Johanna Lindsey jest autorką wielu bardzo dobrych romansów historycznych. Przeczytałam większość tych wydanych w Polsce. Zazwyczaj akcja tego typu powieści rozgrywa się w średniowiecznej lub XIX – wiecznej Anglii, ewentualnie na Dzikim Zachodzie. „Serce wojownika” wymyka się jednak schematom. Pojawiają się tutaj elementy fantastyczne, a duża część fabuły poświęcona jest pozaziemskiej cywilizacji i mieszkańcom obcej planety. Para głównych bohaterów to Dalden (Sha-Ka-anin, międzygalaktyczny wojownik) i Brittany (mieszkanka naszej planety Ziemia). Johanna Lindsey zupełnie mnie zaskoczyła tą książką. Wiem, że sporo wielbicielek romansów poczuło się zawiedzionych powieścią, ale ja do nich nie należę. Lubię, gdy autorzy poszukują nowych rozwiązań. Mnie się podobało.

Johanna Lindsey jest autorką wielu bardzo dobrych romansów historycznych. Przeczytałam większość tych wydanych w Polsce. Zazwyczaj akcja tego typu powieści rozgrywa się w średniowiecznej lub XIX – wiecznej Anglii, ewentualnie na Dzikim Zachodzie. „Serce wojownika” wymyka się jednak schematom. Pojawiają się tutaj elementy fantastyczne, a duża część fabuły poświęcona jest...

Po historiach gdzie bohaterami byli Wikingowie, Indianie, piraci, Arabowie przyszedł czas i na kosmitów. Początkowych kilkadziesiąt stron - nuda, potem coś się zaczyna dziać, ale szału nie ma.

Po historiach gdzie bohaterami byli Wikingowie, Indianie, piraci, Arabowie przyszedł czas i na kosmitów. Początkowych kilkadziesiąt stron - nuda, potem coś się zaczyna dziać, ale szału nie ma.

Nie wiem gdzie w tej książce podział się wspaniały kunszt pisarski Johanny Lindsey. Kompletna szmira.. Niczym nie przypomina tych fascynujących, pełnych humoru powieści Lindsey, które czytałam prędzej. Jakby to zupełnie inna osoba napisała.

Nie wiem gdzie w tej książce podział się wspaniały kunszt pisarski Johanny Lindsey. Kompletna szmira.. Niczym nie przypomina tych fascynujących, pełnych humoru powieści Lindsey, które czytałam prędzej. Jakby to zupełnie inna osoba napisała.

Tego się po autorce nie spodziewałam. Dotychczas kobiety z dawnych stuleci omdlewały w ramionach mężczyzn,którzy albo je zhańbili,albo taki zamiar powzięli. A tu niespodzianka!!!Czasy współczesne i do tego wątek fantastyczny. Długo kręciłam nosem i przegryzałam wargę w grymasie niezdecydowania,ale do błędu potrafię się przyznać.

Milczący wojownik z innej galaktyki podbił mnie od pierwszej chwili!!!
Honor,odwaga i obrona swoje kobiety to dla niego priorytet. Jest w tych dążeniach przesadnie stanowczy i barbarzyński,zwłaszcza dla kobiety,która sama zarabia na siebie i radzi sobie przez pomocy mężczyzn.

Zderzenie dwóch różnych światów,kultur i wychowania nie wróży szczęśliwego i długiego życia;zwłaszcza jeśli twoja ukochana nie chce przyjąć do wiadomości,że pochodzisz z innej planety.

Walka o zdrowe zmysły dopiero się rozpoczyna!
Walka o zaufanie,miłość i oddanie w międzygalaktycznym starciu płci!

Serdecznie polecam!"Serce wojownika"uwiedzie Was!

Tego się po autorce nie spodziewałam. Dotychczas kobiety z dawnych stuleci omdlewały w ramionach mężczyzn,którzy albo je zhańbili,albo taki zamiar powzięli. A tu niespodzianka!!!Czasy współczesne i do tego wątek fantastyczny. Długo kręciłam nosem i przegryzałam wargę w grymasie niezdecydowania,ale do błędu potrafię się przyznać.

Milczący wojownik z innej galaktyki podbił...

Niesamowite jak ta kobieta wymyśliła to wszystko. Świat jest bardzo si-fi! A Martha jest niesamowicie denerwująca ;)

Niesamowite jak ta kobieta wymyśliła to wszystko. Świat jest bardzo si-fi! A Martha jest niesamowicie denerwująca ;)

Niestety książka mało interesująca, nudna, denerwujący komputerowy głos, który nie opuszcza głównych bohaterów ani na chwilę i sprawia, że książka jeszcze bardziej irytuje. Nie polecam!

Niestety książka mało interesująca, nudna, denerwujący komputerowy głos, który nie opuszcza głównych bohaterów ani na chwilę i sprawia, że książka jeszcze bardziej irytuje. Nie polecam!