Mój pionowy świat

Okładka książki Mój pionowy świat Jerzy Kukuczka
Okładka książki Mój pionowy świat
Jerzy Kukuczka Wydawnictwo: Mac System biografia, autobiografia, pamiętnik
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Mac System
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788392808305
Tagi:
alpinizm Himalaje Jerzy Kukuczka
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
795 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
85
67

Na półkach:

Przy całym szacunku dla dokonań Kukuczki, książka jest chaotyczna, rozwleczona i mało zajmująca. Lepiej literacko radzi sobie żona Cecylia.

Przy całym szacunku dla dokonań Kukuczki, książka jest chaotyczna, rozwleczona i mało zajmująca. Lepiej literacko radzi sobie żona Cecylia.

Pokaż mimo to

avatar
405
398

Na półkach: , , ,

OCENA -9/10 WYBITNA

„MÓJ PIONOWY ŚWIAT” Jerzego Kukuczki to książka niezwykła i szalenia ciekawa, ale z pewnością nie dla każdego czytelnika. Dla osób które do gór nie podchodzą z taką pasją i miłością jak autor, opowieść ta może wydawać się monotonna, bo w końcu wspinamy się z Kukuczką na najwyższe szczyty świata, powtarzając pewne czynności. Ale ja odbieram tę relację zupełnie inaczej, ponieważ z jednej strony poznałem bliżej postać najwybitniejszego himalaisty świata, z drugiej zdobyłem wspólnie z nim czternaście ośmiotysięczników i czułem się uczestnikiem tych wypraw.

Autor zaprosił czytelnika do wielkiej przygody, więc wspólnie z nim odczuwałem zimno, ekstremalne temperatury, chorobę wysokościową, głód, a nawet śmierć bliskich przyjaciół, którzy nie byli moimi. Opowieść jakże osobista, napisana z pasją, bez upiększeń, prosto ale przekonująco. Czytając ją odczuwałem bliskość Jerzego, jakby stał dosłownie przy mnie i opowiadał, relacja pełna emocji, wzruszeń, osobistych przemyśleń, taka od serca.
W każdym jego słowie emanowało uwielbienie dla gór, które kochał do szaleństwa były one całym jego życiem. Wizjoner, momentami szaleniec nie ukrywał tego, pokazał w tej opowieści jakim był człowiekiem, przede wszystkim upartym, silnym, dążącym do celu za wszelką cenę, zdeterminowanym, miał swój cel i skrzętnie go realizował z ogromną konsekwencją.

Reasumując książka przeniosła mnie w niezwykły świat himalajskich klimatów, których z pewnością nigdy nie będzie dane przeżyć mi osobiście, ale to nie ważne, właśnie dzięki tej relacji dostałem taką sporą dawkę emocji, wrażeniem, odczuć fizycznych i psychicznych, że nie muszę tam jechać, aby poczuć jak to jest naprawdę. Dziękuję Jurku! POLECAM. Jack_

OCENA -9/10 WYBITNA

„MÓJ PIONOWY ŚWIAT” Jerzego Kukuczki to książka niezwykła i szalenia ciekawa, ale z pewnością nie dla każdego czytelnika. Dla osób które do gór nie podchodzą z taką pasją i miłością jak autor, opowieść ta może wydawać się monotonna, bo w końcu wspinamy się z Kukuczką na najwyższe szczyty świata, powtarzając pewne czynności. Ale ja odbieram tę relację...

więcej Pokaż mimo to

avatar
158
30

Na półkach: ,

Rewelacyjna! Tak jednym slowem mozna oddac tresc tej potrosze autobiograficznej relacji ze zdobycia 14 osmiotysiecznikow. Bylam bardzo pozytywnie zaskoczona, ze autor potrafil nie tylko doskonale wspinac sie w najwyzszych gorach swiata, ale rowniez opowiadac o tym z niezwyklym talentem, prosto, szczerze, odwaznie, miejscami nawet bardzo osobiscie, intymnie (zwlaszcza, gdy w gorach ociera sie o smierc, na zawsze odchodza kolejni towarzysze wspinaczek).
Ksiazka skupia sie na dzialalnosci Kukuczki w Himalajach i jego nieoficjalnym wyscigu z Messnerem o zdobycie Korony Himalajow. Kazdy rozdzial poswiecony jest wiec zdobyciu kolejnego osmiotysiecznika. Autor otwiera przed nami drzwi do innego swiata, zabiera na himalajskie szlaki, zapoznajac rowniez z trudem organizacji tego typu wypraw i to jeszcze w latach 80-tych, kiedy sklepy swiecily pustkami, a na kazda wyprawe potrzeba bylo zabrac tony zywnosci i sprzetu.
Akcja opowiesci toczy sie caly czas wartkim potokiem, nie ma tu zbednych slow, niepotrzebnych opisow, wydarzenia ani na moment nie zwalniaja, wraz z Kukuczka przerzucamy sie niemal z jednej gory na druga, z obozu do obozu, z bazy do bazy, przemierzamy jeepem Indie, Pakistan, pol Azji, nocujemy w brudnych hotelikach, gorskich chatach, w jamach wykopanych w sniegu na wysokosci 8000m i tylko dziw bierze, skad ten czlowiek mial na to wszystko energie... Procz tego na kazdym kroku jestesmy swiadkami pietrzacych sie trudnosci, przeszkod, zdawaloby sie, nie do pokonania, klopotow z pieniedzmi, aprowizacja, buntem miejscowych tragarzy. Do tego dochodza jeszcze zalamania pogody, odmrozenia, niebezpieczne przygody podczas wspinaczki, lawiny, choroba wysokogorska, nielegalne wejscia na szczyt.
Przy okazji poznajemy tez najwieksze slawy polskiego i swiatowego himalaizmu, z ktorych bardzo wielu z gor juz nie powraca, gina nieomal na naszych oczach, w kazdym kolejnym rozdziale.
Ksiazka jest tak ciekawa, pelna pasji i niesamowitych historii, ze az trudno uwierzyc, ze mogl to wszystko przezyc i tego dokonac jeden czlowiek.
I tylko zal, ze drugiej ksiazki juz nie bedzie, ze zdazyl napisac tylko ta jedna

Rewelacyjna! Tak jednym slowem mozna oddac tresc tej potrosze autobiograficznej relacji ze zdobycia 14 osmiotysiecznikow. Bylam bardzo pozytywnie zaskoczona, ze autor potrafil nie tylko doskonale wspinac sie w najwyzszych gorach swiata, ale rowniez opowiadac o tym z niezwyklym talentem, prosto, szczerze, odwaznie, miejscami nawet bardzo osobiscie, intymnie (zwlaszcza, gdy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
26

Na półkach: ,

Opus Magnum Ś.P. Pana Jerzego. Niesamowita, porywająca, po prostu magiczna. Choć nie brakuje jej i mroczniejszych tonów, gdzie przewijają się niestety tragiczne losy innych uczestników wypraw, to jednak trzeba uczciwie oddać, że ta autobiografia aż kipi energią. Wczytując się w kolejne wspomnienia z wypraw sami możemy poczuć się tak, jak byśmy znaleźli się na tych ośmiotysięcznikach z panem Jurkiem. Książka ta nie ma wad, choć dałem jej 9/10. A dałem 9 tylko dlatego, że chciałoby się jeszcze o tym czytać...

Polecam, nie tylko na zimowe wieczory - czytać można zawsze, o każdej porze roku. Na pewno jest to jedna z lepszych nie tylko autobiografii, ale książek o tematyce wysokogórskiej w ogóle. Rzeczowa, konkretna i nieustępliwa. Mógłbym się jedynie przyczepić do fragmentu, który tyczył się ostatniego ośmiotysięcznika w wyścigu "14 x 8000" metrów, ale to tylko ze względu na zbyt długie literackie przebywanie poza Himalajami (opisy załatwiania tych wszystkich formalności z Chińczykami w pewnym momencie trochę się dłużą). Polecam z całego serca.

Opus Magnum Ś.P. Pana Jerzego. Niesamowita, porywająca, po prostu magiczna. Choć nie brakuje jej i mroczniejszych tonów, gdzie przewijają się niestety tragiczne losy innych uczestników wypraw, to jednak trzeba uczciwie oddać, że ta autobiografia aż kipi energią. Wczytując się w kolejne wspomnienia z wypraw sami możemy poczuć się tak, jak byśmy znaleźli się na tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
25

Na półkach:

Świetna książka. Była tak realistyczna, że bywało mi zimno, a czytałem ją w lato.

Świetna książka. Była tak realistyczna, że bywało mi zimno, a czytałem ją w lato.

Pokaż mimo to

avatar
288
247

Na półkach:

Jeśli książka o górach to książka o Kukuczce. Osobista, szczera, przez kolejne strony wędrujemy z przyjacielem, nie ze sławą himalaizmu. Najlepiej jeszcze przed rozpoczęciem lektury przygotować się na bolesną stratę...

Jeśli książka o górach to książka o Kukuczce. Osobista, szczera, przez kolejne strony wędrujemy z przyjacielem, nie ze sławą himalaizmu. Najlepiej jeszcze przed rozpoczęciem lektury przygotować się na bolesną stratę...

Pokaż mimo to

avatar
103
43

Na półkach:

Pięknie opisane z pierwszej ręki przeżycia i wspomnienia zdobycia 14 - tu 8-tysięczników. Trochę za mała czcionka utrudniająca czytanie.

Pięknie opisane z pierwszej ręki przeżycia i wspomnienia zdobycia 14 - tu 8-tysięczników. Trochę za mała czcionka utrudniająca czytanie.

Pokaż mimo to

avatar
404
72

Na półkach:

Autobiografia Jerzego Kukuczki, jednego z najwybitniejszych himalaistów w historii (o ile nie najwybitniejszym),była niesamowita.

W “Moim pionowym świecie” Kukuczka opowiada o każdej ze swoich wysokogórskich wypraw, a robi to z wielką skromnością i bez jakichkolwiek denerwujących manier czy opisów. Wszystko jest napisane zwięzłym językiem. Zdobywanie poszczególnych szczytów opisane zostało jako coś przede wszystkim męczącego i prozaicznego, jest w tym dużo szacunku do gór, który tak wybitny człowiek musiał posiadać.

Jerzy Kukuczka w 8 lat pokonał wszystkie 14 ośmiotysięczników, a co więcej - wszystkie albo nowymi drogami, albo jako pierwszy zimą. Reynhold Messner, pierwszy człowiek, który wszedł na wszystkie ośmiotysięczniki, nijak ima się do Jerzego Kukuczki, który zrobił to w osiem lat, dwa razy krócej niż Włoch. No i najważniejsze - Kukuczka osiągnął to przede wszystkim ciężką pracą i kombinatorstwem. Za czasów PRL’u organizacja czegokolwiek była niesamowicie trudna, a co dopiero zagranicznych wyjazdów wysokogórskich.

Messner mógł liczyć na najlepszy i najnowszy sprzęt, sponsorów i fundusze. Kukuczka miał o wiele trudniej, a przy tym, jak wynika z Jego wspomnień, pozostał skromnym człowiekiem, który najbardziej na świecie kochał góry i zdecydował się poświęcić im swoje życie.

Autobiografia Jerzego Kukuczki, jednego z najwybitniejszych himalaistów w historii (o ile nie najwybitniejszym),była niesamowita.

W “Moim pionowym świecie” Kukuczka opowiada o każdej ze swoich wysokogórskich wypraw, a robi to z wielką skromnością i bez jakichkolwiek denerwujących manier czy opisów. Wszystko jest napisane zwięzłym językiem. Zdobywanie poszczególnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
45
27

Na półkach:

Opowieść o pasji, odwadze i determinacji, która pozwala góry przenosić a właściwie przenieść się w świat gor. I to tych najwyższych.

Opowieść o pasji, odwadze i determinacji, która pozwala góry przenosić a właściwie przenieść się w świat gor. I to tych najwyższych.

Pokaż mimo to

avatar
411
335

Na półkach: , , , ,

Rewelacyjna książka napisana przez niezwykłego człowieka.

Myślę, że każdy, kto kiedykolwiek z pobłażaniem, niechęcią lub złością mówił i myślał o himalaistach, nazywając ich samolubnymi, samobójcami, osobami bez wyobraźni, zmieni zdanie po przeczytaniu swoistego pamiętnika Jerzego Kukuczki. Pasja z jaką autor pisze o swoich wspinaczkach, o górach, które - oprócz najbliższej rodziny - były jego życiem, pragnieniem i sensem, sprawia, że czytelnik nie zastanawia się po co ci ludzie ryzykują życie dla zdobywania szczytów i przełamywania granic.

Tacy ludzie jak Kukuczka sprawiają że ludzkość idzie do przodu, że wyznacza kierunki rozwoju i przyszłości. Ludzie, których pasja doprowadza do przekraczania granic, których wydaje się że człowiek nie jest w stanie przekroczyć.

Nadto "Mój pionowy świat" to skarbnica cennych przemyśleń, anegdot i opowieści, które pozwalają lepiej poznać świat i relacje między ludzkie w latach 80-tych.

Wspaniała lektura.

Rewelacyjna książka napisana przez niezwykłego człowieka.

Myślę, że każdy, kto kiedykolwiek z pobłażaniem, niechęcią lub złością mówił i myślał o himalaistach, nazywając ich samolubnymi, samobójcami, osobami bez wyobraźni, zmieni zdanie po przeczytaniu swoistego pamiętnika Jerzego Kukuczki. Pasja z jaką autor pisze o swoich wspinaczkach, o górach, które - oprócz...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 066
  • Przeczytane
    1 027
  • Posiadam
    249
  • Góry
    67
  • Ulubione
    55
  • Literatura górska
    26
  • Chcę w prezencie
    22
  • Teraz czytam
    21
  • Górskie
    12
  • 2018
    10

Cytaty

Więcej
Jerzy Kukuczka Mój pionowy świat Zobacz więcej
Jerzy Kukuczka Mój pionowy świat Zobacz więcej
Jerzy Kukuczka Mój pionowy świat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także