Miłosny lot

Okładka książki Miłosny lot
Lewis Nkosi Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Szczepan Szymański literatura piękna
173 str. 2 godz. 53 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Mating Birds
Wydawnictwo:
Dom Wydawniczy Szczepan Szymański
Data wydania:
1994-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Liczba stron:
173
Czas czytania
2 godz. 53 min.
Język:
polski
ISBN:
8385606505
Tłumacz:
Tomasz Wyżyński
Tagi:
Nkosi RPA literatura południowoafrykańska powieść południowoafrykańska
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki 24 współczesne opowiadania południowoafrykańskie Dennis Brutus, Peter Clarke, Jack Cope, Anthony Delius, Dan Jacobson, Keorapetse Kgositsile, Uys Krige, Mazisi Kunene, Alex La Guma, Todd Matshikiza, James Matthews, Casey Motsisi, Es'kia Mphahlele, Oswald Mbuyiseni Mtshali, Nathaniel Nakasa, Lewis Nkosi, Alan Paton, Richard Rive, Can Themba, Sannie Uys, Alf Wannenburgh
Ocena 6,8
24 współczesne... Dennis Brutus, Pete...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1371
407

Na półkach: ,

„Miłosny lot” to książka, którą czyta się w przyspieszonym tempie. Temat poruszany przez autora do prostych nie należy, jednak styl pozbawiony jest zawiłości. I ten kontrast pomiędzy prostym językiem, a skomplikowaną, choć nie do końca jasną sytuacją bohatera, jest bardzo trafnym zabiegiem.

Krótka notka zamieszczona na okładce książki informuje nas, że jest to „znakomicie napisana powieść o narastającym uczuciu, pełnym uniesień i niespokojnego erotyzmu, między białą kobietą i Murzynem”.
Mogłoby się wydawać, że mamy przed sobą tradycyjną love story w wydaniu czarno-białym lub, może lepiej, historię zakazanej miłości, coś w stylu „Romea i Julii”z RPA, którym w realizacji uczucia przeszkadza wzajemna nienawiść ich ras.
Nic bardziej mylnego.

Narratorem tej książki jest Murzyn siedzący w więzieniu za gwałt na białej kobiecie. Pomyślicie teraz: zakazana miłość wyszła na jaw, kochankowie ucierpieli i zostali rozdzieleni przez prawo.
Otóż nie.

Murzyn skazany jest na śmierć. Sam wyznaje, że nie kochał tej kobiety, że to była jedynie żądza. Zaznacza, że można wybaczyć wszystko, co powodowane jest miłością. Ale to nie była miłość.

Kobieta oskarża go o gwałt, ze szczegółami opowiada przed sądem budzące współczucie wszystkich zebranych kłamstwa, pogrążając czarnoskórego mężczyznę i budząc nienawiść społeczeństwa wobec niego.

Nasz bohater staje się znany jako skazany na śmierć maniak seksualny. W oczekiwaniu na wyrok, Sibiya spisuje wspomnienia i codziennie rozmawia ze szwajcarskim psychoanalitykiem imieniem Emil, który nie wierzy w jego wersję wydarzeń, a jedynie stara się udowodnić na jego przykładzie wszystkie znane mu twierdzenia na temat dewiacji seksualnych.

Książkę czyta się naprawdę dobrze i może się wydawać, że bohater nie przejmuje się swoją tragiczną sytuacją i wyrokiem śmierci. Sam mówi o tym tak:
„Wiem, że mogę się wydać zdumiewająco beztroski, wręcz radosny. To nieprawda. Wraz z upływem dni i zbliżaniem się egzekucji, coraz głębiej odczuwam nieznośną samotność. Co środa odwiedza mnie matka (…). Ta kobieta, która tyle poświęciła, a tak mało zyskała (…) nie zazna spokojnej starości. Spędzi swoje ostatnie dni, wspominając z goryczą, że urodziła syna, który poszedł na stryczek, nie wiadomo właściwie za co (…). Powieszą mnie za prymitywne pożądanie, za niespełniony sen sfrustrowanych wyrostków, którzy łakną zakazanego owocu dającego rozkosz tylko w wyobraźni, nie w rzeczywistości.”

Czytelnik zastanawia się, dlaczego ta biała kobieta tak się zachowała. Dlaczego, pozbawiona wszelkich skrupułów, przyszła do sądu, by kłamać? Czy ona go kochała? Czy zrobiła to jedynie dlatego, by chronić własną skórę? I, przede wszystkim: czy gdyby prawo nie zakazywało kontaktów seksualnych między białymi i czarnymi, czy skończyłoby się to tak samo?

Książka rodzi mnóstwo pytań. Przede wszystkim o sprawiedliwość. O prawo, które powinno chronić człowieka, a nie go niszczyć i niesłusznie osądzać.
Choć, pod koniec opowieści, sam bohater przyznaje, że sam już nie wie, czy to nie był gwałt.
I w tym momencie czytelnik także nie wie, czy Sibiya się przyznaje do zarzutów, czy już sam uwierzył w kłamstwa serwowane mu podczas wielodniowej rozprawy przez Weronikę, prokuratora, psychiatrę i dziennikarzy.

Sibiya już w pierwszym rozdziale wyznaje, że „umrze za kilka dni”. Czytelnik jest na to gotowy, lecz nie idzie z bohaterem na stryczek. Nie dowiaduje się, jakie było jego ostatnie życzenie i czy przypadkiem nie stał się cud i nie został on uratowany.
Ale to nie jest ważne. Ważna jest krytyka prawa w RPA i apartheidu zawarta w tej kontrowersyjnej (w tamtych czasach) książce. Jest to głos czarnoskórego obywatela, któremu odebrano prawa przyznane ludziom białym.

Książka pozostawia w czytelniku smutek. Nie z powodu prawdopodobnej śmierci bohatera.
We mnie pozostał smutek po jednym z jego ostatnich wyznań:
„Śmierć przez powieszenie! Oto moja korona cierniowa. Kara za niewybaczalną zbrodnię urodzenia się czarnym w świecie, gdzie biały ma zawsze rację i biały jest zawsze silniejszy. Lepiej urodzić się żukiem, pełznącym zbyt blisko ziemi, by dostrzec czystość nieba.”

„Miłosny lot” to książka, którą czyta się w przyspieszonym tempie. Temat poruszany przez autora do prostych nie należy, jednak styl pozbawiony jest zawiłości. I ten kontrast pomiędzy prostym językiem, a skomplikowaną, choć nie do końca jasną sytuacją bohatera, jest bardzo trafnym zabiegiem.

Krótka notka zamieszczona na okładce książki informuje nas, że jest to „znakomicie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8
  • Chcę przeczytać
    5
  • Posiadam
    2
  • 2006
    1
  • Afryka do przeczytania
    1
  • 2020
    1
  • RPA
    1
  • Obyczajowe
    1

Cytaty

Więcej
Lewis Nkosi Miłosny lot Zobacz więcej
Lewis Nkosi Miłosny lot Zobacz więcej
Lewis Nkosi Miłosny lot Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także