Czarny Pergamin

Okładka książki Czarny Pergamin Rafał Dębski
Okładka książki Czarny Pergamin
Rafał Dębski Wydawnictwo: Fabryka Słów fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2006-10-20
Data 1. wyd. pol.:
2006-10-20
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-60505-12-0
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nawia. Szamanki, szeptuchy, demony Rafał Dębski, Marta Krajewska, Katarzyna Berenika Miszczuk, Marcin Mortka, Marcin Podlewski, Martyna Raduchowska, Jagna Rolska, Anna Szumacher
Ocena 6,7
Nawia. Szamank... Rafał Dębski, Marta...
Okładka książki Mars. Antologia polskiej fantastyki Leszek Błaszkiewicz, Eugeniusz Dębski, Rafał Dębski, Mirosław Piotr Jabłoński, Krzysztof Kochański, Kacper Kotulak, Paweł Majka, Jan Maszczyszyn, Tadeusz Meszko, Andrzej Miszczak, Marek Oramus, Tadeusz Oszubski, Romuald Pawlak, Anna Sikorska, Wojciech Szyda, Marek Żelkowski, Andrzej Zimniak
Ocena 6,9
Mars. Antologi... Leszek Błaszkiewicz...
Okładka książki Tarnowskie Góry Kryminalnie Iwona Banach, Dariusz Barczewski, Agnieszka Chodkowska-Gyurics, Rafał Dębski, Piotr Górski, Dawid Kain, Kazimierz Kyrcz jr, Bożena Mazalik, Piotr Rogoża, Arkady Saulski, Andrzej W. Sawicki, Jacek Sobota, Robert Ziębiński
Ocena 7,3
Tarnowskie Gór... Iwona Banach, Dariu...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
337 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
555
74

Na półkach:

Podobnie jak inni jestem zdziwiony niską oceną tej książki. Całkiem ciekawa historia, którą czyta się przyjemnie i szybko.

Podobnie jak inni jestem zdziwiony niską oceną tej książki. Całkiem ciekawa historia, którą czyta się przyjemnie i szybko.

Pokaż mimo to

avatar
1554
466

Na półkach: ,

W sumie ciekawe. Dużo się działo. Zakończenie trochę Hollywoodzkie. Typowe przygodowe fantasy.

W sumie ciekawe. Dużo się działo. Zakończenie trochę Hollywoodzkie. Typowe przygodowe fantasy.

Pokaż mimo to

avatar
685
449

Na półkach: , ,

Mocno przeciętne. Niby się czyta bez zgrzytu ale nic nie przykuwa do książki.
Spokojnie można sobie darować.

Mocno przeciętne. Niby się czyta bez zgrzytu ale nic nie przykuwa do książki.
Spokojnie można sobie darować.

Pokaż mimo to

avatar
995
995

Na półkach: , ,

I jeszcze jedna powieść, która wyszła spod pióra Pana Rafała Dębskiego. Nie jest to może arcydzieło literatury fantastycznej, ale trochę dziwią zbyt niskie oceny. Czytywałem w przeszłości znacznie słabsze pozycje. Tymczasem tutaj mamy do czynienia ze zgrabnie napisanym fantasy. Tylko to zakończenie takie dziwne, jakby zabrakło konceptu… Nie wiem czy do tej pozycji jeszcze powrócę, w końcu czasu tak mało, tym niemniej odkładam na półkę: przeczytane/ciekawe.

I jeszcze jedna powieść, która wyszła spod pióra Pana Rafała Dębskiego. Nie jest to może arcydzieło literatury fantastycznej, ale trochę dziwią zbyt niskie oceny. Czytywałem w przeszłości znacznie słabsze pozycje. Tymczasem tutaj mamy do czynienia ze zgrabnie napisanym fantasy. Tylko to zakończenie takie dziwne, jakby zabrakło konceptu… Nie wiem czy do tej pozycji jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
189

Na półkach:

Książka która zdecydowanie nie zasługuje na tak niską ocenę dlatego ode mnie zdecydowane 9. Pomimo że nie jestem znawczynią tego typu literatury a raczej fascynatką- amatorką uważam że książka jest naprawdę dobra i godna polecenia.
Akcja toczy się w pseudo-historycznym świecie przypominającym średniowieczną krainę. Mamy żądnego władzy hrabiego, schorowanego króla, magów, intrygi dworskie, wojnę, konszachty oraz tajemniczy czarny pergamin. W to wszystko wplątany wątek miłosny, jak dla mnie potraktowany trochę po macoszemu. Fabuła obfituje w liczne wątki intrygi, bitwy i zwroty akcji ,co sprawia że nie można się od niej oderwać zadając pytanie "co dalej".
Na plus zasługuje że nie zawiera niepotrzebnych opisów czy wywodów. Książka napisana wyraziście i zrozumiale. Zdecydowanie bardzo brakowało mi głębszego poznania bohaterów, ich przeszłości. Sprawdzałam nawet czy to nie jest seria ale niestety nie i tu wielki minus.
Czas spędzony podczas czytania uważam za zdecydowanie dobrze wykorzystany. Polecam !!!

Książka która zdecydowanie nie zasługuje na tak niską ocenę dlatego ode mnie zdecydowane 9. Pomimo że nie jestem znawczynią tego typu literatury a raczej fascynatką- amatorką uważam że książka jest naprawdę dobra i godna polecenia.
Akcja toczy się w pseudo-historycznym świecie przypominającym średniowieczną krainę. Mamy żądnego władzy hrabiego, schorowanego króla,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
937
937

Na półkach: ,

Bardzo "poprawnie" napisane fantasy. Ciekawa akcja, pełnokrwiści bohaterowie i nieoczekiwane zakończenie akcji. Na uwagę zasługują doskonałe opisy rycerskiego uzbrojenia i technik walki. A historia pewnego przekazu tworzonego przy użyciu odcisku zębów, budzi zachwyt, a nierzadko zazdrość u co starszych czytelników.

Bardzo "poprawnie" napisane fantasy. Ciekawa akcja, pełnokrwiści bohaterowie i nieoczekiwane zakończenie akcji. Na uwagę zasługują doskonałe opisy rycerskiego uzbrojenia i technik walki. A historia pewnego przekazu tworzonego przy użyciu odcisku zębów, budzi zachwyt, a nierzadko zazdrość u co starszych czytelników.

Pokaż mimo to

avatar
201
197

Na półkach:

Średnio ocen nieco poniżej 6? WHY? Nie mam pojęcia, bo przecież Pergamin to bardzo fajne fantasy. Oczywiscie żadne to arcydzieło, nie wyróżnia się nie wiadomo jaką fabułą. Ale czy czytało mi się ją dobrze? Ba, nawet bardzo dobrze. Wciągnęła? I to jak. Zwyczajnie lubię takie krótkie powieście, które szybko się czyta, wiele się w nich dzieje, że ciężko się oderwać i zarywa się później nockę, bo spokoju nie daje. Fajni bohaterowie i to zarówno ci pozytywni, jak i negatywni, troszkę wątków humorystycznych... Ba, nawet oderwanie się nieco od konwencji i pozwolenie, aby jedna z bohaterek zginęła i to mniej więcej w połowie książki. Rozterki Koniokrada momentami przypominają te Geralta - nie chcę się mieszać, ale jednak muszę... Ale to jest właśnie to, co robią bohaterowie książek fantasy. No cóż. Lubię styl pisania Dębskiego, więc ma on u mnie zawsze plus. Pergamin mam już na półce z 13 lat, czytałem pewnie z trzy razy i na bank za kilka lat znowu powrócę. Polecam.

Średnio ocen nieco poniżej 6? WHY? Nie mam pojęcia, bo przecież Pergamin to bardzo fajne fantasy. Oczywiscie żadne to arcydzieło, nie wyróżnia się nie wiadomo jaką fabułą. Ale czy czytało mi się ją dobrze? Ba, nawet bardzo dobrze. Wciągnęła? I to jak. Zwyczajnie lubię takie krótkie powieście, które szybko się czyta, wiele się w nich dzieje, że ciężko się oderwać i zarywa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
608
531

Na półkach: , ,

Wertując opinie czytelników naszego portalu na temat tej książki doszedłem do ciekawego wniosku: podobały mi się opinie krytyczne, wystawione przez osoby, które oceniły ją na 3-5, z kolei z tymi pochlebnymi nijak nie potrafiłem się zgodzić. A mimo to, „Czarny pergamin” mi się podoba. Ma wprawdzie wiele wad, jak praktyczny brak wstępu (wygląda to tak, jakby autor postanowił skasować 1/3 książki),nagły finał z kategorii deus ex machina, kompletny brak wyjaśnienia motywów większości bohaterów… Wspomniałem o bohaterach? Wpasowują się kompletnie w archetypy gatunku: okrutni, skorumpowani, przebiegli politycy; mądry, niezdecydowany, schorowany król; wyszczekani, dzielni, butni wojownicy; bezosobowy sadysta darzący głównego bohatera szczerą nienawiścią… Oj nie posiedział pan Dębski nad nimi (mam nadzieję!)… W dodatku akcja nieraz wykonuje zwroty tak karkołomne, że mało brakowało, a mogłaby się połamać. Mimo to, całość zaowocowała daniem strawnym, choć niewykwintnym. Fabuła jest dynamiczna i nie do końca przewidywalna, a parę fragmentów naprawdę potrafi przykuć uwagę. Przygody Koniokrada czytałem z przyjemnością, choć bezrefleksyjnie; nie żałuję spędzonego z nimi czasu, ale gdyby „Czarny Pergamin” był jedynie początkiem większej sagi, to bym nie zawracał sobie głowy poszukiwaniem jej kontynuacji.

Wertując opinie czytelników naszego portalu na temat tej książki doszedłem do ciekawego wniosku: podobały mi się opinie krytyczne, wystawione przez osoby, które oceniły ją na 3-5, z kolei z tymi pochlebnymi nijak nie potrafiłem się zgodzić. A mimo to, „Czarny pergamin” mi się podoba. Ma wprawdzie wiele wad, jak praktyczny brak wstępu (wygląda to tak, jakby autor postanowił...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
5

Na półkach:

Do "Czarnego Pergaminu" pochodziłam dwa razy. Przy naszym pierwszym spotkaniu historia Koniokrada nie porwała mnie jakoś specjalnie, bynajmniej nie na tyle, by przeczytać więcej niż pięćdziesiąt stron (cóż za wynik!).
Jednakże przy drugim starciu, zaskoczyłam się zupełnie (spojler: pozytywnie!). Nastawiona na czytelniczy bój, zostałam potraktowana traktatem pokojowym. Jakoś już tak jest, że niektóre książki "czyta się na kilka razy".
Powieść oczywiście nie jest idealna, jest- możnaby rzec- dobrą fantastyką, która swoimi niektórymi elementami wybitnie stara się usiąść na kolanka Wujkowi Fantasy (co nie do końca wychodzi, gdyż "Czarnemu Pergaminowi" do fantasy brakuje całkiem sporo).
Owszem, mamy tutaj rycerzy, bitwy, czarodziejów i magię, ale w kontrze do tych powszechnie znanych i lubianych (a do tego wcale nie zużytych) elementów stają dworskie intrygi, wiara w Boga (!) oraz zwyczajne, ludzkie uczucia.
Historia jest prowadzona w dobrym tempie, nic nie dzieje się bez przyczyny. Główny antagonista (a raczej wykreowanie jego postaci, o ile można tak powiedzieć) zasługuje na pochwałę- w pewnym momencie doszłam do wniosku, że gość ma łeb i wyjątkowo pragnę poznać jego dalsze zamiary, intrygi i losy. Wszystkie wątki przenikają się ze sobą, a jedyne co mogę zarzucić, jeśli chodzi o prowadzenie fabuły, to wątek z magią. Miejscami był dla mnie niezrozumiały.
Pomimo swych wad (których jest jeszcze troszkę, ale nie są one aż tak uderzające, jakby to powiedział mój tata: "ujdzie w tłoku"),książka jest warta przeczytania, szczególnie jeśli lubi się pomieszanie quasi średniowiecza, fantastyki ogólnie rzecz biorąc oraz niektórych (ciut okrojonych) elementów fantasy. No i jeśli nie zrażają nas zakończenia. Tu warto przejść do według mnie najsłabszego ogniwa powieści. Zakończenie bardzo mnie rozczarowało. Sprawiało wrażenie "gonionego", przez co wyjątkowo zraziło mnie do siebie kilka postaci. Główny motyw, który przewija się przez calusieńką książkę, będący swego rodzaju berliozowską ideą fix- zostaje zakończony w przeciągu kilku minut akcji, w tym wybitnie perfidnego kłamstwa bohaterki. Być może taki przebieg wydarzeń spodoba się pewnemu gronu czytelników, jednak dla mnie, sama jego końcówka była okropna.
Nagadałam się, ponarzekałam, ale suma sumarum- powieść jest dobra. Po prostu dobra. Nie jest to może rewolucyjna nowość w tej dziedzinie, książek takich jak ta powstała już masa, a jeszcze więcej powstanie. Była przyjemna w czytaniu, mimo kilku niezrozumiale prowadzonych lub niepasujących wątków oraz denerwującego zakończenia.

Do "Czarnego Pergaminu" pochodziłam dwa razy. Przy naszym pierwszym spotkaniu historia Koniokrada nie porwała mnie jakoś specjalnie, bynajmniej nie na tyle, by przeczytać więcej niż pięćdziesiąt stron (cóż za wynik!).
Jednakże przy drugim starciu, zaskoczyłam się zupełnie (spojler: pozytywnie!). Nastawiona na czytelniczy bój, zostałam potraktowana traktatem pokojowym....

więcej Pokaż mimo to

avatar
445
131

Na półkach:

Rafał Dębski tworzy tym razem świat luźno oparty na Europie schyłku Średniowiecza, ale od początku do końca własny. Świat, w którym magia co prawda istnieje, ale zepchnięta na margines i uznana za zło. Kontakty z magami są przestępstwem karanym banicją.
Świat, w którym właśnie nadszedł czas na zmiany, które nie oszczędzą nikogo. Każdy będzie musiał wybrać, po której stronie stanie. W tym konflikcie nie będzie miejsca na neutralność.

Król Filip Chromy umiera. Bezpotomnie. Kolejnego dziedzica tronu ma wskazać Czarny Pergamin, Stworzony wiele pokoleń temu na zlecenie Roderyka Wielkiego magiczny artefakt. Jako przedmiot magiczny powinien być wykrywalny za pomocą magii... ale nie jest. W dodatku został obłożony potężnym zaklęciem, które zabije każdego, kto odważy się go odczytać, nie będąc tego godnym. Podobno, bo tak naprawdę nikt nie wie nic pewnego o Czarnym Pergaminie. A jednak ma on moc stwarzania królów.

Do przejęcia dokumentu dążą najwięksi dygnitarze królestwa. W jakim celu? Dlaczego jeden po drugim giną członkowie rodu vi Rimm, któremu powierzono pieczę nad Pergaminem? Co łączy z nim Alvena „Koniokrada” de Morano i wyklętych magów z Halarii? Kto jest sojusznikiem, a kto wrogiem w walce o koronę i sprawiedliwość? Czyje imię zawiera Czarny Pergamin? Kogo posadzi na tronie? Jaka magia jest na tyle silna, by ukryć magiczny artefakt przed tymi, którzy jej używają?..

Aby uzyskać odpowiedź na te i inne pytania, musisz odczytać Czarny Pergamin.

Czy się odważysz?..


Ze swej strony polecam. Nawet tym, którym proza Rafała Dębskiego nie do końca odpowiada. Powieść jest na tyle inna od np. „Kiedy Bóg zasypia”, że stanowi jakość sama w sobie.
Przeczytałam „Czarny Pergamin” dwa razy i stwierdzam, że czytało się mi równie dobrze (i do równie późna),jak za pierwszym, nie tak odległym w czasie, razem. Powieść wciąga jak wir, nie da się tak łatwo jej odłożyć i wrócić następnego dnia. Nawet gdy już się wie, co będzie na następnej stronie, ma się ochotę tę stronę przewrócić i czytać dalej, towarzysząc bohaterom w ich podróży, podejmowaniu decyzji i niebezpieczeństwach, jakie stają im na drodze. Literacki cud.

Rafał Dębski tworzy tym razem świat luźno oparty na Europie schyłku Średniowiecza, ale od początku do końca własny. Świat, w którym magia co prawda istnieje, ale zepchnięta na margines i uznana za zło. Kontakty z magami są przestępstwem karanym banicją.
Świat, w którym właśnie nadszedł czas na zmiany, które nie oszczędzą nikogo. Każdy będzie musiał wybrać, po której stronie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    484
  • Chcę przeczytać
    142
  • Posiadam
    133
  • Fantastyka
    16
  • 2013
    9
  • Fantasy
    8
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Audiobooki
    4
  • Polskie
    4

Cytaty

Więcej
Rafał Dębski Czarny Pergamin Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także