rozwińzwiń

Zwyciężyć znaczy przeżyć. 20 lat później

Okładka książki Zwyciężyć znaczy przeżyć. 20 lat później Aleksander Lwow
Okładka książki Zwyciężyć znaczy przeżyć. 20 lat później
Aleksander Lwow Wydawnictwo: Helion Seria: Bezdroża literatura podróżnicza
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Bezdroża
Wydawnictwo:
Helion
Data wydania:
2013-12-04
Data 1. wyd. pol.:
2013-12-04
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324689507
Tagi:
Góry wspinaczka himalaizm
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
146 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
433
206

Na półkach:

Kopalnia wiedzy o polskim (aczkolwiek nie tylko) himalaizmie. Książka jest napisana bardzo przyjemnym stylem i chociaż jest w niej zatrzęsienie dat, nazwisk i faktów, to nie nuży w trakcie czytania. Dzięki niej można przybliżyć się do specyficznego środowiska alpinistów i poznać realia wypraw wysokogórskich - tak przygotowań, jak i samej akcji górskiej.
Moim zdaniem przed zabraniem sie za tę pozycję, dobrze jest znać chociaż pobieżnie najważniejsze postacie polskiego himalaizmu i ich dokonania, bo inaczej można być lekko przytłoczonym wielką ilością informacji, jeśli nie ma się "zaplecza". Mnie trochę też myliło skakanie w czasie, ale taki urok gawędy :)
Polecam.

Kopalnia wiedzy o polskim (aczkolwiek nie tylko) himalaizmie. Książka jest napisana bardzo przyjemnym stylem i chociaż jest w niej zatrzęsienie dat, nazwisk i faktów, to nie nuży w trakcie czytania. Dzięki niej można przybliżyć się do specyficznego środowiska alpinistów i poznać realia wypraw wysokogórskich - tak przygotowań, jak i samej akcji górskiej.
Moim zdaniem przed...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , , , ,

Po tak wielkim człowieku, jakim zdawał się być Autor, spodziewałam się wielkiej książki. Otrzymałam książkę wielką jedynie objętościowo.
Niestety, Autor okazał się być człowiekiem małostkowym i mało eleganckim. Sposób, w jakim wyraża się o innych himalaistach czy komentuje niektóre fakty był dla mnie co najmniej niesmaczny. Oczywiście, nie mi oceniać, czy Autor ma rację. Ale nie o rację tu chodzi, tylko o brak klasy w opisywaniu wydarzeń i ludzi.

Po tak wielkim człowieku, jakim zdawał się być Autor, spodziewałam się wielkiej książki. Otrzymałam książkę wielką jedynie objętościowo.
Niestety, Autor okazał się być człowiekiem małostkowym i mało eleganckim. Sposób, w jakim wyraża się o innych himalaistach czy komentuje niektóre fakty był dla mnie co najmniej niesmaczny. Oczywiście, nie mi oceniać, czy Autor ma rację....

więcej Pokaż mimo to

avatar
491
151

Na półkach: , ,

Książkę przeczytałam już ponad rok temu, ale w związku z tym, że w księgarniach pojawiło się nowe wydanie tego tytułu postanowiłam podzielić się moją opinią.
Odnoszę wrażenie, że Aleksander Lwow jest jednym z mniej docenionych himalaistów w Polsce. Sprawia wrażenie osoby mocno niezależnej, bezkompromisowej, przez co bywał skonfliktowany z ludźmi z górskiego światka.
Mimo to obracał się w towarzystwie największych sław, był blisko wielu ważnych wydarzeń w historii polskiego alpinizmu i co najważniejsze sam dokonał liczących się wejść.
A swojej książce Lwow dzieli się swoimi przeżyciami i przemyśleniami, nieraz mocno oddalonymi od tematyki gór, przez co tekst jest bardzo bogaty w dygresje. Chwilami utrudnia to lekturę, ale jednocześnie ją ubogaca. Wiele tu o polityce, o tym kto co z kim i gdzie, o kultowych dla wspinaczy miejscach, ale jeszcze więcej o upływie czasu i o tych, których już nie ma.
Właśnie stąd znamienny tytuł książki.

Książkę przeczytałam już ponad rok temu, ale w związku z tym, że w księgarniach pojawiło się nowe wydanie tego tytułu postanowiłam podzielić się moją opinią.
Odnoszę wrażenie, że Aleksander Lwow jest jednym z mniej docenionych himalaistów w Polsce. Sprawia wrażenie osoby mocno niezależnej, bezkompromisowej, przez co bywał skonfliktowany z ludźmi z górskiego światka.
Mimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
517
80

Na półkach: , ,

Nie jestem w stanie doczytać tej książki do końca, chociaż próbuję od dłuższego czasu.
Bardzo lubię książki o tematyce górskiej, ale ta jest dla mnie po prostu nudna. Każda z historii opowiadana jest w identyczny sposób.

Nie jestem w stanie doczytać tej książki do końca, chociaż próbuję od dłuższego czasu.
Bardzo lubię książki o tematyce górskiej, ale ta jest dla mnie po prostu nudna. Każda z historii opowiadana jest w identyczny sposób.

Pokaż mimo to

avatar
208
5

Na półkach:

Pyszna książka. Po jej zakupie otworzyłem ją na przypadkowej stronie i zobaczyłem zdjęcie Pana Lwowa z młodszych lat. Pomyślałem sobie, że wygląda jak Frank Zappa :) I coś w tym jest, bo w opowieści Pana Alka nie brakuje humoru. Dzięki temu z wielką przyjemnością pochłania się kolejne strony. Należy podkreślić, że autor umie pisać. Sprawnie operuje językiem. Potrafi zaciekawić czytelnika. To książka nie tylko o górach. Przede wszystkim o ludziach. Dużo w niej anegdot, faktów, krótkich życiorysów oraz zdjęć z wypraw i nie tylko. Zakładam, że nie każdy zgodzi się z poglądami autora na niektóre tematy. Jednak ma on swoje zdanie i trzeba to uszanować.

Panu Aleksandrowi życzę dużo zdrowia i długich lat życia - może doczekamy się wersji "pół wieku później" :)

Pyszna książka. Po jej zakupie otworzyłem ją na przypadkowej stronie i zobaczyłem zdjęcie Pana Lwowa z młodszych lat. Pomyślałem sobie, że wygląda jak Frank Zappa :) I coś w tym jest, bo w opowieści Pana Alka nie brakuje humoru. Dzięki temu z wielką przyjemnością pochłania się kolejne strony. Należy podkreślić, że autor umie pisać. Sprawnie operuje językiem. Potrafi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
936
398

Na półkach: ,

Jeśli ktoś dopiero poszukuje książek o tematyce górskiej to tej nie polecam - chyba, że kogoś interesują poglądy Pana Lwowa na temat aborcji, polityki itd. oraz brak rzetelności w opisywanych zdarzeniach i aż rażąco nieeleganckie ich komentowanie. Nie jestem wprawdzie wielkim znawcą tematu gór i alpinizmu, ale wyłapałam błędy np. w opisie wypadku śmigłowca Sokół, który miał miejsce 11 sierpnia, a nie jak podaje autor 11 lipca przy okazji błędnie podając pod zdjęciem imię ratownika, który wówczas zginął. Można to uznać za drobiazg, ale już opinia autora pod ustaleniami komisji, która jak się okazało po latach (to wiem z innych źródeł i chyba autor też powinien o tym wiedzieć skoro aktualizował po 20 latach tekst swojej książki) zatuszowała prawdziwą przyczynę wypadku (to nie było uszkodzenie łopaty, a jej rozwarstwienie i nie z powodu uderzenia w głowę a sposobu jej produkcji)drobiazgiem nie jest. Pod opinią komisji autor stwierdza, że góry dają znak ostrzegawczy delikwentowi, a potem biorą co swoje - akurat w tym miejscu taki komentarz jest co najmniej niestosowny. Ogólnie książka jest zestawieniem różnych historii, początkowo w ogóle niemających nic wspólnego z górami (np. opis nauki w szkole),wiele opinii autor powtarza, całość trochę bez ładu i składu.

Jeśli ktoś dopiero poszukuje książek o tematyce górskiej to tej nie polecam - chyba, że kogoś interesują poglądy Pana Lwowa na temat aborcji, polityki itd. oraz brak rzetelności w opisywanych zdarzeniach i aż rażąco nieeleganckie ich komentowanie. Nie jestem wprawdzie wielkim znawcą tematu gór i alpinizmu, ale wyłapałam błędy np. w opisie wypadku śmigłowca Sokół, który miał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
382
298

Na półkach:

Dla mnie to klasyka gatunku - książka, którą trzeba znać jeśli interesuje się górami. Inna niż wszystkie, co bardzo mi się podobało. Do tego autor jest cudownie szczery i lekko zbuntowany, co osobiście w ludziach bardzo cenię. Styl książki odzwierciedla te cechy. Nie dziwi mnie, że powstawały fanklubu Alka Lwowa - sama bym wstąpiła :)

Dla mnie to klasyka gatunku - książka, którą trzeba znać jeśli interesuje się górami. Inna niż wszystkie, co bardzo mi się podobało. Do tego autor jest cudownie szczery i lekko zbuntowany, co osobiście w ludziach bardzo cenię. Styl książki odzwierciedla te cechy. Nie dziwi mnie, że powstawały fanklubu Alka Lwowa - sama bym wstąpiła :)

Pokaż mimo to

avatar
450
366

Na półkach: , ,

Lubię być w górach i podziwiać piękne okolice, ale nie odczuwam potrzeby wspinania się, i poznawania gór niejako "od środka". Książka Aleksandra Lwowa trafiła w moje ręce trochę przypadkowo i zaczęłam ją czytać zupełnie nie mając do niej przekonania. Ale już po pierwszych stronach to się zmieniło. Książka jest naprawdę niezwykła. Czytając ją, człowiek przenosi się w inny świat. Świat alpinizmu i himalaizmu jest mi obcy, ale ta książka pozwala obejrzeć go od środka. Historie opowiadane przez Aleksandra Lwowa tkwiły we mnie bardzo długo. Warto przeczytać.

Lubię być w górach i podziwiać piękne okolice, ale nie odczuwam potrzeby wspinania się, i poznawania gór niejako "od środka". Książka Aleksandra Lwowa trafiła w moje ręce trochę przypadkowo i zaczęłam ją czytać zupełnie nie mając do niej przekonania. Ale już po pierwszych stronach to się zmieniło. Książka jest naprawdę niezwykła. Czytając ją, człowiek przenosi się w inny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Facet napisal co mysli. Bez wzgledu na wszystko. I za to Go bardzo cenie.

Facet napisal co mysli. Bez wzgledu na wszystko. I za to Go bardzo cenie.

Pokaż mimo to

avatar
215
24

Na półkach:

Solidnie, dramatycznie i bez ogródek.

Solidnie, dramatycznie i bez ogródek.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    236
  • Przeczytane
    180
  • Posiadam
    75
  • Góry
    21
  • Teraz czytam
    12
  • Górskie
    7
  • Literatura górska
    6
  • E-book
    3
  • Ulubione
    3
  • Góry
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zwyciężyć znaczy przeżyć. 20 lat później


Podobne książki

Przeczytaj także