Smaran. Kolory Indii Magdalena Stępień 9,0
ocenił(a) na 92 tyg. temu Dominika to młoda Europejka, która wyrusza w szaloną podróż do Indii. Ma tam odbyć staż, dzięki któremu poznaje wiele wspaniałych, albo i niekoniecznie osób.
W Bengaluru dziewczyna odkrywa, że mentalność mieszkańców znacznie różni się od tego, co znała na codzień. W zasadzie wszystko jest inne. Zaczynajac od kuchni indyjskiej, w której nie znajdzie się nawet okruszka od bułki, poprzez styl życia jaki prowadzą Hindusi, kończąc na prawach kobiet…
FAJNA TO BYŁA PRZYGODA ♥️ .
Ta książka odkrywa zakamarki Indii, pokazuje zwyczaje tam panujące, ale też jest to historia obyczajowa opowiadająca o życiu Dominiki, dziewczyny, której niejeden człowiek pozazdrościłby odwagi. Bo jednak nie każdy byłby w stanie rzucić dotychczasowe życie i wylecieć samemu tak daleko od domu, prawda? Ale nie myślcie sobie, że samym nasza główna bohaterka żyje samą pracą i podróżami. Co to, to nie. Nie zabraknie tu życia towarzyskiego. Widzimy ilu życzliwych ludzi spotkała na swojej drodze Dominika, jak miło spędzała z nimi czas. Oni stali się taką cząstką normalności i codzienności dziewczyny. Pikantnych momentów również nie zabraknie. Czy zwykły romans przerodzi się w coś więcej? Musicie przekonać się o tym sami.
Patrząc na okładkę tej książki nie wiedziałam, czego się spodziewać. Trochę sugerowała ona o tym, że będzie to poradnik, takie miałam odczucia. Ale pod nią kryje się historia, przy której doskonale się bawiłam. Poznałam wiele informacji, o kraju, którym nigdy jakoś specjalnie się nie interesowałam i bardzo mnie to wszystko zaciekawiło! Były momenty, w których śmiałam się w głos, ale nie zabrakło również tych, które mnie wzruszyły… Czasem miałam wrażenie, że jestem tam z Dominiką i razem przeżywamy tę niesamowitą przygodę!
„Smaran. Kolory Indii” to ogrom wiedzy na temat tego kraju, ale również świetna przygoda obyczajowa. Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem, zawiera wiele rzetelnych informacji. Po jej przeczytaniu czytelnik dostrzega, jak wielkie są różnice kulturowe pomiędzy naszą Europą, a Indiami. Bardzo się cieszę, że miałam okazję poznać tę historię, za co dziękuję autorce! A Wam nie pozostaje mi nic innego, jak polecić to cudo. CZYTAJCIE ♥️