Zima w Sokcho
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Hiver à Sokcho
- Wydawnictwo:
- Kwiaty Orientu
- Data wydania:
- 2020-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-01
- Liczba stron:
- 162
- Czas czytania
- 2 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366658103
- Tłumacz:
- Maria Schneider
- Tagi:
- człowiek przyjaźń
Zima w Sokcho to opowieść, w której spotykają się dwa światy - francuski z koreańskim, młody ze starym, świat Wschodu i Zachodu, marzeń i rozczarowań. To fascynująca, spokojna, wręcz poetycka proza, w której czytelnik zatopi się bez reszty. Znajdziemy w tej opowieści wszystko, co znamy, ale być może nie umieliśmy sami tego nazwać. To historia bliska każdemu z nas - o spotkaniu dwójki ludzi i o tym, co może się wydarzyć, kiedy ich światy i emocje wzajemnie się przenikną. Zima w Sokcho to piękny tekst, który warto czytać powoli, z wielką uważnością. Taki, w którym wszystko trwa bez ruchu - ale opowieści, w których pozornie się nic nie dzieje są tymi, które zostają w nas najdłużej. Bo w nich najbardziej odnajdujemy samych siebie.
Diana Chmiel z bardziejlubieksiazki.pl
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 172
- 126
- 21
- 12
- 11
- 8
- 5
- 4
- 3
- 3
Opinia
"Zabrał je z mojego świata i umieścił w swoim wyimaginowanym świecie, w szarościach."
Czasami jest tak, że książki same znajdują drogę do czytelnika, jakby świadomie podejmowały decyzję, komu odkryć swój świat, dokładnie wiedziały, u kogo wywołają silne emocje, kto uważnie wsłucha się w to, co mają do powiedzenia. "Zima w Sokcho" bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, sprawiła, że miałam szalenie udany wieczór, co więcej, jeszcze przez kilka dni nosiłam ją w sercu, obracałam w głowie brzmienie przekazów. Nie mam nic przeciwko, aby takie ambitne książki trafiały do mnie jako niespodzianki, dzięki nim dotykam ludzkich dusz, wrażliwych miejsc zasłanianych przed wzrokiem innych, a nawet samym sobą, przy okazji, poddaję obróbce zafałszowaną melodię moich sekretów, pozorów, które z czasem przyjęłam jako fakty. W trakcie spotkania z książką, wyczulony obserwator dostrzega oryginalne nuty historii, spogląda na nie z własnej perspektywy, co szalenie cenne, przez pryzmat osobistych doświadczeń wyciąga to, co niewygodne, szczelnie zamknięte w podświadomości.
Powieść uskrzydliła wyobraźnię, sprawiła, że straciłam poczucie obecności w realnym świecie, płynęłam niespiesznym nurtem narracji, wyłapywałam istotne detale odwiedzanych miejsc i napotykanych postaci. Elisa Shua Dusapin naprzemiennie przenosiła ze zwykłej codzienności, wyznaczonej ścisłymi granicami odpowiedzialności, do niczym nieskrępowanej artystycznej wizji. Im więcej odkrywałam szczegółów, tym bardziej rozumiałam, jak bardzo były powiązane te dwie sfery, jak mocno warunkowały się wzajemnie, bez względu na ostrość krawędzi i początkowe niedopasowanie. Na wszystko padał cień osobistych tajemnic i niedomówień postaci, narzucania sobie ograniczeń, uników przed otworzeniem się na drugiego człowieka. Czy wprowadzenie do życia pozorów nie niszczy w tego, co mogłoby przeobrazić się w prawdziwe piękno? A może tak to już jest z człowiekiem, że wygodniej mu marzyć o miłości, podróżach, szczęściu, pasjach, niż wziąć się za ich spełnianie? Po spotkaniu z książką wyszłam bogatsza wewnętrznie, w pewien sposób odmieniona, bardziej zaprzyjaźniona sama z sobą. Wiele cudownie utkanych warstw w powieści, podejrzewam, że z każdym czytaniem więcej będę dostrzegać. Poznajcie bezimienną dwudziestotrzyletnią kobietę, znawczynię literatury, i Yana Kerranda, twórcę komiksów. Wejdźcie w relacje bohaterów podszyte koreańskimi i francuskimi nutami. Więcej nie zdradzę, odkrywajcie fabułę własnym szlakiem zajmującej i refleksyjnej przygody. Wrażliwe i empatyczne dusze niech nie wahają się przed sięgnięciem po tytuł, zapewni wyjątkowe i niecodzienne przeżycia.
bookendorfina.pl
"Zabrał je z mojego świata i umieścił w swoim wyimaginowanym świecie, w szarościach."
więcej Pokaż mimo toCzasami jest tak, że książki same znajdują drogę do czytelnika, jakby świadomie podejmowały decyzję, komu odkryć swój świat, dokładnie wiedziały, u kogo wywołają silne emocje, kto uważnie wsłucha się w to, co mają do powiedzenia. "Zima w Sokcho" bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła,...