Poczuliście się kiedyś przez jakąś książkę/autora oszukani? Ja tak. Dwa razy. I drugi raz ma miejsce właśnie teraz. 😡

"Numer drugi" brzmiał ciekawie a okładka przekupiła przy zakupie, jeszcze przed premierą i...nacięłam się. Uważam, że ta książka to jeden wielki click bait i skok na kasę. Czemu?

👓 "Numer drugi" to historia chłopca, który bezpośrednio rywalizował z Danielem o rolę Harrego Pottera. Był tym drugim. Największym przegranym. Brzmi ciekawie? Chcielibyście przeczytać jego historię? Śmiało. TYLKO, ŻE CAŁA TA HISTORIA ZOSTAŁA ZMYŚLONA. I nie miałabym nic do tego, gdyby to było w opisie, a nie dopiero w środku książki - po prostu bym nie kupiła - ale no jakoś było trzeba ją sprzedać nie? :)

📑Ale dobra, argumenty. Książka jest cholernie infantylna, ma nieco ponad 200 stron, a przez 60 to historia powstania HP, życia Rowling oraz poznania się rodziców Martina - Numeru Drugiego. Rzeczy, które są w moim odczuciu zbędne przy tej ilości stron. A sam etap np castingów? Potraktowany po macoszemu. Mam wrażenie, że więcej jest tu historii wszystkich dookoła, najmniej Martina.

📚 Będąc obiektywną - był też ciekawy fragment - traumy, znęcania się bliskiego otoczenia nad Martinem. Ale za każdym razem gdy było coś ciekawego z tyłu głowy pojawiało się - przecież to fikcja, co mnie to interesuje. A przecież kupując tę książkę nastawiałam się na prawdziwą historię. Ponadto fikcja fikcją, ale bazując na HP wydarzenia w czasoprzestrzeni powinny być zachowane. Mamy tu np występujący podczas kręcenia filmów konflikt w Ukrainie oraz Birmie jakby na siłę - przypomnę, że Insygnia Śmierci były w kinach w 2011, na długo przed tymi konfliktami. Dodatkowo autor bądź tłumacz umieścili Zamek Czocha jako ten wybudowany i zrekonstruowany! na wierny wzór Hogwartu - gdzie!? Autor/tłumacz nawet nie sprawdzili jak on wygląda, bo pada tekst "schody prowadzące do zamku" - tam nie ma żadnych schodów! Zgadza się tylko to, że są tam imprezy związane z HP. Po co taki zabieg?

📚 czuję się oszukana, uważam że autor liczył na wykorzystanie marki i łatwy hajs. A cena okładkowa 45zl za 230 stron?Jestem na nie.

Poczuliście się kiedyś przez jakąś książkę/autora oszukani? Ja tak. Dwa razy. I drugi raz ma miejsce właśnie teraz. 😡

"Numer drugi" brzmiał ciekawie a okładka przekupiła przy zakupie, jeszcze przed premierą i...nacięłam się. Uważam, że ta książka to jeden wielki click bait i skok na kasę. Czemu?

👓 "Numer drugi" to historia chłopca, który bezpośrednio rywalizował z...