Taylor Swift. Podróż przez wszystkie ery

Okładka książki Taylor Swift. Podróż przez wszystkie ery Marcos Bueno, Laia López
Okładka książki Taylor Swift. Podróż przez wszystkie ery
Marcos BuenoLaia López Wydawnictwo: Znak Literanova literatura młodzieżowa
128 str. 2 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2024-05-06
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-06
Liczba stron:
128
Czas czytania
2 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383670102
Tłumacz:
Joanna Ostrowska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
22
22

Na półkach:

Zacznę od tego, że nie jestem najwierniejszą i najbardziej oddaną fanką Taylor Swift, ale zdaję sobie sprawę z tego, ilu ludzi na świecie dosłownie "żyje" jej muzyką. Nie zmienia to faktu, że bardzo lubię jej utwory, które często znajdują miejsce na moich autorskich playlistach. Zdecydowanie podziwiam ją za osiągnięty sukces, muzykę, którą tworzy oraz energię, jaką wkłada w każdy koncert. Między innymi dlatego do książki "Taylor Swift. Podróż przez wszystkie ery" podeszłam z otwartym umysłem, dużą dozą ciekawości, a także bez oczekiwań. Szczerze? Byłam i wciąż jestem ZACHWYCONA!

Ta pozycja nie jest moim zdaniem typową biografią. Nazwałabym ją raczej "przeglądem kariery", przez co książkę czyta się bardzo szybko (ja pochłonęłam to cudo w jedno popołudnie),a także bez uczucia znudzenia, często pojawiającego się przy poznawaniu życiorysów wielkich postaci.

Bardzo spodobał mi się chronologiczny podział na poszczególne ery, który wbrew początkowym ostrzeżeniom autora, nie wprowadził chaosu - wręcz przeciwnie, perfekcyjnie uporządkował poszczególne etapy drogi amerykańskiej gwiazdy.

Wielkim zaskoczeniem był dla mnie fakt, jak dużą rolę w twórczości artystki odgrywają teksty, niosące przesłanie do jej fanów. Sama Taylor często określa się mianem tekściarki. I faktycznie, słuchając kolejnych albumów w trakcie czytania czułam niesamowitą ekscytację, ponieważ skupiając się na słowach i znając już atmosferę, towarzyszącą powstawaniu danego krążka, mogłam na niego spojrzeć z zupełnie innej strony.

Mam również taką refleksję, że fenomen Swift jest bardzo podobny do tego, którym był i dla wielu nadal jest - Harry Potter. Dorastaliśmy wraz z muzyką Taylor, jak i historią Chłopca, który przeżył. Byli oni z nami, gdy wielokrotnie stawialiśmy czoła problemom. Dawali nadzieję na ich pokonanie, siłę do walki i wsparcie. Między innymi dlatego moim zdaniem Taylor Swift zgromadziła tak olbrzymie grono oddanych fanów.

Na koniec nie mogę pominąć kwestii wydania tej pozycji, któe jest OBŁĘDNE. Naprawdę, od momentu otwarcia paczki nie mogę przestać zachwycać się okładką, pięknymi ilustracjami i całą estetyką niezbędnika każdej swifty.

Ten egzemplarz powinien gościć na półce każdej osoby, kochającej muzykę, bez względu na wiek, czy poziom uwielbienia Taylor Swift.

Bardzo gorąco polecam! 🔥

Zacznę od tego, że nie jestem najwierniejszą i najbardziej oddaną fanką Taylor Swift, ale zdaję sobie sprawę z tego, ilu ludzi na świecie dosłownie "żyje" jej muzyką. Nie zmienia to faktu, że bardzo lubię jej utwory, które często znajdują miejsce na moich autorskich playlistach. Zdecydowanie podziwiam ją za osiągnięty sukces, muzykę, którą tworzy oraz energię, jaką wkłada...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1142
986

Na półkach:

„Pierwsze zawody miłosne ranią duszę. Miłość jest skomplikowanym labiryntem, w którym łatwo się zgubić, ale wcześniej czy później zapomina się o pierwszych fałszywych krokach”.

„Jeżeli dobrze się nad tym zastanowić, muzyka to jedna z niewielu towarzyszek, które do siebie dopuszczamy, kiedy chcemy być sami, i słucha nam jej się łatwiej niż rad na siłę udzielanych przez innych”.

„Nocą stajemy się bardzie bezbronni. Kiedy znika słońce i zapada cisze, nasze myśli rozjaśniają mrok niczym maleńkie świetliki”.

Każda era Taylor Swift niesie dla fana nowe przesłanie. Ta podróż, którą możemy doświadczyć w „Taylor Swift. Podróż przez wszystkie ery” jest jak powiew delikatnego wiatru, który niesie spokój i daje chwile wytchnienia. Perspektywa uwzględniona w książce jest wielkim naciskiem w stronę fana do artystki, którą kocha, a który jeszcze bardziej pragnie otworzyć na nią swoje serce.

Każda era jest opisana w sposób, w którym sama sobie niesie przesłanie. Taylor Swift w swoje piosenki wkłada całe serce i przenosi nas w głąb siebie, pokazując czego się lęka, co kocha, co daje jej szczęście i łamie serce.

Taylor Swift to artystka, która obecnie na rynku muzycznym wiedzie prym i to też zostaje opisane. A sama książka ukazuje ją od samego początku aż do ery MIDNIGHTS. Pamiętacie jeszcze dziewczynę w białej sukience, która stanęła na scenie z gitarą i była postrzegana jako grzeczna dziewczynka w stylu country? Macie jej obecny obraz w głowie? „Bo Taylor wciąż pozostała Taylor. A jednocześnie się zmieniła”. I to zdanie idealnie oddaje sens jej kariery.

Jest pewna nostalgia, którą daje ta książka, bo chociaż ja osobiście od początku fanką Taylor nie byłam, teraz znajduję się w gronie osób, do której trafia każdy jej przekaz. Jest jedną z niewielu artystek, która kładzie tak wielki nacisk na kontakt z fanem. Jej easter eggs przejdą do historii, a każda wersja płyty daje niezwykła wyjątkowość.

Taylor Swift na przestrzeni lat przeszła wiele trudności, zniknęła z social mediach i powróciła ze zdwojoną siłą. Ta książka opowiada o jej wzlotach i upadkach. O najmroczniejszej erze w jej życiu i tej najbardziej optymistycznej, ale przede wszystkim życiowej, bo chociaż jej piosenki na rynku są już dobrych kilkanaście lat, wciąż cieszą się popularnością dzięki swojej uniwersalności. Piękne wydanie, połączone z fajnymi ciekawostkami daje czytelnikowi niezłą frajdę!

[REKLAMA WYDAWNICTWO ZNAK]

„Pierwsze zawody miłosne ranią duszę. Miłość jest skomplikowanym labiryntem, w którym łatwo się zgubić, ale wcześniej czy później zapomina się o pierwszych fałszywych krokach”.

„Jeżeli dobrze się nad tym zastanowić, muzyka to jedna z niewielu towarzyszek, które do siebie dopuszczamy, kiedy chcemy być sami, i słucha nam jej się łatwiej niż rad na siłę udzielanych przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
23

Na półkach:

kiedy mówię, że jest to niezbędnik dla swifties to NAPRAWDĘ MAM TO NA MYŚLI✨

jak wszyscy wiecie jestem ogromną fanką taylor swift od kilku dobrych już lat dlatego jak tylko zobaczyłam, że @znak_literanova wydaje książkę tego typu wiedziałam, że muszę ją mieć bo jak mogłabym przejść obojętnie obok książki związanej z taylor swift? no nie mogłabym, taka jest odpowiedź🙈
byłam ciekawa czy dowiem się czegoś nowego dotyczącego twórczości taylor bo uważam się za osobę która naprawdę dużo wie i były tam rzeczy których nie byłam świadoma typu, że speak now miał mieć inną nazwę? ja nie wiedziałam👀
dlatego nawet ogromnego fana ta książka może czymś zaskoczyć a nawet jeśli nie to tak lekko jest ona napisana, że przez nią się płynie i nie wie się kiedy przeczytało się ją całą✌️
dodatkowo nie zapominajmy o tym, że przez całą książkę towarzyszą nam ukryte teksty piosenek (!!!) co robi świetną robote🤪
samo wydanie tej książki jest takie
C U D O W N E, jestem zakochana w tych ilustracjach autorstwa lai lópez i przysięgam byłabym w stanie kupić to tylko dla tych ilustracji, które urzekły mnie jak tylko zobaczyłam okładkę 🙏
jako wierna swiftie obiecuje wam, że jest to coś czego potrzebujecie (jeśli tego jeszcze nie wiecie) i żeby czytało się to jeszcze lepiej pamiętajcie aby słuchać danego albumu kiedy o nim czytacie🫶
zdecydowanie ogromna polecajka dla wszystkich swifties ale nie tylko bo jest to idealna książka aby dowiedzieć się więcej o twórczości osoby która jest nr 1 na świecie na spotify🎶

kiedy mówię, że jest to niezbędnik dla swifties to NAPRAWDĘ MAM TO NA MYŚLI✨

jak wszyscy wiecie jestem ogromną fanką taylor swift od kilku dobrych już lat dlatego jak tylko zobaczyłam, że @znak_literanova wydaje książkę tego typu wiedziałam, że muszę ją mieć bo jak mogłabym przejść obojętnie obok książki związanej z taylor swift? no nie mogłabym, taka jest odpowiedź🙈
byłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

jestem po prostu zakochana w tych ilustracjach!! fragmenty wywiadów z Tay, życiowe mądrości, easter eggi, nawiązania do tekstów piosenek, kalendarium, playlisty (Taylor nigdy za wiele <33) i prześliczne rysunki (czy już o nich wspominałam? hahah) to wszystko znajdziecie w tej książce <33
historia podzielona jest na rozdziały, każdy z nich przedstawia jedną erę w twórczości Tay (oprócz folklore i evermore, które zostały połączone w jeden). autorzy w ciekawy sposób przedstawiają genezę powstawania piosenek w danym momencie życia artystki. przybliżają nam to, przez co przechodziła Taylor dzięki czemu staje się ona bardziej naszą bliską przyjaciółką niż popularną piosenkarką <33
muszę wspomnieć, że po książce spodziewałam się trochę czegoś innego. zakładałam, że autorzy skupią się bardziej na analizie tekstów piosenek Tay. miałam nadzieję na przybliżenie historii, które stoją za poszczególnymi piosenkami. pod tym względem trochę się zawiodłam. (z tego powodu odejmuję ★) (z drugiej strony myślę, że Taylor napisała już tyle tekstów, że ciężko byłoby przeanalizować osobno każdy z nich).
podsumowując polecam tą książkę dla każdej swiftie (i nie tylko swiftie, nigdy nie jest za późno żeby do nas dołączyć haha) (ostrzegam tylko, że w pakiecie z miłością do piosenek Taylor idzie miłość do kotów, doszukiwanie się wszędzie easter eggów i liczby 13 haha)

jestem po prostu zakochana w tych ilustracjach!! fragmenty wywiadów z Tay, życiowe mądrości, easter eggi, nawiązania do tekstów piosenek, kalendarium, playlisty (Taylor nigdy za wiele <33) i prześliczne rysunki (czy już o nich wspominałam? hahah) to wszystko znajdziecie w tej książce <33
historia podzielona jest na rozdziały, każdy z nich przedstawia jedną erę w twórczości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

💚Przeczytałam tę książkę bardzo szybko, co jest na plus, ale niestety nie wczułam się w nią.
💛Jak mam ją opisać? Jeśli mielibyście przyjaciela, który byłby jedną z tych swifties, które studiują jej osobę jak kierunek na uniwersytecie, i wysłałby wam długą wiadomość o tym, kim jest Taylor i co przeżyła, to wiadomość ta byłaby właśnie tą książką. 💜 Z jednej strony czasami czułam się, jakbym czytała Wikipedię, ale z drugiej nie mogłam się wkręcić w to wszystko, bo autor mówił tu w bardzo indywidualny sposób. Co najmniej mi się podobało to chyba to, że często mówił o sobie, ale pisał tak, jakby wszyscy przeżyli to samo (najwidoczniej myślał, że każde jego doświadczenie jest uniwersalne, ale strasznie mi się to gryzło, bo gdy to czytałam, czułam, jakby narzucał innym swoje zdanie. Na potwierdzenie dodaję fragment książki: "Być może komuś z zewnątrz wyda się to niezbyt racjonalne, ale kiedy łączy cię tak wyjątkowa więź z jakimś artystą, kiedy karmisz się jego twórczością, czasami trudno oddzielić rzeczywistość od fikcji. Martwisz się o bezpieczeństwo tej osoby, o jej samopoczucie, a nawet o stan jej konta - ze strachu, że któregoś dnia przestanie tworzyć i wasza więź zostanie zerwana". No cóż, powiem tyle, że ja nigdy nie martwiłam się o stan konta ulubionych artystów. Zdaję sobie sprawę, że są tylko ludźmi i że nawet nie musi się nic zdarzyć, żeby po prostu przestali tworzyć. I wtedy będę musiała to zaakceptować. Nie wczuwam się w taką narrację. Gdyby napisał, że on tak miał - okej, mogę się z tym zgodzić, bo to jego przeżycie. Ale żeby mówić, że tak ogólnie mają fani, to się nie zgodzę, bo niektórzy fani jeżdżą na mnóstwo koncertów, inni pojadą na jeden, a jeszcze inni słuchają kogoś w samochodzie i tyle. Możesz być fanem i nie zachowywać się w wyżej opisany sposób. Każdy jest inny). ❤️ Czasami też dosłownie chciałam potrząsnąć autorem i powiedzieć: "ale zdajesz sobie sprawę, że to nie przydarzyło się tobie, tylko Taylor?", bo przy niektórych momentach miało się wrażenie, że to jemu Ka*ye wyrwał mikrofon. Ale być może tak to już jest, gdy bardzo lubimy jakichś artystów? Odczuwamy ich emocje bardziej niż inni? Nie będę oceniać - tak jak wspomniałam wyżej, bycie fanem dla każdego może oznaczać coś innego i akurat dla tej osoby oznacza coś takiego. I jednak jeśli czytam książkę swiftie, mogę się spodziewać intensywności - jeśli ktoś postanawia pisać o kimś książkę, zapewne musi baaardzo być wkręcony w życie tej osoby i tak samo jest w przypadku osób piszących biografie innych gwiazd. 💙 Tej książki jednak nie nazwałabym biografią, a bardziej listem osoby, która naprawdę potrzebuje opowiedzieć o swoich zainteresowaniach w chaotyczny sposób. Cieszę się, że mogła to zrobić.
🖤 Z samej książki nie dowiedziałam się niczego nowego. Gdy tak sobie narzekałam na tę książkę, pomyślałam sobie: "No okej, może ja to wiem, ale nie wszyscy. Może to po prostu nie jest książka dla mnie". Tylko że wtedy zastanowiłam się: "To dla kogo jest ta książka"? Skoro nie dla Swifties, które już i tak to wszystko wiedzą, i nie dla ludzi, którzy się nią nie interesują - bo przecież jeśli nie słuchają jej piosenek, to tym bardziej nie czytają o niej książek - to dla kogo? Nadal nie znalazłam odpowiedzi. Być może dla osób, które są na samym początku przygody? Jeśli jesteście początkującymi fanami to myślę, że ta książka odpowie na większość waszych pytań, to muszę przyznać 🤍
🤎 Pojawiają się też błędy lub może jakieś niedopatrzenia - mówię tu o np. wspomnieniu trójkąta miłosnego z albumu folklore. Tyle razy czytałam ten fragment i zaczęłam tak się w to zagłębiać, że teraz już sama nie wiem. Według książki trójkąt był pomiędzy Betty, Jamesem i Inez, ale czy Taylor nie mówiła w filmie "folklore: the long pond studio session" o tym, że "druga dziewczyna" Jamesa to Augustine? Inez była tylko plotkarą, wspomnianą w piosence "betty". No cóż, jeśli to nie był błąd, to to drugie na pewno nim jest. Jest to błąd, ewentualnie jakiś skrót myślowy, który jednak może wprowadzać w błąd początkowe swifties. Chodzi mi tu o wspomnienie, że mama Taylor "przegrała długą walkę z rakiem"... Mama Taylor żyje. Nie mam pojęcia, czy to kwestia przekładu (maybe we got lost in translation?),czy może chodzi o niedopatrzenie ze strony autora, ale no kurcze, jak można było tego nie sprawdzić?
💙 Z plusów - książka jest piękna, naprawdę. Każda ilustracja niesamowicie mi się podobała i najchętniej porozwieszałabym sobie te obrazki na ścianie!!! 🤍

💚Przeczytałam tę książkę bardzo szybko, co jest na plus, ale niestety nie wczułam się w nią.
💛Jak mam ją opisać? Jeśli mielibyście przyjaciela, który byłby jedną z tych swifties, które studiują jej osobę jak kierunek na uniwersytecie, i wysłałby wam długą wiadomość o tym, kim jest Taylor i co przeżyła, to wiadomość ta byłaby właśnie tą książką. 💜 Z jednej strony czasami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
48

Na półkach:

🎤 Chociaż fanką Taylor Swift jestem od dawna i domyśliłam się, że żadna informacja jakoś bardzo mnie nie zaskoczy, to i tak czytało mi się tę książkę świetnie! Potraktowałam ją trochę jak taki mini pamiętnik, który kilka lat temu byłby moją ulubioną rzeczą na świecie i stałby na półce obok innych albumów z Violetty i Hannah Montany (iykyk). Podróż przez wszystkie ery była super przeżyciem, bardzo się cieszę, że mam na regale taki „spis” wszystkich informacji, które w każdej chwili mogę sprawdzić, a nie wchodzić w przeglądarkę. Dodatkowo dzięki temu jeszcze bardziej nastawiłam się na koncert i nie mogę się doczekać, aż te wszystkie słowa staną się realne✨

🎤 Ta książka to naprawdę niezbędnik każdej swiftie! Przeurocza, oprawiona cudownymi ilustracjami z mnóstwem ciekawych informacji, których być może wcześniej nie znaliście🩵

🎤 Chociaż fanką Taylor Swift jestem od dawna i domyśliłam się, że żadna informacja jakoś bardzo mnie nie zaskoczy, to i tak czytało mi się tę książkę świetnie! Potraktowałam ją trochę jak taki mini pamiętnik, który kilka lat temu byłby moją ulubioną rzeczą na świecie i stałby na półce obok innych albumów z Violetty i Hannah Montany (iykyk). Podróż przez wszystkie ery była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach: ,

Jest przepiękna! Idealna dla każdego fana Taylor, a ilustracje w niej zachwycają jeszcze bardziej

Jest przepiękna! Idealna dla każdego fana Taylor, a ilustracje w niej zachwycają jeszcze bardziej

Pokaż mimo to

avatar
260
243

Na półkach:

🎸Może nie nazwałabym siebie swiftie, ale jednak słucham piosenek Taylor Swift od wielu lat i większość z nich uwielbiam, a na dodatek często śledzę nowinki w sieci o tej artystce, więc gdy tylko dostałam propozycję zrecenzowania książki „Taylor Swift: Podróż przez wszystkie ery”, nie zastanawiałam się nawet przez chwilę😍

🎤Książka nie jest długa. Ma bardzo dużo obrazków, a dość niewiele tekstu, więc całość można przeczytać tak naprawdę na raz, co dla mnie zawsze jest ogromnym plusem👍

🎶Książka podzielona jest na kolejne ery, czyli na kolejne płyty Taylor i mamy tu mnóstwo pięknych artów, nawiązujących np. do teledysków artystki czy koncertów😍 Wydanie naprawdę mnie zachwyca! Kolorowe, ciekawe, magiczne i w dodatku bardzo czytelne♥️ A na końcu znajdziecie oś czasu, gdzie chronologicznie oznaczone są wszystkie najważniejsze rzeczy z przebiegu kariery Taylor🫶

🎸Niestety ładne wydanie to dla mnie jedyny plus, bo jeżeli chodzi o sam teks autorstwa Marcosa Bueno, nie było już tak różowo😭

🎤Czyta się naprawdę topornie, niczego nowego na temat twórczości Swift się nie dowiedziałam, a autor dodaje mnóstwo wstawek od siebie i osobistych przemyśleń, które nic konkretnego nam nie wnoszą do całości🙈 Całość napisana jest wyłącznie z perspektywy wielkiego fana, który opisuje kolejne piosenki z płyt, a dodatkowo próbuje poruszać „ważne tematy”, co nie do końca mu w moim odczuciu wychodzi🤔

🎶Myślę, że ten tytuł może szczególnie spodobać się młodszym czytelnikom🤔 Ja chyba oczekiwałam, że znajdę w nim więcej faktów, ciekawostek czy anegdot odnoście kolejnych er w dziejach kariery Taylor, a właśnie tego w samym tekście mi zabrakło🙈 Nie zmienia to jednak faktu, że cała książka prezentuje się naprawdę ładnie i bez wątpienia każda swiftie (i nie tylko) będzie chciała ją mieć na swojej półce😍

🎸Może nie nazwałabym siebie swiftie, ale jednak słucham piosenek Taylor Swift od wielu lat i większość z nich uwielbiam, a na dodatek często śledzę nowinki w sieci o tej artystce, więc gdy tylko dostałam propozycję zrecenzowania książki „Taylor Swift: Podróż przez wszystkie ery”, nie zastanawiałam się nawet przez chwilę😍

🎤Książka nie jest długa. Ma bardzo dużo obrazków, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
1

Na półkach:

{współpraca reklamowa @znak_literanova}

Moja Opinia:
Jako ogromna fanka Taylor Swift byłam bardzo ciekawa tej książki. Mamy tutaj przedstawione wszystkie ery oprócz TTPD są ona ślicznie opisane. Wstawki z wywiadów Taylor, jej przemów itp. były fajnym dodatkiem w każdej erze. Wszystko jest tutaj opisane od jej samego początku jej pierwszy album „Taylor Swift” i tak dalej. Jako swiftie ta książka była dla mnie świetna dowiedziałam się rzeczy, których nie wiedziałam o jej życiorysie. Na pewno ta książka będzie strzałem w dziesiątkę dla każdego fana piosenkarki. Ta książka ma w sobie piękne ilustracje, które występują w każdej erze, jedne rzeczy są podkreślone i wyglada to bardzo estetycznie. Tą książkę można przeczytać nawet nie będąc jej fanem, można się dzięki niej zagłębić trochę w świecie muzyki. Polecam ją każdej osobie do przeczytania, ale najbardziej nowym fanom, bo dzięki tej powieści można się o wiele więcej dowiedzieć o artystce oraz jej fantomie! Na końcu książki znajduje się „OŚ CZASU” gdzie są rozpisane każde ważne wydarzenia z życia Taylor np. kiedy wydała pierwszy album, lub kiedy piosenkarka zdobyła pierwszą statuetkę!

{współpraca reklamowa @znak_literanova}

Moja Opinia:
Jako ogromna fanka Taylor Swift byłam bardzo ciekawa tej książki. Mamy tutaj przedstawione wszystkie ery oprócz TTPD są ona ślicznie opisane. Wstawki z wywiadów Taylor, jej przemów itp. były fajnym dodatkiem w każdej erze. Wszystko jest tutaj opisane od jej samego początku jej pierwszy album „Taylor Swift” i tak dalej....

więcej Pokaż mimo to

avatar
276
268

Na półkach:

Kto z Was słucha Taylor Swift? 

➡️ Ja przyznaję - uwielbiam, słucham w zasadzie od samego początku - nie śledzę jej losów dokładnie, nie znam wielu historii, jednak muzykę ubóstwiam!

➡️ To nie jest typowa biografia. To podróż przez "Ery", od pierwszych kroków Taylor w przemyśle muzycznym, aż po dzisiejsze czasy. Wędrujemy po piosenkach, które wywołują u nas gęsią skórkę i łzy wzruszenia. Bo przecież każdy z nas ma swoją historię związaną z piosenkami Taylor, prawda? Nie ma tutaj absolutnie jednej osoby, która nie zna jej tekstów, która nigdy pod nosem ich nie podśpiewała. A Wasze historie muszą być wspaniałe!

➡️ Ta książka trafia prosto do serca, przypomina o cudownych chwilach związanych z Taylor i zawiera przepiękne ilustracje Lai López. Jestem pod ogromnym wrażeniem piękna tej książki, jej zawartości i tych grafik których nie można wręcz przestać oglądać ❤.

➡️ Jeśli chodzi o samą książkę, muszę przyznać, że sposób, w jaki Marcos Bueno ją napisał, jest naprawdę przyjemny. Rozdziały są jak kawałki układanki, które dopasowują się do siebie, tworząc obraz artystki. Wspaniale jest także to, jak Marcos wykorzystuje teksty piosenek Tay jako tytuły rozdziałów, co sprawia, że od razu mam ochotę zaśpiewać sobie kolejną melodię. Ale wiecie, co jest najlepsze? To poczucie, że ta książka jest dla nas wszystkich, swifties z każdej ery. Od "Fearless" po "Red", od "1989" po "folklore". Możemy sięgać po nią w dowolnym momencie i znaleźć coś dla siebie. Ja osobiście zawsze wracam do „Fearless” (2008) i „Speak Now” (2010). I to jest piękne!

Kto z Was słucha Taylor Swift? 

➡️ Ja przyznaję - uwielbiam, słucham w zasadzie od samego początku - nie śledzę jej losów dokładnie, nie znam wielu historii, jednak muzykę ubóstwiam!

➡️ To nie jest typowa biografia. To podróż przez "Ery", od pierwszych kroków Taylor w przemyśle muzycznym, aż po dzisiejsze czasy. Wędrujemy po piosenkach, które wywołują u nas gęsią skórkę i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    18
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    2
  • Kupię
    1
  • Współpraca
    1
  • Sztuka
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Teraz czytam
    1
  • NIE MA W BIBLOTECE
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Taylor Swift. Podróż przez wszystkie ery


Podobne książki

Przeczytaj także