Ten, który zatopił świat
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Świetlisty Cesarz (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- He Who Drowned the World
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2024-03-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-03-15
- Data 1. wydania:
- 2023-08-22
- Liczba stron:
- 659
- Czas czytania
- 10 godz. 59 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379649754
- Tłumacz:
- Grzegorz Komerski
Zwycięży.
Nie pomimo tego, kim jest, lecz dzięki temu.
Śmiercionośna lawina zaczyna się zawsze od jednego kamyka. Dla lawiny, która zmiecie Cesarstwo Wielkich Yuanów tym kamykiem jest Zhu Yuanzhang, Świetlisty Król. Jednak zwycięstwo jest jeszcze daleko, a droga do niego pochłonie niezliczone ofiary. W lepkim mroku intryg, walki o władzę i wynaturzonych instynktów, niczym pochodnie płoną Mandaty Niebios. Napędzane dzikim głodem dogonienia własnego przeznaczenia, nieskończonym gniewem lub świętym prawem zemsty, wszystkie stanowią o sile obdarowanych nimi ludzi. Ludzi, którzy podobni Bogom, będą musieli ostatecznie stanąć do walki, z której zwycięsko może wyjść tylko jeden. A cena, którą przyjdzie zapłacić za to zwycięstwo może być zapłacona tylko w życiach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ci, którzy tworzą Historię
Pozwólcie, że na początek pochylę się nad okładką, gdyż jest absolutnie przepiękna. Patrzę na te fantazyjne, nieregularne linie, na niesamowicie kontrastujące złote i niebieskie elementy i myślę o tym, jak perfekcyjnie oddaje klimat powieści.
W środku jest tylko lepiej. Wracamy do historii przerwanej w pierwszym tomie. Tym razem opowieść snuta jest z perspektywy znanych już Zhu, Ouyanga i Wang Baoxianga, a także pani Zhang. Taka różnorodność narracji jest zajmującym urozmaiceniem i wzbogaceniem fabuły. Dzięki temu mamy szansę spojrzeć na rozgrywające się wydarzenia pod szerszym kątem, nie tylko oczami głównej bohaterki. Ten zabieg łatwo mógł obnażyć miałkość przedstawionego świata, jednak autorka wychodzi z potencjalnych pułapek obronną ręką. Tym samym objawia się jej kunszt światotwórczy – tam wszystko ma swoje miejsce i spina się w jednolitą całość.
Powieść, choć niezaprzeczalnie wciągająca, dla mnie okazała się wymagająca. Nie byłam w stanie przeczytać jej w takim tempie jak pierwszy tom. Głównie przez to, że akcja nie jest jednotorowa, a rozgałęzia się na kilka równoległych wątków. Oczywiście jest to interesujące, jednak wymaga większego skupienia. A to nie jest książka, którą można czytać pobieżnie. Nie, w nią trzeba wsiąknąć, delektować się każdym zdaniem. To lektura na kilka przyjemnie długich tygodni.
W pierwszej części moje czytelnicze serce mocniej zabiło dla generała Ouyanga. W tym tomie zdobył je na własność i rządzi nim niepodzielnie. Czuję, że autorka włożyła mnóstwo pracy i uczucia w tę postać. Według mnie jest on najbardziej niezwykłym i fascynującym bohaterem dylogii, mimo że – zdawałoby się – zaledwie drugoplanowym. Niezmiernie się cieszę, że otrzymał tak dużo „czasu ekranowego” w tej części. Z wielką chęcią przeczytałabym o nim więcej. Może jakiś spin-off…
Na scenę z przytupem wkroczyła jeszcze jedna osobowość – Wang Baoxiang, który po śmierci brata i ojca odziedziczył tytuł i majątek. To człowiek tkwiący niczym zadra w mongolskim wyobrażeniu świata, posiadający niezwykły umysł i wybitne umiejętności, niestety nie takie, jakich oczekuje się od mężczyzny w XIV-wiecznych Chinach. I ten konflikt między osobowością jednostki a społeczeństwem tkwiącym w sztywnych ramach to kolejna zaleta powieści. Autorka ma niezaprzeczalny talent do tworzenia postaci nieprzystających i tragicznych oraz walczących o swoje miejsce w świecie, który ich nie chce.
„Ta, która stała się słońcem” była opowieścią o tym, jak tworzy się Historia – o wydarzeniach zmieniających jej bieg i przełomowych momentach. „Ten, który zatopił świat” to opowieść o osobach uwikłanych w Historię i niepasujących do swoich czasów. O jednostkach w oczach współczesnych niepełnych, wybrakowanych, gorszych. O ludziach, których świat zmusza do podejmowania trudnych decyzji, stających przed tragicznymi wyborami. Zhu przeszła swoją ścieżkę rozwoju, doskonale wie, kim jest i do czego dąży. Pozostali bohaterowie – Ouyang, Baoxiang, pani Zhang – walczą ze sobą i z rzeczywistością, mierzą się z wątpliwościami, powinnościami i pragnieniami. To ich historie są najważniejsze.
Ewa Jemioł
Książka na półkach
- 217
- 86
- 32
- 15
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
Opinia
To prawdziwa azjatycka Gra o tron. Pełna śmierci, rozpaczy, desperacji, nurza się w bólu i beznadziei, w pragnieniach, które niekoniecznie służą rozwojowi, częściej prowadzą do zniszczenia. Dlatego to niekoniecznie przyjemna lektura, jednak pozwolila mi na zobaczenie świata emocji, które są mi raczej obce.
Druga część wspaniale rozwija problematykę bohaterów, jednak, dosłownie na ostatnich stronach, lekko mnie zawiodła.
To prawdziwa azjatycka Gra o tron. Pełna śmierci, rozpaczy, desperacji, nurza się w bólu i beznadziei, w pragnieniach, które niekoniecznie służą rozwojowi, częściej prowadzą do zniszczenia. Dlatego to niekoniecznie przyjemna lektura, jednak pozwolila mi na zobaczenie świata emocji, które są mi raczej obce.
więcej Pokaż mimo toDruga część wspaniale rozwija problematykę bohaterów, jednak,...