No zaczyna się rozkręcać chociaż to jeszcze nie to. Cieszę się,że Erling zainteresował się wkoncu Catherine, bo kompletnie nie pasował do Tirli. A Catherine strasznie mnie irytuje. Mam nadzieję,że wkrótce ta postać zniknie w dalszych częściach.

No zaczyna się rozkręcać chociaż to jeszcze nie to. Cieszę się,że Erling zainteresował się wkoncu Catherine, bo kompletnie nie pasował do Tirli. A Catherine strasznie mnie irytuje. Mam nadzieję,że wkrótce ta postać zniknie w dalszych częściach.

Tiril, Erling i Mori wyruszają w podróż, podczas której mają poznać szczegóły prawdziwego pochodzenia Tiril. Ślady prowadzą do Tiveden, głębokich leśnych ostępów ciągnących się między jeziorami Wener i Wetter. Towarzyszy im baronówna Catherine van Zuiden. Niebezpieczna wyprawa... W mrocznych lasach pełnych drapieżników grasują też niewidzialne istoty, a w dodatku zazdrosna Catherine z nienawiścią spogląda na Tiril...

Tiril, Erling i Mori wyruszają w podróż, podczas której mają poznać szczegóły prawdziwego pochodzenia Tiril. Ślady prowadzą do Tiveden, głębokich leśnych ostępów ciągnących się między jeziorami Wener i Wetter. Towarzyszy im baronówna Catherine van Zuiden. Niebezpieczna wyprawa... W mrocznych lasach pełnych drapieżników grasują też niewidzialne istoty, a w dodatku zazdrosna...

Odnaleźć można wiele motywów wykorzystanych w Ludziach Lodu, robi się coraz groźniej i coraz bardziej magicznie.

Odnaleźć można wiele motywów wykorzystanych w Ludziach Lodu, robi się coraz groźniej i coraz bardziej magicznie.

Tiril, Móri, Erling i Catherine zmierzają do mrocznego lasu pełnego magicznych i strasznych istot. W zaklętym lesie znajduję się ponoć zamek, w którym znajduje się skarb, a aby go otworzyć trzeba mieć klucz - figurkę diabła.Wyruszają w niebezpieczną podróż, aby dowiedzieć się czegoś o pochodzeniu Tiril, oraz odnaleźć skarb strasznego czarnoksiężnika. Czwórkę przyjaciół czeka walka ze złem... Móri w końcu wyznaje, że kocha Tiril, Erling zaś zakochał się w dumnej, złośliwej i aroganckiej baronównie Catherine. Jednak czy mogą być razem ?
Jeszcze więcej miłości, mistycyzmu, namiętności. Oraz coraz więcej pytań : Kim jest Tiril ?

Tiril, Móri, Erling i Catherine zmierzają do mrocznego lasu pełnego magicznych i strasznych istot. W zaklętym lesie znajduję się ponoć zamek, w którym znajduje się skarb, a aby go otworzyć trzeba mieć klucz - figurkę diabła.Wyruszają w niebezpieczną podróż, aby dowiedzieć się czegoś o pochodzeniu Tiril, oraz odnaleźć skarb strasznego czarnoksiężnika. Czwórkę przyjaciół...

I - 7.11.2016 r.

I - 7.11.2016 r.

W trzecim tomie Sagi o Czarnoksiężniku akcja wreszcie zaczyna się rozwijać. Nie dorównuje jeszcze Sadze o Ludziach Lodu, jednak jest na najlepszej drodze żeby to osiągnąć.
Historia zaklętego lasu wciągnęła mnie od samego początku. Niezwykłe umiejętności Moriego pomogły zniszczyć panujące w nim zło, jednak całość psuje trochę postać Catherine, choć głównie dlatego, że nie lubię osób, które tak się zachowują.

W trzecim tomie Sagi o Czarnoksiężniku akcja wreszcie zaczyna się rozwijać. Nie dorównuje jeszcze Sadze o Ludziach Lodu, jednak jest na najlepszej drodze żeby to osiągnąć.
Historia zaklętego lasu wciągnęła mnie od samego początku. Niezwykłe umiejętności Moriego pomogły zniszczyć panujące w nim zło, jednak całość psuje trochę postać Catherine, choć głównie dlatego, że nie...

Saga o Czarnoksiężniku - Tom 3

Saga o Czarnoksiężniku - Tom 3

Kolejny świetny tom, świetnej sagi.
Tu zaczynają pojawiać się zalążki grozy, może nie robi się jakoś super strasznie, ale no...

Co do fabuły boska, tyle, że Catherine jest typem człowieka, których w rzeczywistości nie toleruje więc i jej nie znoszę :)

Kolejny świetny tom, świetnej sagi.
Tu zaczynają pojawiać się zalążki grozy, może nie robi się jakoś super strasznie, ale no...

Co do fabuły boska, tyle, że Catherine jest typem człowieka, których w rzeczywistości nie toleruje więc i jej nie znoszę :)

Przed laty czytałam sagę o ludziach lodu i pamiętałam że pochłaniałam tom za tomem, gdy urodziłam dziecko potrzebowałam odskoczni, lektury lekkiej i niezbyt wymagającej sięgnęłam po kolejną sagę Margit Sandemo.
W tomie trzecim przestajemy się skupiać na Morim i Tiril i do historii wprowadzane są nowe osoby, szukamy korzeni głównej bohaterki co przyniesie szereg nowych osób i podniesie napięcie tomu

Przed laty czytałam sagę o ludziach lodu i pamiętałam że pochłaniałam tom za tomem, gdy urodziłam dziecko potrzebowałam odskoczni, lektury lekkiej i niezbyt wymagającej sięgnęłam po kolejną sagę Margit Sandemo.
W tomie trzecim przestajemy się skupiać na Morim i Tiril i do historii wprowadzane są nowe osoby, szukamy korzeni głównej bohaterki co przyniesie szereg nowych osób...

Ta książka trochę mnie rozczarowała. W porównaniu z poprzednimi tomami jest dość naiwna.

Ta książka trochę mnie rozczarowała. W porównaniu z poprzednimi tomami jest dość naiwna.