Krótka historia Ruchu
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Stručné dějiny Hnutí
- Wydawnictwo:
- Afera
- Data wydania:
- 2021-05-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-10
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365707413
- Tłumacz:
- Julia Różewicz
- Tagi:
- groteska ironia literatura czeska manipulacja relacje damsko-męskie seks wizja przyszłości
W bliskiej przyszłości dochodzi do radykalnych zmian społecznych dzięki Ruchowi. To koniec reguł ciemnoczasu. Nastaje jasnoczas: zakazuje się myślenia o kobietach wyłącznie przez pryzmat ich wyglądu czy młodości ciała. Specjalne Instytucje poprawcze wychowują mężczyzn na światłych obywateli z penisem o wartości IQ powyżej 130!
Věra, pracownica Instytucji, uczestniczy w tej walce o lepszy świat. Oddana założeniom Ruchu, przeprowadza swoich klientów przez kolejne fazy terapii, która ma ich uodpornić na „absolutnie wszystko, co czyni z kobiety, z jakiejkolwiek części jej ciała, narzędzie do bezdusznego zaspokajania prymitywnej żądzy”. Działaczki muszą też użerać się z opozycją zwaną Gwardią Męskości i uświadamiać uparte kobiety, które nie chcą przyjąć faktu, że moda wyszła z mody, a makijaż to wstydliwy przeżytek. Pracy jest w bród...
Gorzka dystopia? Dowcipna prowokacja? Literatura zaangażowana? Zdecydujcie sami. Petra Hůlová, czeska specjalistka od literackich skandali i językowych wygibasów, jak zwykle zadbała o to, by nikomu podczas lektury nie było zbyt wygodnie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 107
- 84
- 16
- 10
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
[...]
Kilka lat temu Paulina Młynarska zasugerowała, że Jan Machulski – reżyser filmu Seksmisja powinien przeprosić za film.
W chwili, gdy dzieło zostaje upublicznione, każdy z nas ma prawo do jego interpretacji. P. Młynarska widzi Seksmisję wyłącznie przez pryzmat “świat rządzony przez kobiety”. Zdaje się nie zauważać albo ignorować, że jest to satyra na totalitaryzm. W tym konkretnym filmie dystopijny świat stworzyły kobiety (oraz mężczyzna), w Kingsajz – innym filmie Machulskiego – krasnoludki. Być może reżyser powinien przeprosić krasnoludki, zaś Orwell – świnie, za to, że ich negatywny wizerunek przedstawił w Folwarku zwierzęcym.
Do przeprosin kobiet powinna dołączyć Petra Hůlová, która w mojej opinii poszła jeszcze dalej niż Machulski. Krótka historia Ruchu to rewelacyjna satyra na totalitaryzm. Ale o ile film Machulskiego jest komedią, to w tym wypadku mamy świat, w którym “męskie” niepożądane zachowania likwiduje się w specjalnych placówkach, zwanych Instytutami przy użyciu środków, na miarę terapii Ludovica, z Mechanicznej pomarańczy.
Narratorką jest pracownica Instytutu, prowadząca zapiski dotyczące swojej pracy oraz ideologii Ruchu, którego celem jest zakończenie patriarchalnego okresu “ciemnoczasu” i przejście do nowej rzeczywistości, jaką jest “jasnoczas”.
Matką-założycielką Ruchu jest buntowniczka Rita, wokół, której, jak w każdym totalnym systemie budowany jest odpowiedni kult. Jej życie stanowi przykład dla nowych pokoleń.
[...]
więcej Pokaż mimo toKilka lat temu Paulina Młynarska zasugerowała, że Jan Machulski – reżyser filmu Seksmisja powinien przeprosić za film.
W chwili, gdy dzieło zostaje upublicznione, każdy z nas ma prawo do jego interpretacji. P. Młynarska widzi Seksmisję wyłącznie przez pryzmat “świat rządzony przez kobiety”. Zdaje się nie zauważać albo ignorować, że jest to satyra na totalitaryzm. W...