Czerwone drogi Auroville. Wolontariat w Indiach i świat tamilskich wiosek
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Seria:
- Na szlaku
- Wydawnictwo:
- Sorus
- Data wydania:
- 2014-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-01
- Liczba stron:
- 294
- Czas czytania
- 4 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363768454
- Tagi:
- Indie Tamil Nadu Auroville wolontariat zrównoważony rozwój
Czym jest Auroville? Eksperymentalną ekowioską w egzotycznym otoczeniu? Namiastką przyszłej rzeczywistości? Utopijnym projektem utrzymywanym dzięki rządowej pomocy i prywatnym darowiznom? A może unikalną przestrzenią wolności i zarazem źródłem inspiracji dla poszukujących alternatywy dla obecnej formy globalizmu i dominacji wielkiego kapitału?
Paweł Kowalczyk w 2010 roku spędził w Auroville jako wolontariusz sześć miesięcy i powracał tam przy okazji każdego kolejnego wyjazdu do Indii. Poprzez opis swoich doświadczeń i przygód pozwala nam poznać to jedyne w swoim rodzaju miejsce oraz zaznajomić się z jego mieszkańcami i wolontariuszami. Przedstawia zasady funkcjonowania wspólnoty, jej przeszłość oraz leżącą u podstaw filozofię. Przybliża wiele innowacyjnych projektów i oddolnych inicjatyw ludzi o wielkim sercu, którzy poświęcili swój talent i środki tak zwanej „sprawie”.
Autor opisuje także wyzwania codziennego życia, sytuację gospodarczą i społeczną mieszkańców indyjskiego stanu Tamil Nadu – najbliższych sąsiadów Auroville. Opisy te wzbogaca osobistymi przemyśleniami i bogatymi informacjami dotyczącymi historii, kultury i wierzeń. Przedstawia walkę z biopiractwem i wielkim kapitałem, a także wyjaśnia m.in., dlaczego indyjscy chłopi popadają w spiralę długów, a indyjska krowa przestaje być święta.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 30
- 5
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Indie są, jak zwierciadło sprawiające, że odwiedzający ten kraj w wyjątkowo silny sposób doświadcza tego, co uwypukla jego słabości i ułomności, co w rezultacie daje szansę lepszego poznania siebie samego.
Opinia
Zapraszam na www.subiektywnie-o-kulturze.blogspot.com/
Pewnie nie wielu z Was słyszało o Aurovill - mieście w Indiach stworzonym od podstaw, miejscu niemal utopijnym, gdzie wszystko stworzone zostało w odpowiedniej harmonii i zgodzie z naturą. Są jednak ludzie, którzy znają to miasto bardzo dobrze i odwiedzili je nie raz. Taką osobą jest między innymi Paweł Kowalczyk i to o jego książce będziemy dzisiaj rozmawiać.
Paweł Kowalczyk ukończył prawo oraz studiował kierunek Azja Wschodnia, a także Opracowywanie Projektów Rozwoju Zrównoważonego. Pracował również w Międzynarodowym Departamencie Assistance. W 2010 roku postanowił samemu wyjechać na wolontariat do odległego kraju i zmierzyć się ze stawianymi mu zadaniami oraz z całkiem odmienną kulturą. Po pięciu latach jest już nierozerwalnie związany z Auroville. Tam poznał także swoją żonę - Sujathę. Prowadzi także bloga Strefa Indie.
Dobra, ale dlaczego to miejsce jest aż tak wyjątkowe? Cóż, historia Auroville zaczyna się pod koniec lat 60. ubiegłego wieku. Z założenia to miasto oraz jego mieszkańce we wszystkim mają kierować się harmonią i pokojem. Chodzi o ty, by ludzie uświadomili sobie, że są jednością i razem mogą osiągnąć dużo więcej niż w pojedynkę. Ta egzotyczna ekowioska istnieje i rozwija się dzięki ludziom, którzy sami przyjechali tam w ramach wolontariatu (jak nasz autor), bądź przekazali darowiznę. Jest to także wielka szansa dla mieszkańców okolicznych wiosek.
Kultura Indii, mieszkańcy, jedzenie, religia... to wszystko bardzo mnie interesuje. Jest w tym pewna magia, której nie potrafię i nie chcę się oprzeć. Jest to też kraj pełen kontrastów, gdzie bieda i brud przecinają się z ogromnym bogactwem. Auroville jest jednak inne.
Autor zabiera nas podróż i bawi się w bardzo rzeczowego przewodnika oraz znawcę tematu. Łatwo dostrzec jego ogrom wiedzy i miłość do tego miejsca. Przy tym mniej ocenia, a bardziej opisuje. Nie twierdzę, że to źle, ale brakuje w tym wyważenia, przez co lektura jest napchana informacjami, nawet tymi najmniej istotnymi.
Drugą wadą jest sposób wydania tej pozycji. Zdecydowanie za mała czcionka odbiera odrobinę radości z czytania, a okładka niewiele różni się od zwykłej strony, przez co szybko pojawiły się na niej zagięcia. Plusem są świetne zdjęcia, które pojawiły się na trzech kilkustronicowych wkładkach w środku. Nie znam się na fotografii, nie oceniam ich, po prostu mi się podobają.
Mimo tych dwóch wad, "Czerwone drogi Auroville" czyta się bardzo dobrze. Pan Kowalczyk zaraża swoją pasją, przez słowa przekazuje nam też mentalność tego społeczeństwa i ich niesamowitą duchowość. Niby autor nie namawia nas do wyjazdu w to odległe miejsce, a jednak zaszczepia w nas tę iskierkę. Kto wie, może kiedyś i ja tam zawitam?
Myślę, że ta książka jest potrzebna i więcej osób powinno po nią sięgnąć. Dlaczego? Bo ukazuje, że można żyć inaczej. Przyzwyczajeni jesteśmy do ciągłej pogoni za czymkolwiek, sami chyba nawet nie wiemy za czym, i braku nawet sekundy spokoju. Zachodnia kultura jest też egocentryczna i introwertyczna. Wszystko chcemy robić sami, brać sami i nikogo do siebie nie dopuścić. Nastawienie Indusów jest całkowicie odmienne.
Jeśli zaintrygował Was ten temat, bardzo polecam tę książkę. Niech nie zwiedzie Was jednak jej grubość - niby tylko 250 stron, ale trzeba oddać w zamian za wiedzę dużo czasu i uwagi.
Zapraszam na www.subiektywnie-o-kulturze.blogspot.com/
więcej Pokaż mimo toPewnie nie wielu z Was słyszało o Aurovill - mieście w Indiach stworzonym od podstaw, miejscu niemal utopijnym, gdzie wszystko stworzone zostało w odpowiedniej harmonii i zgodzie z naturą. Są jednak ludzie, którzy znają to miasto bardzo dobrze i odwiedzili je nie raz. Taką osobą jest między innymi Paweł Kowalczyk i to...