George Bidwell

- Pisze książki: klasyka, literatura piękna, powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż, literatura podróżnicza, publicystyka literacka, eseje, historia, językoznawstwo, nauka o literaturze, turystyka, mapy, atlasy
- Urodzony: 3 maja 1905
- Zmarły: 20 czerwca 1989
George Chandos Bidwell (ur. 3 maja 1905 w Reading, zm. 20 czerwca 1989 w Warszawie) był brytyjskim pisarzem, specjalizującym się w beletryzowanych biografiach i powieściach historycznych, mieszkającym dużą część życia w Polsce. Syn Arthura i Sybilii (z domu Onley) Bidwellów urodził się w Reading. Jego pełne imię i nazwisko w momencie urodzin brzmiało: Schandos George Bidwell. Uczęszczał do szkół, po czym, w roku 1922 rozpoczął pracę w gazecie Reading Standard. Dwa lata później porzucił tę pracę, aby przenieść się do Barclay Bank, także w Reading, gdzie pracował do roku 1939. W grudniu 1939 zgłosił się na ochotnika do wojska. Dwa lata później był już kapitanem. Ten weteran kampanii w Afryce przeszedł do pracy (1943) w British Council, angielskiej instytucji kulturalnej. W charakterze jej dyrektora przybył po wojnie do Polski. Stało się to w 1946. W roku 1948 ożenił się z Anną Krystyną Wirszyłło i przyjął polskie obywatelstwo. Miał dwoje dzieci. W latach 1948-1956 państwo Bidwellowie mieszkali w Warszawie, potem zaś kolejno w Radiówku (1956-1960), Przesiece u stóp Karkonoszy (1961-1968), Nasławicach (1968-1972) i ponownie w Warszawie oraz Piastowie (1972-1989). Dużo informacji o jego życiu można znaleźć w jego autobiografii Ani chwili nudy (wyd. Śląsk, 1976). Bidwell specjalizował się szczególnie w tematyce historii Anglii i Wielkiej Brytanii. Pisał po angielsku. Jego prace były następnie przekładane przez żonę Annę. Był twórcą bardzo popularnym w Polsce.
- 1 053 przeczytało książki autora
- 2 118 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Za dużo myślisz. Spróbuj kierować się sercem. Moja matka mawiała, że sercem prędzej pojmiesz różne sprawy niż umysłem.
Za dużo myślisz. Spróbuj kierować się sercem. Moja matka mawiała, że sercem prędzej pojmiesz różne sprawy niż umysłem.
Wino oczyszcza krew, dobra krew sprowadza dobry humor, dobry humor wywołuje poczciwe myśli, poczciwe myśli powodują zacne uczynki, a zacne uczynki prowadzą człowieka do nieba. Ergo: dobre wino prowadzi człowieka do nieba.
Wino oczyszcza krew, dobra krew sprowadza dobry humor, dobry humor wywołuje poczciwe myśli, poczciwe myśli powodują zacne uczynki, a zacne u...
Rozwiń ZwińNie zadawaj pytań, a nie usłyszysz kłamstw.
Nie zadawaj pytań, a nie usłyszysz kłamstw.
Artykuły

DYSKUSJE