmroziły mnie jak nic nigdy wcześniej.
Zabij mnie"
Druga część jest jeszcze lepsza od pierwszej, co dla mnie jest rzadkością. Pochłonęła mnie na dwa dni i nawet teraz nie mogę przestać myśleć o losach Meghan, Asha i Puka. Bohaterowie nie są idealni, ale też nie należą do tych kretyńsko głupich, którzy nie uczą się na własnych błędach i robią wszystko na przekór rozsądkowi. Postaci z serii "Żelazny Dwór" mają zarówno wady i zalety, przez co powieść staje się jeszcze ciekawsza. Więcej akcji, więcej magii, więcej niebezpieczeństw i więcej miłości... "Żelazna córka" wywołała we mnie całą gamę emocji! Przy niej można śmiać się i płakać! Kolejne arcydzieło!
Gorąco polecam!
Życie Meghan Chase obróciło się o 180 stopni w dniu jej szesnastych urodzin. Wtedy Puk pokazał jej zupełnie nowy świat, pełen magii i niebezpieczeństw. Dziewczyna musiała zmierzyć się z elfimi królami, żelaznymi stworami, a także z własnym dziedzictwem. A teraz jest przetrzymywana na dworze królowej Mab. Nie wie, czy kiedykolwiek uda jej się stamtąd wydostać, czy wróci do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-12-07
Meghan Chase była zwykłą nastolatką, odrzuconą przez rówieśników. Jej najlepszym (i jedynym) przyjacielem był żartowniś Robbie, który potrafił pocieszyć ją w każdej sytuacji. Niestety, pozory normalności, otaczające dziewczynę prysnęły, gdy w dniu jej szesnastych urodzin porwano jej przyrodniego brata Ethana, a Rob pokazał jej świat, który dotąd był zaledwie niewyraźnym przebłyskiem w oceanie iluzji. Bo Meghan potrafi widzieć przez urok i mgłę. Lecz czasem lepiej jest nie wiedzieć. Prawda?
"Jak zaczniesz widzieć nie będziesz już mogła przestać"
Mroczny świat elfów wzywa ją do siebie. Kraina Nigdynigdy, Królestwa Zimy i Lata, wszystko to przeraża Meghan. Teraz już nawet w świecie śmiertelników nie będzie w stanie uwolnić się od driad, goblinów i przerażająco pięknych elfów. I jest pewna, że nie zdoła wyrzucić z głowy myśli o nim...
"To nie był ten książę, z którym tańczyłam w noc Elizjum. To był drapieżca"
Czy Meghan Chase uda się pokonać przeciwności losu? Czy dokona właściwego wyboru, znajdując bezpieczne schronienie w ramionach przyjaciela, czy wyciągając dłoń do księcia, który bez mrugnięcia okiem mógłby zatopić sztylet w jej sercu? I czy zdoła uratować Nigdynigdy przed złem, którego żelazne macki powoli wyciągają się w jej stronę?
"Z tunelu wydobył się ogłuszający gwizd, zupełnie jakby lokomotywa parowa wjeżdżała na stację, a za nim czarny dym. Poczułam popiół i siarkę, a potem w jaskini zadudnił jakiś głos"
Ta powieść absolutnie rzuciła mnie na kolana! Bohaterowie są barwni i ciekawi, przedstawiani stopniowo wraz z rozwojem wydarzeń - przez to nie można sobie na początku wyrobić o nich opinii. "Żelazny król" obfituje w akcję, magię i uczucia, które bywają zgubne w świecie elfów. Nic nie było w stanie przyćmić mojej ekscytacji, rosnącej z każdą kolejną stroną. Nie wiem, jak mogłam tak długo zwlekać z przeczytaniem tej książki. To arcydzieło!
Meghan Chase była zwykłą nastolatką, odrzuconą przez rówieśników. Jej najlepszym (i jedynym) przyjacielem był żartowniś Robbie, który potrafił pocieszyć ją w każdej sytuacji. Niestety, pozory normalności, otaczające dziewczynę prysnęły, gdy w dniu jej szesnastych urodzin porwano jej przyrodniego brata Ethana, a Rob pokazał jej świat, który dotąd był zaledwie niewyraźnym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12
2013-01-26
Gwendolyn ma coraz więcej problemów. Nie jest pewna swoich relacji z Gideonem, a to dopiero początek ich przygody. W dodatku przyczepił się do niej Xemerius, narzucający się demon-gargulec. A to wszystko przez gen podróży w czasie, który posiada...
W tej części dzieje się jeszcze więcej. Lektura jest wciągająca i zaskakująca, a tajemnic przybywa z każdym rozdziałem. Przeczytałam ją w kilka godzin i byłam po prostu zachwycona!
Gwendolyn ma coraz więcej problemów. Nie jest pewna swoich relacji z Gideonem, a to dopiero początek ich przygody. W dodatku przyczepił się do niej Xemerius, narzucający się demon-gargulec. A to wszystko przez gen podróży w czasie, który posiada...
W tej części dzieje się jeszcze więcej. Lektura jest wciągająca i zaskakująca, a tajemnic przybywa z każdym rozdziałem....
2013-01-22
Gwendolyn stara się wieść normalne życie.... przynajmniej na tyle normalne, na ile pozwala jej umiejętność widzenia duchów, tajemnica skrywana przez najbliższych oraz - co najważniejsze - posiadanie rodziny, dziedziczącej gen podróży w czasie. Nic nadzwyczajnego, nieprawdaż?
"Moja ulubiona magnolia na rogu smętnie zwiesiła kwiaty. Zanim do niej dotarłam, trzy razy wdepnęłam w kałużę. W chwili gdy właśnie chciałam ominąć czwartą, zupełnie bez ostrzeżenia coś zwaliło mnie z nóg. Żołądek powędrował mi do góry jak na górskiej kolejce, ulica rozmyła mi się przed oczami i zmieniła w burą rzekę."
Charlotta od najwcześniejszych lat przygotowywana była do roli rubinu. Ćwiczyła grę na instrumentach, uczyła się historii i języków obcych. Dla niej nie było nic trudnego w fechtunku, manierach czy skomplikowanych tańcach. We wszystkim była doskonała. Kto mógł przewidzieć, że to na jej kuzynkę spadnie rola zamknięcia Kręgu Dwanaściorga?
Teraz Gwendolyn nie tylko nie może wieść normalnego życia, lecz także musi wziąć udział w ważnej misji, od której zależy objawienie tajemnicy skrywanej przez tajemnicę. Dodatkowo jest zmuszona znosić towarzystwo Gideona - równie doskonałego jak Charlotta.
"- Gideon? - Wyprostowałam się i wyjrzałam na zewnątrz.
Za oknem, na łące, Gideon dobył szpady.
- Powiedziałem ci nie ruszaj się stamtąd!
Dzięki Bogu, żył jeszcze. Możliwe jednak, że już niedługo. Jak z nicości wyłoniło się naraz dwóch mężczyzn, obaj ubrani na czarno, trzeci zaś zbliżał się na koniu od strony cieni rzucanych przez drzewa. W ręku miał srebrzyście połyskujący pistolet."
Powieść jest ciekawa i napisana z humorem. Od pierwszych stron wciągnęła mnie historia Podróżników w czasie, a sytuacje w jakie pakuje się główna bohaterka mogą niejednego rozbawić i urzec. Jak już powszechnie wiadomo - w tej książce tajemnica goni tajemnicę, a ty nie możesz się oderwać od lektury, zbyt zaabsorbowany rozwojem wydarzeń, by tak szybko powrócić do szarej rzeczywistości.
Gwendolyn stara się wieść normalne życie.... przynajmniej na tyle normalne, na ile pozwala jej umiejętność widzenia duchów, tajemnica skrywana przez najbliższych oraz - co najważniejsze - posiadanie rodziny, dziedziczącej gen podróży w czasie. Nic nadzwyczajnego, nieprawdaż?
"Moja ulubiona magnolia na rogu smętnie zwiesiła kwiaty. Zanim do niej dotarłam, trzy razy...
2010-10-01
Absolutnie najlepsza część Pośredniczki!
Tym razem nie była to tylko humorystyczna i lekka książka, idealna na wieczory. Była głębsza, poważniejsza... bardziej dojrzała. Nie muszę już chyba wspominać, jak bardzo wciągnęła mnie ta historia, a już tym bardziej, jak bardzo ubóstwiam tą serię! Chwile, które spędziłam z Suze i Jessem były niezapomniane. Jestem pewna, że będę jeszcze do nich wracać - zapewne niejeden raz.
Susannah i jej praktycznie niewyczerpalne pokłady energii, Jesse i ta jego słodka staroświeckość, Paul ze swoimi zawiłościami i ojciec Dom, posiadający ogromne serce... uwielbiam ich wszystkich!
"Pośredniczkę" gorąco polecam każdemu! Z pewnością nie pożałujecie zagłębiając się w świat duchów, zobrazowany w powieści, która niejednokrotnie doprowadzi was do śmiechu i płaczu. To jedna z najlepszych lektur, po jakie kiedykolwiek sięgnęłam.
Absolutnie najlepsza część Pośredniczki!
Tym razem nie była to tylko humorystyczna i lekka książka, idealna na wieczory. Była głębsza, poważniejsza... bardziej dojrzała. Nie muszę już chyba wspominać, jak bardzo wciągnęła mnie ta historia, a już tym bardziej, jak bardzo ubóstwiam tą serię! Chwile, które spędziłam z Suze i Jessem były niezapomniane. Jestem pewna, że będę...
Julia spędziła w zamknięciu 264 dni. Nie słyszała ludzkiego głosu, nie pamiętała, jak to jest wymawiać poszczególne słowa, nikogo nie dotknęła. Aż pewnego dnia przyprowadzają jej współwięźnia.
Świat po zniszczeniu warstwy ozonowej zmienił się nie do poznania. Ziemia nie wydaje plonów, zwierzęta wymierają, a ludzkość zmierza ku zagładzie. Jedzenie drożeje z każdym dniem, aż w końcu niewielu na nie stać. Głód wszystkim zagląda w oczy. Wtedy właśnie do akcji wkracza Komitet Odnowy. Obiecują, że wszyscy będą bezpieczni, że nikt już nie zazna głodu, a ludzie ślepo im wierzą. Tylko nieliczni są gotowi buntować się. Komitet Odnowy natychmiast likwiduje wszystkich rebeliantów. Jednak świat wcale nie staje się przez to lepszy. Osierocone dzieci żyją samotnie na ulicach, narażone na wybuchy elektrowni atomowych. Ludzie żyją w nędzy, podczas gdy Odnowiciele pławią się w luksusie. Nikt już nie zna pojęcia sprawiedliwości.
Julia pamięta jeszcze czasy przed pojawieniem się Komitetu Odnowy. Porzucona przez rodziców, uważana za wyrzutka, cierpi niewyobrażalne katusze. Bowiem jej dotyk zabija. Nikt nie traktuje jej jak człowieka. Jest potworem, śmiercionośną bombą, gotową wybuchnąć w każdej chwili. Dopóki nie spotyka Adama.
Powieść oczarowała mnie całkowicie. Już kupując ją wiedziałam, że przypadnie mi do gustu. Okładka zachwyciła mnie swoją dynamiką, a zarazem delikatnością. Dziewczyna w roztrzaskującej się sukience na zniszczonym podłożu, pięknie obrazuje główne motywy w tej książce.
Każda strona "Dotyku Julii" wręcz ocieka emocjami. Kiedy tylko zaczęłam czytać nie mogłam przestać. Przekreślenia i powtórzenia słów w tej powieści są arcydziełem. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś takim. Styl autorki jest specyficzny - przyjemnie się go czyta, jednak jest w nim "coś", co sprawia, że wypełniają cię emocje. Pochłaniając "Dotyk Julii" cierpiałam, płakałam i śmiałam się razem z główną bohaterką. Wczułam się w jej sytuację, rozumiałam jak się musi czuć, porzucona przez rodzinę i przyjaciół. To nie jest zwykła książka. Ona jest absolutnie wspaniała i ujmująca - to istne arcydzieło.
Gorąco polecam ją wszystkim! Uważam, że każdy znajdzie w niej coś, co przypadnie mu do gustu.
Julia spędziła w zamknięciu 264 dni. Nie słyszała ludzkiego głosu, nie pamiętała, jak to jest wymawiać poszczególne słowa, nikogo nie dotknęła. Aż pewnego dnia przyprowadzają jej współwięźnia.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwiat po zniszczeniu warstwy ozonowej zmienił się nie do poznania. Ziemia nie wydaje plonów, zwierzęta wymierają, a ludzkość zmierza ku zagładzie. Jedzenie drożeje z każdym dniem, aż...