Oriana Fallaci. Portret kobiety
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Oriana. Una donna
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2014-09-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-24
- Data 1. wydania:
- 2013-10-01
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379990689
- Tłumacz:
- Alina Pawłowska-Zampino
Oriana Fallaci
Kobieta, która przeprowadziła historyczny wywiad z Lechem Wałęsą. Przebojem weszła do świata dziennikarstwa, zdominowanego przez mężczyzn. Odkryła Amerykę lat 50., zaprzyjaźniła się z gwiazdami Hollywood i kosmonautami z bazy NASA. W latach 60. zamieszkała w Nowym Jorku, żeby być stale w centrum świata informacji. W 1967 roku jako jedyna włoska dziennikarka pojechała do Wietnamu, żeby móc wreszcie pisać o polityce na swój sposób. Stawiła czoła najpotężniejszemu człowiekowi tamtej epoki, Kissingerowi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Twarda kobieta o gołębim sercu?
Cristina De Stefano, włoska autorka znana z książki na temat „kobiet niepokornych”, po raz kolejny odważyła się na dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest podjęcie próby napisania biografii jednego z najważniejszych symboli dziennikarstwa XX wieku, czyli Oriany Fallaci. Druga natomiast dotyczy kreacji mniej znanego wizerunku tej włoskiej reporterki, korespondentki wojennej i pisarki, która przeprowadziła wywiady z najbardziej znanymi w tamtym okresie przywódcami światowymi i ludźmi mającymi duży wpływ na późniejszy rozwój wydarzeń politycznych i społecznych na świecie.
Autorka „Penelopy na wojnie” nie chciała nawet słyszeć o tym, aby ktoś nawet spróbował nakreślić w książce jej własne życie, doświadczenia i charakter – twierdziła, że biografowie to oszuści, którzy umyślnie albo nieświadomie wprowadzają czytelników w błąd*, nawet sama chciała napisać własną autobiografię, aby uniknąć ewentualnych przekłamań. Nie udało się tego dokonać Orianie, ale Cristinie De Stefano udało się wydać książkę o życiu i twórczości tej niepokornej Włoszki.
O czym dowiadujemy się podczas lektury „Oriana Fallaci. Portret kobiety”? Przede wszystkim o niesłychanej determinacji, ambicji i odwadze bohaterki książki. Czytelnikowi imponuje postawa Oriany nie tylko podczas jej pierwszych prób dziennikarskich, kiedy zajmowała się tym, czego nie uważała za warte jej uwagi, czyli relacjami z rozpraw sądowych i pisaniem najnowszych plotek o gwiazdach filmowych. Istotne jest również to, że dziennikarka rzadko rezygnowała z postawionych sobie celów i nigdy nie próbowała udawać kogoś, kim w rzeczywistości nie była. Nie wstydziła się swojego pochodzenia (niezamożna rodzina z Florencji, ojciec-partyzant, zagorzały przeciwnik faszyzmu za czasów Mussoliniego) oraz wybuchowego charakteru, który pozwolił się jej „wybić” w czasach, kiedy to mężczyźni stawali się autorytetami w dziennikarstwie oraz dał wiele możliwości w pracy - m.in. podróże, nowe znajomości czy nawet umiejętność obrony własnego zdania (zwłaszcza po skandalu, jaki wywołał tekst „Wściekłość i duma”). Od samego początku tworzyła swój wyjątkowy styl w pisaniu oraz przeprowadzeniu wywiadów – dla niektórych jej rozmówców, np. Henry’ego Kissingera, ta rozmowa okazała się najgorszym momentem w życiu, ba, tak ważne osobistości, jak Fidel Castro czy Jan Paweł II odmówiły wywiadu z Włoszką po zapoznaniu się z jej metodą pracy.
W pamięci czytelników i wielbicieli pióra Oriana Fallaci zapisała się jako drobna brunetka o inteligentnym spojrzeniu, trzymająca w dłoniach zapalonego papierosa. Pomimo wykreowanego przez siebie wizerunku twardej, nieugiętej reporterki, Oriana nie ukrywała swojej kobiecości i podkreślała swoją oryginalną urodę, ale też skrycie marzyła o tym, żeby wyjść za mąż za ukochanego mężczyznę i urodzić mu dzieci. Niestety, w parze z udaną karierą zawodową nie szło życie miłosne Oriany. Pierwsza nieszczęśliwa miłość, przelotne związki z mężczyznami, bliska znajomość z Francois Pelou, a później z Aleksandrosem Panakoulisem były ważnymi momentami w życiu Oriany, jednak wszystko to zakończyło się bolesnymi rozstaniami i cierpieniem dziennikarki, czego efektem było napisanie „Listu do nienarodzonego dziecka” czy „A Man”. W tej kwestii Cristina De Stefano pokazuje czytelnikowi odmienne oblicze autorki „Inszallach” – kobiety niepokornej, upartej i wybuchowej, która jest jednocześnie wrażliwa na krzywdę innych i wierna bliskim osobom. Jeśli coś lub kogoś kochała, to wkładała w to uczucie całą siebie, stawała się inną osobą: bardziej delikatną i kruchą w porównaniu z tą znaną i popularną osobowością dziennikarską, która przeprowadzała wywiady z Mauamarem Kadafim czy Jasirem Arafatem. Jedno trzeba było przyznać – Oriana Fallaci doskonale ukrywała osobiste tajemnice.
Rodzina, pisanie, książki Nowy Jork, Florencja, papierosy, Aleksandros Panakoulis, polityka – to wszystko kochała Oriana Fallaci. Cristina De Stefano napisała przejmującą książkę o kobiecie podziwianej przez wielu ludzi (dziennikarzy, feministki, pisarzy, polityków czy osoby, które marzą o karierze artystycznej lub reporterskiej), która ze swoimi dramatami i cierpieniami zawsze musiała radzić sobie sama. Oriana nigdy nie potrafiła zaakceptować istnienia czegoś takiego, jak śmierć. Mimo przegranej walki z nowotworem w 2006 roku ta włoska dziennikarka zyskała w oczach czytelników nieśmiertelność. „Oriana Fallaci”. Portret kobiety to biografia, którą warto przeczytać, aby odkryć coś nowego o życiu i twórczości tytułowej Włoszki.
Anna Wolak
* Cytat pochodzi z recenzowanej ksiażki.
Oceny
Książka na półkach
- 359
- 353
- 105
- 18
- 10
- 8
- 5
- 4
- 4
- 3
Opinia
Kiedy żyła, sprzeciwiała się tworzeniu jakiejkolwiek swojej biografii. Odmawiała także scenarzystom i reżyserom. Uważała, że o niej mają mówić tylko jej prace.
Czyżby zdawała sobie sprawę ze swojego bardzo trudnego charakteru?
Po przeczytaniu książki uważam, że Fallaci straciła ogromną okazję, aby pokazać światu, że świat dziennikarstwa jest także dla kobiet i że kobiety są w nim równie dobre. Czy wywiady Oriany byłyby gorsze, gdyby nie towarzyszyło im tyle sensacji związanych z zachowaniem dziennikarki?
Z książki de Stefano wyłania się kobieta pewna siebie, chwilami zarozumiała, nielicząca się z innymi, pozbawiona empatii. Ale i kobieta w każdym calu, marząca o macierzyństwie, świetnie gotująca. Kobieta pełna sprzeczności.
Znam jedną książkę Fallaci, która jednak mnie nie powaliła. Czytałam też wywiad z nią po ataku na WTC. Na pewno bardzo trafnie oceniła to, co dziś dzieje się na świecie, ale jej warsztat dziennikarski nie do końca mnie zachwycił. Powieściopisarstwo także, choć ponoć była perfekcjonistką i cyzelowała każda słowo.
Bez wątpienia pozostaje osobowością dzienikarską.
Warto książkę przeczytać, bo jej autorka doskonale odmalowuje sylwetkę Fallaci. Myślę, że ta jej wybaczy, że jednak postąpiła wbrew jej woli.
Kiedy żyła, sprzeciwiała się tworzeniu jakiejkolwiek swojej biografii. Odmawiała także scenarzystom i reżyserom. Uważała, że o niej mają mówić tylko jej prace.
więcej Pokaż mimo toCzyżby zdawała sobie sprawę ze swojego bardzo trudnego charakteru?
Po przeczytaniu książki uważam, że Fallaci straciła ogromną okazję, aby pokazać światu, że świat dziennikarstwa jest także dla kobiet i że kobiety...