Dzień gniewu
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Upadli [Jaguar] (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- The Reckoning
- Wydawnictwo:
- Jaguar
- Data wydania:
- 2011-04-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-04-20
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376860428
- Tłumacz:
- Tomasz Illg
- Tagi:
- upadłe anioły nefilim
Nadszedł czas ostatecznego starcia pomiędzy Aaronem, Nefilimem z przepowiedni, tym, który może przynieść upadłym odkupienie, a chorym z nienawiści Werchielem, przywódcą boskich Potęg. Po tym, jak Werchiel odebrał mu wszystko, Aaron wie, że nie ma niczego do stracenia. Tę bitwę na pewno wygra... Jednak los jest przewrotny. Vilma – ukochana Aarona, anielica półkrwi, nie umie zaakceptować nowych umiejętności i przemienić się w Nefilima. Bez pomocy z zewnątrz popadnie w szaleństwo i stanie się zbyt niebezpieczna, by pozostawić ją przy życiu.
Zdekoncentrowany przez Vilmę, Aaron nie spodziewa się, że Werchiel ma dla niego jeszcze jedną, bardzo paskudną niespodziankę. Ostatnią kartą przetargową sadystycznego Werchiela jest ojciec chłopaka – upadły anioł, mordercza siła skazana na bytowanie na dnie piekła.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Bo liczy się jak facet kończy...
Czwarta część cyklu "Upadli" nastraja bardzo pozytywnie. Nareszcie jest to taka książka jaką chciałem ją widzieć przy spotkaniu z pierwszą częścią. Jest całkiem dobra, dynamiczna fabuła, w końcu wyraziste postacie i tylko minimalne rozczulanie się nad sobą głównego bohatera. Naprawdę dobry finał serii.
Aaron jest już pogodzony ze swoim nowym ja - prawie jakby przeszedł okres dojrzewania. Zaprawiony w boju, gotów jest również stawić czoła swojemu głównemu wrogowi, Werchielowi. Nasz bohater w końcu dorósł i nie mamy do czynienia w rozterkami rozchwianego emocjonalnie dzieciaka w wieku gimnazjalnym. To raczej spotkanie z w miarę dorosłym facetem, niejako świadomym, że ma niezłego "pałera" i mógłby stawać do pojedynku nie tylko z aniołem na sterydach ale i z samym Chuckiem Norrisem. Rzeź i rąbanka, a krew bryzga na wszystkie stro...
OK, przystopujmy. Niestety, a raczej na szczęście jest to nadal literatura młodzieżowa i sceny walk, konfrontacji i pojedynków na ognistą broń 'białą' są mimo, że w jakiś sposób brutalne, to jednak prawie bezkrwawe. Coś jak Harry Potter kontra Voldemort, w pierwszej książce z kamieniem filozoficznym. Drodzy rodzice, nie musicie swoim pociechom zakazywać powyższej książki. Pan Sniegoski po perypetiach z trzema poprzednimi częściami w końcu doszedł do kompromisu w kwestii mazgajstwa i odwagi. Tam gdzie trzeba współczucia - ono jest, a tam gdzie trzeba komuś przyłożyć wielką maczetą - ...ten ktoś ostatecznie dostaje zasłużoną działkę. Widać jeszcze stare przyzwyczajenia autora, najczęściej w problematycznych sytuacjach, ale teraz częściej się kieruję w stronę rozwiązania siłowego lub lekko humorystycznego. Nie ma niepotrzebnych dywagacji nad przeznaczeniem, sensem życia i tym podobnymi.
A technicznie? Na pewno jest to dobry, lekki styl, który powoduje, że książkę czyta się szybko i bez znudzenia. Autor postawił na prosty język i krótkie zdania, pokazując, że od czasu pierwszego tomu nabrał dużo doświadczenia. Dobre wyważenie między opisami i dialogami spowodowało, że tylko raz przyszły mi na myśl epistoły wypisywane przez Stephena Kinga. Poza tym, jeśli książka miałaby zamiast 300 stron, trochę ponad 500, to nie zrobiłoby to większej różnicy w dynamice czytania. Ot, więcej ciekawej fabuły.
Książkę polecam, jako świetną pozycję na jeden wieczór. W moim przypadku było to ok. 6 godzin w pociągu nocnym. Nie dość, że nie zasnąłem, to rozbudziłem się na tyle, że zaraz sięgnąłem po nową lekturę. Szkoda tylko, że jest to ostatnia część cyklu, gdyż autor dopiero tutaj osiągnął poziom przeze mnie w pełni akceptowalny, a tym samym wzbudził mój apetyt. Może kiedyś będzie ciąg dalszy cyklu "Upadli".
Robert Fryga
Oceny
Książka na półkach
- 759
- 664
- 180
- 39
- 19
- 15
- 10
- 7
- 7
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
W tej części dzieje się zdecydowanie najwięcej i najszybciej. Czytelnik dowiaduje się wreszcie czego chce Werchiel i jak zamierza osiągnąć swój cel. Aaron nabiera jakby więcej pewności siebie. A najciekawsze według mnie są sceny z udziałem Gwiazdy Zarannej.
W tej części dzieje się zdecydowanie najwięcej i najszybciej. Czytelnik dowiaduje się wreszcie czego chce Werchiel i jak zamierza osiągnąć swój cel. Aaron nabiera jakby więcej pewności siebie. A najciekawsze według mnie są sceny z udziałem Gwiazdy Zarannej.
Pokaż mimo toMuszę powiedzieć, że nie porwała mnie cała ta seria, natomiast z czterech książek uważam, że ta zdecydowanie najlepsza. Ciekawa akcja, poznajemy tutaj tajemnice pochodzenia głównego bohatera i wszystko staje się spójne. Nie pojawiają się tutaj nowe postacie, które mogłyby odwracać uwagę od głównego wątku. Dzięki temu można się bardziej wczuć w emocje głównych bohaterów.
Muszę powiedzieć, że nie porwała mnie cała ta seria, natomiast z czterech książek uważam, że ta zdecydowanie najlepsza. Ciekawa akcja, poznajemy tutaj tajemnice pochodzenia głównego bohatera i wszystko staje się spójne. Nie pojawiają się tutaj nowe postacie, które mogłyby odwracać uwagę od głównego wątku. Dzięki temu można się bardziej wczuć w emocje głównych bohaterów.
Pokaż mimo toNadszedł dzień ostatecznego starcia pomiędzy Aaronem, a jego wrogiem Werchielem.
Chłopak nie wie jeszcze, że okrutny anioł ma w swoim repertuarze jeszcze jedną kartę przetargową - ojca chłopaka.
Zanim to jednak nastąpi musi pomóc swojej ukochanej Vilmie, którą przemiana doprowadza do szaleństwa.
Nadszedł dzień ostatecznego starcia pomiędzy Aaronem, a jego wrogiem Werchielem.
Pokaż mimo toChłopak nie wie jeszcze, że okrutny anioł ma w swoim repertuarze jeszcze jedną kartę przetargową - ojca chłopaka.
Zanim to jednak nastąpi musi pomóc swojej ukochanej Vilmie, którą przemiana doprowadza do szaleństwa.
Okładka: 6,5/10
Treść: 7/10
Najlepsza część serii stanowiąca godne moim zdaniem zwieńczenie całej historii. Sporo się działo, autor umiejętnie prowadził kilka równoległych wątków, które czytelnik mógł śledzić - poczynania Werchiela, przeżycia Lucyfera, zmiany zachodzące w osobie Vilmy no i oczywiście odpowiedzialność ciążącą na Aaronie w kwestii ochrony całego Aerie.
Szczególnie postać Lucyfera dość mocno się w tym tomie wybijała i była to kolejna już postać w serii bardzo dobrze nakreślona, z ciekawą charakterystyką i historią. On i towarzyszący mu gryzoń to obraz który na długo zostanie w mojej głowie :)
Cały pomysł związany z wykorzystaniem postaci Lucyfera przez oszalałego Werchiela był moim zdaniem także bardzo dobry.
Podobała mi się również końcowa walka między nim a Aaronem i to, jaki ostatecznie spotkał go los.
Całość powieści kończy się pozytywnie, ale bez cukierkowatości.
Z minusów - dostrzegłam kilka literówek i powtórzeń wyrazów. Nie do końca też jestem w stanie zrozumieć dlaczego Lehahiasz znany z poprzedniego tomu nagle zostaje Lehashem. To pewnie jakaś zmiana w tłumaczeniu, ale przyznam, że trochę irytująca.
Cała seria bardzo mi się podobała i pochłonęłam ją błyskawicznie. Świetnie zostały w niej zachowane proporcje napięcia, przygody, brutalności i nadnaturalnego świata. Główny bohater budził moją sympatię i chyba ani razu mnie nie poirytował, towarzyszące mu postacie również odznaczały się ciekawą charakterystyką i były naprawdę dobrze nakreślone i przemyślane (okrutny Werchiel, pocieszny Gabriel, poważny Kamael czy skomplikowany w naturze Lucyfer). W mojej ocenie książka nadaje się dla dojrzalszego czytelnika, nie miałam poczucia, że sięgnęłam po kolejną sztampową młodzieżówkę.
W zakresie angel fantasy serię zaliczam do bardzo udanych i myślę, że z czystym sumieniem mogę ją polecić miłośnikom gatunku :)
Okładka: 6,5/10
więcej Pokaż mimo toTreść: 7/10
Najlepsza część serii stanowiąca godne moim zdaniem zwieńczenie całej historii. Sporo się działo, autor umiejętnie prowadził kilka równoległych wątków, które czytelnik mógł śledzić - poczynania Werchiela, przeżycia Lucyfera, zmiany zachodzące w osobie Vilmy no i oczywiście odpowiedzialność ciążącą na Aaronie w kwestii ochrony całego Aerie....
No i w końcu skończyłem tą serię. Pierwsze 3 przeczytałem szybko ale niestety historia zaczęła mnie nudzić. Zrobiłem sobie ponad roczną przerwę od tego tytułu. W między czasie poznałem wiele wspaniałych dzieł w których ta wypada naprawdę słabo. Fabuła ciekawa ale nie wciągająca,akcja słaba a romans to już w ogóle tragedia. Szkoda bo zaczynała sie bardzo fajnie i miałem co do niej spore oczekiwania...
No i w końcu skończyłem tą serię. Pierwsze 3 przeczytałem szybko ale niestety historia zaczęła mnie nudzić. Zrobiłem sobie ponad roczną przerwę od tego tytułu. W między czasie poznałem wiele wspaniałych dzieł w których ta wypada naprawdę słabo. Fabuła ciekawa ale nie wciągająca,akcja słaba a romans to już w ogóle tragedia. Szkoda bo zaczynała sie bardzo fajnie i miałem co...
więcej Pokaż mimo toNiesamowita! Co prawda czytałam ją ze dwa lata temu, ale nadal pamiętam jakie wrażenie wywarła na mnie ta seria. Nie mogę skomentować jednej części, bo tak naprawdę to ocenić można tylko całość. Ciekawy pomysł na książkę, niesamowite obrazy wojny aniołów, interesujący bohaterowie no i akcja tak maksymalnie wciągająca. Momentami miałam wrażenie jakbym czytała komiks bo w mojej głowie pojawiały się obrazki z dymkami :)
Gorąco polecam !!!
Niesamowita! Co prawda czytałam ją ze dwa lata temu, ale nadal pamiętam jakie wrażenie wywarła na mnie ta seria. Nie mogę skomentować jednej części, bo tak naprawdę to ocenić można tylko całość. Ciekawy pomysł na książkę, niesamowite obrazy wojny aniołów, interesujący bohaterowie no i akcja tak maksymalnie wciągająca. Momentami miałam wrażenie jakbym czytała komiks bo w...
więcej Pokaż mimo toDoskonały koniec cyklu. Polecam, parę godzin na pewno zajmie, nie da się od niej oderwać, trzeba ją od razu skończyć, bo inaczej człowiek będzie chodził nieprzytomny a nad głową wyświetli mu się napis CO DALEJ?
Doskonały koniec cyklu. Polecam, parę godzin na pewno zajmie, nie da się od niej oderwać, trzeba ją od razu skończyć, bo inaczej człowiek będzie chodził nieprzytomny a nad głową wyświetli mu się napis CO DALEJ?
Pokaż mimo toNa szczęście ostatnia część również mnie nie zawiodła. Wartka akcja, dynamiczna i ciekawa fabuła. Szybko się czytało. Ale czy mogę polecić całą serię??? No jeśli ktoś przebrnie przez dwie pierwsze części to trzecia i czwarta na pewno mu się spodobają i zrekompensują to co było złe w dwóch pierwszych.
Na szczęście ostatnia część również mnie nie zawiodła. Wartka akcja, dynamiczna i ciekawa fabuła. Szybko się czytało. Ale czy mogę polecić całą serię??? No jeśli ktoś przebrnie przez dwie pierwsze części to trzecia i czwarta na pewno mu się spodobają i zrekompensują to co było złe w dwóch pierwszych.
Pokaż mimo toSpodziewałam się lepszego zakończenia. Zwłaszcza, że poprzednia część bardzo mi się spodobała.
Po ostatnim starciu z łowcami, Aaron oraz inni w mieście starają odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Dochodzi do momentu rozstania i pożegnania. Dużo się zmienia.
„Dzień gniewu” pozwala nam zakończyć pewien rozdział w historii nefilim i aniołów ale jednocześnie rozpoczyna kolejny. Zakończenie książki jak dla mnie jest doskonałym punktem na kontynuację. Ciekawa jestem czy będą dalsze części.
Spodziewałam się lepszego zakończenia. Zwłaszcza, że poprzednia część bardzo mi się spodobała.
więcej Pokaż mimo toPo ostatnim starciu z łowcami, Aaron oraz inni w mieście starają odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Dochodzi do momentu rozstania i pożegnania. Dużo się zmienia.
„Dzień gniewu” pozwala nam zakończyć pewien rozdział w historii nefilim i aniołów ale jednocześnie rozpoczyna...
Książka jest dobra choć nie raz do niej wracała po odłożeniu ją na pułki ale innych myśle że lepiej wciągnie niż mnie ale cóż każdy ma swoje zdanie.
Książka jest dobra choć nie raz do niej wracała po odłożeniu ją na pułki ale innych myśle że lepiej wciągnie niż mnie ale cóż każdy ma swoje zdanie.
Pokaż mimo to