Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ja, najbardziej sceptycznie nastawiona do poradników wszelkiej maści istota świata, przeczytałam lekcje pani Chic jednym tchem. Po prostu chłonęłam całą sobą tą książkę. Och, jak bardzo chciałabym być choć w połowie tak elegancka jak opisane w niej kobiety! Niesamowita inspiracja, którą żyję już któryś dzień z kolei. Chyba nawet wprowadzę kilka zmian w swoim życiu dzięki Francuskom. Polecam z całego serca!

Ja, najbardziej sceptycznie nastawiona do poradników wszelkiej maści istota świata, przeczytałam lekcje pani Chic jednym tchem. Po prostu chłonęłam całą sobą tą książkę. Och, jak bardzo chciałabym być choć w połowie tak elegancka jak opisane w niej kobiety! Niesamowita inspiracja, którą żyję już któryś dzień z kolei. Chyba nawet wprowadzę kilka zmian w swoim życiu dzięki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozycja dobra, choć nie jest to perełka wśród powieści autorki. Pierwszy raz udało mi się odgadnąć,kto jest mordercą przed rozwiązaniem kryminalnej zagadki pani Christie i muszę przyznać, że byłam z tego powodu dumna i napuszona jak lord Whitfield! Książka ot taka na jedno popołudnie-przeczytanie jej to nic trudnego :)

Pozycja dobra, choć nie jest to perełka wśród powieści autorki. Pierwszy raz udało mi się odgadnąć,kto jest mordercą przed rozwiązaniem kryminalnej zagadki pani Christie i muszę przyznać, że byłam z tego powodu dumna i napuszona jak lord Whitfield! Książka ot taka na jedno popołudnie-przeczytanie jej to nic trudnego :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

i

i

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wstrząsająca historia maltretowanej dziewczynki, oparta na faktach. Jej matka cierpi na zespół Munchhausena, wmawia Julie chorobę serca i chce za wszelką cenę doprowadzić do operacji na otwartym sercu. Ta kobieta to bezgraniczna kreatura człowieczeństwa, potwór w ludzkiej skórze i osoba kompletnie nienadająca się do życia w społeczeństwie. Przez długie lata nikt tego nie zauważył, przez co Julie ma zmarnowane życie i wiele ran na psychice, które już chyba nigdy się nie zagoją. Z żadnej strony nie dostała wsparcia. Aż się włos na głowie jeży, że ta historia zdarzyła się naprawdę. Warto przeczytać, choć zdecydowanie to nie jest miła książka do podusi na zakończenie dnia. Ona nie pozwoli Wam zasnąć.

Wstrząsająca historia maltretowanej dziewczynki, oparta na faktach. Jej matka cierpi na zespół Munchhausena, wmawia Julie chorobę serca i chce za wszelką cenę doprowadzić do operacji na otwartym sercu. Ta kobieta to bezgraniczna kreatura człowieczeństwa, potwór w ludzkiej skórze i osoba kompletnie nienadająca się do życia w społeczeństwie. Przez długie lata nikt tego nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudne są moje relacje z panem Harukim. Uwielbiam tajemniczy klimat jego powieści ociekający oniryzmem. Jednak za każdym razem strasznie razi mnie zakończenie. Chyba nie mam zbyt rozwiniętej duchowości, żeby wśród tych niedopowiedzeń i braku logiki się odnaleźć. Preferuję konkretne zakończenia wszystkich wątków, a niestety w każdej powieści Murakamiego nie mogę tego uświadczyć. W "Sputniku Sweatheart" w szczególności.

Trudne są moje relacje z panem Harukim. Uwielbiam tajemniczy klimat jego powieści ociekający oniryzmem. Jednak za każdym razem strasznie razi mnie zakończenie. Chyba nie mam zbyt rozwiniętej duchowości, żeby wśród tych niedopowiedzeń i braku logiki się odnaleźć. Preferuję konkretne zakończenia wszystkich wątków, a niestety w każdej powieści Murakamiego nie mogę tego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam na jesienny, nostalgiczny, deszczowy, urokliwy wieczór. "Joyland" jest pełne nostalgii, tajemnicy, twórczego smutku i przemyśleń, więc idealnie wczujecie się w klimat. Utrata miłości, perspektywa śmierci, nieuleczalna choroba, niewinnie przelana krew, pragnienie przyjaźni i odmiany życia to kilka z wielu psychologicznych kwestii poruszonych w tej książce, wartych przemyślenia. Spora dawka nostalgii (co jakiś czas) na pewno nie jest czymś negatywnym :)

Polecam na jesienny, nostalgiczny, deszczowy, urokliwy wieczór. "Joyland" jest pełne nostalgii, tajemnicy, twórczego smutku i przemyśleń, więc idealnie wczujecie się w klimat. Utrata miłości, perspektywa śmierci, nieuleczalna choroba, niewinnie przelana krew, pragnienie przyjaźni i odmiany życia to kilka z wielu psychologicznych kwestii poruszonych w tej książce, wartych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ach, Bridget! Porwałaś po raz drugi me serce. Może jestem głupiutka, infantylna i brak mi piątej klepki, ale naprawdę Cię uwielbiam i mamy ze sobą tyle wspólnego! Wszystkim znajomym i użytkownikom LubimyCzytać zachwalam Twe pertypetie, niech się skuszą na parę chwil spędzonych z tak rozbrajającą istotą jak Ty! Dobrze, że jesteś :)

Ach, Bridget! Porwałaś po raz drugi me serce. Może jestem głupiutka, infantylna i brak mi piątej klepki, ale naprawdę Cię uwielbiam i mamy ze sobą tyle wspólnego! Wszystkim znajomym i użytkownikom LubimyCzytać zachwalam Twe pertypetie, niech się skuszą na parę chwil spędzonych z tak rozbrajającą istotą jak Ty! Dobrze, że jesteś :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Genialny, wybitny kryminał! Jak zwykle się nie zawiodłam na Pani Christie. Ciarki przechodzą pod pierwszej do ostatniej strony! Najmilszy sposób na spędzenie zimnego wieczoru? Wieczór z "I nie było już nikogo"! Powiem tak: zazdroszczę wszystkim, którzy jeszcze tego nie czytali. Ja już te emocje mam niestety za sobą... :)

Genialny, wybitny kryminał! Jak zwykle się nie zawiodłam na Pani Christie. Ciarki przechodzą pod pierwszej do ostatniej strony! Najmilszy sposób na spędzenie zimnego wieczoru? Wieczór z "I nie było już nikogo"! Powiem tak: zazdroszczę wszystkim, którzy jeszcze tego nie czytali. Ja już te emocje mam niestety za sobą... :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Cios w samo serce kochające Bridget! :(

Cios w samo serce kochające Bridget! :(

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Do tej książki brałam się 4 (słownie: CZTERY) lata, mimo że codziennie spotykałam ją wzrokiem na półce. Ciągle mnie coś odciągało od niej: objętość (nie dostają spazmów rozkoszy gdy widzę takie cegły), zbytnia popularność, pochodzenie autora (skandynawskie kryminały? byłam na NIE, ale teraz...). W końcu się przełamałam i żałuję każdego obojętnego spojrzenia w kierunku Millenium! Zacny kryminał. Nie sposób się oderwać wprost.

Do tej książki brałam się 4 (słownie: CZTERY) lata, mimo że codziennie spotykałam ją wzrokiem na półce. Ciągle mnie coś odciągało od niej: objętość (nie dostają spazmów rozkoszy gdy widzę takie cegły), zbytnia popularność, pochodzenie autora (skandynawskie kryminały? byłam na NIE, ale teraz...). W końcu się przełamałam i żałuję każdego obojętnego spojrzenia w kierunku...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudo. Nie mogę wyjść z podziwu nad literaturą pani Christie. Kryminał z krwi i kości-fałszywe tropy, zaskakujące zakończenie i detektyw Pairot polegający tylko na swym intelekcie. I ile w tej książce szyku i elegancji! Zachwycam się całą sobą. Wspaniałość!

Cudo. Nie mogę wyjść z podziwu nad literaturą pani Christie. Kryminał z krwi i kości-fałszywe tropy, zaskakujące zakończenie i detektyw Pairot polegający tylko na swym intelekcie. I ile w tej książce szyku i elegancji! Zachwycam się całą sobą. Wspaniałość!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawsze miałam wrażenie, że "Bridget Jones" to nie mój klimat i nigdy nie odważyłam się po nią sięgnąć, ale ostatnio miałam ochotę na coś lekkiego do poczytania i padło właśnie na nią. I uważam ją za odkrycie roku! Wiadomo, nie jest to książka ambitna, refleksyjna, poszerzająca horyzonty... ale warto czasem (ja chyba zacznę częściej!) przeczytać coś infantylnego, zabawnego, zboczonego i rozbrajającego :) Polecam wszystkim!

Zawsze miałam wrażenie, że "Bridget Jones" to nie mój klimat i nigdy nie odważyłam się po nią sięgnąć, ale ostatnio miałam ochotę na coś lekkiego do poczytania i padło właśnie na nią. I uważam ją za odkrycie roku! Wiadomo, nie jest to książka ambitna, refleksyjna, poszerzająca horyzonty... ale warto czasem (ja chyba zacznę częściej!) przeczytać coś infantylnego, zabawnego,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Polecam zaliczyć tą książkę tak jak Watanabe kolejne dziewczyny! On nie znalazł w nich miłości, Wy w "Norwegian wood" nie znajdziecie arcydzieła literackiego, ale warto to przeczytać-dla przyjemności!^^

Polecam zaliczyć tą książkę tak jak Watanabe kolejne dziewczyny! On nie znalazł w nich miłości, Wy w "Norwegian wood" nie znajdziecie arcydzieła literackiego, ale warto to przeczytać-dla przyjemności!^^

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ach ach, "Cmętarz Zwieżąt" jest cudowną książką! Wprost nie idzie oderwać się od czytania następnych, natępnych i następnych stron... ale po co na siłę odrywać się od takich epickich powieści? :)

King udowodnił, że jest wiejki i wsaniały ;)

Ach ach, "Cmętarz Zwieżąt" jest cudowną książką! Wprost nie idzie oderwać się od czytania następnych, natępnych i następnych stron... ale po co na siłę odrywać się od takich epickich powieści? :)

King udowodnił, że jest wiejki i wsaniały ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetny, lekki, przyjemny kryminał na jeden wieczór, z niespodziewanym zakończeniem i smutkiem w sercu, gdy książkę trzeba było odłożyć na półkę. Polecam polecam, to jeden z najlepszych kryminałów pani Christie, jakie miałam okazję przyczytać! Gdy mam ochotę na poprawienie sobie humoru, jej książki nigdy mnie nie zawodzą :)

Świetny, lekki, przyjemny kryminał na jeden wieczór, z niespodziewanym zakończeniem i smutkiem w sercu, gdy książkę trzeba było odłożyć na półkę. Polecam polecam, to jeden z najlepszych kryminałów pani Christie, jakie miałam okazję przyczytać! Gdy mam ochotę na poprawienie sobie humoru, jej książki nigdy mnie nie zawodzą :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Określę tę książkę jako jedne wielkie WOW! WOW! Film tak bardzo lepszy od książki! Rzadzkie zjawisko, ale w tym przypadku widać to bardzo. Książka przeciętna, film rewelacyjny.

Określę tę książkę jako jedne wielkie WOW! WOW! Film tak bardzo lepszy od książki! Rzadzkie zjawisko, ale w tym przypadku widać to bardzo. Książka przeciętna, film rewelacyjny.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rzadko zdarza mi się wzruszać, czytając zakończenia książek, ale dziś jadąc pociągiem i kończąc `Złodziejkę książek`, nie mogłam powstrzymać łez. I nie wiem, co mnie bardziej poruszyło. Czy samo zakończenie tej przepięknej opowieści, czy fakt, że wojna naprawdę miała miejsce i jak bardzo była niesprawiedliwa i nieludzka. `Złodziejka książek` uświadamia i poprawia kondycję naszego człowieczeństwa.

Rzadko zdarza mi się wzruszać, czytając zakończenia książek, ale dziś jadąc pociągiem i kończąc `Złodziejkę książek`, nie mogłam powstrzymać łez. I nie wiem, co mnie bardziej poruszyło. Czy samo zakończenie tej przepięknej opowieści, czy fakt, że wojna naprawdę miała miejsce i jak bardzo była niesprawiedliwa i nieludzka. `Złodziejka książek` uświadamia i poprawia kondycję...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z każdą kolejną przeczytaną książką Murakamiego coraz bardziej przyzwyczajam się do jego charakterystycznego stylu i już przestają mnie razić wszystkie niedopowiedzenia, których nie potrafiłam przełknąć jeszcze rok temu. "Wszystkie boże dzieci tańczą"-te opowiadania nie są muśnięte niedopowiedzeniami-one są w nich marynowane przez dłuuugi czas:-) I chyba na tym polega ich niezaprzeczalny urok.

Z każdą kolejną przeczytaną książką Murakamiego coraz bardziej przyzwyczajam się do jego charakterystycznego stylu i już przestają mnie razić wszystkie niedopowiedzenia, których nie potrafiłam przełknąć jeszcze rok temu. "Wszystkie boże dzieci tańczą"-te opowiadania nie są muśnięte niedopowiedzeniami-one są w nich marynowane przez dłuuugi czas:-) I chyba na tym polega ich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z tych książek, które trudno ocenić, czy jest dobra, czy nie. Z jednej strony czytało się naprawdę bez wytchnienia, nie można było się wręcz oderwać, a z drugiej? po przeczytaniu okazało się, że żadna wewnętrzna struna serca nie została poruszona, milion myśli nie krąży po głowie i szybko zapomniałam o ponownym analizowaniu zakończenia. Ot, miła, przyjemna lekturka raczej niższych lotów, ale nie dla bardziej wymagających czytelników, oni mogą czuć się zawiedzeni.

Jedna z tych książek, które trudno ocenić, czy jest dobra, czy nie. Z jednej strony czytało się naprawdę bez wytchnienia, nie można było się wręcz oderwać, a z drugiej? po przeczytaniu okazało się, że żadna wewnętrzna struna serca nie została poruszona, milion myśli nie krąży po głowie i szybko zapomniałam o ponownym analizowaniu zakończenia. Ot, miła, przyjemna lekturka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku ciężko było mi się przyzwyczaić do stylu autora, ale po kilku stronach przywykłam i ani się nie obejrzałam, a książka już przeczytana. Wielki plus za nieprzewidywalne zakończenie!

Na początku ciężko było mi się przyzwyczaić do stylu autora, ale po kilku stronach przywykłam i ani się nie obejrzałam, a książka już przeczytana. Wielki plus za nieprzewidywalne zakończenie!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to